Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 12 mar 2008 0:52:00 Posty: 21
|
Re: Diuna: Legendy - Preludium - Kroniki...
Czerw-pluszak - bluźnierstwo, ale ładnie wykonany metalowy model czerwia chętnie bym nabył, ładnie by wyglądał na półce obok serii Diuny.
Jeżeli zaś chodzi o nową serię pseudo-diunopodobną to przeczytałem dwa pierwsze tomy (tak, jestem zawzięty) i opisze to tak: oryginalną serię przeczytałem pierwszy raz tak dawno temu, że ciężko mi podać ile latek minęło a do tej pory pamiętam swoje wrażenia z lektury Legendy Diuny przeczytałem niedawno i przypomniałem sobie, że coś takiego istnieje dopiero czytając forum. Nigdy nie oczekiwałem, że będą one arcydziełem na miarę Diuny Herberta ale miałem nadzieje na solidną rzemieślniczą pracę nowych autorów na podstawie notatek Herberta (autor tworzący tak rozbudowany świat przedstawiony musiał przecież rozpisać przynajmniej szkic wcześniejszych wydarzeń) - jak mówią nadzieja matką głupich.
Bardzo nie lubię zostawiać niedokończonych serii ale poważnie zastanawiam się czy czytanie 3-go tomu nie będzie stratą czasu.
|
04 sie 2009 15:45:59 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 lip 2007 21:21:38 Posty: 47 Lokalizacja: bydgoszczanin
|
Re: Diuna: Legendy - Preludium - Kroniki...
Jest już w empiku "Bitwa pod Corrinem" za 59.9 zł - kupiłem ale trochę sie obawiam rozczarowania i od tygodnia jeszcze się za to nie zabrałem. Czy ktoś to już przeczytal ?
|
10 paź 2009 21:46:10 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Re: Diuna: Legendy - Preludium - Kroniki...
Ja czytałem streszczenie. Jak dla mnie... kupa, że tak się wyrażę. No, ale jak ktoś po dwóch książkach nie uwierzył, że nic dobrego z tego nie wyszło, to ja nie umiem takiej osoby przekonać do nie czytania A ja sobie czytam oryginalną serię - z doskoku, co prawda, w krótkich przerwach między innymi ksiązkami - i jestem jeszcze bardziej zadowolony niż wczesniej, więc może, jeśli jeszcze nie masz całości książek z oryginalnego cyklu, to lepiej nad takim zakupem się zastanów.
_________________
|
10 paź 2009 23:11:34 |
|
|
Pocketbook Killer
Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55 Posty: 1513 Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
|
Re: Herbert Brian, Anderson K.J - "Krucjata przeciw maszynom
Zobaczyłem komiks na fejsie b-netki i od razu mi się przypomniały Twoje recenzje: http://i.imgur.com/XBmDF.jpg
_________________ "A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."
//Cormac McCarthy - Droga
|
16 gru 2010 12:28:02 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 sie 2010 15:50:11 Posty: 523 Lokalizacja: Warszawa
eCzytnik: Kindle Paperwhite, iPhone 5
|
Re: Herbert Brian, Anderson K.J - "Krucjata przeciw maszynom
Nigdy, przenigdy nie zamierzam się zbliżyć na odległość długiej rosochatej gałęzi do kontynuacji Diuny pisanych po śmierci Franka Herberta. Komiks szczerze mnie ubawił i utwierdził w moim przekonaniu. Za to właśnie zorientowałem się, że nigdy nie przeczytałem Diuny w oryginale i czas nadrobić tę zaległość
|
16 gru 2010 12:36:47 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 23 wrz 2010 17:09:37 Posty: 213 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: InkPad 3, Kobo Forma
|
Re: Herbert Brian, Anderson K.J - "Krucjata przeciw maszynom
Czy wam się "Diuna" podobała już przy pierwszym podejściu? Osobiście próbowałem sięgnąć po nią dwa razy, myślę że w wieku około 15 lat i odpadłem. Były to dość stare (już wtedy) książki z biblioteki, język zdawał mi się troszkę archaiczny i ogólnie wiało nudą. Natomiast stary film (nowych żadnych nie oglądałem) był świetny. Wiem, że jest to głośny cykl i bardzo chciałbym go przeczytać, ale dotychczasowe doświadczenia były raczej zniechęcające. Liczę na to, że wydoroślałem trochę i tym razem zamierzam sięgnąć po wersję kundelkową z Amazona - może po angielsku jakoś lepiej brzmi tekst.
|
16 gru 2010 13:34:41 |
|
|
Pocketbook Killer
Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55 Posty: 1513 Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
|
Re: Diuna: Legendy - Preludium - Kroniki...
No ja też nie dałem rady. Ale skoro przedłużyli mi umowę użyczenia Oyo to może w końcu skończę - dla fana fantastyki to przecież pozycja obowiązkowa.
_________________ "A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."
//Cormac McCarthy - Droga
|
16 gru 2010 14:48:46 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Re:Diuna: Legendy - Preludium - Kroniki...
Mi "Diuna" spodobała się od pierwszego czytania i od tej pory była wyznacznikiem tego czym jest dobra fantastyka. Prawdę mówiąc od niej właśnie zaczeka się moja przygoda z tym gatunkiem. "Diuna" stała się tym samym, czym "Władca Pierścieni" dla fantasy.
_________________
|
16 gru 2010 15:46:46 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 16 lip 2007 13:54:46 Posty: 656 Lokalizacja: Atol Bikini
eCzytnik: PRS-505, eClicto, Kindle 3, HTC LEO
|
Re: Diuna: Legendy - Preludium - Kroniki...
Witam, Jeśli chodzi o Diunę, to spodobała mi się od pierwszego czytania . Inaczej jest jednak z całym cyklem - z każdym kolejnym tomem odbierałem (i odbieram obecnie w zakresie dzieła "synowskiego") całą serię coraz gorzej.
_________________ Pozdrawiam, Chesuli
|
16 gru 2010 16:12:38 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 06 maja 2008 13:26:26 Posty: 112
eCzytnik: Kindle3
|
Re: Diuna: Legendy - Preludium - Kroniki...
@ Chesuli - a mi osobiście oryginalna seria w starym tłumaczeniu podeszła cala (może troche mniej "Mesjasz Diuny") a popłuczyny Brriana i Andersona wywołuja u mnie wstret i odruch wymiotny Może jak sie zmusze do przeczytania oryginału to mi sie zmieni? czasmi tlumacz potrafi zupelnie "skopać" każde arcydzieło
_________________ ------------------------------------
Sa souvraya niende missain ye
------------------------------------
|
17 gru 2010 12:45:54 |
|
|