1. nie trawie wogle kretynskiego Marvela (te najnowsze to juz przechodza samych sebie, te pierwsze z lat '90 wtedy to bylo cos, ale teraz powielanie schemtawo, milony crossoverow ktore chca wyciagna kase - szkoda slow), ale uwaga
Word War Hulk i wczesniejsza seria
Planet Hulk jest swietnie narysowana i ma niezla fabule - az sie zdziwilem, ale wszelkie Spidery czy Xmeny to esencja pedalstwa i niesmiertelnosci - ile mozna... no i nurtuje mnie kiedy Capt. America wroci do grona zywych - czy to nie ironia losu ? od 67 lat Red Skull probuje go zabic, i nagle po 67 latach walk przychodzi mu do glowy pomysl ze zwyklym karabinem snajpierskim - jeden strzal i po robocie - zenada
.
2. Komixy D'sDP to pozycje obowiazkowe dla fanow ksiazek fantasy, wydano pozycje:
Forgotten Realms: Legend of Drizzt (ciagle sie ukazja kolejne zeszyty, kreska fanjna)
Eberron: Eye of the Wolf Ebberon bazuje na D&D, chyba nawet gra sie ukazala w tym swiecie
DragonLance:
Legend of Huma, Chronicles, Dragons of Autumn Twilight, Dragons of Winter Night, Dragons of Spring Dawning
do tego Fanow ksiazki zainteresuje tez
DemonWars - uniwersum stworzone w pełni przez R.A. Salvatore - bardzo fajnie sie czyta, kreseczka tez git
Sa to wszystko swiezo wydane, pieknie wygladajace komixy, ale sa tez rowniez starsze pozycje:
Advanced Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons - In The Shadow Of Dragon
Dungeons & Dragons - Where Shadows Fall
Dungeons & Dragons - Black and White
Dragonlance
Dragonlance - Fifth Age
Forgotten Realms
Forgotten Realms - Annual
Forgotten Realms - Baldur's Gate
Forgotten Realms - The Grand Tour
jak ktos lubi ten klimat to ma naprawde co czytac :]
3. Osobiscie bardzo lubie komixy o Tranformersach ^^, szczegolnie te z lat 80 z polski, prosta kreska, fajna wkładka o 2 mechach - swietna rzecz
4. Francuski komix z jajem - czyli Asterix, Kran Barbarzynca, Lanfeust, Trolle z Troy - ubaw do łez, kapitalny humor.
5. Z kart ksiazki na komix, czyli:
Robert Jordan - Koło Czasu, ale z tego co wiem wydawnictow dalo sobie spokoj po 5 komixach :/
Raymon E. Feist - Adept Magii, wydawany przez Marvela, ale bez pedalskich trykotów z latexu i na scenariuszyu Feista
Orson Scott Card, cos widzialem, tylko nie pamietam jak to byla pozycja
Roger Zelazny's Nine Princes in Amber, wiadomo o co chodzi
Terry Pratchet - Guards Guards + The Last Hero + The Light Fantastic, tak tak, kreska zakręcona, ale humor ten sam
Stephen King - Dark Tower - wiadomo o co chodzi, jak dla mnie kreseczka troche słaba
6. Z ostatnio czytanych, wartych uwagi wymienie: Kaznodzieje, Spawna, Zywe Trupy, Kaczora Donalda (starsze numer, nowsze sa juz absurdalne i nie smiesza), Fury +18, Punisher +18, 300 (film to gowno przy komixie), DMZ, Marvel Zombies (powiew świezosci, a raczej zgnilizny w świecei Marvela
), Zabojca (kochane CFC ^^), Juan Solo.
Narazie tyle, jestem tez na dzis dzien 3-4 miesiace w plecy w komixowym swiecie, wiec moze cos jeszcze ciekawego sie ukazało :]. Jedno jest pewne... czeka mnie od cholery czytania i oglądania
.