|
|
Teraz jest 22 lis 2024 0:06:46
|
Autor |
Wiadomość |
Konto usuniete
|
warto dodac jeszcze motyw wampira Regisa czarodziejke triss Merigold noi jedna z najwazniejszych postaci ksiezniczke Cintry Cirille noi ogolnie wojne krolestw z Cesarstwem Nilfgaardu proby schwytania ciri przez czarodzieji cesarstwo noi chec bronienia jej przez Geralta ktory traktuje ja jak wlasna corke i jest gotow oddac za nia zycie
|
09 sie 2008 18:19:07 |
|
|
Konto usuniete
|
w wypadku książek o wiedźminie Geralcie trzeba żałować że tylko 7 części powstało ponieważ jest to arcydzieło które czyta sie z zapartym tchem i wielką ciekawością , wiedźmin który jest maszyną do zabijania zostaje wplątany w wojny królestw ktore moga zmienic oblicze swiata a na dodatek mam dziecko niespodzianke w postaci malej ciri z krolestwa Cintry ktora stara sie przejac imperialistyczne Cesarstwo Nilfgaardu oraz czarodzieje jednak Geral jest gotów oddać życie za swoję młodą podopieczną którą traktuje jak córkę
|
09 sie 2008 19:42:36 |
|
|
Konto usuniete
|
Hmmm Wiedżmin doskonały zresztą cała saga.Napisany i opisany cały świat. Opisy nietylko świata ale zawiłe relacje polityczne pomiędzy poszczególnymi królestwami czy państwami a także nacjami żyjącymi w tym czasie.Doskonała i zjawiskowa rzecz szkoda tylko że już się skończyła.Polecam każdemu!!!
|
10 sie 2008 12:23:31 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 sie 2008 13:11:59 Posty: 28
|
osobiście bardziej podobała i sie saga o wiedźminie... Nie ujmuje przy tym niczego p. Sapkowskiemu, który wg mnie wykonał bardzo dobra prace tworząc sagę o Reinmarze. myślę, ze ci, którzy interesują sie także historia dostrzegają związek miedzy faktyczna historia, a poszczególnymi watkami powieści.
|
18 sie 2008 12:03:03 |
|
|
Konto usuniete
|
Dla mnie najlepsze są pierwsze części- akcja jest spójna, jasna. Później zaczęłam się trochę gubić. A gdy Ciri spotkała na swej drodze rycerza... Bez urazy. Widzminem zachwycałam się gdy na rynku pojawiła się mała niebieska książeczka zapoczatkowana opowiadaniem o (jak się później okazało) rodzicach Geralta, ale chyba pod koniec zaczęło się za bardzo gmatwać. Tak naprawdę trochę mnie przybiła śmierć Cahira, Milvy Regisa. Póxniej pojawiła się cała masa nowych postaci. Historia zaczęła obracać jakieś dziwne koło- znowu Jeż.... echh. To a propos mojego zdania.
|
19 sie 2008 13:39:07 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja się wyłamę z pochwał na temat pana Sapkowskiego. Przeczytałam wszystkie tomy Wiedźmina i owszem, były wciągające, choć z tomu na tom coraz bardziej pogmatwane i jakieś takie... chore. Być może byłam jeszcze za młoda na tego typu literaturę, ale nawet teraz po latach nie wróciłabym do tych książek. Wolę tysiąc razy dzieła Tolkiena i jego poetyckie opisy niż urojenia i "k**wienia" Sapkowskiego (a takich wyrażeń na "poziomie" w Wiedźminie nie brakuje).
|
19 sie 2008 23:02:21 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 17 sie 2008 16:57:07 Posty: 42
|
Sapkowski jest fenomenalny!!! Cykl powieści o Wiedźminie czytałam z zapartym tchem. Choć pierwsze części a raczej wprowadzenie do prawdziwego cyklu byl troche pomieszany i trudno było się polapac co gdzie i kiedy ale później jest dużo lepiej. Polecam wszystkim ksiązki Sapkowskiego. Choć powiem szczerze że po filmie dużo więcej sie spodziewałam...
|
20 sie 2008 13:04:34 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 21 sie 2008 14:20:50 Posty: 131
eCzytnik: Boox X61S
|
Sapkowski był fenomenalny. W czasach, gdy do dwóch zbiorów opowiadań o wiedźminie dorobił powieść, rozbudowaną, głęboką, wielowątkową, wartką (chociaż chwilami z humorem wrzucanym na siłę) był królem polskiej fantasy. To były dawne, dobre czasy .
Wszystkie pozycje Sapkowskiego mam na półce, i do wiedźmina kilka razy już wracałem - nadal jest przyjemny. Ale trylogia husycka już zbyt ciężka dla mnie - trzeci tom leży nieprzeczytany. Zbyt wymagająca książka, zbyt zarozumiały pisarz. To miała być fantastyka czy powieść historyczna? Dlaczego muszę się domyślać, co znaczą wtrącenia po łacinie, niemiecku i czesku - to jakiś sprawdzian z języków obcych? Bardziej zasłużeni pisarze nie wstydzą się dawać przypisów i objaśnień do tekstu.
Autor chyba spoczął na laurach, nie produkuje za wiele, a to, co wyprodukował, jest w moim odczuciu niestrawne. Jeśli się nie poprawi, to przesłonią go tacy jak Dukaj czy Grzędowicz (o ile już tego nie zrobili).
|
21 sie 2008 17:07:58 |
|
|
Konto usuniete
|
"Wiedżmin" Sapkowskiego to był mój początek z fantasy (nie licząć "Hobbita"), książki trzymały wysoki poziom: interesująca fabuła i bohaterowie, bardzo ciekawy świat w którym nie ma dokładnie pojętej czerni i bieli. Każdy kolejny tom coraz bardziej przyciągał uwagę chociaż w moim przekonaniu ostatni był trochę zbyt fantastyczny i nie rozumiałem go do końca ale nie powiem że nie jest wart czytania gdyż wszystkie tomy są przeczytania jak najbardziej warte.
A. Sapkowski jest niezaprzeczalnie królem polskiego fantasy. A, i jeszcze jedno Królewna Śnieżka nie została uratowana przez krasnoludki tylko masowo przez nie zgwałcona (nie wierzycie-przeczytajcie)
|
05 wrz 2008 7:53:08 |
|
|
Konto usuniete
|
To szło tak "Krasnoludki nie uratowały księżniczki tylko zbiorowo ją zgwałciły. A królewicz który ja uratował to kretyn. Należało więc szybko się go pozbyć tym bardziej że nie sprawdzał się w łóżku.
W jego książkach tez 'odnaleziony skarb może okazać się fałszywy, a sierota wygnaną do lasu przez macochę pójdzie do kryminału za podrabianie pieniędzy"
Sapkowski pisze książki jedyne w swoim rodzaju, tak realistyczne że można pomyśleć że to prawdziwy świat.
|
06 wrz 2008 16:37:17 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 18 sie 2008 11:41:51 Posty: 28 Lokalizacja: Gdańsk
|
Święta prawda.
Cenię Sapkowskiego (to chyba mój ulubiony autor) za wiele rzeczy. Przede wszystkim za styl pisania, niesamowicie oddający klimat, akcję. Także za rewelacyjnego Wiedźmina (moja ulubiona seria), zarówno Opowieści o wiedźminie jak i całą sagę (po prostu nie potrafię wybrać najlepsze tytułu z tych 7 książek, chociaż szczególnie podobało mi się opowiadanie Mniejsze zło). Za to, że nie boi się wplatać do swoich książek przekleństw i odrobiny erotyzmu. Za niesamowite poczucie humoru udzielające się w książkach. W końcu za pierwszą stronę pierwszego tomu Opowieści o wiedźminie.
|
06 wrz 2008 20:42:04 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 04 wrz 2008 13:04:15 Posty: 29
|
Saga o wiedźminie bardzo mi się podobała , niestety uważam że pierwsze cześć wraz z opowiadaniami były dużo lepsze niż ostatnie. te podróże w czasie w wykonaniu Ciri i przeniesienie akcentu właśnie na nią w ostatnich tomach trochę mi się nie podobało a im więcej razy powracam do lektury wiedźmina tym bardziej mnie to kuje w oczy.
Trylogia Husycka rewelacyjna najbardziej podobał mi się tom pierwszy dwa pozostałe trochę gorsze w mojej opinii, nic im oczywiście nie ujmując.
Ogólnie uważam Sapkowskiego za najlepszego polskiego pisarza fantasy (znowu to moja subiektywna opinia), szczególnie za maestrie języka którą prezentuje w swoich opowiadaniach.
|
08 wrz 2008 12:06:32 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja tez lubie A.Sapkowskiego moze dla tego ,ze uwielbam ten rodzaj ksiazek,a sage o wiedzminie to normalnie jednym tchem przeczytalam,teksty ma obledne w niektorych momentach to myslalam,ze padne ze smiechu bo niezadko czyta sie taie epitety jakimi racza nas bohaterowie,momentami bylam w szoku,ze ktos to wogule pozwolil wydrukowac.
|
08 wrz 2008 13:10:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 19 maja 2008 9:45:12 Posty: 148 Lokalizacja: Neverland
|
Chyba nie wniosę nic nowego do dyskusji. Do twórczości Sapka mam stosunek bałwochwalczy. Wszystko co napisał podoba mi się bezapelacyjne, od opowiadań, przez sagę o wiedźmine, do trylogii husyckiej. W jego książkach nie ma nic- ani w warstwie fabularnej, ani językowej- do czego mogłabym się przyczepić. Jest jednym z najlepszych współczesnych pisarzy fantastyki nie tylko w Polsce. Jego humor, czasami czarny i wisielczy, elokwencja, sposób prowadzenia fabuły, momentami wchodzenie niemal w poezję, stworzone postacie- wszystko jest genialne. Gdybym miała cytować ulubione fragmenty z wiedżmina, musiałabym przepisać całą ksiązkę. Jego pisanina po prostu ma "to coś", klimat, magię. Z polskich pisarzy już tylko do Ziemiańskiego mam podobne podejście, chociaż wiem, że to zupełnia inna liga literatury. Książki Sapka mogę kupować w ciemno, wiem, że się nie zawiodę. Nie mogę się doczekać kolejnych dzieł.
_________________ some days, some nights
some live, some die
in the way of the samurai
some fight, some bleed
sun up to sun down
the sons of a battlecry
|
08 wrz 2008 13:41:26 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 21 sie 2008 18:51:39 Posty: 26
|
Sapkowski Sapkowskiemu niestety nierówny "Sagę o Wiedźminie" i opowiadania czyta sie z zapartym tchem, niestety dłuuuugo oczekiwana trylogi "Bozy Wojownicy" to juz katastrofa. Za dlugo, za nudno i wogóle jakoś tak zwyczajnie, malo tam sapkowskich stworów, a duzo historii i realiów. Owszem przeczytalam, ale z dużo mniejsza przyjemnością niż pierwsze książki tego autora. Zdecydowanie jest to saga dla wielbicieli zawilości polityki.
_________________ "Opowieści - szerokie, falujące wstęgi ukształtowanej czasoprzestrzeni - powiewały i rozwijały się w całym wszechświecie od początków czasu"
|
08 wrz 2008 18:19:18 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|