Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 16 mar 2008 22:35:22 Posty: 22
|
Ja wiem że na świecie jest jeszcze trochę książek których nie przeczytałem i dlatego ich w swoim poście nie wymieniałem, staram się wypowiadać na temat tych książek które znam i jeszcze raz zacytuje cam siebie "ja spotkałem się chyba tylko w dwóch powieściach" i bardzo mi przykro jeśli kogoś tym obraziłem (że jestem tak słabo oczytany).
|
27 mar 2008 15:47:40 |
|
|
Konto usuniete
|
ale wampiry są stosunkowo częstymi postaciami...popatrz..całe Kroniki Wampirze Anne Rice...czy Nekroskop..są także pojedyncze książki poszczególnych autorów...więc jak ktoś jest na prawdę zainteresowany tematyką to sobie wiele pozycji na prawdę znajdzie
|
27 mar 2008 16:17:00 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 lut 2008 23:46:19 Posty: 107 Lokalizacja: z wykopalisk
|
xxpiter słowem wyjaśnienia: nie czepiłam się tego, że znasz tylko dwie powieści z motywem wampirycznym, ani nie zarzucam ci, że jesteś słabo oczytany. W końcu nie masz obowiązku interesować się akurat tym motywem literackim. Czepiłam się tylko twojego wniosku, że wampiry nie są częstym motywem w fantasy w wątku, w którym zostało wymienionych ponad 20 (tak, policzyłam ) książek lub cykli, gdzie się pojawiają. Dla mnie wygląda to tak, jakbyś nawet pobieżnie nie zapoznał się z dyskusją zanim do niej dołączyłeś.
|
27 mar 2008 16:57:54 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 26 mar 2008 21:37:52 Posty: 29
|
Jakiś czas temu przeczytałam dwie książki o wampirach:
"Gothique" Kyle Marffin - czasy teraźniejsze, młodzież jest zafascynowana wszystkim co się wiąże z wampirami, książki, muzyka, odzież wszysko utrzymane w mrocznej atmosferze. W mieście każdy mówi o otwarciu nowego klubu Gothique, ale nikt nie wie co tak naprawdę kryje się za ścianami budynku. Oczywiście są to wampiry, a ich przywódca zaplanował opanować miasto. Jednak znajduje się grupka ludzi która walczy z "siłami zła".
Książkę można przeczytać jeżeli ktoś jest fanatykiem tego tematu. Dla mnie w niektórych momentach wątek był nudnawy, jakby naciągany.
Druga pozycja to :
"Zmierzch" Stephenie Meyer - młoda dziewczyna zmienia szkołę gdzie poznaje nowych przyjaciół oraz grupę bardzo dziwnych ludzi. Nieoczekiwanie z jednym z nich zaczynają łączyć ją nie tylko przyjacielskie stosunki. Powoli dziewczyna odkrywa kim naprawdę jest chłopak i skąd u niego nadludzkie zdolności. W tej powieści wampiry są pokazane w innej odsłonie. Nie śpią w trumnach, nie boją się słońca, nie polują na ludzi lecz starają się żyć razem z nimi. Pięknie przedstawiony romans wampira z czlowiekiem. Gorąco polecam, mi osobiście bardzo się podobała.
_________________ "Tak osobliwie się to zwykle dzieje, iż prawda zawarta jest w historii tych, co się już pożegnali z życiem ..." Matthew Pearl "Cień Poego"
|
28 mar 2008 0:30:34 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 mar 2008 22:35:22 Posty: 22
|
Misriya właśnie dlatego w ten sposób odpowiedziałem za pierwszym razem, ty w sumie na wszystkie te posty naliczyłaś raptem 20 tytułów przeważnie każdy spotkał się w swoim bagażu doświadczeń literackich z ok. 2 pozycjami +/- 1 a wszystkich tytułów o tematyce Fantazy przynajmniej tych przetłumaczonych na język polski można liczyć w setkach jak nie w tysiącach. Każdy z nas jeśli trafił na to forum jest w większym lub w mniejszym stopniu bibliofilem. A jeśli trafił na ten temat to znaczy że w jakiś szczególny sposób przyciąga go słowo Fantazy. Dlatego odważyłem się wysnuć wniosek że Wampir w literaturze Fantazy nie jest częstą postacią skoro przeciętny czytelnik na kilkadziesiąt przeczytanych książek o tej tematyce spotyka się z nią dwa trzy razy.
|
28 mar 2008 14:02:46 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 lut 2008 23:46:19 Posty: 107 Lokalizacja: z wykopalisk
|
Ok. Przyznaję rację jeśli chodzi o fantasy. Rzeczywiście w tym gatunku z wampirami spotykałam się rzadko i zwykle gdzieś tam na drugim planie (chociaż dopiero od niedawna interesuje się fantastyką, więc raczej autorytetem nie jestem). Bardziej popularne są natomiast w horrorach i książkach, które trudno zaklasyfikować do konkretnego gatunku. Jednak jeśli chodzi o ogół literatury, to wampiry pojawiają się wystarczająco często, żeby każdy zainteresowany tematem mógł się naczytać do woli. Chociaż w większości nie są to książki szczególnie znane i popularne. No i na prawdę dobrej pozycje można na palcach policzyć.
A z tego co wiem, ostatnio wampiry pojawiają się nawet w romansach, co dla mnie, konserwatywnego wampiroluba, już samo w sobie jest najstraszniejszym horrorem
|
28 mar 2008 15:35:24 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 mar 2008 13:30:51 Posty: 21 Lokalizacja: diabli wiedza
|
Najciekawsza postać wampirza z jaka sie zetknąłem( bynajmniej dla mnie). Byl Regis. Stary wampir z sagi o Wiedźminie. Wampir z którym taki mistrz miecza jak Wiedźmin nie chciał sie mierzyć. Na pytanie jednego z towarzyszy odpowiedział ze nie przyjęło by na niego zlecenia. Regs pomimo ze wampir i postac mroczna to jednak budząca sympatie. Moze przez to ze jest już bardzo stary i mądry. Ma niesamowite poczucie humoru i ostatecznie ginie w dobrej sprawie. Szkoda bo budzi wielki szacunek.
Zazwyczaj wampiry to postacie mroczne i odpychające. Moze szkoda ze jest taka generalizacja, a przykład Regisa pokazuje ze można z niego stworzyć calkiem sympatycznego bohatera.
|
28 mar 2008 22:16:16 |
|
|
Konto usuniete
|
ja to samo myślę na temat Lestata de Lioncourt...uwielbiam tego wampira...mimo, że sam jest wampirem i wie co to jest pragnienie krwi nie pozwala innym wampirom polowania w Nowym Orleanie...każdego takiego "kolegę po fachu" który zapędzi się na jego terytorium wyłapuje i eliminuje...wyjątkiem jest tylko Queen Blackwood...ja w Lestacie odnajduję zarówno cechy Sabatu(brak ukrywania swojej natury przed śmiertelnym światem) jak i Camarill (bądź, co bądź to arystokrata pełną gębą;>)..
|
29 mar 2008 9:17:54 |
|
|
Konto usuniete
|
ja spotkalem sie z wampirami w jednej ksiazce a przeczytalem ich bardzo duzo. a nie w 2 ksiazkach. w wiedzminie sapkowskiego ale chyba tylko jeden rozdzial i wg mnie najlepsza ZABOJCA WAMPIROW WILLIAM KING (jedna z najlepszych fantasy) ale w zabojcy jak sama nazwa wskazuje wampiry to tylko male przeszkody na drodze krasnoludzkiego zabojcy ktory ze splamionym honorem szuko odpokutowania w smierci z smiertelnie niebezpiecznymi wytworami chaosu
|
31 mar 2008 16:22:28 |
|
|
Konto usuniete
|
Wampiry w fantasy
Wampiry...hmm....ja chyba bardziej odbieram je jak trochę innych ludzi, chociaż wizja Anne Rice jest też bardzo prawdziwa dla mnie. Ja ostatnio czytałam "Nocny Drapieżca"- całkiem fajne, choć może to nie jest książka z najwyższej półki, to podobało mi się przedstawienie w niej wampirów. Oprócz tych wampirzych potrzeb są to "normalni ludzie" z tymi wszystkimi ułomnościami i pragnieniami.
|
01 kwi 2008 17:52:31 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja tam lubie czytac ksiazki i ogladac filmy gdzie wystepuja wampiry polecam: Olga Gromyko Zawód Wiedźma, czesc 1 i 2. Jeszcze sie nigdzie nie spotkalam zeby wampiry byly w ten sposob przedstawione co w tych ksiazkach
|
03 kwi 2008 14:51:00 |
|
|
Konto usuniete
|
Wampiry w fantasy
Ja uważam wampiry za temat przestażały. Owszem wzbudzały we mnie strach gdy byłam jeszcze małym dzieckiem, teraz natomiast nawet nie chce mi się ich wyobrażać. Książki związane z wampirami całkowicie mnie nie interesują. Zdecydowanie bardziej wolę się z nich pośmiać niż kojarzyć je z różnymi dziwnymi, niewyjaśnionymi sprawami zawartymi w takich właśnie książkach.
|
03 kwi 2008 16:07:20 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 31 sie 2007 13:56:04 Posty: 82
|
Wampiry? To tak jakbym czytał o św. Mikołaju. Jak byłem mały było ciekawie, a teraz? Bardziej się boję że w książce człowiek na wyższym szczeblu manipuluje ludźmi, niż że jakiś nietoperz wleci mi do pokoju i przegryzie tętnicę szyjną. Chociaż... jeżeli chodzi o inteligentne wampiry, to nie. Gdy jednak myślimy o krwiopijcach pokroju tych z "Wiedźmina", to bardziej mi odpowiadają. Żądne krwi zwierzęta, a nie spiskujące klany.
|
03 kwi 2008 21:58:14 |
|
|
Konto usuniete
|
cóż o gustach się ponoć nie dyskutuje...tylko cóż po wampirach które są tylko zwykłymi maszynkami do zabijania??
|
05 kwi 2008 11:25:01 |
|
|
bardzozly
|
Gdzie szukać? W historii szukać! Lumley podobał mi się jak miałem 16 lat, kiedy teraz do tego powróciłem... Jakoś zmogłem pierwsze części, do 5 doszedłem... Ale dalej już nie dałem rady. 6 tom był już tak naciągany, ze w połowie dałem spokój, po rozwaleniu (prawie) wszystkich wampirów ciągnięcie tego dalej naprawdę nie ma sensu. Za to proponuję najstarszą chyba polską powieść o wampirzycy: "Poganka" Narcyzy Żmichowskiej. Do przeczytania np.: TUTAJ
|
09 kwi 2008 21:13:20 |
|
|