|
|
Teraz jest 23 gru 2024 14:50:27
|
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 09 mar 2008 5:23:17 Posty: 32 Lokalizacja: Rzeszów/Kraków/Cardiff
|
A ja jestem z UJ, studiuję muzykologię. kierunek dość "elitarny" - ok 20 osób na roku Także atmosfera dość fajna, ludzie się znają nawzajem, wykładowcy również, no i o podejście indywidualne nietrudno Same studia ok, choć od kiedy wyjechałam do Cardiff na Erasmusa to... kurcze, nie chce mi się już do Kraka wracać... Tu jest zupełnie inaczej, studia to są bardziej... studia, a nie przyswajanie masy niepotrzebnych detali i przesłuchiwanie 20gb muzyki na dobę przed egzaminem Tu mam więcej czasu na pogłębianie własnych zainteresowań, uczelnia bardziej daje mi wsparcie w dążeniu do moich celów niż zasypuje mi drogę masą informacji, przez które muszę się przebić żeby dalej brnąć... Także grzebię sobie w nutkach po swojemu i próbuję pogłębiać również swoje umiejętności wykonawcze - ostatnio pogrywam na violi da gambie
_________________
Ostatnio edytowano 12 mar 2008 21:02:25 przez nannerl, łącznie edytowano 1 raz
|
09 mar 2008 6:24:17 |
|
|
Konto usuniete
|
A ja skończyłam KUL, informe . W sumie było bardzo fajnie poza niektórymi wykładowcami a wielu okazało się nie takich strasznych jak ich pisano :):)
|
12 mar 2008 12:54:18 |
|
|
Konto usuniete
|
Pomorska Akademia Medyczna to jest moja uczelnia i ją sobie chwalę bardzo. Fajnie jest, a moj Szczecin mi się podoba, choć tu opinie są rózne....
|
13 mar 2008 0:06:35 |
|
|
Konto usuniete
|
no tak..cóż ja..Analiza chemiczna na (już) Uniwersytecie Humanistyczno - przyrodniczym w Kielcach.. czyli stara dobra Akademia Świętokrzyska...mówię wam..ja to dopiero mam nudne wykłady..a na ostatnim wykładzie z analizy instrumentalnej było ostatnio...5 osób na 90...no i mam tylko 5 facetów na roku ;(
|
17 mar 2008 20:06:00 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
Heh, my mamy tylko 2 kobiety....
_________________
|
17 mar 2008 21:11:38 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 lut 2008 23:46:19 Posty: 107 Lokalizacja: z wykopalisk
|
Ha, widzę, że nie tylko mnie ten problem dotknął. U nas na roku było 3 facetów, z czego jeden miał ponad 40 lat, żonę i dwójkę dzieci, a drugi rzadko pojawiał się na zajęciach, a jeszcze rzadziej się mył
Ciekawie było, kiedy przyjechał do nas na wymianę wykładowca z Arabii Saudyjskiej. Facet miał żelazną zasadę, że nie rozmawiał z kobietami. Kiedy zadawałyśmy pytania, udawał, że nie słyszy. Musiałyśmy najpierw zwrócić się do jedynego faceta w grupie i dopiero on przekazywał pytanie wykładowcy. Gorzej jak nasz "rzecznik" zrobił sobie wagary. Ale przynajmniej nie musiałyśmy się obawiać, że nagle zostaniemy wyrwane do odpowiedzi
|
17 mar 2008 22:06:05 |
|
|
Konto usuniete
|
cóż..ja przynajmniej mam równych facetów na roku...i wszyscy w moim wieku ;> o przepraszam..już mam 4..jednego zredukowali z powrotem na pierwszy rok...a na pierwszym było ich 15...masakra..żeński rok nam się robi..jak ja to wytrzymam??z facetami jest śmieszniej i ciekawiej..przynajmniej wg mnie...chyba nie nadaję się na wojującą feministkę...
|
20 mar 2008 15:24:42 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
U mnie na informatyce było w 1 semestrze 6, obecnie zostały 3 lub 4 (jedną widziałem tylko raz więc mogła już zrezygnować). Na szczęście zostały same ładne Szczerze mówiąc od początku niemal wszyscy się tego spodziewali i nikt specjalnie nie płacze. Zwłaszcza że na matematyce jest więcej dziewczyn oraz tym samym budynku mieści się jakiś inny wydział wydział (zapomniałem jaki :/ ) gdzie jest sporo fajnych pań, więc idąc korytarzem jest zazwyczaj na co popatrzeć
|
20 mar 2008 15:37:12 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja studiuje na super-extra-odjechanej Politechnice Poznańskiej. Kierunek: zarządzanie i inżynieria produkcji. Kierunek dość ciekawy, chociaż na początku sie nie zapowiadał, chłopaków pod dostatkiem co mi jak najbardziej odpowiada :p uczyć się za dużo też nie muszę, a to co się uczę jest dość ciekawe.. Kto by nie chciał wiedzieć jak się walcuje ołów?
|
28 mar 2008 20:17:35 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 25 mar 2008 20:24:53 Posty: 16
|
To ja też się pochwale, studiuję.
I jutro (dziś tylko po kilku godzinach snu) jadę na Rzeszów na tamtejszą Politechnikę co by postudiować.
Dobranoc.
|
29 mar 2008 2:13:56 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 26 mar 2008 19:02:41 Posty: 43 Lokalizacja: szaki
|
Studiuję w sumie szósty rok i już mam dość serdecznie. Również dlatego, że na normalnych studiach na koniec broni się dyplom, zdaje egzamin i wsio, ale moje nie są normalne. Na razie zdałam 5 egzaminów dyplomowych, z czego 2 praktyczne, w pojutrze mam następny, w sumie do lipca jeszcze co najmniej 8... Takie atrakcje mamy na uczelniach medycznych, w moim wypadku na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, kierunek lekarsko-dentystyczny.
Z małymi ilościami płci przeciwnej problemu nie ma. Gorzej mieli koledzy z liceum, bo byłam na autorskim profilu mat-inf i nie mogłyśmy z koleżankami wystawić klasowej drużyny do siatki, no bo jak we 4
EDIT(04.07.2008): Wreszcie. Skończyłam. Otrzymałam nr dyplomu i złożyłam papiery do Izby Lekarskiej. Uff.
Ostatnio edytowano 04 lip 2008 11:08:26 przez chesseva, łącznie edytowano 1 raz
|
29 mar 2008 19:31:07 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 25 mar 2008 20:24:53 Posty: 16
|
To przecież całe dwie drużyny do siatkówki plażowej:D.
|
30 mar 2008 18:49:05 |
|
|
Konto usuniete
|
A ja sobie studiuje w niemczech i chcialabym sie dowiedziec jak to jest w Polsce na studiach
|
04 kwi 2008 0:25:13 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 04 mar 2008 12:25:11 Posty: 82 Lokalizacja: ToruĂą/Pas³êk
|
Teraz Toruń, ha! 4 rok historii oraz za jednym zamachem 1 i 2 politologii. Na historii luzik, markę już mam wyrobioną, Wykładowcy - przynajmniej ci starsi - pełni szacunku dla dam ) i całkiem sporo facetów jak na kierunek humanistyczny. Politologia - wykładowcy niewiele starsi od studentów, więc nieco inne podejście jest, bardziej koleżeńskie. Za to studentów politologii unikam jak ognia - może jestem uprzedzona, jestem po 8letniej podstawówce, ale co to gimnazjum robi z ludzmi??? Zero szacunku dla koleżanek, wykładowców i samej nauki.
I jeszcze: dlaczego na wieść, że studiuję w Toruniu, wszyscy pytają, czy wiem gdzie jest siedziba ojca dyrektora??? Mnie sie wydawało, że Toruń słynie z pierników...
_________________ Błyskawica...
Przez pęknięty kryształ
Błyskawica..
Tronowa sala i wystrzał
Błyskawica...
Czterech jeden wezwał
Błyskawica...
Serce...
Starą krwią wieczór spurpurowiał
Serce...
Wiek bogów nikczemnie mały się stał
Serce...
Czworgu jeden oddał
Serce...
|
09 kwi 2008 20:56:24 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
To ojciec dyrektor teraz się wziął za produkcję pierników? o.0
Historia? Nie nudzi Cię to? Tak szczerze, ja bym nie wytrzymał dowiadywania się o tych wszystkich bzdurnych datach i miejscach... Nie przeczę, są ciekawe momenty w historii, które sam bym zgłębił, gdybym miał więcej czasu wolnego (i nie miał nic innego do roboty ), ale tak w kółko tylko to poznawać...
_________________
|
10 kwi 2008 10:45:56 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|