Dokładny termin jest trudny do określenia, zważywszy na wiele czynników, które mogą przeszkodzić w planowaniu.
Wiadomo, że będą.
Gdy będzie wiadomo - zamieścimy odpowiednią informację.

Poproszę zatem o kopie początkowej zawartości czytnika, mnie również zniknęły wszystkie pliki pierwszego dnia użytkowania czytnika.

Witam Panie i Panów! Jestem od miesiaca szczęśliwym posiadaczem Boox 61 S. Ale ... od wgrania nowego softu widzę cos co mnie martwi. Pojawiły sie zwiechy pod nacisnieciu klawiszy. Trzy, cztery razy wcislam przesuniecie strony a tu nic. Po chwili następuje przesuniecie. Czy ktos stwierdził cos pobonego u siebie?

Witaj hir00 Napisz proszę z jakimi plikami masz takie problemy, to znaczy jaki format i jaka wielkość.

No i tu mamy problem bo nie dotyczy to tylko plików ale wogole poruszania sie po meni. I to zdecydowanie bardziej mnie martwi.

Nic takiego nigdy mi się nie przydarzyło... Ani na czerwcowym firmware, ani na wrześniowym. A jaki konkretnie masz firmware? Oryginalny był czerwcowy, piszesz, że masz nowy, ale wrześniowy czy październikowy?

Przed zmiana nic takiego nie działo sie. Ver. 1.5.1 20110929 czyli wrzesniowy. A jest jakis inny ?

Jest już poprawiona wersja: Nowe oprogramowanie dla BOOX X61S: (20111020)
Poprawia wiele z wymienionych w tym wątku problemów.

Te objawy też ustępują w poprawionej wersji.

Dziękuje Robert Arttech jutro to zainstaluje.

No i działa:)!!! Co prawda wyczyściło mi wszystko co miałem w bibliotece po zakupie jak i ostatnio czytane. Rozumiem ze juz tego nie odzskam ?

Tak. Robert pisał o tym tutaj: post80440.html#p80440

(pogrubienie moje)

Książki zakupione najprawdopodobniej możesz pobrać ponownie z witryny księgarni (lub skopiować z ADE). Własne - tak, jak je wrzucałeś (np. przez Calibre).

(pogrubienie moje)

I tak miałem uczynic. Skopiowac i sformatowac. Ale po uruchomieniu okazało sie ze nie ma co kopiowac z biblioteki. Nie wazne ! Działa wszystko jak po zakupie !

Witam wszystkich.
Do tej pory tylko czytałem, teraz chciałem napisać o moim problemie z ostatnią aktualizacją oprogramowania 20111020.
O ile wcześniej nie miałem problemów bo nie korzystałem z karty, to wczoraj po zainstalowaniu aktualizacji (łącznie z czyszczeniem pamięci) nagle straciłem łączność z komputerem. Połączenie za pomocą kabla USB przestało istnieć. Mało tego kilka razy czytnik mi się zawiesił i tylko reset za pomocą spinacza pomagał. Odpuściłem i powróciłem do wrześniowej wersji.
Czy mieliście podobne doświadczenia?
Co na to Robert?

To znaczy, że po zainstalowaniu nowej wersji, po podpięciu USB do komputera, ten nie wykrywa urządzenia i nie pokazuje żadnego nowego dysku ? Czy też wykrywa urządzenie, ale nie pojawia się litera dysku w systemie? (Jeśli włożona karta SD do czytnika, powinny pojawić się dwa nowe dyski w komputerze.)

Dla formalności tylko przypomnę, żeby aktualizację robić przy naładowanym czytniku (minimum 3 kreski), nie podpiętym do komputera.

To mało prawdopodobne, ale może proszę jeszcze raz pobrać poprawioną wersję, sprawdzić czy nie ma błędów przy rozpakowywaniu i ponownie wgrać.
Ważne, żeby zawsze sprawdzić, jaką wersję pokazuje czytnik w opcji "O Nas" w Ustawieniach.

Czytnik był naładowany do końca.
Sprawdziłem, że zainstalowała się najnowsza (październikowa) wersja oprogramowania.
Na czytniku był symbol połączenia natomiast komputer nie wykrywał urządzenia. Próbowałem z kartą i bez niej. Nie mogłem "bezpiecznie odłączyć urządzenia" pozostało wyjąć kabelek z czytnika. najczęściej się wtedy budził ale zdarzało się kilka razy zawiśnięcie.
Po powrocie do domu spróbuję pobrać ponownie, chociaż wczoraj przy rozpakowaniu nie wykazywało błędów.
Tak na wszelki wypadek: czy na karcie z aktualizacją oprogramowania mogą znajdować się inne pliki, czy tylko ten jeden? Czy ma to jakieś znaczenie?