A jak wypada porównanie Kindle 3g vs Onyx BOOX X61S?

W sobotę przeczekałem północ i dalej "spał", może to kwestia ustawionego GMT+2 i pobudka następuje o 2:AM (GMT 0:00) - ale tego raczej nie sprawdzę przed weekendem tak czy siak to bug

Zauważyłem, niestety tak to u mnie nie działa, przed chwilą zresztą ponownie spróbowałem, dodałem 3 zakładki na kolejnych stronach, potem przeszedłem do środkowej, usuń tym razem było w menu aktywne (bo przy poprzednich próbach miałem wyszarzone i tylko na ostatniej działało) po użyciu, czytnik zamknął mi samodzielnie książkę, a reotwarcie książki pokazało czystą listę zakładek... coraz bardziej martwi mnie to bo wygląda na jakieś problemy z zapisem pamięci flash

nie miałem wcześniej czytnika, więc nie wiem, ustawienia mam poprawne = jak powyżej, czytnik jest rozpoznawany jako Azbooka,
a i nie mam karty SD w czytniku, wcześniejsze wersje ponoć calibre miały problemy z onyxami bez karty, ty widzę w X60 masz kartę, więc pewnie nie zauważysz różnicy, niby ten bug był naprawiony, ale może nadal z X61S występuje
firmware mam 1.5.1, ale wygląda na to że X61S ma chyba trochę zmieniony firmware, może ze względu na procesor i inną ilość "RAMu"

Na korzyść Kindla jest cena i klawiatura, na korzyść onyxa polski serwis i wsparcie dla większej ilości formatów. Co do wyogdy i jakości korzystania nie wypowiem się, bo miałem styczność tylko z onyxem.



To sprzedają onyxy bez karty? Myślałem, że karta i etui to standard.

A nie można sobie przestawić zegara na 1:50 i chwilę poczekać, żeby sprawdzić co się stanie?


Tylko czy ten polski serwis jest tak pomocny jak amerykański? Mieliśmy już na forum przypadek wymiany urządzenia po nieprzypadkowym zapaskudzeniu obudowy rozpuszczalnikiem, oraz wiele przypadków wymiany po zbiciu ekranu. Koszt przesyłki pokrywa Amazon. Jedyne w czym ta amerykańskość może komuś przeszkadzać, to to, że trzeba umieć wykrzesać z siebie kilka zdań po angielsku (albo mieć znajomego który to zrobi).

to już próbowałem, nie budzi się... a po nocy tak, ot ciekawostka

Sprawa powinna być załatwiona nieco szybciej. Informacje o serwisie Kindla są rzeczywiście imponujące. Zapewne część z tych historii w przypadku booxa skończyłaby się na płatnej naprawie (zakładam, że wymiana ekranu jest jednak nieco tańsza od samego urządzenia). Nie wiem jak odnieśliby się do wymiany w przypadku uszkodzenia ekranu po podróży samolotem w zabezpieczonym etui. Czy uznaliby takie roszczenie, czy zrzucili winę na nieprawidłowe przechowywanie.

Witam, jestem swiezym posiadaczem x61s... Przeczytalem caly watek i jak co poniektorzy nie wiem kiedy uznac ze czytnik jest naladowany w pelni, ale to mniejsza drobnostka.
Bardziej sie martwie o zyciodajnosc baterii, czy przy wlaczonym wygaszaczu ekranu (jednokrotnym nacisnieciu przycisku "power") energia powinna uciekac dosc drastycznie, czy powinna nie uciekac prawie wcale? Bo wydaje mi sie ze ucieka szybko... Za szybko...
Dalem mojej rodzicielce na sprobowanie tego gadzetu, by miala jakis poglad na to, czytnik mial pewnie kolo polowy baterii, jednak po przeczytaniu 60 stron i po wlaczeniu wygaszacza ekranu, zastalem go rano totalnie padnietego, bez baterii. Rowniez gdy sam stosowalem go w ten sposob... Okolo 2 godzinki martletowania pdfami i chmami, by sprawdzic czy podola on moim ksiazkom naukowym, przy wlaczaniu wygaszacza gdy go nie uzytkowalem, w ciagu 2h jedna kreska uciekala bez problemu.

Rowniez, przy zmianie strony slysze dosc znaczny metaliczny dzwiek urzadzenia, ale sadzilem ze to normalne przy tej technologii e-papieru.
Czy powyzsze, moze stwierdzic ze moj czytnik nadaje sie do zwrotu?
Rowniez nie dostalem 2gb karty sd w zestawie, ale uznalem to za zbytek sie klocic jako ze sa tak tanie i mam wlasna pojemniejsza. Jedyne o co moglem sie martwic to, ze pracownicy zaszczytnego empiku (zamowilem tam, poniewaz za przesylke nie musze wtedy placic) mogli cos tam kombinowac, ale nic na to nie wskazywalo.

Dzisiaj go zostawiam na wygaszaczu na pelnej baterii na cala noc, sprawdze ile kreseczek ucieknie, jesli natomiast zle robie i powinno sie go twardo wylaczac, chetnie to uslysze

To zdecydowanie za szybko
Mogę tylko napisać, że mój czytnik, jeśli zostawię na wygaszaczu to zjada mniej więcej 1 kreskę baterii na dzień (łącznie z czytaniem), a jak go się wyłącza i włącza do czytania (opcja wyłączania po 30 minutach) to wytrzymuje do 2 tygodni - ale mój ma już prawie 2 lata.

Nie powinno też być słychać żadnego dźwięku przy przewracaniu stron (całkowita cisza), a jeśli już to się komuś zdarzało, to bardzo cichutki w wysokich rejestrach.

61S powinien trzymać dłużej, więc namawiam do kontaktu z serwisem.

Skontaktowalem sie z serwisem, dzisiaj zrobie test przez pokaz slajdow i napisze jak poszlo.
Szkoda... Bo niedlugo wyjezdzam za granice i chcialem go wziac ze soba, najwyzej bede musial to przelknac.

Ja dzisiaj w nocy zostawiłem czytnik w uśpieniu. Najpierw od ok 21 do 0.30. Później chwilę poczytałem i od 1 do rana był uśpiony. Przez ten czas nie wyszedł samoczynnie ze stanu uśpienia. Więc takie problemy w X61S są albo powodem błędu w oprogramowaniu albo w sprzęcie. Zakładam, że nie macie kota czy psa, który po tym chodzi, a co nocne odwiedziny dużej muchy są także mało prawdopobne - choć tutaj można sprawdzić i włożyć uśpiony czytnik do zamkniętej szafki.

A mój czytnik pojechał do serwisu. Ma wszystkie opisywane przez was objawy. Pan w serwisie w rozmowie telefonicznej potwierdził, że takie zachowanie (samoczynne wybudzanie w nocy, krótki żywot baterii) odbiega od normy. Zobaczymy co będzie po powrocie...

Test slajdow wciaz trwa, jesli nie padnie przed 24:00 to uznam ze baterie ma dobra.

@awujotka - czekam z niecierpliwoscia az powiesz czy po powrocie czytnik bedzie w lepszej formie, bo ja moge zaryzykowac przeslanie go do gwarancyjnego duzo pozniej, jak wyjade za granice to przez pewien okres nie wroce, a juz wole zaryzykowac jazde z czytnikiem z kiepska bateria niz bez niego.

Jak tylko wróci z naprawy - na pewno dam znać.
Całe szczęście, że jeszcze wierny "Kundelek" mi pozostał

Test ukonczony, czytnik poddal sie po 7h, co daje liczbe 8400 odswiezen ekranu. Spodziewalem sie czegos lepszego, aczkolwiek, nie jest najgorzej.
Na razie nie bede wysylac czytnika na gwarancyjny, da sie przezyc z czyms takim, zwlaszcza, ze z ekranem pearl, choc nie wiem czy to od tego zalezy, przy ustawieniu odswiezania ekranu co 9 stron, nie zostaja zadne pozostalosci po poprzedniej stronie, co moze znacznie wydluzyc zycie baterii.

Mam goraca prosbe do was, jest ktos w stanie wrzucic na serwer badz znalezc dla mnie IVONE? jest to folder ukryty na karcie naszych booxow o nazwie .tts.
Musialem omylkowo wyrzucic, badz cos sie stalo, ze wyskoczyl mi komunikat "niewlasciwe dane tts", wiec grzecznie sciagnalem ivone ponownie i wgralem, lecz, sygnalizuje ona kazdy przecinek, kropke, myslnik.. A o ile pamietam, wersja wgrana domyslnie nie czytala podobnych rzeczy.

Jest nie mozliwe by sluchac czegos podobnego jak "Ania kupila kota PRZECINEK byl przemily KROPKA"

Wiec chodzi mi o taka wersje ivonki, by madrze czytala, nie glupio:)

EDIT: Uporalem sie z problemem dostajac plik od serwisu. Gdyby ktos mial podobny problem, sluze pomoca.