|
|
Teraz jest 24 gru 2024 3:08:18
|
Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 23 cze 2011 20:33:05 Posty: 8
eCzytnik: boox 60S,teraz M90
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
A ja dziś dostałam pocztą gratisową kartę 16GB z nowym oprogramowaniem Przed chwilą zainstalowałam.
|
30 cze 2011 12:21:40 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 21 lut 2010 17:21:18 Posty: 320
eCzytnik: Onyx Boox 60S
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Czy moglibyście jeszcze napisać jak się czyta pliki pdf i jaką wersję firmware macie wgraną na czytniku? P.S. Właśnie pojawiła się najnowsza wersja firmware, która podobno ma rozwiązać problem czujnika IR. Może ktoś przetestuje to oprogramowanie. http://www.onyx-boox.com/onyx-boox-firm ... 0-firmware
|
30 cze 2011 18:46:06 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 23 cze 2011 20:33:05 Posty: 8
eCzytnik: boox 60S,teraz M90
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Mam wersję z wtorku,czyli 1.5.1.2011.o6.28.Dzisiaj zaktualizowałam,na razie wszystko dobrze działa. PDFy czyta się rewelacyjnie.Super ekran,wszystko bardzo wyraźne.Gdzieś przeczytałam,że do beletrystyki będzie za duży.Nieprawda!Od wczoraj przeczytałam jedną książkę,czyta się szybciej,można wzrokiem ogarnąć większą ilość tekstu. Poza tym pan z arta techu powiedział,że niedługo wyjdzie firmware 1.6.Ja nie żałuję.Mojego booxa 60s odłożyłam na wysoką półkę jako zapasowy,przy m90 wygląda jak notesik,ale i tak go kocham.
|
30 cze 2011 19:09:11 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 30 sty 2011 0:11:04 Posty: 195
eCzytnik: Onyx Boox M90
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
To ja ostudzę twój zapał i wskażę, że żeby użyć tego "fantastycznego" przycisku musisz najpierw go odszukać wzrokiem. W Boox 60 mogłeś trzymac palec na kólku sterującym i naciskać bez patrzenia. Co prawda w e-papierze i tak jest te 1-1,5 sek martwego obrazu przy zmianie jednak zawsze lepiej spojrzeć w dal niż gapić się co strona na przyciski. I nie wysiadła? A ile tych kresek ma cała skala?
|
30 cze 2011 23:34:15 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 30 cze 2011 7:25:36 Posty: 6
eCzytnik: M90
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Czytnik kupiłem 28.06.2011 rano, ma graną wersję 1.5.1 ale z numerem niższym niż na stronie dystrybutora. Jak dotychczas nie ma żadnego PROBLEMU CZUJNIKA IR. Wgrałem celowo profesjonalny dwukolumnowy PDF z instrukcją szachów, chodzi to fantastycznie. Standardowo w pozycji pionowej wczytuje całą stronę tekstu i dla osoby z normalnym wzrokiem będzie to wystarczająco czytelne, ja już od parudziesięciu lat bym się męczył (dlatego między innymi kupiłem czytnik), po powiększeniu tekstu mam na całym ekranie tylko część jednej kolumny, przesunięcie piórka po ekranie powoduje przełączenie się na drugą kolumnę. PDF ma 64 strony z grafikami, wszystko działa bardzo płynnie. Jeżeli chcesz jeszcze coś wiedzieć to podeślij interesującego cię PDF-a i napisz na co mam zwrócić uwagę, a postaram się to przetestować w przyszłym tygodniu. Innym zainteresowanym powtarzam, przełączniki działają rewelacyjnie i jakoś niczego nie muszę śledzić, trzymam czytnik, jak potrzbuję przełączyć stronę, to opuszczam palec i si bierz i przełącza, bateria "niestety" jeszcze nie padła, a na razie nie sprawdzę jak długo trzyma, bo zrobię upgrade i dla bezpieczeństwa podłączę ładowarkę. Jednak widać, że bez używania WIFI pociągnie długo.
|
01 lip 2011 7:30:31 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 23 cze 2011 20:33:05 Posty: 8
eCzytnik: boox 60S,teraz M90
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Większych bzdur jeszcze w życiu nie czytałam.Straaaaszne utrudnienie,bo trzeba spojrzeć na przycisk przerzucając stronę Jak będę chciała spojrzeć w dal to sobie spojrzę
|
01 lip 2011 10:01:52 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 21 lut 2010 17:21:18 Posty: 320
eCzytnik: Onyx Boox 60S
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Kolejne pytanie. Jak wygląda komfort czytania na M90 kiedy czytnik znajduje się w etui (okładce)? Mojego Booxa 60S zawsze trzymam w okładce w trakcie używania, dzięki czemu mam wrażenie jakbym trzymał w ręku prawdziwą książkę. Jak to jest w przypadku M90 i jak wygląda umocowanie czytnika w etui?
|
01 lip 2011 12:24:39 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 09 lis 2009 20:20:04 Posty: 1433 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: inkBOOK Onyx
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
A czym się różni to oprogramowanie od wersji na stronie polskiego dystrybutora: http://onyx-ereader.pl/do-pobrania-264Czy ma też TTS po polsku, czyli IVON-ę ?? Czy przypadkiem nie jest niższy numerek niż ten "polski" ? Czasem tak bywało w przypadku BOOX-ów 60/60S...
_________________ W też
|
01 lip 2011 14:14:52 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 01 lip 2011 16:22:19 Posty: 10
eCzytnik: onyx M90
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Używam M90 od poniedziałku i jeszcze nie wyjmowałem go z etui, więc nie przeszkadza to w niczym Mocowanie mogłoby być lepsze, czytnik wsuwa się do okładki od góry, moim zdaniem jest troszkę za duży luz np. przy podłączaniu kabelka USB trzeba przytrzymać czytnik żeby nie wysunął się z okładki; przy odwróceniu "do góry nogami" czytnik także się wysunie... Ja ktoś chce spoglądać w dal może używać IR 5 kresek. Ogólnie jestem zadowolony z użytkowania czytnika, żadnych problemów i wszystko działa jak należy (zwłaszcza po aktualizacji oprogramowania). Aktualizację otrzymałem dzisiaj na karcie SD - wersja z 29.06 - wcześniej nie działała IVONA, słownik był tylko chiński. Co do baterii, to nie będę się wypowiadał, w tym czasie czytnik mój był często podłączony z kompem i nic złego nie zauważyłem...
|
01 lip 2011 17:26:18 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 01 lip 2011 17:08:16 Posty: 2
eCzytnik: onyx 60 , M90
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Witam Mam M90 od kilku dni, niedogodności jakie zauważyłem po tych paru dniach.
Czytnik się wiesza w specyficzny sposób. 1) wyłączam ( ekran czysty ) 2) zapinam ładowarkę, dioda niebieska się zapala 3) włączam, pojawia się ekran powitalny a na dole strony pasek postępu postępuje . . . .> 4) pasek postępu dochodzi do końca i nic, czytnik wisi, jedyna rada to reset z tyłu obudowy bo nie reaguje ( zostawiłem go na godzinkę ale nie ożył )
Jedyny sposób aby czytać na zasilaczu to wpierw włączyć czytnik a następnie ładowarkę.
Czytnik czasem nie reaguje na "głaskanie" czujnika podczerwieni, trzeba pogłaskać kilkakrotnie.
Czytnik nie daję się podłączyć pod kompa, po podłączeniu pojawiają się dodatkowe dyski ale próba kopiowania kończy się błędem, czasami sam się po chwili odłącza. Na najnowszym firmware który otrzymałem z kartą 16BG nie łączy się wcale, win7x64 wywala komunikat o nieznanym urządzeniu usb. Mam też booxa 60-tke i ten działa bez problemu.
Czytnik ma problemy z odświeżaniem ekranu, czasem podczas przechodzenia między różnymi menu robi na ekranie mix wszystkiego ze wszystkim.
Czytnik dostaje czasem takiego laga że nie wiadomo czy się zawiesił czy "myśli"
Czytnik ma problemy z pdf-ami, podczas przewracania strony wychodzi do widoku plików.
Czytnik ma problemy z baterią, MASAKRA, wystarcza mi na 1,5 dnia i to bez wifi czy innych fiuczersów.
Czytnik czasem nie widzi karty sd po wymianie, pomaga kilkukrotne <> lub reset. ( muszę używać sd-readera bo winda booxa nie widzi, więc hebluje w te i nazad )
Etui na czytnik jest badziewne, czarny kolor przechodzi na booxa, jak odebrałem w sklepie to myślałem że używka i to sponiewierana taki czarny od dołu był. Brak zabezpieczenia w etui aby podczas przenoszenia nie wysunął się od góry, identyczna wada jak w 60-ce
Próba zarejestrowania się na stronie arta-tech kończy się niepowodzeniem więc piszę tu gdzie piszę.
pozdrawiam Yorg
|
01 lip 2011 17:55:06 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 30 cze 2011 7:25:36 Posty: 6
eCzytnik: M90
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Yorg
Trafił Ci się uszkodzony egzemplarz. W dobrym nie dzieje się nic takiego.
|
01 lip 2011 18:18:00 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 01 lip 2011 16:22:19 Posty: 10
eCzytnik: onyx M90
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Ja na szczęście takich problemów nie mam.
Czytnik w ciągu 5 dni zawiesił się 2-3 razy - pomogło wejście w stan uśpienia i z powrotem. Problemy z IR tylko z początku - trzeba go wyczuć. Tylko raz czytnik wyskoczył mi z pdf-a. Na kompie win7 tylko za pierwszym razem wywaliło komunikat o nieznanym urządzeniu usb (gdzieś wyczytałem że musi być włączona automatyczna aktualizacja urządzeń z netu ); później bez problemu: widzi dyski, kopiuje pliki itd itp... Innych problemów, o których pisałeś nie zauważyłem.
|
01 lip 2011 18:31:46 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 07 mar 2011 19:27:18 Posty: 15
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
yorg to jakiś uszkodzony egzemplarz, najlepiej zrobisz jesli przejedziesz się do serwisu lub napiszesz do nich maila( nie trzeba się rejestrować)
|
02 lip 2011 0:17:38 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 01 lip 2011 17:08:16 Posty: 2
eCzytnik: onyx 60 , M90
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
skoro u Was działa lepiej to faktycznie chyba oddam do serwisu
|
02 lip 2011 13:07:30 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 mar 2009 9:24:50 Posty: 28
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Witam
Od paru dni jestem posiadaczem czytnika Onyx m90, generalnie czytnik sprawuje się bardzo dobrze. Jakość ekranu jest rewelacyjna. Jakość wykonania jest bardzo dobra. Nie ma większych problemów z prędkością działania.
Potwierdzam, że umieszczenie przycisków z lewej strony oraz zastosowanie czujnika podczerwieni to nie był najlepszy pomysł. Potwierdzam wszystkie wcześniej wymienione na tym forum wady takiego rozwiązania (niezbyt wygodne trzymane czytnika, niewygodna obsługa przycisków z lewej strony, samoczynne zadziałanie przycisków oraz czujnika podczerwieni podczas np. pisania/robienia notatek co jest bardzo irytujące). Potwierdzam również dość częste samoczynne wychodzenie z aktualnie czytanego dokumentu (najnowszy firmware). Zdarzyło mi się parę razy, że wybierając jakąś opcję w menu (np. wybierając grubość linii do rysowania) czytnik wychodzi mi z książki.
Obudowa czytnika wyraźnie stylizowana na iPadzie co jest raczej jego wadą. Ponieważ z tyłu mamy śliski plastik, wypukły jak w iPadzie, trzymanie czytnika nie jest pewne i czytnik ma tendencję do wysuwania się z dłoni. Umieszczenie przycisków na środku z lewej strony dodatkowo pogarsza sprawę gdyż czytnik należy właściwie trzymać za lewy dolny róg aby przypadkowo nie aktywować przycisków. Powoduje to, że chwyt czytnika jest niepewny a nadgarstek szybko się męczy. Mam możliwość testowania czytnika PocketBook 903 (brat ostatnio zakupił ten czytnik) i sprawy trzymania czytnika oraz sterowania czytnikiem (joistik) jest tam rozwiązana o niebo lepiej.
Obsługa czytnika m90 bez rysika jest raczej uciążliwa. Wciąż nie jest dobrze rozwiązana sprawa obracania ekranu. Aby obrócić ekran w lewo, należy ekran obrócić trzy razy w prawo.
Generalnie jednak oceniam czytnik pozytywnie za bardzo dobry ekran, w miare szybką obsługę książek (ładowanie, zmiana stron), rewelacyjnie działanie notatek w pdf-ach oraz jpg-ach.
Mam jednak pewien problem. W trakcie robienia notatek (ręczne rysowanie w pdf-ie, w książce oraz w programie do odręcznych notatek) jest jakby martwy obszar o średnicy około 1cm w którym rysik nie jest widoczny. Obszar ten umiejscowiony jest mniej więcej w połowie szerokości ekranu i na wysokości około 1/4 wysokości ekranu (od góry). W obszarze tym rysik nie jest wykrywany. jeżeli rysujemy linie przechodząca przez ten obszar, rysowanie linii jest przerywane i dalej kontynuowane jest po przejściu tego obszaru. W momencie gdy szybko rysuję linie (tak że czytnik nie zdąży zareagować na zaniknięcie rysika) rysowana linia nie jest przerywana. Efekt jest taki, że jak powoli zarysowuję cały kran, w tym miejscu mam białą plamę.
Pozdrawiam wszystkich i proszę tych którzy mają czytnik m90 o sprawdzenie czy u nich również występuje ten problem i podzielenie się informacja o tym
_________________ Dragon
|
02 lip 2011 14:28:45 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|