Notatki w rtf otworzą wszystkie te czytniki. Kindle ma nowszy ekran, dzięki czemu daje wyższy kontrast niż onyx boox. Sony bym sobie darował z tego zestawienia.
Możesz też przeczytać zestawienie czytników, które dziś opublikował Mori.

Nie sposób nie polecić jedynego czytnika, który w Polsce pozwala na zakup książek bez podłączania go do komputera, przez WiFi. Na Onyx Boox 60 można także czytać prenumeraty blogów (a wkrótce czasopism). Po nieodpłatnym zaprenumerowaniu bloga kolejne artykuły otrzymamy automatycznie co kilka dni przez WiFi. Warto dopłacić za moduł WiFi i skorzystać z tych udogodnień. Dzięki prenumeratom blogów eksperckich możemy być na bieżąco z różnymi tematami, na które brak czasu i sił podczas surfowania w Sieci. Warto zobaczyć krótki film i przekonać się samemu: http://bit.ly/cYhGRc

Legimi
http://www.legimi.com
http://blog.legimi.com

Sorry ale na Kindle tez kupujesz ksiazki po wi fi.

a blogi i czasopisma można sobie "zaprenumerować" w calibre

Odsyłamy do artykułu z eKsiążki.org: Amazon obraził się na Polskę

W naszej ofercie są polskie blogi i książki, a synchronizacja odbywa się bez udziału komputera. Można więc pobrać nową porcję artykułów z blogów np. w kawiarni.

Legimi
http://www.legimi.com
http://blog.legimi.com

Artykuł dotyczył chwilowego błędu w systemie Amazonu, który uniemożliwiał przez kilka godzin zamawianie czytników do Europy a nie tylko Polski. Co to ma do podstwowej funkcjonalności Kindle jaką jest ściąganie książek przez 3g/Wifi bezpośrednio na czytnik?

Jak dla mnie jest to:

- próba celowego wprowadzania w błąd potencjalnych klientów

- bezpodstawne oczernianie konkurencji

- zatajanie i manipulacja faktami


Czy taki jest sposób na biznes w/g Legimi?

Sorry, ale na eKsiążki nie siedzą idioci, którym łatwo wciskać kit.

@mihu Referencja do treści z portalu Eksiazki.org w tym miejscu i w tym temacie to chyba nie jest "ciężki grzech", nieprawdaż?

Skoro pytasz, naszym celem jest udostępnienie jak najszerszej oferty polskojęzycznej w jak najbardziej przystępnej formie.

I jak klasyczny PR zmieniasz temat nie odnosząc się do zarzutów. Odnoszenie się do artykułu z eksiazki.org to nie grzech ale przeinaczanie jego treści już tak! I po co to było?

Przy okazji - serdecznie polecamy Wam subskrypcję naszego rodzimego bloga o e-czytelnictwie eKsiążki.org, gdzie oprócz zacytowanego artykułu znajdziecie też wiele innych obiektywnych opinii na temat e-czytników, polskich sklepów z ebookami i nie tylko! Wiele ciekawych tematów do poczytania na Booxie przy kawie.

http://www.legimi.com/pl/catalogue/papers/1873/

Legimi
http://www.legimi.com
http://blog.legimi.com

lol, grochem o ścianę

Tylko szkoda, że na razie w księgarni legimi to wybór marny bardzo.
Co do marketingu, to dość nachalny

Sorki za odgrzewanie tak starego tematu, ale tak się zastanawiam. Czy kupując legalnie ePuba zabezpieczonego DRMem mam go prawo obedrzeć z DRM aby skonwertować i odczytać na własnym (jednym) Kindlu? Czy z punktu widzenia obowiązujących przepisów prawa jest to działanie legalne?

Jest to dość kontrowersyjne.
Według naszego prawa masz możliwość wykonania kopii na swój własny użytek, książek, czy też muzyki.

Inną sprawą jest jednak łamanie zabezpieczenia, bo robiąc to naruszasz jego licencję.
Musiałby się tu wypowiedzieć jakiś prawnik.

W każdym razie miejmy nadzieję, że niedługo nie będziemy musieli kupować książek zabezpieczonych DRM (najwyżej socjalnym DRM).

Polskie prawo autorskie szczególnie traktuje m.in. programy, bazy danych (chyba?) i coś jeszcze. Ebook to ebook, utwór chroniony prawem autorskim jak każdy inny. Zatem ze zdejmowaniem zabezpieczenia nie powinno być najmniejszego problemu.

(Nie jestem prawnikiem).

Zasadne jest pytanie: a co z tego czy to zgodne z prawem czy niezgodne?

Myślę, że nawet jeśli to niezgodne z prawem to ani autor ani wydawca, dystrybutor (nawet gdyby wiedzieli, że skopiowałeś sobie w ten sposób zawartość ale nie upubliczniasz ebooka) nie próbowaliby nawet dochodzić swoich praw (prawdopodobieństwo 0%). Ale i tak nie będą o tym wiedzieć (prawdopodobieństwo 0%). Zero do kwadratu? Po co komukolwiek ta wiedza? Chce być świętszy od papieża? Są lepsze metody. W jakim celu snuć takie rozważania i zaśmiecać sobie głowę? To już lepiej chyba usiąść i zastanowić się dlaczego jajko jest okrągłe. Tysiąckrotnie godniejszy temat do analizy.