Słyszałem wiele wypowiedzi że komiks ogłupia. Nie zgadzam się z tym. Owszem komiks to nie książka ale ci którzy twierdza że to tylko tekst i rysunki też się mylą. Komiks także wymaga od czytającego wyobraźni i wczucia się w fabułę bo inaczej nic z treści nie zrozumiemy podobnie jak w książce.

Sam często czytam komiksy (głównie Kaczora Donalda i Garfielda), jednak zacząłem je czytać dopiero w wieku ok 12 lat. Wcześniej nie zauważyłem tego, ile taki zabawny rysunek może zdziałać. Komiksy powinny być pierwszą literaturą dla dziecka. Czytając je udoskonala wyobraźnię i nabiera chęci do dalszej przygody z literaturą. Nawet jeśli komiks wymaga mniej wyobraźni, to rysunki, bardziej niż zwykła książka wciągają dziecko i tam ono poznaje smak czytania i wyobraźni. Ja sam zacząłem czytać książki na dużą skalę, gdy z nudów kupiłem komiks "Gigant" (takie grube komiksy Walta Disneya). Od tego czasu między kolejnymi numerami komiksów częściej sięgałem po książkę.

Brakuje mi dziś takich wydawnictw jak "Relax". Dzięki "Relax-owi" nie tylko czytałem krótkie opowieści w odcinkach ale miałem coś w rodzaju "dema" Wiedziałem czy warto "polować" na dany komiks czy raczej dać sobie spokój. To było ważne w czasach kiedy w takich małych miejscowościach były tylko kioski "Ruchu". Odnosiło się to głównie do nowych nieznanych mi autorów lub nowych serii.

Kiedyś komiksy to był dla mnie prawdziwy rarytas . Do tej pory trzymam w domu stare bo chyba już 15 letnie komiksy kaczora donalda czy spidemana . Teraz patrzę na komiks pod kątem rysunku , kreski , cieni. To już inne strona tego samego dzieła . Chociaż muszę przyznać że jak mam wybrać między nowym komiksem a książką to wybór zawsze pada na książkę ( potrafi dostarczyć mi więcej doznań i emocji niż komiks ) .
A komiks japoński czyli manga to oddzielna bajka , ale też bardzo mi się podoba.

Komiksy,ehhhhh... kocham, kocham, kocham, a w szczegolnosci ich japonski odpowiednik. U bostwiam Clamp-a i prace Ai Yazawy, takie jak ParaKiss i Nana. Dla ludzi zainteresowanych tym tematem polecam stronke http://www.onemanga.com/Bitter_Virgin/ mozna na niej znalezc wiele ciekawych tytulow do poczytania, jak wlasnie biter virgin, niesamowita seria, niezwykle refleksyjna i zmuszajaca do myslenia, mnie wzruszyla do lez... ale to cos bardziej dla znskiej czesci populacji, jednak dla panow tez jest opor tytulow do wyboru, polecam.

Ludzie ktorzy twierdza, ze komiks oglupia, zazwyczaj nigdy zadnego nie przeczytali i poprostu oceniaja... ksiazke po okladce. Uwazam iz dobry komiks jest rownie wartosciowy jak ksiazka, dobra ksiazka. Czasem jest to wrecz dzielo sztuki, kiedy patrzy sie na przepieknie i szczegolowo wykonanae ilustracje, a do tego ma sie tez niebanalna fabule, musze przyznac, ze pomimo faktu iz uwielbiam ksiazki, kiedy mama przed oczami dobry komiks i musze wybrac... coz ksiazka nie zawsze wygrywa. Pewnych ludzkich emocji nie da sie opisac tylko slowami i tu wkracza ilustracja, poza tym komiksy ulatwiaja i to bardzo nauke jezykow obcych.
Jestem za i uwazam iz powinno sie zapoznac szczegolnie male dzieci z tego typu literatura, nie zaszkodzi to w zadnym razie, a wrecz zaszczepi w nich zainteresowanie literatura.

Kaczor Donald wymiata!!
ale żółwie ninja też robią robote!

wspomnienia dzieciństwa eh....