Klikajac po necie znalazlem takie ciekawe urzadzenie jak ramka cyfrowa
http://www.hama.pl/portal/articleId*125666/action*2563
Mam pytanie do ekspertow czy nie dalo by sie na tym czytac,zaznaczam ze nie mialem tego w rece i jestem dyletantem w tych sprawach ale moze istnieje mozliwosc przystosowania tego urzadzenia do naszych celow,cena jest przystepna a wielkosc ekranu zachecajaca.Wpialem sie w ten temat zeby nie zakladac niepotrzebnie nowego,dzieki z gory za opinie.

ja używam palma konkretnie jest to palm IIIxe ma 8 mega pamieci co przy średniej wielkości ebooka około 500kB pozwala na posiadanie przy sobie kilkunastu książek urzadzonko niedrogie i świetnie się sprawdza polecam wszystkim którzy męczą sie czytając na komórkach, cena takiego sprzętu na allegro to nie wiecej niz 50 zł no i jest na ten sprzęcik mnóstwo darmowego oprogramowania

Ja tam ebooki wole czytac na telefonie moze rozdzielczosc ekranu jest mniejsza niz na palmtopie ale mozna wszystkiego sie rozczytac:D

edit by muaddib2: +1OST za spam. Dlaczego? Wyjaśnialiśmy już nie raz w tym wątku i Regulaminach, więc zapraszam do lektury.

Ja ebooki czytam na swoim Sony Ericssonie:) mam model w200i. Fajny fonik

Edit by Mori: Było coś o prostym wymienianiu sprzętu.

Ja do tej pory ebooki czytałem na laptopie. Robiłem to rzadko, bo oprócz zmęczonych oczu, sporą niedogodnością jest wymuszona pozycja raczej siedząca.
Tymczasem ja dużo czytam (nadrabiam życowe zalogłości) i uwielbam podczas czytania przybierać najróżniejsze pozycje.
Dlatego przy czytaniu preferuję wydania papierowe, wtedy mogę spokojnie leżeć czytając to na jednym to na drugim boku.
Jak jestem w kilkugodzinnej podróży to z kolei zabieram ze sobą kilka audiobooków zapisanych na karcie w SE K800I, czytanie w komórce raczej odpada choć nie próbowałem.
Wszystko zmieniło się jak kilka ładnych miesięcy temu przeczytałem wiadomość, iż ma się pojawić komórka zawierająca w sobie e-papier, za pomocą której można czytać ebooki. Premierę ciągle przekładano, aż... ukazały się pierwsze filmiki...

http://www.testgsm.pl/index.php?option= ... Itemid=120

Readius ze zwijanym wyświetlaczem to może być to czego taki mol książkowy jak ja potrzebuje
Z jednej strony pełnowartościowa komórka, z drugiej strony pod ręką ebook! Na filmie prezentuje się okazale nieprawdaż?

Telefonik ten "...wyposażony będzie w składany 5" ekran e-ink 320x240 punktów o 16 odcieniach szarości, 400MHz CPU zgodny z ARM, 128MB RAMu, 256MB pamięci ROM, moduł telefonii obsługujący nawet HSDPA, Bluetooth oraz slot na karty microSD. Całość mierzyć ma 115 x 57 x 21mm, przy 115 gramach wagi i co ciekawe pracować będzie pod kontrolą Windows CE ze specjalną nakładką graficzną. Komunikację i ładowanie zapewni port USB 2.0, natomiast dzięki BT będzie można podłączyć nie tylko zestaw słuchawkowy ale i klawiaturę..."

Jednak po przeczytaniu wątku o Sony PRS-505 zaczynam się zastanawiać czy czekać, czy jednak kupić czytnik Sony, przecież dobrą komórkę już mam, a inne czytniki oczywiście ze względu na cenę odpadają pomimo, iż niosą ze sobą wiele więcej możliwości.

Readius czy czytnik Sony oto jest pytanie!

Tyle czekałeś, podczas gdy w sprzedaży nawet w naszym błyskawicznie rozwiajającym się kraju jest Motorola Motofone F3 - ona ma wyświetlacz EPD. Nie jest to kombajn multimedialny czy urządzenie do czytania eBooków - ale ma w sobie e-Papier.

Co do wyboru Sony - jest jeszcze w podobnej cenie Hanlin, weź to pod uwagę.



Come on, to obsługuje tylko JPG. Nie wątpię też, że do ciągłej pracy potrzebuje być zasilane z gniazdka (bo ramki wiszą na ścianie i nie ma z tym generalnie problemów), a rozdzielczość wyświetlacza pozostawia sporo do życzenia. Do pokazania obrazka pewnie jest zabawna, do oglądania z bliska czy prób czytania - jestem przekonany, że nie. Idąc tym tokiem rozumowania możesz sobie kupić tanią cyfrówkę i na wyświetlaczu LCD oglądać zapisane w JPG strony tekstu...

Cyfrowa ramka faktycznie nie jest za wygodna do czytania ebooków choć jak sie mocno zastanowić to ma dwie istotne zalety, jest mimo wszystko bardziej mobilna niż laptop, stosunkowo niedroga i ma co najważniejsze stosunkowo duży i kolorowy ekran. Mogła by być niegłupia dla miłośnika komiksów które w ubogiej palecie szarości e-inku nie wyglądają zbyt ciekawie oczywiście nie licząc tych z zasady czarno białych.

A tymczasem przyszedł mi do głowy jeszcze inny dość już tani sprzęt - przenośne odtwarzacze DVD z wbudowanym 7" ekranem - pewnie znalazły by sie modele z obsługą samych plików .txt skoro obsługują filmy divx z napisami w oddzielnym pliku. Nawet jakby chciało się nagrać ebook w postaci prezentacji slajdów to i standard DVD przewiduje taki format i jest darmowe oprogramowanie pozwalające robić taka prezentację nawet z podkładem muzycznym np w stylu relaxation czy ambient. DVD można by trzymać bokiem jak książkę z ekranem po lewej stronie a prawa ręką operować klawiszami >>| i |<< w celu "przewracania" stron. Na płycie nawet w formie slajdów zmieściło by sie kilka książek.

Ja czytam e-booki na swoim telefonie komórkowym sagem my411x. Ma on 65tysięcy kolorów i kartę pamięci 1 GB co mi w zupełności wystarcza. Jedyny problemem jest to że telefon nie obsługuje Java 2,0 ale da się żyć

edit by muaddib2: Osobiście mam już dość napominania wszystkich nowym użytkowników forum, którym nie chciało się zaznajomić z tematem, że takie powtarzanie po raz kolejny "Ja czytam eBooki na komórce (tu marka telefonu)..." jest niemile widziane w tym wątku. Jeśli nie masz do wniesienia nic ponadto, co już zostało wymienione, jako sprzęt, który można wykorzystać do czytanie ksiażek elektronicznych, to daj sobie spokój z pisaniem w tym threadzie. +1OST za spam!

ja tam preferuje wydruk czytanie z monitora jest znacznie meczace wiadomo ksiazka w oryginale najlepsza ale niezawsze mzona dostac w szczegolnosci starsze egzeplaze

btw nieiwecie czy sa jakies programiki do telefonus se ?? coby mzoan sobie eboka zapodac wgydna sprawa i napewno wygodniejsze do czytania w trasie

edit by muaddib2: O czym ja wyżej pisałem?!? +1OST za spam. Kwestię czytelności tego, coś napisał przemilczę...

Osobiscie Czytanie Ebookow to u mnie sporadyczna sprawa jednak kiedy zaczne to nie odrywam sie praktycznie od komputera, tak własnie od komputera, Czytuje to przy pomocy mojej maszynki na monitorze LCD - naprawde wzrok sie nie meczy, szczegolnie że non stop prawie siedze przy PC i jak nie ebooki to gg czy inne artykuły ale ciągle czytam

edit by muaddib2: Prosiliśmy już nie raz, że jeśli ktoś ma zamiar po raz kolejny wymienić jedno z urządzeń/platform, na którym czyta eBooki, które to urządzenie było już wspomniane w tym wątku, to lepiej niech wypowiadanie się w tym temacie sobie daruje. +1OST

Zaryzykuję pierwszego posta w tym wątku.
Na początek w czym czytam: obecnie jest to Jinkie Hanlin V3. Sprowadzony z wielkim kosztem bezpośrednio z Chin.

Wcześniej co prawda miałem mnóstwo książek w postaci elektronicznej i nawet dużo czytałem -chociaż nie z własnej woli.
Studiowałem na Polskim Uniwersytecie Wirtualnym - materiały do studiów są dostarczane w postaci elektronicznej (głównie PDF) i wszystko to - cała nauka była na notebooku.
Po tych doświadczeniach wiem, że na dłuższą metę nie da się zastąpić komputerem książki - garba można dostać.
Próbowałem używać do czytania komórki (Nokia E50) i niestety to też niewypał - pewnie dlatego, że oczy już nie te...
Teraz e-ink - tutaj rewelacja. Zdarli ze mnie skórę przy zakupie, ale uważam, że było warto. Jedyna wada to że nie bardzo można iść do wanny z ebookiem (znaczy można i kilka razy to zrobiłem, ale z duszą na ramieniu, że zamoczę). Jak dla mnie wada niezbyt wielka, bo preferuję prysznic.
Mnóstwo ludzi tutaj pisało, że preferują książki papierowe, bądź wydruki - fajnie, ale papierowa postać książki ma tą wadę, że nie chce zniknąć po przeczytaniu. Jak ktoś ma mieszkanie 47 metrów i 10 000 książek, to kupowanie kolejnych jest traktowane przez rodzinę mniej więcej tak gorąco jak plaga szczurów.
Pozostają biblioteki, ale bibliotekarze mają głupi zwyczaj upominania się po dwóch tygodniach o swoje książki - a jak ja akurat w międzyczasie postanowię sobie coś innego poczytać i chcę wrócić do tej książki później?

Przez lata czytałem ebooki na Palm Zire - 2 Mb pamięci, monochromatyczny wyświetlacz, rozdzielczość 160x160, brak podświetlenia, bateria przy ciągłym używaniu trzymała ponad miesiąc. Przeczytałem na tym wspaniałym urządzonku kilkaset książek i nie mogę powiedzieć że było to niekomfortowe. Dlatego śmieszą mnie dyskusje w którym porównujecie szybkość procesora w najnowszych wypasionych palmtopach za grubą kasę. Palm Zire w tej chwili na Allegro to koszt ok 10-30 zł i da się na nim czytać ebooki. Ze swojej strony polecam system PalmOS - użądzenia są tanie, łatwe w obsłudze i niezawdodne

Niezbyt drogim i naprawdę dobrym rozwiązaniem są PDA - można już za kilkaset zł kupić. Sama korzystam z takiego urządzenia z wbudowanym telefonem i błogosławię chwilę, w kt. zdecydowałam się na zakup. A do czytania używam programu HaaliReader. Inne MobiReadery mi nie pasowały. Tylko jeszcze trzeba użyć programu do konwersji plików na fb2. Ale w sieci, jak wiemy, znaleźć można wszystko.

Ja osobiście do czytania eksiążek używam odtwarzacza MP4 Mpower E65. Na allegro.pl kupiłem je za około 350zł. Jest to rozwiązanie dobre ponieważ urządzonko łączy wiele funkcji: odtwarzacz muzyki, filmów, radio, zdjęcia, ebooki i ma 2GB pamięci do tego jest małe. Co niestety w moim przypadku jest jego wadą bo z małymi rozmairami idze i mały ekran (2") i maleńka czcionka, ostatnim mankamentem jest to że palce po godzinie czytania drętwieją bo klawisze są ustawione po bokach urządzenia, są wykonane z twardego plastiku i każdą strone (8 linijek tekstu w formacie .txt) czeba zmienić samemu albo co 30s. Niestety z regóły mi nie wystarcza 30s na przeczytanie. Może nie jest to najwygodzniejszy sposób na przenośne czytanie, ale jedyn dostępny dla mnie poza komputerem.

poitrek: Musisz jednak przyznać, że uwzględniając współczynnik cena/wygoda czytania, w tym przypadku Twój odtwarzacz Mp4 przegrywa z pierwszym lepszym palmtopem. Przyzwoite - pod względem czytania eBooków - urządzenie tego typu plasuje się w obszarze cenowym 100-200 PLN... Oczywiście, jeśli Mp4 przegrywa z tanim (starszym) palmtopem tylko w materii czytania książek - pod względem mediów, raczej Mp4 górą

To, co piszesz o swoim Mp4 do czytania eBooków nadto nie zachęca. A powiedz mi, jak w tym wypadku rozwiązujesz problem polskich znaków? Czy za pomocą jakiegoś specjalnego programu na odtwarzacz?...