No to ja powiem tak ... jest tendencja ogolna iz 80% wszystkich kierunkow studiow w polsce to kierunki humanistyczne ktore kompletnie nie maja przyszłosci, chyba ze ktos chce byc nauczycielem, historykiem, teologiem, albo ma znajomosci by dac sobie rade po prawie
W cenie sa specjalisci, specjalisci w konkretnej dziedzinie, mowilo sie ogolnie iz bedize zapotrzebowanie na informatykow i dalej jest, ale tak jak ktos wyzej zauwazył, na specjalistow, nie ma takiego zawodu jak informatyk - znowu nauczyciel, tu mozna byc programista np - dobry programista bez trudu znajdzie prace, tak samo spec od serwerow, Apache czy innych dupereli.
Przyszlosciowym zawodem sa rowniez kierunki medyczne jak np stomatolog - ludziom zawsze sie psuły i beda sie psuły zeby, ortodoncja w polsce bedzie przezywala rozkwit podobnie jak chirurgia plastyczna za ok 10 lat - dlaczego ? gospodarka rynkowa napedza sie i ludzie sie bogaca i niedlugo duzo ludzi bedzie stac na upiekszanie sie dzieki operacjom
Cos jeszcze ? Politechniczne kierunki - znowu specjalistyczne - architekci wszelkiego rodzaju. Ludzie jak chca mieszkac ekspandowac na inne tereny zawsze beda sie budowac i bez architekta ani rusz
paradoksem jest ze kazdy pracodawca chce mlodego wykształconego a jednoczesnie doswiadczonego pracownika z uregulowanym stosunkiem do sluzby wojskowej itd
ale to juz mniejsza z tym
Co do marketingu to wg tego co ja wiem to aktualnie wyszkolilismy tylu specjalistów ze wystarczy ich na najblizsze 10 lat ... - nie ma sensu na to isc chyba ze sie czlowiek potrafi indywidualnie odnaleźć w biznesie - ale to cecha bardziej wrodzonej zaradnosci niz szkoly
Jest jeszcze wiele kierunkow tylko czesto ludzie po studiach uwazaja ze skoro maja wyksztalcenie to od razu maja byc prezesami, a to nic bardziej mylnego, nalezy zaczac od prostych prac, sprawdzic sie w nich i szybko awansować, a nie od samego poczatku odrzucac wszystkie oferty
Powtorze sie na zakonczenie, podstawa to specjalisci, nawet po tak smiesznym kierunku jak ryboustwo, czlowiek ma duze szanse na prace, dlaczego ? Bo mamy mnostwo rybakow, ale nie mamy kadr do zarzadzania tym, powstaja coraz to nowsze firmy, powstaja filie zachodnie i nie ma porzadnych pracownikow.