|
|
Teraz jest 24 lis 2024 1:14:15
|
Najbardziej przyszłościowe studia waszym zdaniem....
Autor |
Wiadomość |
Konto usuniete
|
moim zdaniem mechatronika. Jej rozwój w Polsce jest nieunikniony. Także dobrym wyjściem dla maturzystów jest energetyka, Polska do 2012 roku musi zwiększyć inwestycje w ten dział gospodarki (wymogi unijne). Toteż będzie potrzebna masa ekspertów.
|
24 mar 2008 10:32:32 |
|
|
Konto usuniete
|
cóż z tego skoro w 2012 mamy koniec świata??ale niestety już po EURO;> a tak serio najbardziej obecnie cenione są cenione studia ścisłe, jak chemia, fizyka, biologia..po nich łatwiej znaleźć pracę...rynek jeszcze nie jest tak bardzo zapełniony tymi zawodami jak po kierunkach humanistycznych...z reszta wg mnie o wiele trudniej jest się w ogóle utrzymać na ścisłych kierunkach niż tych humanistycznych
|
25 mar 2008 16:01:19 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 mar 2008 23:11:10 Posty: 39 Lokalizacja: Nimnaros
|
Najbardziej przyszłościowe studia to takie, na których studiujesz to, co lubisz i to, co Cię pasjonuje
Nieważny jest rynek, dla kogoś, kto robi coś dobrze, zawsze jest praca. A jeśli będziesz robił to, co lubisz - będziesz robił to dobrze. Nie ma lepszej przyszłości niż robić to, co się lubi. Nie ważne, czy to będzie bardzo popularny kierunek, czy nie. Sytuacja zmienia się z roku na rok i dzisiaj super przyszłościowy kierunek może za chwilę okazać się średnim.
_________________ Kiedy siła miłości przezwycięży miłość do siły - świat pozna pokój.
Hendrix
|
30 mar 2008 0:36:45 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 25 mar 2008 20:24:53 Posty: 16
|
Jak, że z Polski dużo wyleciało fachowców, to i dużo fachowców będzie potrzeba. Obecnie w rejonie Rzeszowa brakuje około 900 inżynierów z różnych dziedziń nałki, a ilość studentów na kierunkach inżynierskich z roku na rok maleje.
Obecnie wzrost płac w tym segmęcie jest drastyczny (u mnie co jeszcze inż. nie jestem w ostatnim roku przybuło 30% na kwitku), i nie zapowiada się żeby w najbliższym czasie się coś zmieniło. Dlatego na kilkanaście najbliższych lat radzę studiować na studiach inżynierskich.
|
30 mar 2008 18:55:58 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 mar 2008 23:02:05 Posty: 31
|
ehh, strasznie zaluje, ze dlugie lata stracilem na prawo i psychologie. Malzonka jest inzynierem... ale po architekturze i na brak pracy i placy >8k netto nie narzeka.
Wiekszosc znajomych po polibudzie (nie architekci) ma dobrze platne posadki. A ja, biedny humanista, niezle musze nakombinowac, zeby dobrze zarobic.
Zgadzam sie z sciku, jak studia to inzynierskie.
|
30 mar 2008 19:48:16 |
|
|
Konto usuniete
|
Lepiej byscie sie kierowali wlasnymi zainteresowaniami i talentami jesli chodzi o wybor kierunku studiow- chociaz to tez z glowa niz zagadnieniem jakie jest czy tez bedzie zapotrzebowanie na dany zawod w przyszlosci... bo co to za pracownik i w ogole czlowiek, ktory skonczyl nawet cos, na co jest zapotrzebowanie skoro zrobil to z czystego rozsadku a ta dziedzina i ten zawod nie daje mu pasji i nie podoba mu sie :=) a pracowac wypadaloby w takim zawodzie dlugo
Wiec lepiej stawiac na wlasne zainteresowania i w miare mozliwosci do tych zainteresowan dopierac sobie rozsadnie ten zawod Pozdrawiam wszytskich
|
04 kwi 2008 0:32:26 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 10 kwi 2008 3:22:01 Posty: 351 Lokalizacja: Windy City
|
Jesli ktos chce robic kariere w nauce, to chyba nauki biologiczne: biologia, biotechnologia, biofizyka czy biologia molekularna. A takze wszystko zwiazane energia.
Na to teraz wydaje sie mnostwo pieniedzy. Taka moda, takie potrzeby.
_________________ Beatus vir qui suffert tentationem, quoniam cum probatus fuerit accipiet coronam vitae.
|
11 kwi 2008 21:03:52 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 mar 2008 12:56:50 Posty: 55
|
Inżynierzy och ach. Programiści i w ogóle głównie polibuda, co nie? Jak czytam powyżej.
I co z tego? Z własnego doświadczenia wiem, że wiedza o przyszłościowych kierunkach nie powoduje (ku rozpaczy rodziców) wyboru właśnie tych. Jako przykład podam siebie - mogę co nie ?
Po profilu mat-fiz-mat (tzn "kwadraty" od skrótu mat^2-fiz) studiuję (zaraz się dowiem, że mój przyszły zawód wymiera) bibliotekoznawstwo. Tak będę wredną bibliotekarą z pensją 1200 po 10 latach pracy. No i co ? i chu bo mi się podoba.
A tak btw to póki co skanuję książki do biblioteki cyfrowej pewnej politechniki :D:D więc jednak się związałam.
Przyszłościowe? 90% absolwentów znajduje zatrudnienie w zawodzie - reszta po prostu tego nie chce (zarobki). Przyszłościowy - bo praca jest. Lecz zarobki bolą. Ale może będę szczęśliwa :D:D
_________________ Run to the bedroom, in the suitcase on the left You'll find my favourite axe Don't look so frightened This is just a passing phase One of my bad days
One of my Turns - Pink Floyd
|
14 kwi 2008 18:48:43 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 kwi 2008 19:39:26 Posty: 13 Lokalizacja: Żagań/Brzeg
|
| | | | Bub napisał(a): Najbardziej przyszłościowe studia to takie, na których studiujesz to, co lubisz i to, co Cię pasjonuje Nieważny jest rynek, dla kogoś, kto robi coś dobrze, zawsze jest praca. A jeśli będziesz robił to, co lubisz - będziesz robił to dobrze. Nie ma lepszej przyszłości niż robić to, co się lubi. Nie ważne, czy to będzie bardzo popularny kierunek, czy nie. Sytuacja zmienia się z roku na rok i dzisiaj super przyszłościowy kierunek może za chwilę okazać się średnim. | | | | |
Ja się z Tobą jak najbardziej zgadzam . Sama obecnie studiuje zarządzanie bezpieczeństwem na wydziale pedagogicznym i niekiedy nie jest mi łatwo , ale zawsze na duchu podtrzymuje mnie fakt, że przecież robię to co lubię i pomimo tego że niekiedy trafia się przedmiot, że ni jak się ma do całości studiów tak jak np w moim przypadku logika , której chyba nigdy nie zrozumiem , bo jedyne co udało mi się osiągnąć to tebalki zero jedynkowe to zaciskam zęby chodzę na konsultacje dodatkowe i staram się.
Rzeczywiście jest tak że jeżeli studiujesz to co cię interesuje jest łatwiej, dla tego nie patrzy sie na kierunek który jest akurat w modzie tylko na siebie samego i na to co się chce w życiu robić co osiągnąć, bo niesztuką jest skończyć matematyke dajmy na to jakimś fuksem się to uda a potem nie wiadomo co dalej robić gdzie pracować i wogóle jak się odnaleźć po studiach, bo pierwsze kroki po opuszczeniu uczelni też nie są łatwe.
Ja po skończeniu licencjatu byłam załamana a to było niecałe pół roku temu, nie umiałam sobie poradzić ze znalezieniem pracy naszczęście mi się udało i robię to co lubię więc mam dalej zapał i do nauki i do pracy, a to się przede wszystkim liczy. Moim zdaniem nie warto jest zmuszać się do czegoś co wydaje się przyszłościowe a nie jest związane z naszymi zainteresowaniami.
|
17 kwi 2008 22:39:23 |
|
|
Konto usuniete
|
juz dawno tutaj nikogo nie było...
ja napisałam mature w tym roku i teraz czekam na wyniki... mam zamiar iść na Zarządzanie i Inżynierię Produkcji, myślę, że to interesujący kierunek choć ma wysokie progi punktowe, zastanawiam sie jeszcze nad Transportem ale na pierwszym miejscu ZIP
|
24 cze 2008 21:57:12 |
|
|
Konto usuniete
|
WTD- wydzial technologii drewna... ludzi konczacy ten kierunek od razu maja prace... czy to w polsce czy za granica... stanowisko kierownicze... siedzisz... wystarczy tylko zmysl inzyniera... P
|
01 lip 2008 0:19:48 |
|
|
Konto usuniete
|
ja na dzień dzisiejszy wybieram się na architekturę;) w końcu zawsze ktoś będzie chciał jakiś domek wybudować, nie?
|
06 lip 2008 17:50:01 |
|
|
Konto usuniete
|
Z doświadczenia wnioskuję, że najlepiej iść na kierunek, który Was interesuje, bo jak tu później wysiedzieć na wykładach i słuchać czegoś niezbyt ciekawego? i to tyle lat
|
18 sie 2008 22:33:54 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 18 kwi 2008 19:06:45 Posty: 39
|
| | | | Bub napisał(a): Najbardziej przyszłościowe studia to takie, na których studiujesz to, co lubisz i to, co Cię pasjonuje Nieważny jest rynek, dla kogoś, kto robi coś dobrze, zawsze jest praca. A jeśli będziesz robił to, co lubisz - będziesz robił to dobrze. Nie ma lepszej przyszłości niż robić to, co się lubi. Nie ważne, czy to będzie bardzo popularny kierunek, czy nie. Sytuacja zmienia się z roku na rok i dzisiaj super przyszłościowy kierunek może za chwilę okazać się średnim. | | | | |
No tak się składa, że część ludzi w Polsce ma nieco większe ambicje. I wcale nie jest prawdą to, że ten kto robi coś dobrze zawsze znajdzie prace jaką lubi. Ja np. nie poszłabym do pracy, w której proponują mi 1200 zł. Chodzi o to, że np. kierunek farmacja a kierunek biotechnologia zbytnio się nie różnią, jednak wykształcenie biotechnologa daje znacznie więcej możliwości w znalezieniu odpowiedniej pracy i uważam, że jest kierunkiem bardziej przyszłościowym niż np. informatyk. Mówimy tu o kierunkach, które dopiero się rozwijają. I patrząc na rozsnące zapotrzebowanie inż. w dziedzinie biologii, chemii czy też fizyki, wątpie, że za rok ono zmaleje.
|
19 sie 2008 20:49:15 |
|
|
Konto usuniete
|
budownictwo i architektura, do tego mozna by jakas automatyke dorzucic zgadzam sie ze inzynierksie bo do przedmiotow scislych jednak potrzeba ludzi nie kazdy jest do tego zdolny
|
20 sie 2008 13:58:08 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|