Przerobienie komiksów w formacie cbr na pdf. Wpierw na pliku.cbr ppm „Otwórz za pomocą” - Winrar -> wypakowanie jpg do wygranego katalogu -> zamiana jpg na PDF darmowym programem JPEGtoPDF. Pozostałe pliki np. doc, xls, zrzuty ekranu można zamienić na PDF darmowym programem PDFCreator.

Recenzja Lark Freebook 7.0

Ekran: 7” TFT matowy, 65 K, 800x480 o dobrym kontraście (5 poziomów jasności –nawet na pierwszym wszystko jasne i wyraźne). Dobre kąty widzenia. Proporcje 16:9 (dobry dla filmów i czytania w poziomie). Robiłem testy na dworze i w typowy jasny lutowy dzień da się spokojnie czytać na 1 stopniu jasności (zdjęcie: http://img254.imageshack.us/i/15022011995.jpg/). Telefon z błyszczącym ekranem robi w tych samych warunkach za lusterko.
Procesor 400 MHz, Ram 32 Mb (urządzenie się nie tnie i działa sprawnie).
Obudowa: matowy, dobrej jakości plastik nie pozostawiający odcisków palców. Brak podświetlenia przycisków. Urządzenie dla praworęcznych. Dobrze leży w dłoni. Szeroka ramka ułatwia trzymanie i nawigację w poziomie i w pionie.
Pamięć: realnie 1,73 GB z 2 GB. Możliwość włożenia microSD do 16 GB. Testowałem dwie karty 4 GB oraz 8 GB i obie działają bezproblemowo.

Ładowanie przez załączony zasilacz lub usb również z ładowarek przenośnych o parametrach: dla wejścia DC 5V 1,5A, dla wejścia USB 5V 0,5A (informacja z serwisu Lark). Akumulator można wymienić tylko na taki sam. Na razie też nie ma ładowarki samochodowej odpowiedniej do czytnika. Akumulator ładuje się w czasie 3,5-4 godziny. W przypadku filmów czytnik wytrzymuje 130 minut. W przypadku MP3 i wygaszonego ekranu ok. 8 godzin. Czytanie + MP3 to ok. 4 godziny (zależy od stopnia podświetlenia i tła).

Filmy: bezproblemowo i bez konwertowania divx, rmvb, wmv. Nie czyta napisów w filmach. Zdjęcia wyświetla bardzo ładnie i praktycznie natychmiast (opcja ramki do zdjęć – zmiana zdjęć co 5,10,20 sek). Możemy też obracać zdjęcia oraz powiększać/zmniejszać - http://img546.imageshack.us/i/190220111024.jpg/, http://img405.imageshack.us/i/190220111025.jpg/.

Muzyka np. MP3 na słuchawkach ujdzie (można słuchać w trakcie czytania, posiada prosty equalizer – wybór rock, pop itd. Możemy wyświetlać utwory po wykonawcy, nazwach albumów, rodzaju muzyki. Można ustawić odtwarzanie losowe, powtarzane itp. , a także dźwięk 3D, Bass i automatyczną głośność. Można też ustawić samemu db w czterech ustawieniach - http://img233.imageshack.us/i/190220111012.jpg/. Można chyba ustawić wyświetlanie słów piosenki jeżeli jest do niej dołączony plik.lis – nie posiadam więc nie wiem czy działa). Radio dosyć kiepskie nawet z podpiętymi słuchawkami. Opcja dyktafonu – możemy nagrać kilka plików, których suma wyniesie 10 minut – również kiepsko. Głośnik mono z tyłu jest i awaryjnie jak nie mamy słuchawek może grać w miarę głośno.

Opcja „Historia” to coś fajnego, gdyż możemy przejrzeć ostatnie otwierane pliki np. możemy uruchomić ostatnio czytaną książkę bez zagłębianie się w menu (http://img41.imageshack.us/i/190220111010.jpg/). Jest też opcja „Wyszukaj”, przy której możemy wykorzystać klawiaturę alfanumeryczną – wyszukanie jest szybkie i po każdej kolejnej wpisywanej literze. W „Kalendarzu” możemy przesuwać lata i miesiące wstecz i do przodu. Czytnik pamięta gdzie skończyliśmy czytać i oglądać - ustawia się na ostatniej czytanej stronie, czy to format tekstowy czy PDF (możemy też zrobić zakładkę). Podobnie jest z filmem, który możemy wznowić w miejscu gdzie skończyliśmy oglądać.

Urządzenie jest czymś między czytnikiem książek, a MP4 z dużym ekranem. Konstrukcja sprzyja wygodnemu czytaniu, a ekran 16:9 pozwala wyświetlać filmy z minimalnymi czarnymi paskami na górze i na dole (zaszyte napisy widać dosyć wyraźnie). Minusem urządzenia jest słaba bateria i długi czas ładowania, co powoduje, że bez dostępu do gniazdka nie nacieszymy się długo urządzeniem, szczególnie gdy postanowimy obejrzeć film. Netbooki i czytniki e-ink mają o wiele lepsze baterie, starczające na 8-11 godzin. Rozwiązaniem może być mobilna ładowarka, którą na Allegro kupimy już za 20 zł – ale nikt jeszcze tego nie próbował. Dodatki do czytnika jak odtwarzacz MP3 i radio na pewno wzbogacają urządzenie ale można by oczekiwać lepszej jakości dźwięku, który płynie tylko z jednego głośnika. Na słuchawkach zdecydowanie lepiej się słucha, tym bardziej że mamy możliwość częściowego ustawiania parametrów dźwięku. Podoba mi się za to samo czytanie książek, komiksów (pion- http://img406.imageshack.us/i/190220111049.jpg/, poziom - http://img132.imageshack.us/f/190220111054.jpg/), poradników (http://img140.imageshack.us/i/190220111056.jpg/) i przeglądanie zdjęć – filmy również wyglądają dobrze i to nawet w formacie RMVB. Czytanie w nocy też jest przyjemne – zdjęcie robione w nocy - http://img16.imageshack.us/i/190220111006.jpg/. Czytnik również może służyć dla ucznia/studenta, gdyż książki lub przygotowane przez siebie materiały można nosić przy sobie i czytać w każdym miejscu (http://img443.imageshack.us/i/190220111060.jpg/ , http://img130.imageshack.us/i/190220111058.jpg/).To zdecydowana przewaga nad czytnikami e-księżek jedynie z odcieniami szarości.

Monochromatyczne to są stare palmy i jetbooki, ale nawet na nich można oglądać swoje dokumenty. Nie rozumiem skąd ten wniosek o przewadze.

Chodziło mi o ekrany tylko z odcieniami szarości, a samo zdanie było podsumowaniem wypowiedzi na temat treści multimedialnych. Już poprawiam.

A mój czytnik tak wygląda.https://picasaweb.google.com/lh/photo/E ... directlink

Podłączyłem ładowarkę samochodową od PDA acera c530 5V/1,2A port USB.
Czytnik został naładowany, lecz trwało to dłużej.
Na sofcie skytex podczas ładowania wygasza ekran. Radio przestało działać.

Czy ktoś dysponuje softem oryginalnym Larka? Mam ten nieszczęsny firmware Primera i nie bardzo jednak mi lezy (krzaki w rtf, epub.) itd.

Zobacz ci się da przywrócić poprzez menu : Ustawienie/Ustawienia systemu/wznowienie. Jeżeli nie to tylko zostaje wgranie innego softu niż Primera, bo nigdzie firmwere Larka nie ma. Ewentualnie możesz napisać do serwisu - może ci przyślą.

Niech ktoś spróbuje larka podładować 5-6 godzin - wydaje mi się, że bateria dłużej wytrzymuje niż przy 4 godzinnym naładowaniu (do pełnego wskaźnika naładowania).

Po wgraniu softu MiGear_BSTE. Niestety niema radia i video. Totalna klapa. Nie wgrywać.

Otóż śledząc stronę na extreme-deals, dotarłem do frankofońskiego forum http://tinyurl.com/4668ct3 gdzie rozgryzane są tajemnice Larka.
Spora część informacji, podanych jest w skondensowanej formie podana jest na blogu http://tinyurl.com/fr-f0rum (odnośniki podaję via google translate. Licealnych traum związanych z językiem Diderota niestety nie mogę przemóc)
Opisywany sprzęt sprzedawany jest Francuzom pod nazwą: JWD PMP-7100 (HYUNDAI?) i rozróżniają oni jego dwie wersje określane jako V1 i V2.
Odpowiednikiem Larka 7 jest wersja V2 i wbrew temu co podają co niektórzy moderzy z w/w forum- soft z wersji 1 nie jest kompatybilny z V2 (tj. z Larkiem) Sprawdzone niestety osobiście, 3 min nerwów, że zrobiłem brick z czytnika.

Tego i owego na temat chipsetu można dowiedzieć się z tego forum (w dziale download soft 1.0.5 niestety w postaci luźnej)
Do softu Larka można dobrać się poprzez utworzenie w głównym katalogu jego własnej pamięci pustego pliku o nazwie HTC_E01.tag, odpiąć i ponownie podpiąć czytnik. Zamiast dwóch partycji (własnej i karty) dostaniemy dwie dodatkowe.

To ich backup ma podobno umożliwiać powrót do oryginału. Piszę- podobno ponieważ procedurę wykonuje się za pomocą odpowiedniego programu (komplet narzędzi dla OEM-resellerów czy jak ich zwać do zdobycia, pełna konfiguracja obrazu(?), zmiana logo, animacji startowych itd):


Jeśli pt forumowicze sobie życzą komplet http://www.mediafire.com/?1pfzm87pf3fdmcw jest tutaj
Sam poczęstowałem się softem firmy http://tinyurl.com/hy-firmware i o ile chodzi o obsługę formatów html, epub i mobi- jest ok. Do rtf'ów abo wbić się nie można (błąd dekodowania pliku), albo po ręcznym przekodowaniu trwa to hohohoho i jeszcze trochę. Btw. LArk na defaultowym sofcie (1.0.5) za nic nie chciał otwierać rtf'ów zapisywanych w open office, natomiast te zapisywane w nieszczęsnym wordzie, kolokwilanie pisząc łykał bez popity:/ Przypuszczam, nieco wgryzając się w wiki, że dot. to może stron kodowych obu programów. Niestety, sprawdzając pliki, jak przypuszczam, odpowiedzialne za strony kodowe, żadnych różnic (włącznie z sumami crc nie dostrzegłem) a jednak rtf'y otwierają się z krzakami. Dysponuję zatem softem który na pewno otwiera epub w mgnieniu oka, ma rażące literówki i dostaje czkawki przy plikach video. Dla odmiany przyciski do obsługi pdf'ów działają we wlasc. kierunkach, nie zaś jak w przypadku Larka w trybie reverse.
*EDIT* poprawiłem odnośniki.

Czy możesz podać jeszcze raz adresy fora bloga bo niewiem co to jest.
Pusty plik, jakiego rodzaju?

Mam TO MA BYĆ PUSTY KATALOG z NAZWĄ HTC_E01.tag

#SOA1
Zastosowałem pusty plik via notatnik, słowo skauta(;
Jak się zwał, tak zwał, skoro- jak widać- działają obie metody.

Wcześniej też tak zrobiłem. Nie zadziałało.
Jak dostałem się do tych plików, to je skasowałem i wczytałem z ,,Original Ebook Reader Firmware"
Niestety nic to nie zmieniło. Dalej pozostał stary system. A sprawdzałem z MiGear_BSTE102_eBook_Upgrade_Tool_v1 oraz Primer DRM firmware.img

P7BOOK20101019.img ten soft nie działa
firmware_Hyundai_HYV_C-700_v-1.0.5.img ten nie działa
System z tych odpala lecz niema podświetlenia i niema jak cokolwiek dalej z tym zdziałać.

Jak narazie Primer DRM firmware.img jest najlepszym dostępnym softem.

Jestem od niedawna posiadaczem takiego czytnika (chiński klon) do którego wgrałem firmware Skytex'a i ogólnie jestem bardzo zadowolony. Jedyny problem to dla mnie bardzo szybkie wyczerpywanie się baterii. Zaryzykowałem i zdjąłem obudowę z tego czytnika, żeby przekonać się w jaką rzeczywiście jest wyposażony baterię i czy jest możliwość jej wymiana np. na taką o większej pojemności. Okazało się że na baterii nie ma żadnych informacji nie tylko o pojemności, ale w ogóle o rodzaju baterii, producencie itp. Poza tym baterii brak obudowy - zamknięta jest w jakiejś nieprzezroczystej folii z której są wyprowadzone styki do kabli. Nie wygląda to zbyt obiecująco w perspektywie wymiany:( .

Jeśli chodzi o książki to najlepszym rozwiązaniem jest konwersja do .pdf z .doc albo .rtf, ale po edycji w Wordzie i ustawieniu rozmiarów strony na 12 cm szer. i 19 cm wys. i marginesy po 0,5 cm oraz rozmiaru czcionki na 11 lub 12. Ja jeszcze dodatkowo ustawiam sobie kolor strony na jasnoszary dzięki czemu czytnik nie męczy tak wzroku.