|
|
Teraz jest 24 gru 2024 2:37:03
|
Autor |
Wiadomość |
karolkossowski
|
Heh, co pieniądze potrafią zdziałać Rowling wystarczyło tyle ile zapowiedziała, chociaż kto wie...
|
20 gru 2007 21:25:07 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 16 lip 2007 13:54:46 Posty: 656 Lokalizacja: Atol Bikini
eCzytnik: PRS-505, eClicto, Kindle 3, HTC LEO
|
Witam,
E tam wystarczyło, ostatnio już zapodała, że za jakiś czas...., może...., jak fani będą chcieli... itd itp. Przecież nie zabija się serii, która znosi "platynowe" jajka. I to nie tyle chodzi o nią (znaczy się Rowling), ale o wydawców, filmowców i całą resztę tej otoczki nakierowanej na fanów (i zarabiających na nich).
@karolkossowski - link był do zbioru opowiadań. To, że w niektórych pdf'ach nie ma polskich literek to rzecz znana. Do tej chwili, aż komuś będzie się chciało prze konwertować to na rtf'a i poprawić, to nic się nie zmieni w tej kwestii. Zresztą, jak spojrzeć, w jakiej formie "wychodzą" niektóre ebooki, to to naprawdę nie jest nic strasznego.
Chesuli
_________________ Pozdrawiam, Chesuli
|
21 gru 2007 10:17:30 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Przeczytaj "Przybysza z Kosmosu" Gennadija Gora
Co do Paoliniego, to raczej było wiadomo, że dzieciak Ameryki nie odkryje i większość "zerżnie" od innych
@topic
Sapkowski ma styl dość specyficzny i rzeczywiście nie każdemu może się spodobać. Ale jeśli ktoś już się wczuje, to doceni
|
23 gru 2007 20:18:40 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 17 lip 2007 22:08:44 Posty: 67 Lokalizacja: KÂłomnice - ÂŚlÂąsk
|
Dobrze gada ! Piwa mu !
_________________ Kazimierz Przerwa-Tetmajer
[...]Błogosławiona śmierć, gdy się posiada,
czego się pragnie nad wszystko goręcej,
nim twarz przesytu pojawi się blada,
nim się zażąda i znowu, i więcej...[...]
|
24 gru 2007 0:13:42 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Mi? =) Skoro tak, to oponował nie będę Bynajmniej radzę skończyć lekturę Wiedźmina - raczej się nie zawiedziesz.
|
24 gru 2007 12:13:19 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 14:11:00 Posty: 37
|
Każdy z cyklów Sapkowskiego jest genialny, kto raz je przeczytał, ten zyska inny pogląd na literaturę i dotychczas uwielbianego Tolkiena zepchnie na półeczkę, do któej prędko nie wraca.Sapkowski tworzy taki świat, w który możemy uwierzyć(pomijam np magię, chodzi mi o kreację postaci,np Bornhalda-kto czytał wiedźmina ten wie o czym mówię)
_________________ Feci, quod potui, faciant meliora potentes.
Zrobiłem, co mogłem, kto potrafi, niech zrobi lepiej.
|
28 lut 2008 15:16:10 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 lip 2007 17:58:35 Posty: 551 Lokalizacja: from the city
|
Ze 2 dni temu skończyłam tego katowanego od dawnych czasów Wiedźmina. W końcu. Radość wielka wypełnia me serce. Głupio sie skończyło. Tzn tylko Jaskier ma fajne zakończenie, w sensie, że jego postać. Reszta ujdzie w tłoku.
_________________ Lepiej zabić dziecko w kołysce niż hodować niespełnione żądze.
|
28 lut 2008 18:05:17 |
|
|
Konto usuniete
|
Czytałem po raz pierwszy Władcę Pierścieni w wieku chyba 8 lat. Zacząłem, jak mnie pamięć nie myli od tomu drugiego, gdyż pierwszy czytała moja starsza siostra. Teraz gdy po latach sięgam po Władcę Pierścieni wciąż urzeka mnie baśniowy rozmach kreacji świata, odczuwalna "starość" tego świata. Z Sapkowskim zetknąłem się jeszcze w miesięczniku Fantastyka - pierwsze opowiadanie o wiedźminie. Było niezłe ale nie zapowiadało jeszcze późniejszego sukcesu cyklu. Powiem tylko tyle, że styl Sapkowskiego wciąga i to na długo. Może i poszczególne tomy cyklu o wiedźminie jak i trylogii husckiej są nierówne, jednak styl Sapkowskiego sprawia, że jego książki wciągają jak mało które.
|
28 lut 2008 18:13:58 |
|
|
Konto usuniete
|
Uwielbiam Sapkowskiego. To jego Wiedźminowi zawdzięczam to, że zainteresowałam się fantastyką. Jakoś do tej pory nie udało mi się przeczytać Trylogii husyckiej, jednak tak jest zachwalana, że teraz na pewno to zrobię. Mam nadzieję, żę się nie rozczaruję.
|
28 lut 2008 22:21:49 |
|
|
Konto usuniete
|
Nie dawno przeczytałam "Wiedźmina" książka świetna naprawdę wciąga. Piąty tom "czytałam" tak jakby w dwóch formach - ebook i audiobook. Obie te wersje różniły się od siebie nieco - w ebooku sporo ucięło ostatniego rozdziału. U mnie na przykład ucięło wątek chęci przespania się Galahada pod krzakiem w objęciach wróżki
|
29 lut 2008 14:44:40 |
|
|
karolkossowski
|
Ja też niedawno skończyłem Wiedźmina. Tak jak obiecywałem wstrzymałem się z jego oceną aż skończę. Książka fajna i wciągająca. Moje zdanie na temat Sapkowskiego mocno urosło. Niestety nie aż tak aby określić książkę mianem świetnej. Jeśli chodzi o tak zwaną sagę o wiedźminie to owszem bohaterowie są wykreowani bardzo dobrze, Świat mimo wielu naleciałości z innych utworów fantasy całkiem niezły, zwłaszcza sami wiedźmini. Fabuła ciekawa i wciągająca. Wszystkie z tych elementów w dziesięciostopniowej skali wycenił bym na 8-9. To co jednak mnie bardzo drażniło i przeszkadzało to język, styl i niektóre kwestie natury filozoficzno-moralnej. Wiem, że niektórzy z was uważają te elementy za najbardziej wartościowe w prozie Sapkowskiego i pewnie zaraz mi się dostanie... Zdania jednak nie zmienię. Na pocieszenie dodam jeszcze, że o ile saga ma sporo niedociągnięć to opowiadania podobały mi się bardzo. Niektóre z nich określił bym nawet jako świetne i niepowtarzalne. Mają swój klimat. Acz kol wiek nie wszystkie.
Pozdrawiam wszystkich wielbicieli Andrzeja i proszę was o wyrozumiałość.
|
29 lut 2008 15:52:21 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 19 sty 2008 17:52:09 Posty: 23
|
Zagłebcie sie w Wiedzmina. W tej ksiazce wcale nie chodzi o "twardy jezyk, nie owijajacy w bawełne" ;P. Cały świat stworzony został w oparciu o mity zwiazene Królem Arturem, wiec juz chociaż to powinno skłonic wieksza ilość osob do ruszenia głowa, a nie tepego czytania i radosci z (nie ukrywam zabwanych) świnskich dowcipów ;P. Co wiecej w sadze tej mozna doszukać sie wielu odniesien do dzisiejszego swiata wiec apeluje "Myśleć czytając", a napewno wyciagniecie z tej ksiazki cos wiecej niz tylko mile spedzony czas. Pozatym trylogia Husycka jest, przynajmniej wg. mnie w wielu elemetach lepiej zbudowana niz saga o Wiedzminie wiec polecam rowniez historie Reynevana.
|
01 mar 2008 0:26:34 |
|
|
Konto usuniete
|
Przyznam sie szczerze ze nie rozumiem fascynacji wiedzminem. Innych dziel Sapkowskiego nie czytalem wiec sie nie wypowaidam. Ale sam wiedzmin tylko 1 tom mi sie podobal a kazdy nastepny im dlaej tym gorzej. Osttani tom to juz bylo bagno totalne dla mnie. Mieszanka roznych legend mitow zrobiona w sposob calkowicie (wg mnie )laczonych na sile i bez pomyslu. Ogolnie mam wrazenie ze po sukcesie opowiadan (zasluzonym) i pierwszego tomu (rowniez bardzo mi sie podobal) kolejne powstawaly na sile na fali popularnosci i byly typowym odcinaniem kuponow.
Ogolnie cyklu o Wiedzminie nie polecam. Sa lektury na ktore lepiej poswiecic czas a Wiedzmina ominac szerokim lukiem.
Mam nadzieje ze mnie nie zabijecie za te slowa krytyki
|
01 mar 2008 13:15:03 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 lut 2008 15:09:05 Posty: 32
|
Opowiadania są zdecydowanie najlepsze z tej serii, choć ja, jako zdeklarowana fanka Sapkowskiego przebrnęłam przez całość. Osobiście polecam trylogię husycką. Jest napisana łatwym, przejrzystym językiem i czyta się ją jednym tchem. Jednak tom drugi "Boży Bojownicy", to mój faworyt.
_________________ "Teraz - kiedy znam już rzeczywistość, ineresuje mnie tylko to, co nierealne"
|
01 mar 2008 15:13:01 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 14:57:37 Posty: 40 Lokalizacja: krakĂłw
|
"Wiedźmina" pokochałam lata temu. Urzekł mnie świat stworzony przez Sapkowskiego, złożoność postaci, wszechobecne szarości ich charakterów. W literaturze męczy mnie jednoznaczność, wyraźne granice między dobrem i złem. Sapkowski doskonale tego uniknął.
Z kolei Trylogia o Reynevanie nie przemówiła do mnie wogóle. Wydała mi się wtórna, naciągana, zbyt wulgarna i męcząca. Do tego stopnia, że Lux Perpetua ominęłam szerokim łukiem.
Podobnie jak przedmówcy polecam "Świat króla Artura, Maladie", a od siebie dodam jeszcze niesamowite opowiadania Sapkowskiego zamieszczone w antologii "Trzynaście kotów". Podobają mi się odniesienia do klasyki literatury, w tym wypadku dziecięcej, jak "Alicja w Krainie Czarów" czy "Muzykanci z Bremy". W opowiadaniach "podpiętych" pod Wiedźmina ("Miecz przeznaczenia", "Ostatnie życzenie") również znajduję wiele bajkowo-baśniowych interpretacji.
Podsumowując - autor dostaje ode mnie 5+ za twórczość "przedReynevenową" i marne 3 za okres późniejszy.
|
02 mar 2008 17:23:44 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|