Asteriksy przeczytalem poki co wszystkie jak dla mnie sa swietne w szczegolnosci Legionista oraz ASteriks w Belgii w ktorym to Galowie probuja udowodnic Belgom ze budza najwiekszy postrach wsrod Rzymian i urzadzaja zawody wg najlepszy komiks molgby sie doczekac wersji animowanej , a z bajek to wg najlepsze sa Przygody gala asteriksa i asteriks i kleopatra

Czytałem wszystkie komiksy o dwu zadziornych Galach oraz ich czasem jeszcze bardziej zadziornych przyjaciołach. Widziałem też większość filmów, zarówno animowanych, jak i fabularnych. Fimy niezłe, komiksy rewlacyjne - zwłaszcza "Asterix na Korsyce" - te miodne teksty: "... jesteś drażliwy, mały, podobasz mi się..." do gościa dwa razy większego od rozmówcy; "... ciągle piękna, ale gadatliwa jak sroka..." o kobiecie z typowym korsykańskim profilem (nieco przypominającym indiański), która na tyradę męża odpowiada jednym słowem.

Wszystko ładnie-pięknie, ale jest tu gdzieś mały zgrzyt - komiksy świetne, ale chyba postacie pożyczone od naszego słowiańskiego Janusza Christy. Bo skoro Christa nie przyznał się oficjalnie do pożyczki od Goscinnego i Uderzo ...

Pozdrawiam

Jak byłam mała czytałam Asterixa. Do dziś jeszcze trzymam wszystkie zebrane przez siebie komiksy, choć papier zdąrzył trochę zszarzeć. "Asterix u Brytów", "Asterix i kociołek"... świetne części. Pamiętam jak w wiosce szła regularna bitwa na surowe śmierdzące (zdaniem niektórych) ryby. A jeszcze jak Długowieczniks dołączył i okładał laseczką... Każda przygoda kończyła się biesiadą, podczas której zjadano pieczone dziki... Nie wiem dlaczego, ale rysuneczki były tak sugestywne, że zawsze na widok tych dzików chciało mi się jeść xD

Czytałem, zbierałem i mi się podobał Przede wszystkim dlatego, że podawano w nim sporą dawkę humoru - już same postacie były na swój sposób zabawne - ot, na przykład taki Obelix wcinający kilka dzików, czy też "wspaniały" muzyk Kakofonix, którego imię już wiele mówiło o jego umiejętnościach Poza tym, co dzieciakowi trudno docenić czy choćby zauważyć, komiksy obfitowały w aluzje do świata i polityki świata znanego autorom komiksu. Cieszyły choćby takie szczegóły jak to, że Brytowie jeździli wozami lewą stroną drogi czy też kłótnie między nimi a Galami jak jeździć się będzie w tunelu łączącym wyspę z kontynentem, albo twarz tego tam najważniejszego szefa Galów (nie wodza wioski), który do złudzenia przypominał de Gaulle'a. Trzeba przyznać, że dwójce autorów udało się stworzyć fantastyczny świat i osadzić go w jednym z najlepszych komiksów wszech czasów

Jeśli chodzi o serię o Asterixie i Obelixie bardzo dobrze ją wspominam pomimo że byłem małym brzdącem czytając je a raczej próbując składać literkę do literki z pomocą mamusi . Po powrocie (po paru dobrych latach) do nich jeszcze dokładniej przyjrzałem się bogatej sferze humorystycznej danych komiksów chodzi tutaj również o akcję oraz o ciągłe ukazywanie wyższości Galów nad Rzymianami którzy nie raz dostają od nich po nosie . Jeśli chodzi filmy które wyszły nie dawno to wolałbym się nie wypowiadać !

Bardzo lubię Asteriksa i podobały mi się wszyskie tomy niestety muszę powiedzieć, że tom nr 33 "Kiedy niebo spada na głowę" wydał mi się słaby i trochę nieprzemyślany.
Nie dlatego, że wprowadzono kosmitów, ale dlatego że brak w nim sentencji łacińskich (no może poza jedną) i tego czegoś co odróżnia dobry komiks od arcydzieła

Komiks jest mistrzostwem świata - superliga wprost można powiedzieć. Te dialogi, nazewnictwo postaci i ogólnie klimat przewspaniały. Ciężko zarekomendować tak dobry i jednocześnie tak błyskotliwie bawiący komiks. Przeniesienie tej historii obrazkowej w świat animacji można różnie odebrać. Te pierwsze animacje były jak dla mnie ok, lecz film to tragedia, straszna tragedia niestety:/

Niedawno przeczytałam "Galerę Obeliksa" i poznałam odpowiedź na pytanie nurtujące każdego fana,
co się stanie gdy Obeliks napije się z kociołka.
Komiks niesamowity zwłaszcza wątek galery Cezara, ostatecznie spalonej przez samych Rzymian,
a także wątek Atlantydy. Każdy fan powinien przeczytac ten tom ijak mawia Obeliks
"Ale głupi ci Rzymianie"

Mysia pozwole nie zgodzic sie z Toba. "Galera Obeliksa" jest moim zadniem fatalna, proba wymyslenia na sile jakiejs historii.. generalnie zaden komiks bez Goscinnego nie mial juz dobrego scenariusza..tego humoru.. po smierci tworcy nie powinno sie na sile ciagnac losow stworzonych przez niego bochaterow... Uzbieralem wszystkie komiksy ale te bez Goscinnego poszly na zeslanie, osobiscie nie uznaje ich..

Heh-jak byłem mały chodziłem do mojego sąsiada(starszego ode mnie o dobre 6 lat:P)właśnie po Asteriksy. Tata był strasznie biedny przez to, bo siłą rzeczy był zmuszany do czytania mi i bratu tego komiksu. Chociaż z drugiej strony na pewno też po cichu lubił ten komiks Humor humor i jeszcze raz humor. Były co prawda lepsze i gorsze części, ale kiedy dziś rozmawiam o Asteriksie budzi się sentyment, a ręką sięgam po przygody Galów

Przygody dwóch galów stały się dla mnie wyznacznikiem komiksowego stylu, gustu, humoru i dobrego smaku. Goscinny i Uderzo to genialnie uzupełniająca się para która stworzyła arcydzieło. Mimo że ekranizacje same w sobie są dobre (najlepsza według mnie jest Misja Kleopatra) nie są w stanie pobić komiksów. A już nic nie przebije tekstów które pojawiają się w komiksach.... i w ekranizacjach (i które znam na pamięć ).

pamiętam, że zawsze jak byłam u cioci to podbierałam braciom ciotecznym te komiksy i po kątach się chowałam i czytałam :] ostatnio jak sprzątałam na strychu to znalazłam jeden, aż na sama myśl mi się śmiać chciało :] teraz oddałam go braciakowi ciotecznemu niech i on ma coś od życiA

Szczerze mówiąc, to ostatni raz czytałam te komiksy jak miałam 11, może 12 lat. ale mam do nich pewien sentyment. No, tak po prostu je uwielbiałam. Mój ulubiony motyw to ten, jak druid Panoramix zawsze tnie się sierpem w palec

O geniuszu komiksu nie muszę chyba nawet wspominac. Przygody Asterixa i Obeliksa są godne polecenia dla osób w każdym wieku. Karykatura historii Rzymu i Galii jest świetnym uzupełnieniem fabularnym, który tworzy coś w rodzaju nieskończonej opowieści... Wiele osób na pewno zna ich przygody, ale jeżeli są one ugruntowane jedynie ekranizacją to wiele jest do stracenia...

Genialny komiks można powiedzieć jeden z najlepszych

/edit by muaddib2: +1OST za spam.