|
|
Teraz jest 24 lis 2024 6:13:59
|
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 0:42:16 Posty: 105
eCzytnik: Kindle Paperwhite
|
Skoro sie tu cos rusza, to tak mi sie przypomnialo jesli chodzi o co glupsze pomysly Webera. Olbrzymi skok technologiczny, teraz nasze tarcze nie padaja na zawsze - uzylismy BEZPIECZNIKOW!... No tak, do tego trzeba bylo geniusza...
|
25 lip 2008 22:53:56 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 10 lip 2008 15:36:16 Posty: 93 Lokalizacja: Myszków
eCzytnik: PB Touch 3, PB 903
|
Wspaniała rozmowa. Ciekawe czy ktoś z tak wspaniale znających serię HH zwrócił uwagę, że Weber w jednej książce zabił kilku bohaterów, a w następnej doprowadził do ich zmartwychwstania. Chodzi o Sir Horacego i Tremaina, których kuter w "Popiołach zwycięstwa" zamieniony został w kosmiczny pył. Jednak w " Wojnie Honor" wyżej wymienieni nieboszczycy żyją sobie w najlepsze.
_________________ Marche ou creve !
|
06 sie 2008 17:20:28 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 lip 2007 16:57:27 Posty: 26
|
Zdaję sobie sprawę że to trochę nie w temacie ale może wie ktoś co się dzieje z Weberem bo zwykle wydawał co roku 2 ,3 książki a teraz zupełna cisza a może szykuje coś fajnego ? Bo to trchę dziwne moim zdanie jak na tak płodnego autora (może się już wypalił).A poza tym wie ktoś czy 'At all cost' zostanie wydana po polsku
|
09 sie 2008 14:42:51 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 16 lip 2007 13:54:46 Posty: 656 Lokalizacja: Atol Bikini
eCzytnik: PRS-505, eClicto, Kindle 3, HTC LEO
|
Witam,
Fakt, trochę to offtopic, ale że nie aż tak bardzo - bo przecież temat dotyczy twórczości Webera, a nie tylko samej serii HH, dlatego można przyjąć, że pytanie o plany wydawnicze tego autora jednak mieści się w temacie
A teraz co do meritum:
Weber dalej "wydaje" kilka książek rocznie - specjalnie napisałem, to w cudzysłowiu, bo Weber już od kilku lat posiłkuje się "murzynami", czyli mniej znanymi autorami.
W 2007 roku wydał chyba nawet cztery książki: dwa dodatki do HH: Jayne's Rocznik 1905 P.D. Royal Manticoran Navy oraz Jayne's Rocznik 1905 P.D. Ludowa Marynarka (u nas wydane w br przez Solaris), pierwszy tom z serii Schronienie (Rafa Armagedonu - Rebis zapowiada wydanie pl we wrześniu), oraz 1644: Baltic War z serii Ring of Fire (z Flintem). W bieżącym roku ma zaplanowane do wydania również trzy książki: dwie kolejne z serii Schronienie oraz jakiś zbiór odpowiadań nawiązujący do powieści In Fury Born.
W 2009 roku w USA ma się ukazać kontynuacja Cienia Sanganami (Storm from the Shadows), kontynuacja Królowej Niewolników (tom drugi i trzeci), kontynuacja Wrót Piekieł (trzecia część) oraz kontynuacja At all costs - ta ostatnia być może dopiero w 2010 r.
At all costs (zgodnie z wcześniejszymi planami wydawniczymi) miała być wydana przez Rebis jeszcze przed wakacjami - teraz zapodają, że w październiku 2008, a jak będzie faktycznie tego nie wie nikt Należy się też liczyć z tym, że ta pozycja - ze względu na swoją objętość - pewnie będzie wydana w dwóch tomach - podobnie jak było z Wojną Honor.
_________________ Pozdrawiam, Chesuli
|
11 sie 2008 23:37:34 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 maja 2008 7:02:48 Posty: 29 Lokalizacja: Warszawa
|
Wysil trochę swoją wyobraźnię - może technologia tarcz uniemożliwiała do tej pory zastosowanie bezpieczników. Może żaden bezpiecznik nie wytrzymywał takiej energii, która była niezbędna do podtrzymania tarcz czy też skoków napięcia przy jej uruchamianiu.
Z drugiej strony pomysł bezpiecznika mógł odejść do lamusa jako nie potrzebny przy ówczesnej technologii albo po prostu zapomniany. Zauważ, że np. beton był już znany w starożytnym Rzymie. Nawet wersja nie przepuszczająca wody. Po upadku Rzymu pomysł betonu został zapomniany na wiele stuleci. Myślę, że ludzie też bardzo się podniecili jak ponownie wynaleźli beton.
|
09 wrz 2008 15:09:35 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 cze 2008 11:18:44 Posty: 17
|
Witam wszystkich czytelników, stego co zauważyłem temat dotyczy Davida Webera, a tym czasem dyskusja toczy się głównie na temat Honor Harrington, przyznaje jest to spaniała seria (choć zdarzało się że podczas czytania niektórych tomów że miałem dość, i ciągle patrzyłem ile jeszcze dokońca danego tomu), cała przygygoda jest moim skromnym zdaniem ciut zabardzo rozciągnięta.
Wszystkim ty któży dopiero rozpoczynają przygode z tórczością żeczonego autora polecam cykl Starfire jest on lrzejszego formatu i łatwiej się go czyta. Seria przedstawia dzieje Ziemskiej Federacji oraz jej sąsiadów w znanej przestrzeni, ukazuje wenętrzne tarcia pomiędzy planetami czlonkowskimi, zmagania z zagrożeniem zewnętrznym z nie odkrytych przestworzy czy terz konsekfencje zapomnianych misjikartograficznych. To wszystko oczywiście obfituje w wartkom akcje, chumor, niezabraknie terz wielkich bitew dla fanów gwieznych okrentów.
|
19 wrz 2008 11:08:36 |
|
|
muzzy
|
Witam
David Weber jest moim ulubionym autorem (dosłużył się nawet osobnej półki na książki ). Jak większość czytelników zaczynałem od HH. Pierwszą część kupiłem w ciemno podczas jednej z wizyt w księgarni; później to przerodziło się praktycznie w nałóg - co jakiś czas sprawdzałem u wydawców zapowiedzi wydawnicze i z niecierpliwością oczekiwałem na kolejne pozycje. Następnie wpadła mi w ręce seria Boga Wojny - mam nadzieję, że autor nie poprzestanie na 3 częściach i dopisze dalsze tomy opowieści o wybrańcu Tomanaka.
Tak samo było z Imperium człowieka - oczekiwanie na 4 część było bardzo trudne - myślałem, że autor zakończy na tym swą opowieść, a tutaj kolejna niespodzianka - wszystko wskazuje, że będzie ciąg dalszy...
Trochę bardziej chłodno podszedłem do serii Starfire - jakoś średnio mi podchodzi ta pozycja, w ostatnim tomie opisy bitew(to co mi się podobało w początkowych tomach HH) są jakby przesadzone - w zbyt dużej skali
Na koniec pozostała jeszcze jedna seria - Dahak - czyta się ją inaczej - jak by nie było akcja dzieje się nie w odległych wymyślonych miejscach, ale na Ziemi (przynajmniej częściowo) - człowiek bardziej identyfikuje się z tym co czyta - tak samo jak w "dziedzictwie Aldenata" - Johna Ringo. Seria jest ciekawa, ale trochę "lżejsza" gatunkowo - dobra na spokojny wieczór z książką
pozdro
Muzzy
|
19 wrz 2008 13:03:29 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 kwi 2008 12:00:06 Posty: 77 Lokalizacja: z majatku;)
|
No tak, dla mnie David Weber to wlasciwie tylko i wylacznie cykl o Honor Harrington. Z czego musze przyznac ze najbardziej jak dla mnie malownicza postac to niejaki Victor Cachat (jakos mi sie porownanie z Severusem Snape'm nasunelo, swiezo po ostatnim Potterze jestem;)), szczegolnie fajnie przedstawiony w opowiadaniu "Fanatyk".
Jak w ktoryms z wczesniejszych postow bylo wspomniane, autor tworzy w tym cyklu "wlasna" fizyke. Ktoregos dnia siadlem sobie i zaczalem liczyc, tak z ciekawosci, bo uwielbiam "matematyczne" ksiazki SF, no i wyszlo mi, ze fizyka Webera zdecydowanie mija sie z "moja" fizyka wyniesiona ze szkoly. Generalnie chodzilo o odleglosci, predkosci i przyspieszenia rakiet, wyszlo mi, ze Weber straszne bzdury wypisuje. Fakt, robi to w sposob bardzo wiarygodny i przekonywujacy, ale chyba bedacy prawda tylko w "jego" fizyce. Troche mnie to zrazilo, ale nie na tyle by sie obrazic na Honor Harrington;). Ktora zreszta wcale nie jest taka piekna;D
_________________ wszystko dzieje sie po cos
|
19 wrz 2008 18:01:59 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 13:07:55 Posty: 25
|
Weber według mnie jest najlepszym z najgorszych autorów z którymi się zetknąłem. Jego wszechświat wiat oparty jest na debilnych zasadach, realia wojny w przestrzeni urągają umysłowości średnio rozwiniętego przedszkolaka. Ale jednocześnie na półce biblioteczki mam wszystkie jego (oraz jego "murzynów") powieści i opowiadania z cyklu Honor Harrington. Jest jakaś magia w tych nieprawdopodobnych gniotach - czytam je z niekłamaną przyjemnością. zawsze z radością pochłaniam opis salwy 32678 000 rakiet jądrowo-laserowych wystrzelonych z rewolwerowych(tak!) wyrzutni statków o nośności 50 000 000 ton!!!!!!!!!!
Cokolwiek by nie powiedzieć czy zawsze literatura musi mieć jakiś głebszy sens, moze powinna spełniać zadania czysto rozrywkowe, wręcz odmóżdżające. Uwielbiam czytać Honorkę, chociaż muszę przyznać, że inne tytuły tego pana są ponad moje siły....
Moje specjalne traktowanie tego cyklu, zapewne ma swoje źródło w moim uwielbieniu dla postaci admirała Horatio Hornblowera, ze znanego cyklu C.S. Forestera. Przeniesienie realiów, taktyki i poetyki flot żaglowych na zmagania galaktyczne jest cokolwiek karkołomne, ale jak widać są ludzie gotowi się tego podjąć!
Ahoj. panie Weber.
|
06 paź 2008 21:50:54 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 0:42:16 Posty: 105
eCzytnik: Kindle Paperwhite
|
Tak informacyjnie - w końcu Rebis wydał, jednocześnie, 2 części "Za wszelką cenę". Po ponad 2 latach ciągłego przekładania i wmawiania że już wkrótce będą.
|
18 paź 2008 17:03:36 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 02 mar 2008 17:10:17 Posty: 76
|
Tak, wydał i ja się z tego powodu strasznie cieszę (chociaż tak do końca nie wiem, czy człowiek jest się w stanie strasznie cieszyć, bo strasznie to można się raczej bać) i już ostrzę sobie na nie ząbki. Na książki Webera wpadłam zupełnie przypadkowo; moje pomysły na przeczytanie czegoś ciekawego się skończyły i bez entuzjazmu grzebałam po bibliotecznych pólkach. W końcu z rezygnacją stwierdziłam, że w zasadzie mogę przeczytać tę jakąś tam "Placówkę...", bo i tak nie ma nic innego do czytania. No i ogromnie mi się spodobało. Żałuję, że nie dowiedziałam się wcześniej o tym cyklu. Żałuję z kilku powodów: a) niektórych tomów już nigdzie nie ma ( w sklepach) b) trzeba czekać na każdy tom "wieki" w bibliotece c) ich "biblioteczny stan" zwykle pozostawia dużo do życzenia d) jestem już na samym końcu cyklu, a tomu drugiego i trzeciego, jak nie było, tak nie ma w mojej "uroczej" bibliotece. Chyba nigdy się nie dowiem, co wydarzyło się po "Placówce". No, oprócz tego, co wiem z tomu "Światy Honor".
Cykl mi się spodobał, bo Weber - podobnie jak Hobb - potrafi świetnie wykreować "złych" bohaterów. Rowling to nie wychodzi żadną miarą. Nie było śmierciożercy, do którego mogłabym choć poczuć nic sympatii. Tymczasem praktycznie "z miejsca" udało mi się polubić Foraker, czy Giscarda. Jego postacie są po prostu niesamowite, żywe i wielowymiarowe. Nie da się ich przypisać do jednej, określonej rzeczy i mają w sobie coś niesamowicie... pociągającego. Dużym pklusem sa tez dialogi, które Weberowi po prostu świetnie wychodzą i myśli bohaterów wręcz idealnie wplecione w treść / bieg / akcji, czy jak to tam nazwać książki. Nie czuje się prawie, kiedy jedno się kończy, a drugie zaczyna. Cudo po prostu. A fizyki, a zwłaszcza obliczeń, to ja nigdy nie lubiłam, więc wybaczcie, ale nie będę sprawdzać.
Jedyne, co wkurza, to to, że Honor coś za łatwo sie wszystko udaje...
_________________ - Będę tam - zapewniła go cicho i odwróciła się, chcąc odejść.
- Altheo!
- Coś jeszcze?
Tak wiele chciałby jej jeszcze powiedzieć!
- Powodzenia - mruknął.
- Jest niezbędne nam wszystkim - odparła poważnie i odeszła.
|
19 paź 2008 19:46:42 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja tez niemoge sie doczekac tej ksiazki jutro ide na polowanie do empiku i mam nadzieje ze ja dostane, wkoncu (dzwonilem do wydawnictwa z 10 razy i zawsze słyszalem inna date :/ ) a co do wypowiedzi ineluki79 to wedlug mnie skala i sposob dzialania broni w swiatach Webera nie jest tak zupełnie od czapy. Jestem studentem informatyki na wydziale Fizyki i mam pewne pojecie na temat laserow , broni atomowej oraz astronomi i relatywistyki. Ponadto czesc z rozwiazan szczegolnie dotyczacych broni (oczywiscie mowie o pewnych ogolnych zalozeniach) jest przeniesiona z wspolczesnej broni nawet te magazynki rewolwerowe (systemy rakietowe ziemia powietrze oraz jakis rodzaj dzial okretowych ale nie pamietam dokladnie o jaki typ chodzilo). Wedlug mnie najwieksza zaletom swiatow tworzonych przez Webera jest to ze sa one tak szczegolowo dopracowane i i dzialaja na zasadach znanych wspolczesnej nauce (oczywiscie troche rozszezonych).
|
19 paź 2008 21:01:04 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 0:42:16 Posty: 105
eCzytnik: Kindle Paperwhite
|
Przeniesione i sprawa sensowne wrazenie, jak sie czyta za 1 razem. Potem juz widac tone niedorobek Ale to i tak najlepszy autor militarnych space-oper.
Patrice - przeciez komplet jest w bibliotece na stronie. Ja zaczynalem od ebooka, przeczytalem tak 7 tomow, kupowac zaczalem nastepne. I po tym co rebis wyprawial z ostatnim tomem mam nadzieje ze bede w stanie unikac tego wydawnictwa przy innych pozycjach.
|
19 paź 2008 21:40:36 |
|
|
Konto usuniete
|
| | | | scibor1 napisał(a): Jak w ktoryms z wczesniejszych postow bylo wspomniane, autor tworzy w tym cyklu "wlasna" fizyke. Ktoregos dnia siadlem sobie i zaczalem liczyc, tak z ciekawosci, bo uwielbiam "matematyczne" ksiazki SF, no i wyszlo mi, ze fizyka Webera zdecydowanie mija sie z "moja" fizyka wyniesiona ze szkoly. Generalnie chodzilo o odleglosci, predkosci i przyspieszenia rakiet, wyszlo mi, ze Weber straszne bzdury wypisuje. Fakt, robi to w sposob bardzo wiarygodny i przekonywujacy, ale chyba bedacy prawda tylko w "jego" fizyce. Troche mnie to zrazilo, ale nie na tyle by sie obrazic na Honor Harrington;). Ktora zreszta wcale nie jest taka piekna;D
| | | | |
Mnie jakieś błędy we wzorach nie podniecają, ale potężnie mnie denerwuje jak to się dzieje że początkowo cała wojna wygląd jak wojna okopowa. Zajmowanie jakiś kompletnie nieważnych układów, bo są rzekomo "pozycjami oskrzydlającymi" czy "wspierającymi" np. obronę Trevor Star. A potem okazuje się że można spokojnie odpuścić sobie zdobywanie kul błota i zaatakować serce przeciwnika. I nagle się okazuje że nie tylko nie potrzeba atakować jakiś pozycji wspierających ale nawet okręty broniące jednej planety systemu nie mogą skutecznie wesprzeć okrętów broniących innej planety. I po co oni inwestowali w umocnienia skoro zawsze się okazuje, że i tak trzeba wysyłać okręty na szarżę.
|
04 lis 2008 20:03:23 |
|
|
muzzy
|
Powoli się przebijam przez "Za wszelką cenę", niestety cierpię ostatnio na chroniczny brak czasu Po przeczytaniu połowy pierwszego tomu mogę powiedzieć jedno - robi się naprawdę ciekawie, autor potrafił mnie pozytywnie zaskoczyć. Dodatkowo w empiku trafiłem na 2 tomy - # Jayne's rocznik 1905. W wypadku tej książki - nie polecam, typowe wyciąganie forsy z czytelników...
|
24 lis 2008 12:38:40 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|