Teraz jest 23 gru 2024 0:19:41




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Najlepsze kryminały 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 02 cze 2008 17:17:13
Posty: 11
Post 
Po przejrzeniu postów na forum odnoszę wrażenie, że większość z nich dotyczy twórczości A. Christie. Ponieważ jest to jednak dział poświęcony kryminałom a nie tylko Agacie Ch. pozwolę sobie wyłamać się z szeregu i mimo całej mojej sympatii do tej autorki napisać o kimś innym. Ostatnio wpadł mi w ręce cykl Roma Sub Rosa Stevena Taylora. Jest co cykl kryminałów osadzonych w starożytnym Rzymie. Muszę przyznać, ze jestem pod dużym wrażeniem talentu autora do wplatania wątków historycznych w akcję powieści. Książki te dostarczają wielu informacji o życiu starożytnych rzymian i ich obyczajach (część z nich przetrwała do dziś). Na uwagę zasługują zarówno intryga (książka trzyma w napięciu do ostatniej strony), wartkość akcji i niebanalne dysputy filozoficzne. To wszystko sprawia, że książki te czyta się lekko a przy okazji można w przyjemny sposób uzupełnić wiedzę o świecie starożytnym, czyli lektura w sam raz na wakacje;)


13 sie 2008 10:39:54
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 17 sie 2008 16:57:07
Posty: 42
Post 
Według mnie najlepsze kryminały to powieści Agathy Christie z ,, Morderstwo w Orient Expresie na czele":). Herkules Poirot zrobił na mnie wielkie wrażenie. Kryminały Agathy Christie mogłabym czytać bez końca. I naokrągło. Sherlock Holmes Doyle'a też jest świetny ale nie podobał mi się tak jak Poirot. Ostatnio czytam książkę Diany Gabaldon ,,Lord John i sprawa osobista''. Też są zagadki i gonitwa za mordercą ale jeszcze jestem w trakcie lektury i nie wyrobiłam sobie zdania. Napisze jak skończę. Ale jak narazie treść jest dobra. Zobaczę co będzie dalej :)


22 sie 2008 20:04:05
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sie 2008 12:39:09
Posty: 43
Lokalizacja: WrocÂław
Post 
"I odpuść nam nasze winy" Claus Cornelius Fischer
Niesamowity kryminał w którymn przeplatają się dwa wątki z życia komisarza policji Amsterdamskiej Bruno van Lueewena. W pierwszym z nich Komisarz walczy z przestępcą <którego nazwya wynalazcą> który dokonał rytualnego <jak się później okazuje> mordu na młodym 13 letnim chłopaku. Drugi wątek opowiada o podstępnym złodzieju pamięci i zarazem życia jego żony -> Chorobie Alzheimmera. Perfekcyjne połączenie życia prywatnego z zawodowym. trzyma w napięciu od samego początku aż po ostanie zdanie. Zdesydowanie polecam i uważam tą książke za absolutny nr 1 jeśli chodzi o kryminały

_________________
"Tylko o sprawach, które nas zupełnie nie interesują, możemy wydać rzeczywiście bezstronną opinię, co niewątpliwie jest powodem, że opinia bezstronna jest zawsze absolutnie bezwartościowa."
Oscar Wilde


25 sie 2008 16:19:20
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 03 lip 2008 22:06:54
Posty: 22
Post 
Zaczełam swoją przygodę z kryminałem od Agathy Christie i uważam ze jest to najlepsza autorka , nie ma dla mnie nic lepszego, najbardziej lubię zabójstwa rogera ackroyda dla mnie to mistrzowski kryminał najlepszy ze wszystkich, lubie tez 10 murzynków, i Tajemnica bladego konia


31 sie 2008 19:38:10
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 22 wrz 2008 23:17:52
Posty: 33
Lokalizacja: Wa-wa
Post 
Najlepszy jest tato kryminału, czyli Doyle. Tyle czasu minęło, a Sherlock jednak do dziś rządzi. Ta postać jest dla mnie dużo ciekawsza i bardziej skomplikowana niż Poirot Agaty Ch., którego lubię, ale to nie ta klasa. Opowiadania sherlockowskie zebrane w tomach Przygody SH czy Casebook of SH (czytałem w oryginale, nie wiem jak u nas to przetłumaczono) są wspaniałe. Polecam gorąco również serial brytyjski z Jeremym Brettem - najlepszym odtwórcą Holmesa w historii. Można na youtubie pooglądać fragmenty. O ile filmy kinowe z Poirotem (Śmierć na Nilu i Morderstwo w Orient-expresie) są genialne i nie mają sobie równych, to SH telewizyjny miażdży i gniecie serial Poirota wraz ze świetnym D. Suchetem w roli głównej...


Jestem w szoku, że dopiero jedna osoba wymieniła Chandlera. To trochę niepokojące. Jeśli chodzi o pisarzy kryminałów, których znam, to on miał najlepszy warsztat. Bardzo lubię Wielki sen i Żegnaj, laleczko. Marlowe to po Sherolocku drugi największy heros kryminałów, jakiego znam. Czasem wkurza swoim zachowaniem, niekiedy obcesowym, niekiedy pretensjonalnym ale budzi szacunek fakt, że jest tak bogatym wewnętrznie bohaterem. No a jego pointy są po prostu mistrzowskie. Choć nie wiem, czy to jest dobra lektura dla kobiet, Marlowe strzela cynizmem jak z karabinu maszynowego, bywa chamski i brutalny. Ale bywa też aniołkiem... w prochowcu i ze szklanką whisky w ręku.

PS. Przypomniało mi się jeszcze, a propos Conan Doyle. Trzymajcie sie z daleka od Doliny Strachu (Valley of Fear). Jest to chyba najgorsze, co splodzil ACD (a Sherlock tam prawie wcale nie wystepuje)

_________________
BLOK

To jest blok
tekstu
który może być dodawany do Twoich postów
Ma limit
1000 znaków

Ale jak zbudować blok z tysiąca znaków
żeby nie runął
żeby spojrzenie wytrzymał


23 wrz 2008 5:08:55
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 wrz 2008 8:16:43
Posty: 9
Post 
Na wstępie mała dygresja - "tata" kryminału to wcale nie Doyle, lecz Edgar Allan Poe. To on zapoczątkował gatunek który można nazwać współczesnym kryminałem ("Zabójstwo przy Rue Morgue", "Skradziony list", "Złoty żuk") a stworzony przez niego Dupin to pierwowzór współczesnego detektywa. Myślę że warto przeczytać te opowiadania choćby ze względu na ich historyczną (przede wszystkim dla miłośników kryminału) wartość.

A ja chciałbym polecić książki które właściwie kryminałami nie są - choć występuje tam i zbrodnia, i śledztwo, i bardziej lub mniej bohaterscy policjanci. Mówię tu o cyklu "opowieści z życia policji" Maj SjĂśwall i Pera WahlĂśo. W Polsce wydano chyba cztery powieści z tego cyklu, z czego udało mi się dopaść trzy ("Śmiejący się policjant", "Człowiek z Saffle", "Jak kamień w wodę"). Tu kryminalna akcja jest tylko tłem, na których ukazane są postacie bohaterów - policjantów, mających własne życie prywatne, własne problemy i którzy bardziej niż większość innych ludzi narażeni są na załamanie psychiczne. I gdzieś jest ten moment, w którym trzeba podjąć decyzję czy strzelić do człowieka który przez lata był kolegą z jednego biura, a który dziś zamienił się w oszalałego mordercę...

Myślę, że to doskonałe książki dla tych, którzy od kryminału wymagają czegoś więcej niż tylko opisu zbrodni i śledztwa. A przede wszystkim książki, które na długo pozostaną w pamięci.


23 wrz 2008 9:00:23
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 10 kwi 2008 23:05:21
Posty: 14
Post 
A nasze…. Jakoś nikt nie wspomniał o polskim autorze którego książki były osadzone ponurym PRL. Ludzie się jednak wtedy mordowali, rabowali i ówczesna MO musiała to rozwiązywać książki Jerzego Edigeya się jednak czytało.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jerzy_Edigey


02 paź 2008 12:52:29
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 14 paź 2008 15:28:41
Posty: 28
Post 
No dobrze: *rodzice gatunku E.A.Poe, A.C.Doyle, A.Christie, *Klasyka gatunku- E.S.Gardner, R.Chandler, R.McDonald, *Ale co z nowymi kryminalami?
Może to co napiszę nie jest czystym gatunkiem ale uważam je za bardzo dobre pozycje: 1. Andrew Vachs - "Strega", "Flood", "Blue Bell"(no.1). 2. Russel Craig - "Brat Grimm", "Krwawy orzeł", 3. Simon Beckett - "Chemia śmierci"


15 paź 2008 13:29:21
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 19 paź 2008 19:26:46
Posty: 4
Lokalizacja: Warszawa
Post 
Marion17 napisał(a):
Poza takimi klasykami jak Christie czy Conan Doyle, uważam za rewelacyjne kryminały Iana Rankina (Black & Blue; Supełki i Krzyżyki)
Współczesna Szkocja, skorumpowana policja, ale też ciekawe wątki, wciągająca akcja i oczywiście szokujące rozwiązania :)


Osobiście ze wszystkich obecnych speców od kryminału najbardziej preferuję Michaela Connellego - akcja rozwija się powoli, ze szczegółami policyjnej roboty, widać, że autor zna się na tym doskonale i nie ma tu jakiś cudownych rozwiązań jak u Pattersona czy Baldacciego, czysta dedukcja, przekupstwo, czasem szantaż prowadzą Harrego Boscha do rozwiązania spraw. Zdecydowanie nr 1 na świecie w kategorii kryminał.


19 paź 2008 19:33:17
Zobacz profil
Post 
Polecam Aghate Christie i Patricie Cornwell mimo wszystko. Są to dwie najlepsze pisarki. Uwielbiam je.

Mimo że się bardzo różnią, warto przeczytać pare ich książek, ponieważ są bardzo wnikliwe, przewidujące. Wszystko układa się po sznurku i miło się czyta.


25 paź 2008 11:25:13
Użytkownik

Dołączył(a): 25 paź 2008 19:52:23
Posty: 56
Post 
Agata Christie- w końcu to królowa kryminału, Joe Alex-rozwiązywanie zagadek za pomocą rozumu. I Chmielewska, która oprócz wątków kryminalnych w swoich powieściach zawiera dużo poczucia humoru.


26 paź 2008 0:03:12
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 06 lis 2008 1:29:18
Posty: 24
Post 
Dla mnie królem kryminału jest A.C.Doyle a królową A. Christie ;], każde z nich ma wspaniały styl pisania i książki mają wyjątkową wartość ;]


21 lis 2008 22:21:39
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 16 gru 2008 3:50:50
Posty: 27
Post 
Z czystym sumieniem powiesci Mankella moge uznac za ulubione kryminaly,gdyz pozwalaja poznac oczami autora Szwecje naszego bliskiego sasiada.Poznajemy problemy i ulomnosci,ktore trapia Szwedow ktorzy w wielu sprawach sa tak rozni od nas-ich areligijnosc,chlodnosc charakteru i brak romantyzmu.Komisarz Kurt to postac zwyczjna,nie ma w nim nic charakterystycznego,nie jest obdarzony nadzwyczajnym darem, po prostu zwykly policjant i chyba dlatego go lubie.Przyznaje szczerze,ze sceptycznie podeszlam do jego kryminalow ,ale dzis nie zaluje.Gdy skonczylam czytac "O krok" wiedzialam ze polknelam haczyk.


20 gru 2008 2:31:30
Zobacz profil
Post 
moniczka88 napisał(a):
Gdybym miała Ci coś polecić to myślę, że była by to każda pozycja z twórczości Agathy Christie, która jest najlepsza niestety Ci nie powiem, bo każda jest zaskakująca i trzymająca w napięciu na swój własny sposób.

Drugą autorką jaką mogę Ci polecić jest Nora Roberts a raczej J.D Robb, bo właśnie pod tym pseudonimem napisała większość kryminałów. Jej książki polecam osobom, które lubię czytać również romanse i powieści psychologiczne, ponieważ w bardzo intrygujący wątek kryminalny wplecione są zarówno burzliwe uczucia głównych i drugoplanowych bohaterów książki. I tutaj podobnie jak w przpadku wyżej, moim zdaniem nie da się wybrać tej nalepszej, po prostu trzeba przeczytać wszystkie:)


O! Moge sie pod tym podpisac :) Uwielbiam ksiazki Nory Roberts :D


17 lut 2009 17:35:33
Post Re: Najlepsze kryminały
U mnie rządzą kryminały skandynawskie.
Dla mnie jedną z najlepszych książek kryminalnych jest "W Bagnie" Idridasona, którą właśnie co przeczytałam. Czekam z niecierpliwością na kolejne wydania tego islandczyka, który ma styl podobny do Mankella. Polecam wszystkim, a zwlaszcza fanom Wallandera Mankella


07 lip 2009 1:10:55
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron