|
|
Teraz jest 23 lis 2024 9:11:57
|
Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 20 kwi 2011 19:29:31 Posty: 22 Lokalizacja: Wrocław
eCzytnik: Kindle DX2 i 3
|
Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Zdecydowałem się na ten model /może dlatego że sprzedałem dużego Kundla DX2/ Ponieważ bawię się tym od godziny nie wszystko jest mi wiadomo, ale z biegiem czasu jak to opanuję to napiszę coś jeszcze. 1. Duże plusy dla mnie za jakość ekranu, obudowy, trochę mniej za okładkę ale i tak jest naprawdę nieźle pod tym kątem. 2. Wersja oprogramowania mojego urządzenia to firmware 1.5.1 z dnia 14 czerwca 2011. 3. Przycisk podczerwieni... no cóż czasami działa, a czasami nie... - na pewno nie ma mowy o samoczynnym przeskakiwaniu stron. Średnio mi to przeszkadza bo przecież po drugiej strony ramki są przyciski > i <. Ale co dziwne zmiana podświetlania pliku czy katalogu /w swego rodzaju eksploratorze/ działa bezproblemowo – pozwala mieć nadzieję że nie jest to spowodowane wadliwym fizycznie czujniku ale oprogramowaniem zarządzającym. 4. Całkowicie nieprawdą jest, że pliki pdf otwierają się wolno – KOMPLETNA BZDURA! . Np. 1 tom Poradnika Inżyniera Elektryka który jest chamskim i pirackim skanem /spokojnie mam oryginalne knigi – ten plik jest do testów/ - otwierał się 5-7 s. Przejście ze strony 1 do 250 trwa 7-8 sekund – to jest naprawdę bardzo szybko. Po prostu rewelacja! 5. Obsługa formatów doc i docx /czyli Wordy/ jest… do dupy. Tragedia! Plik 120 stron z dużą ilością rysunków, wykresów, tabel, wzorów etc. Otwierał się 5 minut i… się nie otworzył /plik w formacie doc/. Ten sam plik w formacie docx po kilku sekundach otwierania zakrzyczał: brak pamięci! Czyli podsumowując – KATASTROFA. 6. IVONY nie ma – ma być dosłana do mnie po niedzieli. 7. Słowników nie rozgryzłem. 8. Bateria – nic nie potrafię powiedzieć – za krótko użytkuję. 8. cdn nastapi.
|
22 cze 2011 22:17:41 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 18 paź 2009 21:55:04 Posty: 167
eCzytnik: tablet
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Dla mnie akceptowalny czas oczekiwania to 3 sekundy. Bardzo szybkim nazwałbym wszystko poniżej 2 sekund. 5-7 sekund to może nie tragicznie ale raczej "wolnawo". Dokładnie tyle trwało zmienianie strony na filmie, więc raczej nic nie zdementowałeś. edit: Sprawdziłem właśnie na moim irexie i rzeczywiście nie ma porównania. Bez powiększenia strony czas oczekiwania to 1-1,5 sekundy. 5-7 sekund to zatem nie wolnawo ale bardzo wolno. A przy powiększeniu pewnie >10 sekund.
|
23 cze 2011 15:37:09 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Takie korespondencyjne porównania nie mają najmniejszego sensu, dopóki nie będziecie otwierali tego samego pliku. Proponuję coś powszechnie dostępnego, jak http://static.biblionetka.pl/literadar/literadar7.pdfTutaj są strony zarówno z przewagą tekstu, jak i wypełnione wymagającą dla czytnika wektorową grafiką. Jeśli Wam pasuje, to proponuję wybrać kilka zróżnicowanych stron i mierzyć czas przejścia na nie z jakiejś nie-sąsiedniej strony (opcja w menu typu "go to page xx"). Ja mogę pomierzyć czasy na DXG.
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
23 cze 2011 16:11:37 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 18 paź 2009 21:55:04 Posty: 167
eCzytnik: tablet
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Fajnie by było zrobić takie testy z większą liczbą czytników, ale w tym przypadku to mija się z celem. Różnica jest po prostu zbyt duża.
Ja sprawdziłem na moim tylko po to żeby się przekonać czy 5-7 sekund to rzeczywiście szybko (jakoś w trakcie używania nie liczyłem) i okazało się, że na pewno nie. Nie ma co ukrywać - M90 jest powolny. Po każdym filmie, który widziałem (prezentowany solo jak i w duecie) zostawało takie wrażenie. A pomiary to tylko potwierdzają.
Wielka szkoda, bo miałem nadzieję, że wreszcie wyjdzie jakiś porządny czytnik. Niestety po raz kolejny będę się musiał obejść smakiem. Pozostaje tylko cień nadziei, że nowe oprogramowanie kiedyś zlikwiduje tę i inne wady. A jeśli nie to czekanie na Pocketbooka z Pearlem albo Kundla z dotykiem.
|
23 cze 2011 17:02:31 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 cze 2011 13:18:59 Posty: 10
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Panowie, dogadajcie sie i zrobcie jednoznaczny test czytania pdf, np. wg metodologii t3d, pleaseeee Rozumiem, ze M90 i DXG to ok. 1350-1500, irex to chyba duuzo drozej, wszystkie 9,7'' Czyli dla kogos kto szuka czegos wiecej niz czytnika beletrystyki na wakacje.
|
23 cze 2011 17:47:26 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 kwi 2011 19:29:31 Posty: 22 Lokalizacja: Wrocław
eCzytnik: Kindle DX2 i 3
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Mówicie że to wolno - to proponuję otworzyć tego pdf-a który ma 156 MB na komputerze z P4 i 2 x szybszym zegarze zobaczymy co wam adobe reader pokaże. Jestem pewny że nie otworzy się wam szybciej. A Kindle DX2 ten plik otwierał co najmniej kilka-kilkanaście s. dłużej. Jestem pewien że nie ma ani czytnika ani tabletu który otwiera plik pdf w 2 s. Nie wierzę w to. A zmiana strony następna/poprzednia również trwa 1-1,5 s więc raczej szybko
|
23 cze 2011 19:11:37 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 18 paź 2009 21:55:04 Posty: 167
eCzytnik: tablet
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Źle przeczytałem, przyjąłem, że to 5-7 sekund dotyczy przejścia ze strony na stronę Czas otwierania pliku, o ile liczony jest w sekundach aż takiego znaczenia nie ma. Jeśli zmiana strony trwa 1-1,5 sekundy to jest w normie (choć na filmach nieco inaczej to wyglądało). I ciekawi mnie jak to wygląda przy powiększeniu strony, najlepiej na pliku z grafiką i tekstem (bo na jednym z filmów z sąsiedniego tematu trwało to na oko 12 sekund, z kolei zmiana strony bez powiększenia trwała właśnie około 7 sekund - tym się zasugerowałem). Może faktycznie dobrze byłoby wykonać jakieś obiektywne testy.
|
23 cze 2011 19:27:40 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 23 cze 2011 19:53:28 Posty: 3
eCzytnik: Onyx Boox 60
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Pozwolę sobie się wtrącić ponieważ o mały włos kupiłem M90 w przedsprzedażowej akcji Vobisu. Powstrzymały mnie pierwsze doniesienia o problemach czy podejżeniach problemów dlatego aktywnie poszukuję informacji na temat wrażeń z obsługi tego czytnika. Idąc za myślą t3d pobrałem plik http://static.biblionetka.pl/literadar/literadar7.pdf który chyba można z powodzeniem wykorzystać do zestawienia czasów operacji - całkowicie zgadzam się, że trzeba bazować na tym samym pliku, inaczej nic się nie dowiemy. Mam w tej chwili Onyx Boox'a 60 który wiernie mi służy ale z racji rozmiarów ekranu poszukuję czegoś obszerniejszego do lektury magazynów które - nie oszukujmy się - na 6" są fatalne w obsłudze. Wracając do tematu, mój Onyx Boox 60 (soft 1.5.1, najnowszy na dzień dzisiejszy) otwiera wspomniany plik z karty 13 sek. (od kliknięcia do ukazania się zawartości); przełączenie stron klawiszem Next to około 1,5sek ale już przejście między stronami o złożonej (chyba chodzi o tło graficzne) konstrukcji, na przykład ze strony 61 na 62 gdzie jest początek tekstu "Wiosenny atak...", daje już wynik około 3 sekund. Co ciekawe, akurat ten magazyn ma tak dobrany wygląd tekstów, że daje się go czytać bez powiększania stron. Gdy zechcemy to zrobić to przejście z trybu pełnej strony do pokazywania przeformatowanego tekstu wyciągniętego z PDF trwa również około 1-1,5sek. Pytanie jak podobny "test" przebiegnie na M90? Pewnie przed zakupem przejadę się do Vobisu sprawdzić naocznie jak działa nowy produkt ale nie ukrywam, że chętnie poczytam opinie osób które zaryzykowały swoje 1500zł Zastanawia mnie brak IVONy. Czy pobranie samego katalogu .tts z serwerów krajowego dystrybutora nie rozwiąże problemu? http://www.onyx-ereader.pl/do-pobrania-7Aby zaspokoić ciekawość kolegi który rozpoczął ten wątek mogę zaoferować przetestowanie otwierania Twojego pliku lub innego wskazanego PDFa o masie powyżej 150MB na pierwszej wersji iPada, który co prawda nijak nie nadaje się do dłuższej lektury ale od biedy można na nim przekartkować to i owo.
Ostatnio edytowano 23 cze 2011 20:31:26 przez Wacław, łącznie edytowano 1 raz
|
23 cze 2011 20:18:35 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 23 cze 2011 19:53:28 Posty: 3
eCzytnik: Onyx Boox 60
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Doczytałem uwagę a propos otwierania plików .DOC. Na moim Onyx'ie również jest z tym tragicznie, niektóre pliki udaje mi się jednak otworzyć gdy przestawiłem w Ustawieniach>Preferowane Aplikacje program którym są traktowane dane pliki. W obu pozycjach mam zaznaczony FBReader. Ponieważ pliki DOC są u mnie w mniejszości to nie zglębiałem tematu, wystarczy mi usługa darmowej konwersji do formatu ePub: http://ebook.online-convert.com/convert-to-epubPewnie nie zadziała na skomplikowanym dokumencie ale ja takowych nie mam więc nie sprawdzę.
|
23 cze 2011 20:29:00 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 07 mar 2011 19:27:18 Posty: 15
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
TatOR powiedź czy działa akcelerometr? Miałem ten czytnik w rękach, ale tylko chwilę, nie zauważyłem problemów z osławionym czujnikiem IR (może po prostu trzeba go wyczuć, lub za krótko się nim bawiłem) W czytniku który miałem w rękach, również nie działała Ivona. Jestem pozytywnie zaskoczony jakością wykonania tej m'ki pozdrawiam
|
23 cze 2011 23:15:37 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 kwi 2011 19:29:31 Posty: 22 Lokalizacja: Wrocław
eCzytnik: Kindle DX2 i 3
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Poniżej kilka czasów. Powiem że jestem mocno zdziwiony. Plik jest naprawdę wymagający: Otwarcie pliku literadar7.pdf: 15 s zmiana strony: około 1-1,5 s. Zmiana strony 61->62: 4-5 s. Zmiana strony 62>61: 4-5 s. Dodam jeszcze, że gdy kartkowałem ten plik w tą i z powrotem bywało, że strona potrafiła otwierać się nawet w okolicach 10 s. Tu jest nieciekawie. Żeby być obiektywnym Kindle DX2 też potrafił się zamotać z takimi plikami i zmiana strony wynosiła czasami ponad 10 s. Myślę że to wynik zamieszczonych w pliku grafik wektorowych a te są ciężkie dla takich czytników. Akcelerometr? Ja przynajmniej tego nie znalazłem. Jest tylko opcja zmiana położenia orientacji ekranu. W manualu też tego nie znalazłem. Przycisk IRTo chyba prawda że w ostrym świetle przestaje działać jak należy - ale wybaczam to jemu bo przynajmniej nie zmienia sam stron. W pomieszczeniu nie ma z tym problemów. Ogólnie o czytnikuMimo tych niedoróbek - które myślę jeszcze zostaną usunięte - czytnik pod względem funkcjonalności bije na głowę Kindle DX2. Bez rysika do zwykłego czytania M90 może być normalnie używany. Niemal wszystko może być robione albo przyciskiem IR /powiedzmy w domu / lub przyciskami >, <, wróć, menu. Przykładowo przyciśnięcie krótkie IR powoduje otwarcie okna na kótrym można przejść do jakiejś strony, długie przyciśnięcie zamyka dokument itd. dla mnie jest to super rozwiązanie. Zmiana strony jest także możliwa rysikiem. Przyciskając na poziomym pasku nawigacji /coś jak przewijanie/ możemy przejść w dowolne miejsce dokumentu - tego żaden Kundel niema. Po prostu rewelacja. Także własne zakładki, zaznaczenia, zakreślenia /szkicowanie/ - super sprawa. Jakość obudowyNa tym polu Kindle DX2 zostaje w tyle. U mnie po przeczytaniu 3 książek /jakieś 700 stron przerzuconych/ klawisze zmiany stron po prostu nabrały luzów. Jestem ciekaw co by było po roku. Tutaj obudowa wydaje się naprawdę solidna, dodatkowo futerał, za który w Amazonie trzeba dać kilkadziesiąt dolarów tutaj mamy w cenie czytnika. Także mam nadzieję, że w M90 doczekam się szybszego uaktualnienia firmwaru niż w Kindlu DX2. Oczywiście cena mogłaby być niższa itd. Brak wbudowanej karty 3G mnie nie rusza bo w polskich warunkach to gadżet i nic więcej. Czytniki ebooków nie nadjaą się póki co do przeglądania internetu. Amen.
|
24 cze 2011 8:56:57 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Oczywiście, że plik jest wymagający. Dzięki temu różnice w wydajności będą widoczniejsze To przybliżone wyniki z DXG: Otwiera plik na pierwszej stronie w jakieś 10 sekund, ale gdy otwierał na 134, to wskoczył w 3 sekundy. Za to z 61 na 62 i vice versa otwiera bez zauważalnego opóźnienia. Pozostałe odczucia są takie same. Przez większość czasu kartkuje się szybko, ale raz na jakiś czas trafia się na jakąś stronę-kłodę z przewagą grafiki i na kilka sekund czytnik staje. Spróbuję nagrać taki test i wrzucić na youtube'a, ale niczego nie obiecuję aha, to było robione w powiększeniu "fit-to-screen"
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
24 cze 2011 9:15:52 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 23 cze 2011 19:53:28 Posty: 3
eCzytnik: Onyx Boox 60
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Dzięki za obszerną relację. Rzeczywiście mój strach przed wadami M90 okazał się nie do końca uzasadniony. To że czasy przewracania kartek są różne dla różnych PDFów to "oczywista oczywistość" związana z konstrukcją PDF i jak widać nawet szybki czytnik może się zatkać przy przeliczaniu wektorowych grafik. Cieszę się, że M90 pracuje porównywalnie jak Boox 60 bo to znaczy że jest wystarczająco szybki do pracy z moimi dokumentami, szczególnie biorąc pod uwagę sporo większą powierzchnię ekranu nad którą procesor musi zapanować. Tu mała ciekawostka: swojego Onyx'a kupiłem od pośrednika który raczył mnie wykiwać na gwarancji - po prostu mi jej nie dosłał. Po mniej więcej miesiącu na ekranie, na dole zaczęły pojawiać się martwe, poziome paski, taki odpowiednik martwych pikseli na LCD. Przekonałem się wówczas, że krajowy serwis uznaje tylko i wyłącznie reklamacje poparte wszystkimi papierami z dowodem zakupu na terenie kraju włącznie. Mimo, że niewłaściwe ekranowanie skutkujące "moim objawem" jest potwierdzone jako wada fabryczna przez centralę Onyx'a, to firma nie uznała za stosowne wymienić wadliwego sprzętu w ramach jakiejś międzynarodowej akcji na wzór tego co działo się na przykład z bateriami w Sony, HP czy Apple (wymiana za darmo w określonych seriach modeli bez względu na gwarancję i wiek sprzętu). Byłem i jestem tym srodze zawiedziony, z resztą nie tylko ja - znalazłem kilka osób w PL które mają podobnie. Niestety korespondencja - po chińsku, który to język udało mi się poznać dość dobrze dzięki rodzinie małżonki z Chin - nie przyniosła rezultatu. Krajowy serwis zaoferował wymianę za oszałamiającą kwotę 500zł i na tym koniec. Na szczęście u wszystkich posiadaczy tak uszkodzonych Onyxów z którymi mam kontakt, wada nie pogłębia się. Skończyło się na powstaniu martwego paska u dołu ekranu o szerokości od 3 do 5mm w zależności od egzemplarza i tak mam już prawie rok. Po co to piszę? Aby uczulić was na zakupy za granicą lub od osób które sprowadzają sprzęt na własną rękę. Zanim się na to zdecydujecie, sprawdźcie ile będzie kłopotów z ewentualną egzekucją postanowień gwarancji bo koszt naprawy może przekroczyć oszczędność z racji kupienia czytnika taniej. Czy warto ryzykować? Każdy musi to ocenić według swojej miary. Poczekam jeszcze trochę na więcej informacji na temat M90, podjadę do Vobisu podotykać sprzęt własnymi rękoma i pewnie go kupię skoro TatOR jest tak zadowolony z wydatku Na koniec jeszcze jedno nurtujące mnie pytanie - czy M90 ma miejsce na schowanie rysika? Na zachodnim forum przeczytałem, że nie i coś wierzyć mi się nie chce - mam go zgubić czy złamać nosząc w kieszeni?
|
24 cze 2011 9:54:37 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 kwi 2011 19:29:31 Posty: 22 Lokalizacja: Wrocław
eCzytnik: Kindle DX2 i 3
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
No niestety nie ma w obudowie miejsca dla rysika. Na szczęście jest na to miejsce w futerale. Odpaliłem syntezator mowy Ivona /ale czyta Ewa / - pliki są odczytywane ale nie wszystkie. Nie wiem czym to jest spowodowane... Niektóry epuby się czytają a inne nie - wyświetla " niewłaściwe dane dla TTS". Muszę to rozgryźć. Obydwa pliki były konwertowane w Calibre wersja ostatnia. A wracając do tych pdf-ów owszem mogłoby się to otwierać krócej - ale nie ukrywajmy żaden czytnik nie wspiera szybkiego przeglądania pdf-ów. Też jestem niecierpliwy, i przykładowo mam dość szybki laptop /4 + 4 rdzenie procesor i7/ ale też się zdarzają przycięcia przy przeglądaniu niektórych pdf-ów. I czasami się to dzieje nawet z niedużymi plikami. Można więc wnioskować że nie ilość stron decyduje o prędkości ale stopień skomplikowania dokumentu. Miłego dnia.
|
24 cze 2011 12:29:47 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 25 sty 2011 10:44:28 Posty: 5
|
Re: Onyx Boox M90 - pierwsze testy
Co do gwarancji to dziś będąc w Vobisie i bawiąc się trochę Onyx'em okazało się że za niecałe 70 zł można mieć drugi rok gwarancji a za 119 zł można mieć 2 lata ubezpieczenia, czyli jak popsujemy sobie niechcący czytnik to dostaniemy nowy, za tę cenę chyba warto ?
|
24 cze 2011 20:45:29 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|