Hmm, dobrze że widzę słowo "ponoć" Wiadomo, że jak ktoś wrzuci słownik w innym formacie to nie zadziała. Mam Onyx Boox i jakikolwiek słownik w formacie StarDict wrzuciłem, to mi działa. Może lepiej się dopytać tych, którzy używają?
Powtórzę dla pewności: w Onyx Boox, słowniki w formacie StarDict działają.
Problem może być z dostępnością niektórych wersji i rzadkich połączeń językowych, ale są też narzędzia do tego formatu.
Dodam jeszcze, że ich ilość nie jest ograniczona, można przełączać się z dowolnego na dowolny w trakcie czytania/używania.

Dziękuję...
Ależ ja pytałem "tych, którzy używają..." ! Ale tylko Ty odpowiedziałeś
Gdybyś jeszcze wiedział, gdzie takie "pełne" słowniki mozna znaleźć... to byłbym

Przypomina mi się wątek z tego forum:
http://forum.eksiazki.org/programy-i-dodatki-f175/slownik-t11620.html
http://forum.eksiazki.org/programy-i-dodatki-f175/cale-mnostwo-slownikow-do-boox-ow-t10540.html
też kilka tu: http://chomikuj.pl/Onyx_BOOX/Pliki/dicts (nie wiem na jakich licencjach).

Ależ się nie gniewam! (No może trochę za to, że nie wiesz, że Ellen Ripley to kobieta ) Sama czytam tylko po angielsku więc znajomość 3 języków w stopniu umożliwiającym w miarę swobodne czytanie to naprawdę dla mnie WOW.
Na codzień używam Booxa60, stąd wiem, że poprawnie skonstruowane słowniki w formacie stardict na Booxach śmigają bez problemów.
W PB622 dostępny slownik Ang-Pol jest na potrzeby mojej drugiej połowy wystarczający, stąd nie robiłam prób z innymi zewnętrznymi słownikami.
Z ciekawości wrzucę dziś wieczorem moje slowniki stardict do PB622 i sprawdzę czy (i jak) działają.

Edit: Jak skonwertować słowniki StarDict (i nie tylko) do formatu słowników PB dokładnie opisano w wątku http://forum.eksiazki.org/pocketbook-f169/pocketbook-i-slowniki-t12350.html. Działa bez problemu na moim PB622 fw. 4.0. Gotowe słowniki (pliki dic) wystarczy umieścić w katalogu system/dictionaries/.

A..... to wiele wyjaśnia A Kopernik też był kobietą... Ksywka zwykle nie ma płci. Gdybyś napisała tą drugą część zdania, byłoby od poczatku wszystko jasne. No, ale skoro jesteś Kopernikiem...

Mam takie pytanko, czy ktoś wie jak włączyć kalendarz na całą stronę w podstawowym temacie

Witam,

mam pytanie czy w waszych PB622 gdy czytacie i przechodzicie do następnej strony zdarza się ze przewija znowu tą samą stronę, zamiast przechodzić do następnej? Gdy dotykam ekranu po prawej stronie czesto zamiast poakzac następną stronę odświerza się ta sama strona albo nawet cofa się o kilka stron. To samo gdy dotykam po lewej stronie żeby cofnąć to czasem mi do przodu przeskakuje. To chyba nie jest normalne? dodam że czytam teraz książke w formacie epub, innych formatow jeszcze nie testowałam bo to nowy czytnik.

żeby cofnać, trzeba dotknać, ekranu, czy to z prawej czy zlewej, ale na dole, natomiast dotknięcie pośrodku z lewej czy prawej przyjdzie do przodu. o kilka nigdy nie przeskoczyło mi, czasami 2, ale wyrażnie za lekko dotknałem i zadrżała ręka... jak podwójne kliknięcie.

Jeśli chodzi o te odświeżanie stron zamiast przechodzenia do następnej, to takie zjawisko występuje u mnie bezpośrednio po odblokowaniu urządzenia. Kiedy na chwilę wyłączam przyciski i funkcje ekranu dotykowego. Moim zdaniem to nic niezwykłego, że tak powiem ten typ tak ma.

dzięki za odpowiedź;]

Taka mała uwaga jeśli chodzi o najnowszą aktualizację oprogramowania...
Otóż po jej wgraniu może się okazać, że nie ma niektórych grafik menu i zamiast nich pokazuje "braki".
Aby czytnik nadawał się do użytku polecam wgrać temat "Crystal4":
http://www.mobileread.com/forums/showth ... p?t=188665

Musi on być wgrany do katalogu system\themes .

No właśnie - tak cichcem pojawiła się oficjalna wersja oprogramowania w wersji 4 - właśnie ściągnąłem ze stron PB i zainstalowałem

@Krzysztof - z tym Crystal4 mam mieszane uczucia - czytnik jakby stracił stabilność gdy używałem tego tematu. W szczególności miewał nieoczekiwane problemy z wyłączaniem (pozostawał widoczny ostatni ekran i to w dodatku z klepsydrą, zamiast ekranu "spoczynkowego") i potem zdarzało się, że czytnik "wstawał" z czystym ekranem. Ponowne wyłączenie/włączenie przywracało normalny wygląd ale bez zapamiętanych ostatnich czytanych pozycji - tak jakby konfiguracja się wyczyściła. Ale może to ja coś namieszałem wcześniej - nieopatrznie zainstalowałem tematy do wersji 3 ...

Myślisz, że to sprawka tematu? Bo mam dokładnie to samo, a żadnych tematów dla 3 nie instalowałam... Generalnie nie pojawia się grafika ustawiona dla wyłączania, jest to albo ostatnia strona (wygląda, jakby sprzęt złapał zawieszkę) albo czysta strona.

edit.
Po powrocie na Constrast i resecie wciąż to samo. Chyba jakiś bug w tej wersji firmware'u.

Aktualizację do oficjalnej wersji przeprowadziłem dopiero wczoraj wieczorem więc się nie wypowiem jeszcze - nie miałem szansy użyć czytnika. Jednak na wcześniejszej wersji "pre-release" oprogramowania miałem następujący efekty:
1) Przy wyłączeniu czytnik nie wyświetla obrazka "spoczynkowego",
2) Wciśnięcie przycisku włączania czasem startuje czytnik "normalnie", ale zgubione są ostatnio czytane pozycje, albo zgubione informacje na jakiej stronie książka była czytana (czyli książka była otwierana na stronie tytułowej),
3) Czasem jednak dostawałem czysty czytnik - z jakimś szczątkowym widokiem paska stanu na dole. Zadnego menu, żadnej listy nowości. Charakterystyczne było to, że wciśnięcie (i być może przytrzymanie) klawisza menu (tego po prawej) powodowało pojawienie się menu kontekstowego o widgetach. Warto dodać, że dokładnie taki efekt miałem gdy ustawiłem któryś z tematów dla softu w wersji 3.
Zamiana tematu na domyślny (Contrast) i restart urządzenia tak aby wszystko się przeładowało jak należy spowodowała, ze efekty przestały się pojawiać. Dlatego myślę, że powodem może być ten nieszczęsny temat - niby jest przystosowany do wersji 4 ale chyba jednak nie do końca.

Dlatego moja propozycja: ustaw sobie Contrast jako temat, po chwili wyłącz czytnik, włącz go ponownie - to powinno spowodować, że temat wczyta się jak należy. Możesz spróbować usunąć i dodać profile - może tu się coś pochrzaniło? Jeśli to nie pomoże to reset "wykałaczką przez dziurkę"

Wypróbowałam to wszystko i nic. Wieczorem wrzucam 3.2 i poczekam na stabilniejszą wersję. No chyba, że proponujesz skasowanie pliku Crystal z czytnika...