Re: Czytnik Pocketbook 622 ?
miałem dziś okazję testować dłuższy czas Pocketbooka 622, wcześniej testowałem też Onyxa i62 Angel Glow i Kindle Paperwhite, więc mam już jako takie pojęcie o każdym z nich.
Zgadzam się z opinią o niezbyt dobrej responsywności zmiany czcionek za pomocą ekranu, znaczy się zmiana jest wygodna z poziomu ekranu ale trudno jest utrafić tak aby np. z 16 przestawić na 17 (skok ustawiłem co 1 pkt), czasem się uda ale częściej przeskoczy od razu z 16 na 18. Mogliby zrobić w menu ustawianie co 1 pkt nie do 16 ale do 20, to by wystarczyło, a tak trzeba trochę kombinować bo niektóre czcionki są mniejsze od innych i te wielkości także się przydają.
Moje wrażenia:
Pocketbook 622Czcionki - są ok, jedne lepsze inne gorsze ale większość (z blisko 20) nadaje się do czytania. Nie trzeba nic dogrywać jak w Onyxie.
Regulacja wielkości liter- jest co 1 pkt, trochę utrudniona ale najważniejsze że jest
Marginesy - 3 ustawienia: minimum (optymalne), średnie (taki jak miminalny na Kindle) i duże (nieprzydatne, zamiast tego mogliby zrobić coś pomiędzy minimalne a średnie)
Interlinie: - 7 ustawień, może być
Podświetlenie - brak.....
Dla porównania omówię te same parametry w:
Kindle Paperwhite:
Czcionki - fabryczne czcionki są ładne i czytelne, jest ich 6, gdyby można było je precyzyjnie regulować to by spokojnie wystarczyło
Regulacja wielkości liter - porażka, tylko 7 z góry ustawionych wielkości, brak regulacji co 1 pkt, w praktyce używa się 2-3 ustawień reszta nie nadaje się do niczego
Marginesy - kolejna porażka, tylko 3 ustawienia: średnie, duże i ogromne, bardzo brakuje ustawienia marginesów na "małe" i bezsensownie marnuje się spora część ekranu, poza pierwszym pozostałe ustawienia są jakąś pomyłką, do niczego się nie przydają
Interlinie: - tylko 3 ustawienia, powinno być więcej
Podświetlenie - jest i jest zrobione super, dokładna regulacja światła i bardzo dobry obraz
Onyx i62 Angel Glow:
Czcionki - czcionek jest dużo ale do użytku nadają się 3-4, są chude i przez to średnio czytelne , zalecane dogrywanie własnych czcionek (co ponoć nie jest takie proste)
Regulacja wielkości liter - co 1 pkt, wzorowo
Marginesy - ustawiane co 1 pkt, wzorowo
Interlinie: - precyzyjna regulacja, wzorowo
Podświetlenie - jest ale jest o wiele za mocne, poza jasnymi pomieszczeniami nie da się używać, minimalne światełko jest na poziomie 60% mocy Paperwhite a maksymalne świeci jak latarka
............każdemu z tych czytników czegoś brakuje, wciąż jestem w kropce który wybrać..........
Nie rozumiem kompletnie polityki Kindle, stworzyli takie fajne, innowacyjne urządzenie czemu wciąż ograniczają możliwość ustawiania podstawowych parametrów tekstu...........
Z kolei Onyx ma duże możliwości regulacji ale podświetlenie w obecnej formie to pomyłka.
No a Pocketbook.....gdyby nie ten brak podświetlenia...miałem Kindle Touch i po zmianie na Paperwhite widzę sporą różnicę w komforcie użytkowania na korzyść czytnika podświetlanego.
Czyżby pozostało tylko czekać aż Pocketbook wyda model z podświetleniem:
http://eczytanie.blox.pl/2012/09/Podswi ... czosc.html