Współczuję! Może napisz, co doprowadziło do porażki, żeby inni mogli jej uniknąć. Albo może lepiej nie, jeśli zagląda tu ktoś z gwarancyjnego serwisu...

Ejże - bardzo trudno zepsuć BOOX-a, chyba że się na nim usiądzie
To jak z każdym, z ekranem e-ink.
Szkoda

a jednak można zepsuc bez siadania na nim jak będzie po wszystkim to napisze co zrobiłam w sumie nic takiego a jednak

okazało sie że to zupełnie nie moja wina tamten czytnik ,,umarł" dostałam nowy , obchodzę sie z nim jak z jajkiem żadnych swoich pomysłów najpierw czytanie instrukcji, pózniej obsługa