Możesz spróbować na starszym tablecie PC, waga poniżej kilograma i jest to normalny komputer, klawiatura odpinana, używam TC1000 Compaq z rysikiem (wzmacniany ekran nie zawiera warstwy dotykowej dla paluszków tylko dla specjalnego rysika, za to nawet używane mają ekran w rewelacyjnym stanie), dobre będą również Fujitsu ze zwykłym dotykiem. Wydatek nawet z nową baterią (oryginalnie trzymającą 5 godzin) to i tak mniej niż duży czytnik lub nowy tablet PC. Do innych formatów nadaje się cegła w stylu HTC - ponad 4", na mobipockecie czy Ubook przeszukuje się całkiem dobrze. Wada wszystkich - oczka bolą, chociaż na palmtopie duuużo mniej (praktycznie wcale), nie mam porównania z czytnikiem. W zasadzie zostałbym z palmtopem z dużym ekranem gdyby nie słaby obraz w słońcu i ciut za mały ekran. Można też spróbować jakiegoś Archosa 7" itp z Androidem, zaletą jest oprogramowanie znanych księgarni i opensource.

Kindle 3 nie ma trybu reflow dla PDF-ów.
Myślę, że dla takich tekstów o jakich piszesz, Onyx BOOX 60/60S spokojnie da radę - ma bardzo dobry tryb reflow i jest szybki, również czyta na głos po polsku co może dać odpocząć oczom.
Mi na nim PDF-y w trybie reflow czyta się bardzo dobrze

Potwierdzam, tryb reflow ma rewelacyjny, ostatnio często z niego korzystam. Zdarzają się PDF-y, których nie daje radę reflować (albo gubi w nich znaki niektóre), ale większość bez problemu powiększa.