i ja również
kupiłem za 500 zł i dostałem za to świetny sprzęt
relacja cena/jakość jest jak najbardziej ok
miałem wcześniej sony 505 i eclicto jest troszkę wolniejsze oraz ma mniej opcji
ale gdy się czyta ciekawą książkę, jedyne czego w zasadzie potrzeba to klawisz następnej strony
i do tego to się chyba sprowadza, ereader to tylko zewnętrzna powłoka - najważniejsza jest treść
pamiętam kiepskie książki w pięknych wydaniach i wspaniałe rzeczy wydane wręcz skandalicznie, ale wszystko zawsze się sprowadza do treści