Teraz jest 22 gru 2024 20:21:40




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 153 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona
ECTACO JetBook 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 27 wrz 2008 16:05:24
Posty: 6
Post ECTACO JetBook
Niedawno zauważyłem że polskiej odmianie amazona - merlinie:) pojawił się czytnik ebooków w całkiem atrakcyjnej cenie 745zł. Czy ktoś może mi coś powiedzieć o tym czytniku (od siebie a nie z broszurek) - osobiście posiadam Sony PRS-505 i ciekaw jestem jak oba czytniki mają się do siebie?


06 lis 2008 0:02:27
Zobacz profil
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54
Posty: 3266
Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
Post 
Jak pięść do nosa. Przede wszystkim JetBook to nie jest prawdziwy czytnik eBooków - nie charakteryzuje się bowiem posiadaniem ekranu z technologią e-Ink - jest to zwykły LCD. Ot, taki większy, ubogi palm im wyszedł. Co najważniejsze, w przeciwieństwie do eCzytników JetBook świeci w oczy - a więc je niszczy, tak samo jak ekran np. monitora, a zupełnie odwrotnie niż ePapier.

Porównanie poszczególnych parametrów JetBooka z prawdziwymi eCzytnikami można znaleźć na oficjalnej stronie JetBooka: http://www.jetbook.net/specifications.php

_________________
Cytuj:
Muad'Dib uczył się prędko, ponieważ najpierw przeszedł szkolenie jak się uczyć. A najpierwszą ze wszystkich otrzymał lekcję podstawowej wiary, że może się nauczyć. Szokuje odkrycie, jak wielu ludzi nie wierzy, że mogą się nauczyć, a o ile więcej uważa, że nauka jest trudna.


06 lis 2008 0:17:10
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 24 sty 2008 19:04:32
Posty: 126
Post Pozwolę sobie się nie zgodzić :)
Oczywiście nie miałem jeszcze Jetbooka w ręku ale z opisu wynika że zastosowany jest w nim ekran REFLEKSYJNY czyli porównanie do palmtopa jest całkowicie nieuprawnione - ekran refleksyjny pracuje BEZ podświetlenia (choć może mieć podświetlenie LED do czytania po ciemku). Od dawna produkowane są monochromatyczne ekrany refleksyjne o doskonałym kontraście prawdopodobnie nie mniejszym niż e-ink, różnica jest tylko taka że "biel" jest nieco ciemniejsza lub zielonkawa ale czerń jest również głębsza. Główną wadą oczywiście jest ciągły pobór prądu ale i tak znikomy w porównaniu do wyświetlaczy transmisyjnych czyli takich jakie znamy z komórek czy palmtopów. Kontrast jetbooka jest z pewnością wyższy niż np. w Blackberry serii 77XX i 72XX ponieważ tam zastosowane są ekrany 256 kolorowe a te z założenia mają gorszy kontrast również przez to że sa to ekrany jeszcze innego typu czyli transrefleksyjne czyli do uzytku bez podświetlenia przy jasnym oświetleniu zewnętrznym i z podświetleniem w innych warunkach dzięki temu ekran BB choć ma uboga paletę kolorów jest doskonale czytelny nawet oświetlony bezpośrednio słońcem w lipcowe południe. Z pewnością czytanie na Jetbooku jest wygodne skoro całkiem wygodnie czyta się książki na Blackberry bez podświetlenia. Będę chciał zobaczyć Jetbooka na żywo bo przeszkadza mi czas i sposób zmiany strony w e-inku a na BB czyta mi sie bardzo wygodnie, jedynym minusem jest tylko 3" ekran.

Również ostrożny byłbym z deklaracjami jaki jest "prawdziwy" czytnik ebook, przypomina mi to nieco twierdzenie niektórych młodzieńców, że tylko BMW to prawdziwy samochód... Z pewnością o tym czy coś jest czy nie jest czytnikiem eBooków decyduje jego zamierzona funkcjonalność a nie technologia wykonania ekranu. Szczególnie że są już opracowane ekrany LCD zero-power które tak jak eink nie pobierają energii podczas wyświetlania statycznego obrazu więc eink wcale jeszcze nie wygrał batalii borykając się od początku z długim czasem odpowiedzi na zadany sygnał.

No i na koniec - nie jest prawdą że ekran który świeci - niszczy oczy. Nie ma chorób oczu spowodowanych świeceniem czegokolwiek a wady wzroku korygowalne soczewkami są spowodowane wyłącznie nieprawidłowym wzrostem gałek ocznych w młodości a na starość zmniejszeniem się zakresu zmian kształtu soczewki (akomodacji) co jest procesem naturalnym, związanym ze starzeniem się i dotyczącym wszystkich.

------------------ Dodano: Wczoraj o 1:07:06 ------------------
Znalazłem parę zdjęć i filmy, Jetbook wygląda całkiem nieźle:

http://www.flickr.com/photos/26618195@N02/show/

http://mikecane2008.wordpress.com/2008/ ... ok-reader/


07 lis 2008 2:07:06
Zobacz profil
Admin

Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02
Posty: 2836
Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
Post Re: Pozwolę sobie się nie zgodzić :)
Padre.peper napisał(a):
No i na koniec - nie jest prawdą że ekran który świeci - niszczy oczy. Nie ma chorób oczu spowodowanych świeceniem czegokolwiek a wady wzroku korygowalne soczewkami są spowodowane wyłącznie nieprawidłowym wzrostem gałek ocznych w młodości a na starość zmniejszeniem się zakresu zmian kształtu soczewki (akomodacji) co jest procesem naturalnym, związanym ze starzeniem się i dotyczącym wszystkich.

To z czego wynika to, że po kilku godzinach patrzenia w monitor komputera rozmywa mi się ostrość i oczy zaczynają łzawić, a moja żona po roku intensywnej pracy z komputerem musiała kupić sobie okulary korekcyjne? Jakoś po czytaniu z papieru nikomu oczy nie łzawią.

Co do urządzenia to ciekaw jestem jak jest z tym poborem prądu. W porównaniu podali ilość możliwych przerzuceń strony, ale to nie jest miarodajne, bo e-ink po zmianie strony nie zużywa prądu wcale, a ten LCD na pewno cośtam ciągnie. Raczej trudno mi sobie wyobrazić że da się go zostawić na kilkanaście godzin bez wyłączania i nie skończy mu się w tym czasie bateria.
No i nie widzę tam rozdzielczości ekranu (poza stwierdzeniem że jest to "high-resolution" :D). No i ma o cal mniejszy ekran niż konkurencja. Może niektórym to pasuje, ale dla mnie optimum dla czytnika to byłoby 7-8 cali.


07 lis 2008 14:07:05
Zobacz profil WWW
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 wrz 2008 16:29:22
Posty: 113
Lokalizacja: Skive (Denmark)
Post 
Mori napisał(a):
Jak pięść do nosa. Przede wszystkim JetBook to nie jest prawdziwy czytnik eBooków - nie charakteryzuje się bowiem posiadaniem ekranu z technologią e-Ink - jest to zwykły LCD.

No niezupelnie. Z tego co czuytalem w spwecyfikacji, jest to technologia pomiedzy LCD a eInkiem. Podobnie jak elektroniczny papier wymaga podswietlania. Gdybym tego nie przeczytal, przysiaglbym ze to jest eInk. Wyswietlanie jest niesamowicie podobne do PRS-505, szczegolnie jak sie wyswietla liste ksiazek.

Przeczytalem o takim cudzie jak automatyczne przerzucanie stron.
Nie wyopbrazam sobie, do czego to mogloby byc przydatne.
No chyba, ze mam zbyt slabo rozwinieta wyobraznie :P .


07 lis 2008 15:26:21
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 24 sty 2008 19:04:32
Posty: 126
Post 
Akumulator jetbooka wystarcza na ponad 20 godzin czytania (wg. recenzji pierwszych użytkowników)

t3d - praca z monitorem podświetlanym męczy wzrok ale go NIE USZKADZA tak jak praca fizyczna męczy ale nie powoduje choroby. Twoja żona prawdopodobnie wreszcie zbadała sobie wzrok i zdecydowała się na okulary i nawet będę strzelał - niewielki plus lub astygmatyzm - intensywna praca z komputerem spowodowała że niewielka wada wzroku jaka miała zaczęła jej przeszkadzać czego nie odczuwała podczas innych zajęć. Nie zdajesz sobie sprawy jak wiele osób nie ma nawet pojęcia że ma wadę wzroku ponieważ są przyzwyczajeni do takiego widzenia jakie maja a ich praca nie wymaga większej ostrości wzroku. Czy wyobrażasz sobie żeby od patrzenia na monitor zmienił się twojej żonie kształt gałki ocznej? Żeby się wydłużyła lub skróciła przez co obraz przestał się ogniskować na powierzchni siatkówki? Bo tylko taka wadę kompensują szkła korekcyjne. Księgowe po czterdziestce zazwyczaj u okulisty tłumaczą że wzrok zepsuł im się od ciągłego patrzenia na małe cyferki, i to dotyczy tych które nigdy w życiu nie używały komputera. Jak to mawiał bodaj Stańczyk w Polsce najwięcej jest lekarzy ale oprócz własnych teorii warto czasem zdobyć trochę wiedzy na jakiś temat :)


07 lis 2008 15:53:49
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 28 mar 2008 14:08:33
Posty: 74
Post 
Padre.peper napisał(a):
praca z monitorem podświetlanym męczy wzrok ale go NIE USZKADZA tak jak praca fizyczna męczy ale nie powoduje choroby.


Napisałbym raczej, że prawidłowa praca z monitorem nie powoduje negatywnych konsekwencji tak jak prawidłowa praca fizyczna nie powoduje chorób.

Nie uważam się za żadnego specjalistę w temacie, ale wiem, że długotrwałe wpatrywanie się w monitor jest obciążeniem dla wzroku i wywołuje szereg następstw takich jak drganie oczu, migotanie, rozmycie krawędzi widzianych liter, bóle głowy. Wiem, że inaczej pracują mięśnie, rzadziej mrugamy i nie nawilżamy powierzchni oka tak jak powinniśmy, co być może prowadzi do wysychania i zmętnienia rogówki, a tym samym pogarsza wzrok. Faktycznie nie ma badań na ten temat wiec na 100% nie wiadomo. Po co jednak ryzykować?


08 lis 2008 23:15:08
Zobacz profil
Mod
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15
Posty: 693
Post 
Panowie, jest taki temat - Czytanie książek a zdrowie i tam sugeruję kontynuować dyskusję nt. ewentualnej możliwości uszkodzenia wzroku wskutek korzystania z urządzeń wszelakich :) Dziękuję!

_________________
Cytuj:
"Z książkami jest tak samo jak z ludźmi: tylko niewielka część odgrywa dużą rolę, reszta gubi się w wielości."

Gregory Benford - "Zagrożenie Fundacji"


Cytuj:
"Out in the oceans of sand
I saw the future
Of a golden land
Below the plains
I've been meeting my fate
I stood the test
The universe
In the palm of my hand
Oh, am I blessed
Or cursed "


Savage Circus "Legend of Leto II"


09 lis 2008 0:33:45
Zobacz profil
Post 
Mocno zainteresowałem się tym urządzeniem, przeglądałem net w poszukiwaniu informacji o nim (tak znalazłem m.in. to forum). Najciekawsze prezentacjie są na youtube, pierwsza z tvn turbo, druga z jakiegoś rosyjskiego programu:
http://www.youtube.com/watch?v=B0Hoilc6FqY
http://www.youtube.com/watch?v=CQE69WsCTWk

Czytnik na tyle mi się spodobał, że właśnie dzisiaj zamówiłem go w merlinie. Jak dostanę, napiszę o nim coś więcej.


19 lis 2008 21:18:33
Admin

Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02
Posty: 2836
Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
Post 
HezHezron napisał(a):
pierwsza z tvn turbo

To program na serio, czy jakaś parodia? To "ma to być po prostu książką" jest rewelacyjne. Poza tym czytnik ważący 21 gramów... Ciekawe...

No ale czekamy z niecierpliwością na Twoją recenzję :)


19 lis 2008 21:57:53
Zobacz profil WWW
Post 
Przesyłka przyszła dzisiaj - pudełko zawiera:
- czytnik,
- materiałowe etui wzmocnione wszytą dyktą,
- kabelek usb,
- zasilacz z wtyczką amerykańską,
- przejściówkę do zasilacza, żeby można było podłączyć do naszego gniazdka,
-instrukcję obsługi w językach polskim, rosyjskim i angielskim (instrukcja jest dostępna na stronie jetbooka: http://www.ectaco.com/products/material ... ol_web.pdf),
- płytkę ze słownikami jako bonus.
Zasilacz z przejściówką - to minus, przy wyjmowaniu z gniazdka wychodzi zasilacz, a przejściówka w gniazdku zostaje, natomiast etui to plus, nie liczyłem że coś takiego dadzą.

1. Włączanie - uruchamia się szybko, 4-5 sekund i już jest menu z wyborem: książki, książki audio, obrazy, ustawienia (tylko pierwsze uruchomienie trwało ok. 1 minuty, klawisz włączania trzeba było przytrzymać kilka sekund), tak samo szybko się wyłącza. Domyślnie menu jest po angielsku, bez problemu przestawia się w ustawieniach na język polski. Poruszanie się po menu jest łatwe, ale raczej powolne, po każdym wciśnięciu klawisza jest mały lag (poniżej 1 sekundy), zanim wskoczy wybrana opcja.
2. Podłączanie do komputera bezproblemowe: odsunąć zaślepkę podłączyć kabelek z mini usb do czytnika, z drugiej strony normalny usb do kompa i już winda sama wykrywa nowy napęd flash, pojawia się następna litera dysku i można kopiować.
Przegrywanie z kompa na ebooka - tragicznie wolne, ok. 30-40 kB/s w porywach 50; pdf o wielkości 40 MB kopiował się kilkanaście minut, natomiast zgrywanie z czytnika na kompa jest już w miarę szybkie (ok. 300 kB/s), tak samo jak kasowanie.
3. Obsługa plików tekstowych:
- rtf i doc w ogóle nie obsługuje - nie widzi w ogóle tych plików, chociaż je wgrałem (zgodnie ze specyfikacją, sprawdzałem to z ciekawości)
- pdf - spośród kilku wgranych plików pdf, jednego (ok. 30 MB, zawierał skan książki w postaci obrazków) w ogóle nie widział. Co ciekawe drugi większy plik (40 MB, również obrazki) zobaczył i nie miał problemu z odtworzeniem. Pozostałe cztery pliki pdf, które zawierały książki jako tekst (nie więcej niż 2 MB każdy plik) odtworzył przy czym w dwóch z nich miał problemy z wyświetlaniem zawartości, tzn. niekiedy wyglądało jakby wyświetlił dwa słowa w tym samym miejscu (podobnie jakby na maszynie do pisania wystukać dwa słowa w tym samym miejscu kartki papieru). Taki błąd trafiał się ok. czterech-pięciu razy na stronę, zwykle w słowach zawierających polskie litery, chociaż generalnie z wyświetlaniem polskich znaków nie ma problemu. Pozostałe dwa pdf'y były wyświetlane dobrze i bez błędów. Niestety, wyglada na to, że plik pdf traktowany jest bardziej jako obraz niż tekst - domyślnie wyświetlana jest cała strona na ekranie razem z pustymi marginesami, co powoduje, że czcionka jest bardzo mała - wielkość można porównać na oko do Times New Roman 5-6 na zwykłym monitorze. Jak dla mnie to za mało, żeby można normalnie czytać. Można powiększyć, ale tutaj niestety powiększa się całą stronę, a nie samą czcionkę, więc marginesy zostają, powiększają się również i trzeba scrollować na boki, żeby przeczytać całą linijkę (nawet jak się przestawi wyświetlanie w pozycję horyzontalną). A że scrollowanie wcale nie jest szybkie, to czytanie takiego pdf staje się strasznie upierdliwe. Zmiana stron również nie jest wcale szybka, po wciśnięciu przycisku trzeba odczekać ok. 1 sekundy zanim strona zostanie przełączona. Generalnie - do czytania plików pdf nadaje się jetbook raczej słabo.
- txt - a tutaj z kolei jest dobrze, a nawet bardzo dobrze: polskie znaki rozpoznaje bez problemu i wyświetla je poprawnie, przełączanie stron bardzo szybkie, praktycznie nie zauważa się żadnego opóźnienia, pustych marginesów nie ma, tekst wypełnia cały ekran, można powiększyć samą czcionkę (domyślnie jest wielkość mniej więcej Times New Roman 8, ja sobie od razu powiększyłem do 10). Po przełączeniu do pozycji horyzontalnej i przy czcionce odpowiadającej 10 na ekranie mieści się na szerokość standardowa strona książki (A5) a na wysokość mniej więcej pół strony. W takim położeniu również najwygodniej przełączać strony (bo klawisze są bezpośrednio pod kciukiem lewej ręki). Przy każdej zmianie wielkości czcionki czytnik sam przelicza ile stron ma książka - tytuł i aktualna ilość stron jest wyświetlana na pasku u góry ekranu. Można tworzyć zakładki, ale ponadto, można po prostu wyjść z dokumentu, wyłączyć ebooka, a po włączeniu ponownym wybrać z menu "ostatnio czytane" - pokazuje się lista z ostatnio czytanymi pozycjami, po wybraniu książki z listy, uruchomi się ona na tej stronie na której była ostatnio, z taką czcionką jak ostatnio, jeżeli była wyświetlana w pozycji poziomej, to automatycznie się w takiej ustawi - proste i wygodne.
4. Obsługa mp3.
Raczej kiepsko - można wgrać swoje pliki, odtworzyć, spauzować, zatrzymać, utworzyć listę odtwarzania. Jakość dźwięku przyzwoita, ale bez rewelacji. Teoretycznie urządzenie powinno wspierać słuchanie audiobooków, niestety brakuje czegoś takiego jak zakładki (czyli po ponownym włączeniu zacznij odtwarzać od momentu gdzie zostało poprzednio zatrzymane). Zamiast tego trzeba odsłuchiwać plik od początku za każdym razem po ponownym jego uruchomieniu. Aha - można też regulować głośność.
5. Obsługa obrazków.
Komiksów nie da się na tym czytać - problem jest podobny jak w przypadku plików pdf: ekran jest za mały, więc trzeba obrazek powiększać, żeby dało się czytać podpisy w dymkach, a po powiększeniu trzeba co chwilę scrollować we wszystkie strony. No i wyświetlacz ma dość ubogą paletę odcieni szarości, więc same rysunki również wyglądają słabo (przy czym ja sprawdzałem na kilku stronach z Thorgala, który jest kolorowy, być może czarno-biały komiks wyglądałby lepiej).

Podsumowując - jetbook nadaje się przede wszystkim do czytania książek z plików txt, tutaj jest dobry.
Cała reszta - nie bardzo.


21 lis 2008 22:16:54
Admin

Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02
Posty: 2836
Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
Post 
Dzięki wielkie za recenzję. Nareszcie wiadomo czego się po tym czytniku spodziewać :)

Ad 3. mógłbyś gdzieś tego dużego pdfa wystawić? Chciałbym zobaczyć jak poradzi sobie z nim hanlin.
Ogólnie problemy opisane w tym punkcie są do załatwienia przy pomocy firmware'u. Marginesy można automatycznie wykrywać i wycinać, a następną stronę wczytać do pamięci w wolnym czasie jeszcze przed naciśnięciem przycisku zmiany strony przez użytkownika. Pytanie tylko czy producentowi będzie się chciało takie udoskonalenia wprowadzać.

A propos odtwarzania dźwięku i zapamiętywania pozycji i rodzaju powiększenia czytanych plików - rozwiązania które opisałeś to raczej standard. Dokładnie tak samo jest w hanlinie. Nie wiem tylko czy masz tam predefiniowane ustawienia equalizera (normal, jazz,rock, etc.) i przewijanie. W hanlinach można przeskakiwać w przód i w tył o 30 sekund.

I na koniec pytania:
Jak działają wbudowane słowniki? Da się z tego wygodnie korzystać? Jakie formaty z tym działają?
Dokopałeś się gdzieś jaka jest właściwie rozdzielczość tego ekranu?


22 lis 2008 0:39:47
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 24 sty 2008 19:04:32
Posty: 126
Post 
PDF to format cokolwiek skomplikowany i znane są problemy z prawidłowym odczytywaniem pdfów na stacjonarnych PC dysponujących w porównaniu z Readerem ogromną mocą obliczeniową. Problemem może być to, że prawdopodobnie wiele ebooków w formacie PDF jest tworzonych przy pomocy freewareowych narzędzi mających problemy z kompatybilnością z formatem Adobe. Uważam ze warto by spróbować odtwarzania plików pdf pozyskanych od dostawcy po którym można by się spodziewać wykorzystania do ich tworzenia profesjonalnych narzędzi - choćby jakiejś instrukcji ze strony Adobe. Mój PMP Archos ma funkcję odczytywania plików pdf i zauważam w nim zdecydowane różnice w prędkości renderowania stron w różnych dokumentach, czasem dużo dłużej przygotowuje do wyświetlenia tekstową stronę z książki mniejszą niż A5 niż pełnokolorową stronę A4 z grafika i zdjęciami.


22 lis 2008 1:16:49
Zobacz profil
Admin

Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02
Posty: 2836
Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
Post 
Padre.peper napisał(a):
PDF to format cokolwiek skomplikowany i znane są problemy z prawidłowym odczytywaniem pdfów na stacjonarnych PC dysponujących w porównaniu z Readerem ogromną mocą obliczeniową. Problemem może być to, że prawdopodobnie wiele ebooków w formacie PDF jest tworzonych przy pomocy freewareowych narzędzi mających problemy z kompatybilnością z formatem Adobe. Uważam ze warto by spróbować odtwarzania plików pdf pozyskanych od dostawcy po którym można by się spodziewać wykorzystania do ich tworzenia profesjonalnych narzędzi - choćby jakiejś instrukcji ze strony Adobe. Mój PMP Archos ma funkcję odczytywania plików pdf i zauważam w nim zdecydowane różnice w prędkości renderowania stron w różnych dokumentach, czasem dużo dłużej przygotowuje do wyświetlenia tekstową stronę z książki mniejszą niż A5 niż pełnokolorową stronę A4 z grafika i zdjęciami.

Nie wiem jak tam na waszych windowsach, ale linuksowy program do czytania PDFów - evince ma w menu pozycję pokazującą właściwości przeglądanego dokumentu. M. in. pokazuje za pomocą jakiego programu stworzono plik.


22 lis 2008 2:18:49
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 01 cze 2008 17:42:04
Posty: 52
eCzytnik: Sony prs-505
Post 
HezHezron napisał(a):
3. Obsługa plików tekstowych:
- rtf i doc w ogóle nie obsługuje - nie widzi w ogóle tych plików, chociaż je wgrałem (zgodnie ze specyfikacją, sprawdzałem to z ciekawości)


brak obsługi rtf trochę dziwi, ale konwersja do txt to żaden problem, może kiedyś to poprawią

mam 2 pytania:
- na stronie Merlina jest napisane 2 lata gwarancji a na stronie producenta 1 rok - jak masz napisane w gwarancji i w jaki sposób jest realizowana /wysyłka do Merlina czy producenta/?
- nic nie piszesz o sprawie chyba najważniejszej czyli o jakości wyświetlacza, może masz możliwość porównania z jakimś palptopem

pozdrawiam
rufi


22 lis 2008 11:11:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 153 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: