Oprócz wymienionych tu autorek nikt nie wspomniał o Mary Jo Putney, której m.in cykl Upadłe Anioły ("Gromy i Róże", "Taniec na wietrze", "Uroczy Oszust", "Okruchy Tęczy" czy "Rzeka Ognia")oraz inne (jak "Wróg i Kochanek" -romans z średniowiecza, "Z dala od wrzosowisk" czy "Idealna Róża") to książki które naprawdę warto polecić. W większości książek tej autorki można napotkać bohaterów z innych jej powieści co osobiści uważam za duży plus bo nigdy nie podobały mi się książki, które kończyłyby sie "... i żyli długo i szczęśliwie". Zawsze chce się wiedzieć i co dalej. A o czym pisze ta autorka? To co zawsze "... kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością" - mężczyźni z problemami, "naznaczeni piętnem bólu" i kobiety, te jedyne, które są w stanie ten ból uleczyć. Aby dowiedzieć się więcej trzeba przeczytać książki tej autorki. Polecam

ja kilka dni temu przeczytałam:
''utracona niewinność'' Kat Martin i
''Uciekająca księżniczka'' Christina Dodd bradzo fajnie napisane humorytyczne i pełne uczucia a także z ciekawą historią i przygodą
ksiązki są z wydawnictwa BIS
mają tam kilka ciekawych pozycji ale także myslę że warto przejżeć pozycje wydawnictwa DaCapo
i chyba za waszym poleceniem sama poszukam ''Wichrowych wzgórz''

Jakis czas temu przeczytalam ksiazki z serii Da Capo: Julie Garwood "Podarunek", Amanda Quick "Bestia". Napisane sa z humorem, jak to w powiesciach historycznych z tej serii milosc przeplata sie z przygoda.

Zamiast wziąć się za ''Wichrowe wzgórza'' przeczytałam ''Dziwne losy Jane Eyre '' i muszę przyznać książka godna polecenia więc jeśli jeszcze jej nie czytałaś to sięgnij po tą pozycję , ciekawa historia i napisana rodem J. Austin mimo iż pióra Ch. Bronte, chwyta za serca i wyciska łzy przynajmniej na końcówce. Czysta '' angielska'' historia, problemy młodej kobiety i droga do jej szczęścia.

Mary Jo Putney: " Dziecko ciszy", "Gromy i róże", "Księżycowa narzeczona" - polecam, świetna autorka - sama czytałam z dużą przyjemnością. Najczęściej Anglia z okresu wojen napoleońskich lub bezpośrednio po nich. Dla mnie to była wspaniała lektura.

aktualnie czytam ''Księżniczkę '' Gaelen Foley wydawnictwa Amber historia dzieje się właśnie podczas wojen napoleońskich, i polecam wszystkim miłośniczkom historycznego romansu, mamy tu piekna księzniczkę w tarapatach i walecznego rycerza cóż chcieć więcej

Oj, nie... Ja nie polecam! Też lubię czasem sięgnąć po romans historyczny, ale B. Cartland "nie trawię". Płytkie, naiwne, jakieś takie... bez życia, w stylu brazylijskiej telenoweli. No i język (albo te tłumaczenia) nie do końca literacki.

Może spróbuj Julię Quinn albo Amandę Quick?
To są chyba moje ulubione autorki romansów historycznych. Ta pierwsza piszę takie miłe historyjki, druga też, ale zawsze też jest wątek kryminalny. Jeśli wolisz coś bardziej sentymentalnego, to spróbuj Mary Balogh. Fajna jest również Julie Garwood, chociaż nie wszystkim się podoba.
To tyle mi na razie przychodzi na myśl, jakbyś chciała jeszcze inne, to odezwij się na priva

Ja bym polecała książki Amandy Quick takie jak Podstęp, Fascynacja, Kłamstwo w blasku księżyca czy Ryzykantka, są to książki pełne zagadek, intryg, humoru i namiętności. Są na tyle ciekawe że można je czytać w nieskończoność i jeszcze częściej

Polecam powieści Jennifer Blake, których akcja rozgrywa sie w Stanach Zjednoczonyc, głównie w Luzjanie. Takie tytułu jak Królewska krew czy Hiszpańska serenada pokazują, że miłośc potrafi zwyciężyc największe trudności, pokonać każda przeszkodę, nawet jeśli są to Indianie czy banda rabusiów. Piękni bohaterowie, piękne historie miłosne. Gorąco polecam.

ja polecam moją ukochaną autorkę Jude Deveraux. jej romanse historyczne są powalające. jedyny problem to taki, że większość z nich została wydana ponad 10lat temu przez wydawnictwo da Capo. teraz są raczej niedostępne poza biblioteką lub Allegro:) poza tym jeśli oprócz romansów historycznych lubisz też sie pośmiać to przy jej ksiażkach jest to gwarantowane. tytuły niektórych z nich to: Obietnica, Wiedźma, Wrzosy, Oszustka, Zamiana, Dziedziczka.

Ja polecam "Oszustkę" Karen Robards. Przeczytałam ze dwa razy, a uśmiałam się przy tej książce nieprzeciętnie Kontynuacja lub druga część (jak kto woli) też była ok - "Kusicielka". Teraz czekam na trzecią część.
Poza tymi dwiema książkami bardzo podobał mi się romans Connie Brockway - "Mój najdroższy wróg". Ta autorka pisze ciekawie i dobrze się czyta.
Hmm... Co jeszcze? Może Gaelen Foley "Diaboliczny lord", Amanda Quick - "Kłamstwa w blasku księżyca", "Bestia" oraz Mary Jo Putney - "Chińska narzeczona". W tej chwili tyle przychodzi mi do głowy. Przeczytałam zbyt wiele romansów historycznych i teraz wszystko mi się miesza, więc wymieniam tylko tych kilka

mhm, a czy czasem Oszustka i Kusicielka to nie są romanse Jude Deveraux? wydawnictwo Da Capo wydało oba ładnych kilka lat temu, ale ich książki miały lekko pozmieniane tytuły więc nie jestem pewna, czy to zbieżność po prostu czy jakaś pomyłka. w każdym razie ksiązki są warte polecenia. swoją drogą to dziwne, żeby różne ksiażki zostały wydane pod tymi samymi tytułami. ale cóż... u nas wszystko jest możliwe. zarówno "Kusicielka", jak i "Oszustka" to romanse historyczne [mówię o wersji mi znanej] w których akcja toczy się wokół porwania, jednak ksiażki te nie należą do tej samej serii.

Sprawdziłam w Biblionetce i tak się składa, że obie te autorki, i Karen Robards, i Jude Deveraux mają w swoim dorobku książki o tych tytułach. Po angielsku co prawda te tytuły nie mają ze sobą wiele wspólnego, ale naprawdę, czego można oczekiwać po polskich tłumaczeniach. Już jakiś czas temu przekonałam się, że niewiele, szczególnie w dziedzinie romansu jako "podksiążkach" niegodnych miana książek

Hej! ja osobiście polecam książki autorstwa Amandy Quick ,a w szczególności Ginewrę i Czekaj do północy ,również polecam książkę Mary Jo Putney"Miłość szpiega".Serię książek Mary Balogh o rodzinie Bedwynów ,a także " Trylogie Ascencion" <Księżniczka,Jego wysokość pirat,książę z bajki> oraz "Pani pożądania" -Gaelen Foley...