Korzystam z urlopu- i czytam listy Haška. Oczywiście, muszę sięgać do zbiorów jego opowiadań. Okres, kiedy on był bolszewickim komisarzem Bugulmy i opisy powroty jeńców do Europy- to ekstra! Scenę z płaczącym węgrem, który się dowiedział w Talinie że mieszka w Rumunii nie da się porównać z niczym!
I już wiem, że zaraz się wezmę do delektowania się Antonim Krohem.

Ostatnio przeczytałem ponownie Eragona I Najstarszego.Oprócz tego rozpocząłem czytanie książek z Dziedzictwa Mocy (po polsku). Na razie jest dobrze.

A ja właśnie skończyłam czytać "Jesienną miłość" Sparksa i teraz zabieram się za "List w butelce" tego samego autora

wpadl mi w rece "Klub Dantego"' ktory pare lat temu dalam z siostra tacie na jakies swieto. ale dopiero zaczynam, wiec dluga droga przede mna;)

Zachęcona „Klubem Dantego” sięgnęłam teraz po „Cień Poego” Matthew Pearla.
W recenzjach (na okładce) obiecane jest rozwiązanie zagadki tajemniczej śmierci Edgara Allana Poe.
Czyta się podobnie jak „Klub…”, chociaż, lepiej się czułam wśród literatów w mrocznym Bostonie roku 1865, niż w Baltimore 16 lat wcześniej gdzie to, toczy się akcja „Cienia…”
Zobaczymy, teraz właśnie przeniosłam się do Paryża tamtych czasów

Zabrałam się za opowiadania Edgara Alana Poe, oraz na "Kruka" tego samego autora. Ogarniam różne tłumaczenia tego ostatniego i walczę z oryginałem. A wszystko po to, że mam na półce "Skok w dobrą książkę" Jaspera Fforde i nie pozwolę, żeby umknęły mi smaczki literackie w odniesieniu do twórczości Poego.

Obecnie czytam cykl Antoniego Gołubiewa "Bolesław Chrobry" który przedstawia kształtowanie się monarchii wczesnopiastowskiej i rolę Bolesława w tym procesie.Ogólnie jestem zadowolony na razie z przeczytania tych pozycji.

Ja czytam lekturę w wakacje. Nie, nie jestem wariatką. Po prostu słyszałam, że "Zbrodnia i kara" Dostojewskiego to ciekawa pozycja. Na razie jestem na samym początku i nawet mnie zaciekawiło.

Paulo Coehlo-"Zahir". Naprawdę dobra książka, wciągnęła mnie i chyba niedługo ją skończę

Ostatnio przegladałem stare książki ojca i tak szukałem i szukałem az znalazłem perełkę. I jak znalazłem to od razu zacząłem czytać i nie mogłem się oderwać a książką tą jest „Solaris” Stanisława Lema.. Książka super polecam.

Ja po Zbiorze opowiadań "Obrońcy Królestwa" Maji Lidii Kossakowskiej biorę się za "Siewcę Wiatru" tej samej autorki
W planach mam również "Kłamsta Locke'a Lamory" Scotta Lyncha. Wszystkie książki jakie mam zamiar przeczytać, leżą na półce w pokoju mojego starszrgo brata, który muszę przyznać, ma (według mnie oczywiście) świetny gust książkowy ;p

John Updike "Czarownice z Eastwick".

Wiele lat temu przeczytałem serię książek o Króliiku tego autora i zawsze chciałem kiedyś do niego wrócić.
Filmu na podtawie "Czarownic" już prawie nie pamiętam, więc powinienem mieć teraz dobrą zabawę z książką.

jeśli czytacie książki Coehlo to przeczytajcie 11 minut, koniecznie

Henning Mankell - "Zapora" - dla wszystkich wielbicieli komisarza Wallandera

Jeszcze wczoraj nadrabiałam zalęgłości w Ursuli LeGuin – konkretnie Cztery Drogi ku Przeznaczeniu i Urodziny Świata – im lepiej poznaję jej twórczość tym bardziej sie przekonuję, że słusznie dostała te wszystkie nagrody. Obecnie zabrałam się za Kwarantannę Grega Egana.