|
|
Teraz jest 24 lis 2024 6:59:10
|
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 13 mar 2008 12:38:42 Posty: 35
|
Jakbyś jednak zdecydowałem sie na wysyłkę do Stanów, to absolutnie nie Pocztą Polską ! Za dwa dni będzie 8 tygodni jak wysłałem swojego PRS-500. I jak do tej pory paczka nie dotarła do adresata ...
|
07 maja 2008 11:23:33 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 06 mar 2008 12:30:15 Posty: 71
|
Joystik tak właśnie zachowuje się z oryginalnym oprogramowaniem. Napisałeś, że "długo u mnie nie wytrzymał", co mnie zaniepokoiło, bo generalnie PRS-505 sprawia wrażenie solidnie wykonanego (może poza plastikowymi mocowaniami do okładki). Faktycznie wysiadł?
Poza wprowadzeniem obsługi polskich czcionek niczego z oprogramowaniem nie robiłem: praktycznie wszystkie dodatki to "bajery", dla czytania książek zbędne. Nie wiem w jaki stopniu oszczędza energię to "głębsze usypianie", może to okaże się, czymś sensownym, ale przy dość intensywnym korzystaniu z czytnika i to może okazać się mało przydatne.
Zaczernianie ekranu: faktycznie występuje. Po filmikach z Internetu też niepokoiłem się, że będzie mi to doskwierało, ale w rzeczywistości nie jest to specjalnym problemem.
cezner->Pracownik polskiego przedstawicielstwa Sony pomylił nawet PRS z ramką do zdjęć (zdaje się, że pisałem już o tym), więc dobrze chociaż, ze serwis wie, że nic nie wie .
|
09 maja 2008 8:27:36 |
|
|
Konto usuniete
|
Erm... Może faktycznie niejasno napisałem. Joystick, jak i cały czytnik ma się bardzo dobrze - chodziło mi o to, że oryginalny firmare za długo u mnie "nie wytrzymał" - dość szybko czytnik sflashowałem głównie z racji polskich znaków i nie zdążyłem nawet zapoznać się z wszystkimi funkcjami oryginalnego oprogramowania.
A w okładce nie tyle mi nawet te zaczepy przeszkadzają, co w ogóle jej dziwny sposób mocowania. Być może ma to jakiś głębszy (niejasny ciągle dla mnie) sens, ale dla mnie jest niepraktyczne. Wolałbym chyba w tym przypadku rozwiązanie zbliżone do PRS-500.
|
10 maja 2008 4:02:23 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 kwi 2008 22:51:36 Posty: 20
|
Witam wszystkich
Tez niedawno udało mi sie zaopatrzyć w readera, przeczytałem cały temat niestety po flsahowaniu polskie czcionki nie chcą działać, jednak poradziłem sobie używając bookdesignera. Prosty w obsłudze program polecam każdemu, wgrywamy książkę i klikamy make sonyreader file i gotowe Działa wszystko ładnie pięknie
edit by muaddib2: Juz niejednokrotnie o tym mowiono w tym temacie, po co powtarzasz takie oczywistosci?
|
11 maja 2008 9:47:39 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 09 mar 2008 0:11:57 Posty: 70 Lokalizacja: Albedo 0.39
eCzytnik: SONY PRS 505
|
Jeżeli rzeczywiście byś przeczytał uważnie wszystko to co napisano w temacie Sony Reader PRS-505 to gwarantuję Tobie, że polskie czcionki by chodziły. Jak wspomniał muaddib2, wielokrotnie ten problem był wałkowany na wszystkie możliwe sposoby i nie ma takiej możliwości, żeby po pozytywnie zakończonym flashowaniu było inaczej. Proponuję Tobie wgryźć się jeszcze raz w posty i na pewno znajdziesz przyczynę, dlaczego tak się dzieje.
Wiem, że może odstraszać ta ilość różnych wątków i informacji ale moja rada: wykonaj dokładnie krok po kroku zamieszczoną instrukcję i będziesz .
Ostatnio edytowano 23 maja 2008 20:22:40 przez avct87, łącznie edytowano 1 raz
|
11 maja 2008 14:35:21 |
|
|
Konto usuniete
|
Witam wszystkich,
To moje pierwsze wystąpienie na tym forum.
Mam PRS-505 od kilku miesięcy i od tych kilku miesięcy korzystam z niego właściwie codziennie. Żadnych negatywnych uwag nie mam. Nie robiłem aktualizacji firmware bo to do niczego nie potrzebne. Książki ściągam w różnych formatach - pdf, rtf, doc, html i konwertuję do lrf (za pomocą BookDesignera). Pdf trzeba najpierw przekonwertować do np. rtf (najlepiej z polskimi znakami radzi sobie ABBYY PDF Transformer). Żadnych innych problemów z polskimi znakami nie miałem, chociaż żeby książka ładnie wyglądała po konwersji trzeba się trochę pobawić w BookDesignerze. Szybkość wczytywania plików (bo oprócz książek można też oglądać zdjęcia i odtwarzać mp3) zależy od ich wielkości. Przewracanie stron trochę zajmuje i rzeczywiście podczas zmiany na chwilę pokazuje się negatyw strony zmienianej, ale w moim przypadku nigdy nie spowodowało to uczucia jakiegokolwiek dyskomforu. Na naładowanym do pełna akumulatorze można przeczytać kilkaset stron (np. całą książkę mającą 300 stron w formacie rtf - ilość stron w PRS-505 zależy od wielkości czcionki - 3 do wyboru ale tylko w lrf). Pozwala czytać również pdf ale wyraźnie wolniej i nie pozwala m.in. skalować czcionki co przy większości ebooków zapisanych w pdf (format A4) powoduje że tekst na readerze jest nieczytelny - za mała czcionka. A propos odporności na upadki (mój ma firmową skórzaną okładkę): ostatnio spadł mi na przystanku tramwajowym na chodnik i to uderzył narożnikiem - jest tylko lekki ślad na plastikowym zaczepie okładki. Co jeszcze ... Aha często podczas czytania słucham sobie muzyki lub uczę się szwedzkiego jednocześnie słuchając lektora i czytając to co mówi z zeskanowanego podręcznika zapakowanego w pdf'a. Jedyny minus to że odtwarzanie mp3 doi akumulator - jakieś 2-3 godziny słuchania. Natomiast jakości odtwarzania (oczywiście zakładając że mp3-jka jest dobrej jakości) może PRS-owi pozazdościć wiele odtwarzaczy mp3. Opcje odtwarzania mp3: przewijanie skokowe przód/tył, regulacja głośności. Co jeszcze ... Jeżeli ktoś będzie miał konkretne pytania to chętnie odpowiem. I tak na koniec, PRS-505 to w 95% czytnik elektronicznych książek cała reszta to gadżety i jako czytnik moim zdaniem sprawuje się znakomicie.
Pozdrawiam wszystkich czytaczy. ------------------ Dodano: Dzisiaj o 22:59:01 ------------------
Bardzo przepraszam co nazywacie "joystick'iem" w PRS-505 ?
|
11 maja 2008 22:59:01 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 09 mar 2008 0:11:57 Posty: 70 Lokalizacja: Albedo 0.39
eCzytnik: SONY PRS 505
|
Witam, witam.
Joystickiem nazywamy "przyciski kursora" znajdujące się w prawym, dolnym rogu czytnika. Przyjęła się taka nazwa ze względu na właściwości tego zestawu przycisków zbliżone do rzeczonego urządzenia .
Ale fakt faktem, gdy starałem się znaleźć prawidłową nazwę, to napotkałem na problem....
|
11 maja 2008 23:16:07 |
|
|
Konto usuniete
|
Dzięki za wyjaśnienie.
Może Was zaskoczę, ale ja prawie nie używam tego "joysticka". Do czytania przyzwyczaiłem się używać 10 przycisków koło ekranu i umiejscowionych obok nich 2 przycisków zmieniania strony, oprócz nich trzeba używać przycisku MENU i czasami ZAKŁADKI i ZOOM. Środka "joysticka" używam tylko do wyłączania utworów mp3.
|
12 maja 2008 0:00:37 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 12 kwi 2008 18:05:09 Posty: 115
|
niepotrzebne czy nie wiesz do konca co zmienia firmware? bo w ten sposob sugerujesz, ze wiekszosc osob robi cos kompletnie bez sensu? wlasnie miedzy innymi po to wszyscy zmieniaja firmware na "rosyjski" na naladowanym akumulatorze mozna przeczytac kilka tys stron lub jak kto woli kilka ksiazek (chociaz do reklamowanych 7500 raczej sie nie dobije - mnie sie nie udalo) - 3-4 tys to srednia wg mnie nie jest to skora (choc moge sie mylic), skorzane pokrowce mozna natomiast dokupic
kolejny powod do sflashowania urzadzenia - zyskasz nastepne WYGODNE przyciski do zmiany stron
nie chce rozpoczynac polemiki ale starajmy sie nie wprowadzac czytelnikow w blad
zmieniajac temat - kolejna wersja przerobki z opcja wylaczenia czytnika
http://www.mobileread.com/forums/attach ... 1210173031
z tego co sie doczytalem porzucona zostala idea przewracania stron przyciskiem 1 jako, ze byla to zupelna pomylka (tracilo sie funkcjonalnosc cyfry 1), dolozona zostala natomiast opcja zmiany utworow jesli ktos slucha muzyki podczas czytania przyciskiem od zmiany glosnosci (przycisnienie i przytrzymania dziala na dwa sposoby)
trwaja prace nad kolejna wersja, ktora bedzie miala pod przyciskiem VOLUME zmiane stron, a po przytrzymaniu VOLUME wylaczenie czytnika - przycisk ENTER powroci wowczas do standardowej funkcjonalnosci - opcje przydatne chyba dla osob, ktore nie sluchaja muzyki
_________________ Konrad
|
12 maja 2008 1:00:36 |
|
|
Konto usuniete
|
Nie napisałem że to działanie kompletnie bez sensu tylko nie potrzebne czyli szczególnie mniej doświadczeni użytkownicy powinni się zastanowić czy warto ryzykować kłopoty z działaniem czytnika po aktualizacji jeżeli bez niej urządzenie działa bezproblemowo O ile krócej trwa zmiana strony ? Dlatego zaznaczyłem że chodzi o rtf (300 stron rtf bez "powietrza" w tekście to ok. 1000 stron w PRS - średnia czcionka). Może rzeczywiście przesadziłem na minus ale często podczas czytania słucham muzyki co wydatnie skraca czas między ładowaniami A u mnie jest i nic nie musiałem dokupić była w komplecie Tylko po co mi one ? Czy gdzieś w mojej wypowiedzi widzisz narzekanie na obsługę PRS'a ?
Nie wydaje mi się żebym kogokolwiek wprowadzał w błąd.
Zamiast komentować w ten sposób moją wypowiedź, to może poproś o uściślenie jak coś jest dla Ciebie niejasne.
Jak nie chcesz rozpoczynać polemiki - to jej nie rozpoczynaj (np. takim postem j.w.)
Uwaga na koniec: zamiast tracić czas na aktualizowanie firmware PRS'a wolę czytać na nim książki.
|
12 maja 2008 1:13:18 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 12 kwi 2008 18:05:09 Posty: 115
|
mozesz podac jakies konkrety? o jakich problemach piszesz? chetnie wszyscy sie dowiemy... sam tego nie sprawdziles wiec pokaz mi jedna osobe, ktora ma problemy na jakimkolwiek forum po aktualizacji (pomijam uszkodzenia czytnika z powodu wadliwej karty bo to ani wina firmware'u ani czytnika) zmiana strony trwa ponizej sekundy - czyli 4-krotnie szybciej (z powodu fontow, ktore sa juz w czytniku i nie musza byc generowane z pliku LRF przy kazdym otworzeniu strony) przeczytaj uwaznie i ze zrozumieniem jeszcze raz co napisalem - PRS jest sprzedawany w jednej konfiguracji, wiec wszyscy mamy to samo
aktualizacja trwa ponizej minuty - jesli tak bardzo zalezy ci na czasie to powinienes sie wlasnie nad nia zastanowic ze wzgledu na zyskanie 3 sekund przy kazdym przewroceniu stronu - na 300 stronicowej ksiazce zyskasz ok 15 minut - w tym czasie czytnik mozesz sflaszowac wiecej niz 15 razy wiec nie rozumiem o jakiej stracie czasu rozmawiamy...
czy ja sie czepiam? moze troche, ale lubie wyjasnione i jasne sprawy do konca
jesli masz jeszcze jakies pytania i watpliwosci chetnie odpowiem
drozdek - czy podczas uzytkowania PRS-500 bawiles sie moze Hack Builder'em z MobileRead? chyba nie powastala wersja na 505, a temat mnie troche zaciekawil
_________________ Konrad
|
12 maja 2008 2:25:49 |
|
|
Konto usuniete
|
Jak na kogoś kto nie chce zaczynać polemiki to dużo piszesz i mimo to w dalszym ciągu nie wiem o co Ci chodzi.
Uważasz że wszyscy którzy korzystali z porad na tym i na innych forach odezwali się po aktualizacji ? Nie wiem kto to "wszyscy" w Twojej wypowiedzi, ale uczulam na aktualizację firmwar'u w jakichkolwiek urządzeniach. Obojętne mi jest co o tym myślisz, z mojego doświadczenia wynika że jest to zawsze ryzykowna operacja i to że 100 osobom wszystko śmiga nie znaczy że kilku mniej zaawansowanym się coś nie posypie. U mnie bez aktualizacji trwa poniżej sekundy ?!!! Przeczytaj uważnie i ze zrozumieniem: Jesteś sprzedawcą czy producentem PRS'a ? Ja dostałem w komplecie skórzaną okładkę którą sony oferuje jako dodatek. Stracie czasu na niepotrzebne działania, reszta wymienionych korzyści patrz powyżej - odp na skrócenie czasu zmiany strony. Jak pisałem na początku nie wiem w dalszym ciągu co i dlaczego chcesz wyjaśniać. Moja wypowiedź pojawiła się wyłącznie w związku z postami ludzi którzy się wachają i prosili o zamieszczanie swoich wrażeń z użytkowania PRS'a. Na tym kończę ten wątek. Nic wartościowego z niego nie wynika ani dla innych ani dla mnie. Szkoda czasu.
Nie posiadałem nigdy PRS-500 i nie używałem Hack Builder'a.
edit by muaddib2: Ostatnie pytanie chyba nie było skierowane do Ciebie, takin ? Ponadto wszystkim dyskutującym sugeruję prowadzenie dysputy w nieco mniej nerwowym tonie.
|
12 maja 2008 12:55:41 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 09 mar 2008 0:11:57 Posty: 70 Lokalizacja: Albedo 0.39
eCzytnik: SONY PRS 505
|
Lipcio, pozwolisz że odpowiem na to pytanie w Twoim imieniu, ponieważ pośrednio mnie dotyczy.
Jestem właśnie jednym z wielu, którzy korzystając z porad zawartych na tym forum odzywają sie ponownie, wymieniając swoje spostrzeżenia i uwagi. W tym wątku forum jest wiele osób (wliczając Ciebie) które trafiły tutaj używając PRS-505 od jakiegoś czasu. Są osoby, które analizując podawane informacje, na ich podstawie dokonały właściwego dla siebie wyboru co do czytnika. Wiem, że sugestia "przeczytaj wnikliwie wszystkie posty" może zabrzmieć niegrzecznie, jednak gdybyś tak zrobił, to zauważysz jak ewoluował ten temat, ile pracy i przemyśleń wniosło wiele osób po to, aby inni, mniej zaawansowani użytkownicy nie mieli żadnych problemów z eksploatacją czytnika, który absolutnie nie jest przygotowany przez producenta do obsługi polskich znaków diaktrycznych.
Czytam również inne fora poświęcone temu czytnikowi i mogę śmiało powiedzieć że oprócz forum rosyjskiego, nasze forum przebija merytorycznie pozostałe w kontekście użytkowania i wykorzystywania praktycznego tego wszystkiego co łączy sie z Sony PRS-505.
|
12 maja 2008 18:48:30 |
|
|
Konto usuniete
|
ja tylko co do oszczednosci czasu w przypadku "radzieckiego" firmwaru, odwracania stron i przygotowywania ebookow zewnetrznymi programami,
mozliwe ze jestem minimalista, ale poza oczywiscie szybszym "odwracaniu" stron, dla mnie znacznym plusem jest wrzucanie ebookow jak do zwyklej pamieci masowej, z pominieciem oprogramowania Sony.
wystarczy tylko zapisac pliki jako UTF8, i hop do pamieci PRSa
zadnego przycinania marginesow, justowania i innych cudow, a ksiazki wygladaja jak ksiazki, jak wspomnialem, moze jestem minimalista, i przy znacznej liczbie pochalanianych lektur nie zwracam szczegolnej uwagi na forme, a skupiam sie na tresci, w zwiazku z czym szybka wymiana znacznej liczy ksiazek w czytniku jest dla mnie wazniejsza, niz godzinne cyzelowanie kazdego pojedynczego egzemplarza
pozdrawiam
|
13 maja 2008 10:49:42 |
|
|
Konto usuniete
|
i jeszcze a propos flashowania
z tego co udalo mi sie wyczytac u braci rosjan (ahh.. jakze zaluje, ze tak slabo uczylem sie jezyka wrogow ), wynika, ze flashowanie PRSa jest o tyle bezpieczniejsze od flashowania innego sprzetu elektornicznego (np routerow, drukarek, aparatow foto), iz PRS po wsadzeniu karty z nowym firmwarem bootuje sie z onej karty ponoc;
ergo - blad we flashowaniu = nie brick z PRSa a inna karta SD i ponowny flash, i voila, dziala (a przynajmniej powinno)
|
14 maja 2008 12:52:39 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|