|
|
Teraz jest 24 lis 2024 20:42:59
|
J. K. Rowling - "Harry Potter i..."
Autor |
Wiadomość |
Konto usuniete
|
Osobiście nie rozumiem nagonki na Pottera, przeczytałem wszystkie części z wielką przyjemnością. Z każdym kolejnym tomem widać zmiany w zachowaniu bohaterów, a co za tym idzie zmiany w stylu pisania autorki. Pierwsza część była bardzo bajkowa podczas gdy ostatnia, strasznie mroczna. W HP zawsze podobała mi sie intryga świetnie tyrzymająca w napięciu i ujawniająca sie małymi kroczkami.
|
24 mar 2008 22:57:59 |
|
|
Konto usuniete
|
odniosę się do tego co było nieco wcześniej, mianowicie - klimatu fantasy; faktycznie wielkim atutem jest wykoczenie poza (tu rzucą się na mnie stada miłośników ) świat rąbanek i czarów, gdzie książkadaje nam jednak kilka motywów: mamy wszak i wątek szpiegowski i coś z 'odwiecznej walki dobra i zła', a także kawałek romansu i sama nie wiem co jeszcze. Luz. Do tego dochodzi jednak atmosfera surrealistycznego angielskiego humoru - same nazwy miejsc, zjawisk, rzeczy, ta pokrętna logika... a także prawdziwy folklor - czy czytając nie macie wrażenia, że za oknem jest angielska pogoda a wy siedzicie w zamczysku? czy nie wydaje się wam że wokół jest mgła i wilgoć? Nie chodzi mi jednak o to że książka 'wciąga' (choć to też), tylko o rzeczywistość, wyjątkowo angielską w swej istocie.
|
25 mar 2008 0:38:02 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 25 mar 2008 20:31:40 Posty: 20 Lokalizacja: ÂŁaziska GĂłrne
|
Mi osobiście bardzo podobają się książki o Harrym Potterze, ale żeby koczować pod księgarnią to nie... Posiadam na półce część 3 i 7. W najbliższym czasie jednak planuję kupno pozostałych części. Pamiętam, jak niedawno zarzekałam się, że w życiu nie przeczytam tej książki- przereklamowane i pewnie głupie. Otóż pewnego pięknego, wakacyjnego dnia, kiedy skończyły mi się pomysły 'co by tu poczytać' sięgnęłam po 3 część, którą moja siostra gdzieś wygrała. Książka spodobała mi się i nie umiałam się od niej oderwać. później czytałam kolejne tomy. No i tak stałam się fanką Pottera. Według mnie najlepsza jest część siódma, chociaż nie podoba mi się epilog, który jest za krótki i zawiera za mało opisu. Ogólnie przy książkach pani Rowling stawiam wielki plus.
|
25 mar 2008 20:58:33 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja bardzo lubię serie o Harrym Dla mnie jest lekka i całkiem przyjemna Może być to książka dla dzieci, ale mnie to różnicy nie robi. Posiadam wszystkie części i często do nich wracałam... po przeczytaniu 7 części trochę się zawiodłam.. A nawet bardzo. Jednak jest to książka na zimowe wieczory, lekka, przyjemna i wciągająca
|
28 mar 2008 19:48:14 |
|
|
Konto usuniete
|
Potter... coz.. ile to ja alt mialem jak sie z nim spotkalem po raz pierwszy.. niewiele, ojj niewiele, bylo to na dlugo przed tym jak stal sie "modny" i powszechnie znany w Polsce.. Ech, wspomnienia, to byla 1 zarwana (wtedy dla mnie 'zarwana' znaczylo ze siedzialem AZ do 2 w nocy ) noc zeby czytac ksiazke..
Pozniej, w okolicy premiery 4 czesci, wraz z "moda" na HP zaczalem sie nim ponownie interesowac, i to dosc mocno.. ale szybko przeszlo w sumie. 5 czesc jeszcze kupilem i przeczytalem, ale 6 przeczytalem dopiero po pol roku od premiery po polsku (bop dostalem od dziewczyny na urodziny..) a 7 czesci nie czytalem wogole..
Generalnie, milo wspominam stare czasy gdy sie tym fascynowalem.. teraz 'obracam' sie w innej czesci fantastyki (Star Wars )
|
29 mar 2008 17:59:35 |
|
|
Konto usuniete
|
Zaczęłam czytac hp w podstawowce, pamietam jaka bylam zafascynowana 4 tomami. Niestety jak troche podroslam hp stracil "magie", Oczywiscie zapoznalam sie z wszystkimi tomami ale to nie to co kiedys. Hp lepiej czytac w mlodym wieku, poniewaz wtedy czlowiek potrafi dostrzec magie powiesci
|
30 mar 2008 18:48:37 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 mar 2008 23:11:10 Posty: 39 Lokalizacja: Nimnaros
|
Zgadzam się z poprzedniczką
Nie dotrwałem do końca. Skończyłem na piątej części. Z każdą kolejną wydawała mi się coraz to gorsza - ale to nie wina pisarki, tylko tego, że każdy nowy tom czytałem będąc starszym. Do pewnego wieku może się podobać. Ale potem już niestety, pięknie to ujęłaś, "traci magię". Bezpowrotnie Chociaż z filmów, nie powiem, można się pośmiać
PS Podobno w szkołach wprowadzili Pottera do kanonu lektur? O.o Się świat zmienia... jak pomyślę, że mnie wychowywano na Słoniu Trąbalskim i Panu Kleksie.. xP A teraz dzieciaki jadą z Potterami, nawet Władcę Pierścieni... (podobno)
_________________ Kiedy siła miłości przezwycięży miłość do siły - świat pozna pokój.
Hendrix
|
30 mar 2008 19:44:07 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 30 mar 2008 19:20:23 Posty: 8
|
Ja własnie planuje konkurs z wiedzy o Harrym Potterze w podstawówce, gdzieś tak w czerwcu. Sama teraz czytam "Insygnia śmierci", część toów czytam po polsku, część w oryginale. Będę musiała potem przysiąść i przeczytać wszystko po polsku. Konkurs planuje w formie turnieju startować mają zespoły uczestników. Sama nie jestem fanką, ale nieźle mi się czyta ten opasły tom i bede miała pomoc koleżanek. Mam nadzieję, że mi zapał organizacyjny nie przejdzie i cel w postaci zwiększenia czytelnictwa wszelkiego młodzieży zostanie osiągnięty. Jak macie pomysły na jakieś zadania i chcecie się nimi podzielić to piszcie. Moim osobistym zdaniem trochę ciężko się czyta te książki jak się czytało jakieś fantasy, a jeszcze jak się widzi odwołania do historii Zjednoczonego Królestwa to tak dziwnie. Ale dobrze, że ludzie czytają. Mnie w ogóle interesuje geneza imion bohaterów, czy nazw miejsc w róznych książkach.
|
30 mar 2008 21:50:11 |
|
|
Konto usuniete
|
Cóż... W pierwszej kolejności przeczytałem tom drugi, jakieś siedem lat temu. Potem następne. Dziś mam za sobą z pięćdziesiąt przeczytań.
Cóż, Rowling ma dobry styl. Seria wzbija się ponad przeciętność. Z drugiej strony, dialogi i fabuła są całkowicie nierealistyczne, zbyt łagodne.
|
31 mar 2008 14:48:11 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 13:49:00 Posty: 294
|
Przeczytałem w całości tylko dwa pierwsze tomy Harrego Poterra. Kilka dalszych przeglądnąłem, czytając niewielkie fragmenty. Na koniec doszedłem do wniosku, że szkoda czasu na dalsze czytanie. Pierwsze tomy były w miare dobre, później, wydaje mi się, że autorka pisała już dla sławy i pieniędzy. Widziałem też dwa filmy. Również mnie nie zachwyciły.
Wymieszanie ery komputerowj z czarami, umiejscowienie tego w dzisiejszych czasach, nie jest chyba dobrym pomysłem. Autorka mogła się cofnąć ze sto lat, wtedy by to pasowało.
O ile, czytając książki, można się pośmiać, to filmy są raczej ponure, zby poważne. Jak zauważyli przedmówcy, brak wartkiej akcji, efektów specjalnych. Uważam też, że świat bajkowy, nie jest nim.
Na jakość kolejnych tomów miała duży wpływ reklama, która swoimi rozmiarami przewyższyła wszystkie książki i filmy , które pamiętam. Na pewno nie jest tak do końca, bo później już sami ludzie nabijali koniunkturę i to o dziwo nie tylko dzieci ale i dorośli. Nigdy jednak nie stałbym w ogromnych kolejkach, by kupić te książki.
Reasumując, nie rozumię więc fenomenu Harrego Poterra, zwłaszcza, że jest wiele dużo lepszych serii i ich adaptacji filmowych.
|
31 mar 2008 16:55:22 |
|
|
Konto usuniete
|
J. K. Rowling- Harry Potter
Ja tam lubię HP. Jak dla mnie, to ta książka ma w sobie coś. Uwielbiam czytać o tych wszystkich przygodach i może faktycznie są one mało mroczne, ale w końcu książka nie musi być straszna, żeby się podobać. Przeczytałam wszystkie części oprócz tej ostatniej , ale zamierzam to nadrobić.
|
01 kwi 2008 17:38:59 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja tam lubie czytac Pottera czytalam go wiele razy . Najmniej podobala mi czesc szosta ale to chyba dlatego ze wg mnie byla pisana innym stylem niz pozostale (a moze wplyw mialo przeczytanie wczesniej niezbyt pochlebnej recenzji??). Siodma czesc za to nadrobila a to co napisane bylo o Dumbledorze zaszokowalo mnie . Napisze jeszcze o filmie mimo ze raczej nie powinnam . Kazda ekranizacja powinna skladac sie z dwoch czesci bo 2.5 godz to zdecydowanie za malo. Ogolnie mi sie podobaly (najmniej 5 czesc, ale za to bella byla zagrana swietnie). Pozdrawiam wszytkich fanow harrego (i tych ktorzy lubia czytac)
|
03 kwi 2008 15:16:12 |
|
|
Konto usuniete
|
Na początku myślałam, że są to faktycznie książki dla dzieci. Wręcz nie mogłam zrozumieć czemu cieszą się one tak dużą popularnością. Oglądałam 2 części filmu Harrego(1 i 4) i mi się bardzo nie podobały, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że książka jest do kitu. Jednak ostatnio coś mi strzeliło do głowy i zaczęłam czytać wszystkie części Harrego... Pierwsze 3 części przeczytałam w ciągu czterech dni. Kolejne części już niestety szły mi opornie, ale się udało. Obejrzałam pierwsze 3 części filmu i muszę przyznać, że filmu nie można porównać do książki, bo filmy są zdecydowanie na o wiele niższym poziomie. Wracając do książki, nie uważam już, że są one dla dzieci, kolejne części są coraz bardziej drastyczne. W części 7 cały czas następuje akcja, co jest czymś nowym. Mimo wszystko najbardziej podobała mi się ksiażka "Harry Potter i więzień askabanu" czyli cz. 3. Nie wiem sama czemu. Jak się przysiadłam to odejść od niej nie mogłam. Najbardziej rozczarowała mnie cz. 4. Ledwo przez nią przebrnęłam. Usypiałam, gdy ją czytałam ;] i tyle ------------------ Dodano: Dzisiaj o 14:56:38 ------------------ książki nie czyta się fragmentami ... cała tajemniczość, która jest w nich zawarta polega na przeczytaniu książki dokładnie po każdej kartce. Jak możesz oceniać pozostałe książki nawet ich nie czytając? Autorka zanim przystąpiła do pisania tej serii zapowiedziała, że ma w planie napisać 7 części Harrego, więc nie możesz mówić, że pisała je tylko dla sławy i pieniędzy. Gdybyś przeczytał dokładnei część 3 wiedziałbyś, że wcale nie jest gorsza od poprzednich dwóch, a nawet przeciwnie!
|
03 kwi 2008 15:56:38 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja przeczytalem wszystkie czesci, ale zgodze sie z tym ze poczatkowe "leiej wchodzily", wlasnie ze wzgledu na wiek.
Minusem jest takze to, ze pani Rowling na sile starala sie zrobic z tego bardziej dorosla ksiazke (od 6-tej czesci), co akurat nie za bardzo jej wyszlo, ostanie czesci sa ni to dla doroslych, ni to dla dzieci, wskutek czego zadna ze stron nie jesli tak usatysfakcjonowana jak przy 1-5.
|
07 kwi 2008 13:23:25 |
|
|
Konto usuniete
|
Nie miała też łatwego zadania - w końcu znaczna część fanów Harrego to jeszcze dzieci. Ja miałem to szczęście, że dorastałem gdy wychodziły kolejne części, a 7 koniec końców przeczytałem w wersji angielskiej w wakacje.
Część 6 i 7 nie były już takie "dziecinne" - w końcu Harry dojrzewał. Z drugiej strony nie mogły być "słodziutkie" bo byłoby to nienaturalne i nie pasowałoby do wizerunku teenagers. Do czego zmierzam? Może wg niektórych części 6-7 są nijakie, jednak ja to po części rozumiem. Jak małe dziecko zrozumie, że ich idol namiętnie całuje się z dziewczyną, albo chce kogoś zabić, przecież to takie nie rycerskie...
Imho Rowling starała się wziąć wszystkich pod uwagę...
|
07 kwi 2008 23:00:24 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|