Teraz jest 23 gru 2024 4:18:25




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Joanna Chmielewska "Im dalej w las,tym większy kryminał 
Autor Wiadomość
Post 
Kiedyś chętnie czytałam książki Chmielewskiej, ostatnio postanowiłam powrócic do jej twórczości i niestety jakoś mi nie idzie.... czytam własnie "Zapalniczkę" i mimo ze jak czytam to w zasadzie mi się podoba i mnie bawi, to jednak nie wciąga mnie na tyle żebym nie mogla się od niej oderwać i... jedynie sumiennosc trzyma mnie przed porzuceniem jej dla czegos innego. Jak zaczełam to skoncze. Moze z biegiem stronnic bedzie ciekawiej. Aż się boję czy przeczytam "Krętka blada" :) Za to przy "Nawiedzonym domu" usmiałam się do łez. Oczywiscie "Lesio" był niesamowitym przezyciem i od niego wszystko się zaczęło.... ;)


13 mar 2008 2:52:11
Post Re: Joanna Chmielewska "Im dalej w las,tym większy krym
MoniczkaMazury napisał(a):
Chmielewska pisze przede wszystkim powieści kryminalne, Chociaż to stwierdzenie nie oddaje całkiem kolorytu jej prozy. Trafnym mianem można określić jej powieści jako "kryminały ironiczne". Nie stroni od efektów groteskowych.
:)

We wszystkich utworach, zarówno tych przeznaczonych dla "dzieci" - czyli cykl o Pawełku i Janeczce, jak i dla "młodzieży" - tj. o Teresce i Okrętce wątek kryminalny istnieje. Jednak są to książki które czyta sie po kilka razy za każdym razem śmiejąc się (czasami głośno)


13 mar 2008 14:40:31
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 mar 2008 21:17:38
Posty: 47
Post 
Niestety, nowsze książki Chmielewskiej nie są już tak dobre. Krętki bladej nawet nie dokończyłam (wiem, wiem, hańba z mojej strony, książki zaczęte się kończy). Cykle o Janeczce i Pawełku oraz Teresce i Okrętce są najlepsze, ale świetne są i inne - Lesio, Roamns wszechczasów, Wszyscy jesteśmy podejrzani, Całe zdanie nieboszczyka, Wielki diament i wiele innych. Od czasu do czasu wracam do niektórych książek Chmilewskiej.


13 mar 2008 21:26:54
Zobacz profil
Post 
Teraz mam chwilowo trochę luzu i wracam do Chmielewskiej. Przeczytałem ostatnio "Złotą muchę", "Harpie"-polecam to stara dobra Chmielewska, "Krowę niebiańską"-też godna polecenia i "Najstarsza prawnuczkę"-trochę zagmatwana przez ciągłe przeskoki czasowe, ale przy czytaniu jednym ciągiem b. dobra.
Pozdrawiam fanów Chmielewskiej


14 mar 2008 12:01:49
Post 
Ja się właśnie zabieram za "Harpie", a J.Chmielewską lubię za humor i ironię, oraz duży dystans do opisywanego świata. Poradniki też Jej świetnie wychodzą ;)))


14 mar 2008 20:04:21
Użytkownik

Dołączył(a): 20 mar 2008 14:11:19
Posty: 17
Post 
Również jestem "fanką" Joanny Chmielewskiej. Przeczytałam ponad 20 jej książek, głównie tych najstarszych. Uwielbiam jej poczucie humoru, lekkie pióro. Czytam jej książki z wielką przyjemnością. Jestem pełna podziwu dla pani Chmielewskiej za to, że napisała tyle książek i każda książka jest równie ciekawa jak poprzednia.


20 mar 2008 15:01:18
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 20 mar 2008 21:09:44
Posty: 39
Lokalizacja: Wojkowice
Post 
edka napisał(a):
Chmielewska jest jedyna w swoim rodzaju. Oczywiście będą zwolennicy i przeciwnicy takiej literatury ale najważniejsze, że czytanie jej książek pozwala na odprężenie i ćwiczenie mięśni brzucha (trzęsie się ze śmiechu).


No właśnie, nie każdemu się Chmielewska (zarówno autorka, jak i książki) spodoba. Np. moją babcię irytuje jej poczucie humoru i styl pisania, a jej córka (czyli moja ciocia) bardzo lubi i ceni książki Chmielewskiej. Tak samo, jak ja. Wprost kocham twórczość Chmielewskiej i jej książki stanowią 75% moich lektur. Zgadzam się, że wcześniejsze książki są najlepsze, a im dalej, tym mniej tego poczucia humoru, a więcej intrygi i wątków kryminalnych. Ale i tak czytam nowe pozycje i też mi się podobają, aczkolwiek nie przebiją tych z początków twórczości xD

Jedna z moich ulubionych książek Chmielewskiej, którą czytałam najwięcej razy, to "Większy kawałek świata" - moja obowiązkowa pozycja wakacyjna, ale nie tylko :P jeśli chodzi o Tereskę i Okrętkę, to baaaaaaaaaaardzo podoba mi się "Zwyczajne życie", "Ślepe szczęście" to już nie to ;/

Inne ulubione książki, przy których wyję ze śmiechu jak głupia za każdym razem, gdy je czytam : "Całe zdanie nieboszczyka", "Romans wszechczasów", "Lądowanie w Garwolinie", "Wszystko czerwone", "Nawiedzony dom", "Skarby", "Duża polka", "Lesio", "Dzikie białko".

Pozdrawiam wszystkich fanów Chmielewskiej, a jeśli macie jakieś informacje o wywiadach w tv albo spotkaniach autorskich, to bardzo proszę o info :)


20 mar 2008 21:57:26
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 22 mar 2008 18:33:48
Posty: 34
Post 
Pare lat temu byla jedna z ulubionych pisarek polskich. niedawno czytalam pare kryminalow Chmielewskiej i wcale mnie nie zachwycily. Co gorsza, we wszystkich ksiazkach cos sie powtarza, nawet humor ciagle ten sam. Nie wiem, jak jest z jej najnowszymi ksiazkami, moze cos sie zmienilo?


22 mar 2008 20:23:41
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 18 lip 2007 18:23:37
Posty: 30
Post 
Ilu czytelników, tyle opinii. Nie nam osądzać, kto ma rację. Chmielewska ma styl, bardzo specyficzny, którego się trzyma od zawsze, i chwała jej za to. Można ją oskarżać o pewną językową przewidywalność, ale dla pewnych osób to będzie wada, a dla pewnych zaleta. Jej nazwisko wyrobiło sobie renomę i jest synonimem określonej jakości czytelniczej. Polecam każdemu, kto chce się oderwać od ponurych rozważań:)

_________________
jestem książkoholikiem...


22 mar 2008 22:09:14
Zobacz profil
Post 
Witam. Książki Chmielewskiej bardzo lubię szczególnie za krytykowany przez niektórych styl oraz humor. Przeczytałam prawie wszystkie i chętnie do nich wracam.


23 mar 2008 21:16:22
Użytkownik

Dołączył(a): 21 mar 2008 0:13:38
Posty: 52
Lokalizacja: TarnĂłw
Post 
Chmielewską czyta się "lekko łatwo i przyjemnie", nawet przy tematach tak pozornie nieciekawych, jak wieloletnia historia rodu ("Najstarsza prawnuczka", "Wielki diament"), gdzie historia kryminalna potraktowana jest prawie jako małoistotne tło. Również " Książka poniekad kucharska" ma wtrącone parę niezłych opowiadań. Jednak zgadzam się z częścią przedmówców: "stara" Chmielewska (kończąca się circa na "Florencji, córce Diabła") jest zdecydowanie lepsza. Nowsze książki do mnie nie przemawiają, chociaż nadal je czytam, głownie dla odprężenia. "Autobiografia" jest bardzo dobra, chociaż mam za sobą dopiero dwie części i z pełną oceną chyba się pospieszyłem. Nie znoszę cyklu z Lesiem - taka gigantyczna głupota, jaką prezentuje główny bohater, nie ma prawa istnieć

_________________
Zawsze zastanawiam się, czy wstawić gdzieś przecinek. Zastanowienie jest ważne, ale i tak zwykle wstawiam (no, czasem nie)



Ludzie zdecydowanie wolą czytać niż pisać. I bardzo dobrze, nie każdy jest obdarzony talentem. Ogarnia mnie zgroza na myśl, że ktoś miałby zostać zmuszony do przecztania tego, co napisałem.

Paulus Maximus Starszy


Uroda nie jest największą wadą mężczyzny, istnieje jeszcze głupota.

W. Łysiak


23 mar 2008 23:46:09
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 22 mar 2008 18:33:48
Posty: 34
Post 
Ksiazki o Lesiu sa przynajmniej smieszne (moze wlasnie z powodu swojej glupoty :) ). Najgorszy utwor Chmielewskiej, ktory czytlam, to chyba "Hazard". Widac i z innych powiesci, ze autorka lubi kasyna i wyscigi 8), ale w tym utworze przesadzila. Jeden dlugi utwor o tym, jak grac w przerozne gry, karty i nic wiecej. mam wrazenie, ze pani Chmielewska napisala go dla siebie. A jesli dla czytelnikow, to pewnie po to, by wciagnac wiecej osob w hazard :roll:


23 mar 2008 23:53:28
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 20 mar 2008 21:09:44
Posty: 39
Lokalizacja: Wojkowice
Post 
A mnie najmniej podobały się chyba właśnie te książki historyczne-"Najstarsza prawnuczka" i "Wielki diament", były dla mnie za długie, przekombinowane, momentami zmuszałam się, żeby czytać, co u mnie przy Chmielewskiej jest niespotykane.

_________________
By zobaczyć strach w twoich oczach, jest gotów na wszystko,
żeby poczuć bicie twego serca w swej dłoni...

http://queenmargot.blog.onet.pl


24 mar 2008 14:04:33
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 22 mar 2008 18:33:48
Posty: 34
Post 
Przyznam, ze "Wielki diament" takze nie nalezy do moich ulubionych kryminalow autorstwa Joanny Chmielewskiej. Ta historia niemilosiernie sie ciagnie. Moge za to wyroznic ksiazki o dzieciach, np. o Janeczce i Pawelku. Pelne "prawidlowej postawy obywatelskiej", takie wprost idealnie zachowujace sie i bardzo inteligentne dzieciaki :wink:


24 mar 2008 15:34:17
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 20 mar 2008 21:09:44
Posty: 39
Lokalizacja: Wojkowice
Post 
Co do ich inteligencji zgodzę się w 100%, natomiast wcale nie powiedziałabym, ze się idealnie zachowywały. Bo gdyby tak było, to siedziałyby grzecznie w domu i odrabiały lekcje, zamiast włóczyć się po starych strychach albo kombinować, jak wysłać ojca do Algierii i znaleźć tam skarb. Wszystko by można powiedzieć o Janeczce i Pawełku, ale nie to, że są dziećmi idealnymi pod względem wychowawczym :PPP Gdybym była ich matką, to chyba dostałabym kręćka xD

_________________
By zobaczyć strach w twoich oczach, jest gotów na wszystko,
żeby poczuć bicie twego serca w swej dłoni...

http://queenmargot.blog.onet.pl


24 mar 2008 21:31:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: