|
|
Teraz jest 21 lis 2024 22:08:43
|
Hanlin eReader v3 [lbook/BeBook]
Autor |
Wiadomość |
Admin
Dołączył(a): 16 lip 2007 13:54:46 Posty: 656 Lokalizacja: Atol Bikini
eCzytnik: PRS-505, eClicto, Kindle 3, HTC LEO
|
Hanlin eReader v3 [lbook/BeBook]
Witam,
Ostatnio pojawia się coraz więcej propozycji w-czytników.
Oto następny z nich - link:
http://www.jinke.com.cn/Compagesql/Engl ... newpro.asp
Ten skrócony opis pozwala oczekiwać, że jeżeli ten projekt wypali, to może to być całkiem ciekawy czytnik.
Duży ekran, duża zgodność formatów podstawowych, jeszcze jak cena będzie do przyjęcia - szczególnie w wersji V9t - a jakość trochę lepsza niż chińska , to Sony, Liad czy Kindle będą musiały zacząć zwracać uwagę na konkurencję
Chesuli
|
10 lut 2008 23:34:32 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
Znaczy no, Hanliny już były, prawda? Tzn. V2 i V3. Zobaczymy jak z ceną będzie - bo tamte wcale do tanich się nie zaliczały. Niemniej jednak każdy nowy model to dobry znak - przecież teraz stary Sony to wydatek koło 200$... Może więc niedługo będzie to wszystko dostępne w ludzkiej cenie, kto wie.
Poza tym, zastanawiam się jak wygodne będą V9 bez ekranu dotykowego - a ten jest chyba tylko w V9t. No i jak będzie z przenośnością, 10'' to nie jest mało.
V3 za 325€: http://www.apoloxxi.com/epages/apoloxxi ... /Hanlin-V3
_________________
|
11 lut 2008 0:04:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 sty 2008 19:04:32 Posty: 126
|
Wydaje mi się, że główna zaletą Chińskiego sprzętu jest zgodność z wieloma standardami, jakoś nie mają tendencji do tworzenia na siłę własnych jak to ma w zwyczaju Sony. Jestem prawie pewny że każdy z tych readerów będzie prawidłowo wyświetlał polskie czcionki bez upgrade firmware. Choć to akurat wada chińszczyzny, możliwość aktualizacji firmware wydaje sie mało praktyczna biorąc pod uwagę fakt że zazwyczaj takie aktualizacje nie są nigdy dostępne...
|
16 mar 2008 3:30:16 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 21 lip 2007 8:25:02 Posty: 77 Lokalizacja: wzi¹Ì pieniÂądze
|
Kurcze tyle tego sie pojawia, a żaden w polsce nie wyjdzie na rynek ;/ jak mialbym brac to bym wziął właśnie V9 , 10" to taki mały monitor juz ciekawe ile mu bateria trzyma i czy polskie czcionki będą automatycznie ;/ Narazie nie wygląda to na konkurencję do Sony.... ale za okolo 325$ hmmm moze by sie oplacalo zamiast 500tki
_________________ Ludzie są ucieleśnieniem swoich umysłów
|
16 mar 2008 8:58:30 |
|
|
Konto usuniete
|
Właśnie poważnie się zastanawiam nad tym, żeby kupić Hanlina ze strony ebookreader.pl. Nie uważacie, że to jest trochę upokarzające, że kupując SONY 505 polski użytkownik musi coś kombinować na własną rękę, flashować, czytać różne specjalistyczne fora żeby uzyskać polskie litery? Chińczycy po pierwsze przewidują obsługę kilku języków na starcie, po drugie nie wymuszają jakichś swoich formatów tylko obsługują istniejące txt, rtf itp. Do tej pory jako czytacza używałem sony psp i wykonywałem różne kombinacje, żeby uzyskać format i polskie czcionki. W przypadku takiego dedykowanego urządzenia jako PRS 505 trochę mnie to wkurza, że oni ignorują europejski, czy też polski rynek. Tak sobie myślę, że trzeba by bojkotować firmy, które ignorują nas jako klientów. Co o tym myślicie?
------------------ Dodano: Dzisiaj o 12:16:26 ------------------ Kupiłem właśnie Hanlina na stronie iscriptum.eu. To estoński sklep internetowy. Jest to właściwie ukraińska przeróbka Hanlina pod komercyjną nazwą Lbook. Razem z dostawą wychodzi mniej więcej 1000 zł, czyli tyle ile żądają za readera SONY na allegro. Mnie się wydaje, że przy otwartym formacie i obsłudze txt, pdf, rtf i innych pilków bez konwersji Hanlin jest ciekawszą propozycją od Sony. Dam znać jak się sprawuje (jeśli nie dostanę pudełka z trocinami)
|
20 mar 2008 13:16:26 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 sty 2008 19:04:32 Posty: 126
|
Zaczyna to wszystko napawać optymizmem, obym nie był fałszywym prorokiem jak powiem, że za rok od dzisiaj będzie można kupić w Polsce reader za 600zł. Wtedy Sony może przypomnieć sobie o polskim rynku i za 1000 złotych zaoferuje 505 z 2 letnia gwarancją, lokalizacją i jednak pewniejszym suportem niż chińszczyzna. Tylko że wtedy pewnie tez będę już miał Hanlina
|
20 mar 2008 15:08:57 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
A kurs dolara będzie poniżej 10 groszy, a średnie zarobki w Polsce wynosić będą 20 000 zł... Tak. Niestety, Padre, nie ma raczej szans na czytniki po 600 zł, przynajmniej nie jakoś szybko. Największym kosztem pozostaje tu e-Ink - a ceny nie spadły chyba jakoś znacząco - bo inaczej byłoby o tym bardzo głośno. W Stanach PRS-505 kosztuje, jeśli mnie pamięc nie myli, 300$ - czyli "na nasze" to około 700 zł. Jednakże należy w takim wypadku doliczyć podatek - a ten już zwiększa ostro cenę - i wychodzi, że już tak fajnie nie jest (patrz: argumentacja, dlaczego Cybook kosztuje w USA 300$, natomiast w Europie - 300€). To kwestia samej ceny.
Nie wiem, dlaczego uważasz, że rynek polski miałby być dla Sony szczególnie interesujący. Zarobki u nas niskie, więc i zainteresowanie czytnikiem niewielkie. Dużo bardziej chłonnymi są rynki zachodnie - niemiecki, francuski czy brytyjski - a przecież i tam nie widać, by Sony śpieszyło się z umieszczeniem zapasu 20 czytników w każdym małym sklepiku z elektroniczką.
Za 600 zł za rok to u nas może być tylko taka wersja Kindla dostępna, obawiam się.
_________________
|
20 mar 2008 15:54:45 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 sty 2008 19:04:32 Posty: 126
|
Nie uważam, żeby nasz rynek był dla Sony interesujący, zauważam tylko że nowe produkty Sony wchodzą oficjalnie na nasz rynek dopiero wtedy kiedy rusza ostro prywatny import. Rok temu nie było szans na kupienie w Polsce nowego Readera za ok 1000zł, dziś to już możliwe a za rok cena chińszczyzny będzie na pewno niższa, oni akurat nie przejmują się prawami autorskimi i dla nich rynek jest interesujący. Zresztą wystarczy spojrzeć na rynek odtwarzaczy tzw. mp4 jeszcze rok temu miały 1GB pamięci, ekran 170x240 pix i odtwarzały gówniane pliki .mtv 8kl/sek, dzis za 400 zł dostaniemy 2GB z ekranem 320x240 i odtwarzaniem prawdziwych avi i xvid 30kl/sek a za miesiąc góra dwa maja być w sprzedaży odtwarzacze z ekranem panoramicznym OLED 16mln kolorów z możliwością odtwarzania nawet real video. Gdyby nie Chińczycy dalej musielibyśmy kupować Ipody za minimum 1000zł. Zresztą, poczekamy zobaczymy akurat ja jestem optymistą w tej materii
|
20 mar 2008 16:39:03 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Kurcze, powiem szczerze, że kiedy przejrzałem ten wątek moje mniemanie o eCzytnikach uległo delikatnej modyfikacji. Narobiliście mi apetytu na Hanlina i już w tym momencie mogę powiedzieć, że jeśli kiedyś zapragnę mieć ten eCzytnik to właśnie ten będzie na pierwszym miejscu na liście
Mam jednak pytanie - czemu urządzenie, które wygląda na tak uniwersalne, że w tej chwili powinno deklasować konkurencję na wielu płaszczyznach jest tak słabo dostępne? Szukałem na Allegro, szukałem na eBayu. Czegoś takiego w ogóle tam nie ma... A kupowanie z Estonii jakoś do mnie nie przemawia, ale może trochę zaściankowo myślę
EDIT: Czy mi się wydawało, czy w tym wątku ktoś podawał wcześniej link z namiarami na gościa, który Hanlina w Polsce sprzedaje za jakieś 1400 PLN'ów?
_________________
|
21 mar 2008 18:35:10 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
_________________
|
21 mar 2008 20:46:00 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
O, właśnie tego szukałem. Tak siedzę i czytam i - jak dla mnie - ideał Cena troszkę wysoka, ale z drugiej strony dokłada człowiek 2 stówki i nie przejmuje się wieloma problemami, którymi musiałby się przejmować w przypadku eCzytnika Sony.
Jestem NAPRAWDĘ zainteresowany... Ktoś już kupował od tego gościa?
EDIT:. Teraz dopiero doczytałem, że DJVU też czyta. Mały szczegół, a cieszy!
_________________
|
21 mar 2008 21:38:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 sty 2008 19:04:32 Posty: 126
|
Mam mieszane uczucia, co do 505 z Allegro to warto by się zapytać o gwarancję, być może po poniesieniu kosztu wysyłki i zgodzie na dłuższe czekanie była by możliwa. Choć to nie całkiem w porządku trochę sprzedawcę rozumiem, trudno pogodzić ustawowe 14 dni z transportem statkiem do USA i z powrotem. Z drugiej strony serwis pogwarancyjny czyli odpłatny w Polsce może jest możliwy. Tymczasem co z serwisem pogwarancyjnym Hanlina? Licho wie, może nie ma wcale.
|
22 mar 2008 2:26:57 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
Tak, Padre, tylko ten człowiek sprzedający Hanlina oferuje rok gwarancji - a to już coś. Poza tym, serwis pogwarancyjny w przypadku eCzytników to nie jest fajna sprawa. Na MobileRead ktoś się skarżył, że bodajże Cybook mu padł - na ekranie ma szachownicę - a nic specjalnego z nim nie zrobił. Odpisali mu, że gwarancja tego nie obejmuje i że mogą mu wymienić ekran, a jakże, za jedyne 100$ (gdzie w USA Cybook kosztuje 300$) - więc wiesz... Lepiej, żebyś nie musiał mieć nic wspólnego z serwisem, bo tutaj najdroższym, najbardziej wrażliwym i najbardziej prawdopodobnym kandydatem do zepsucia się jest ekran - a wtedy to bardzo niemiła sytuacja...
_________________
|
22 mar 2008 8:22:28 |
|
|
Konto usuniete
|
Zwróćcie uwagę jeszcze na jeden szczegół. Z tego, co przeczytałem ta ukraińska firma od Lbooka cały czas udoskanala software do tego urządzenia. Oni pierwsi wprowadzają jakieś zmiany, a potem do firmware'u dołączają je dopiero chińczycy, czyli firma Jinke. Na tej ukraińskiej stronie piszą wołami, że ich urządzenia są z Vizplexem i dają do zestawu kartę SD 1GB. U tego gościa w Polsce nie znalazłem ani słowa o Vizplexie, może więc wyprzedaje już trochę przestarzałą partię towaru z gorszymi wyświetlaczami i z kartami SD 512. Nie dzwoniłem do niego, żeby zapytać więc nie mam pewności. No i dochodzi trochę wyższa cena...
|
22 mar 2008 16:26:46 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 sty 2008 19:04:32 Posty: 126
|
Właśnie Panie Mori biorąc pod uwagę ryzyko usterki nie uznawanej przez serwis jako gwarancyjna kupując readera chciałbym mieć przynajmniej poczucie, że kupuje sprzęt przy którego produkcji zachowano choć trochę wyższe standardy. Oczywiście mogę całkowicie się mylić ale jednak mniej obawiał bym się awarii Sony niż Hanlina. Jakby taki czytnik nawet bardzo bardzo chiński można było by kupić w Lidlu to atutem była by 36 miesięczna gwarancja w przypadku jakiejkolwiek awarii powodująca zwrot kasy. Kupowanie sprzętu o nieznanej tak naprawdę trwałości i wytrzymałości za 1000zł w firmie PHU "Dupex" której za pół roku może już nie być to dla mnie decyzja dość trudna do podjęcia.
|
24 mar 2008 1:22:53 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|