Bardzo ciekawy opis. Ja tylko chciałem powtórzyć o plkach PDF to co już pisałem na tym forum. Z wieloletniego doświadczenia wiem, że pliki PDF do czytania się po prostu nie nadają ! Są najbardziej niewygodne i najmniej czytelne na wszystkich urządzeniach elektronicznych. Ich jedyna zaletą jest to, że można je otworzyć w różnych systemach operacyjnych. Ja akurat używam czytnika Sony i każdy plik PDF przerabiam ( szybko i bezproblemowo)na format zjadliwy dla Sony. Poszperaj w necie, może już jest oprogramowanie, które przerobi PDF na jakiś normalny format dla Twojego Hanlina ?

Ja polecam FictionBook2.

Bardzo dobrze działa z Hanlinem.

Dobrym programem do przeróbki jest BookDesigner. Jednak po imporcie warto książkę doszlifować - do poprawek polecam FictionBook Designer 1.0. UWAGA! program NIE DZIAŁA jeśli jest zainstalowany Internet Explorer 7 (musi być starszy). Jest też wersja 2.0 beta tego programu (nazywa się FictionBook Tools 2.0), ale moim zdaniem bardzo niestabilna - za to działa z IE 7.

Wymieniłem niedawno pęknięty ekran w moim czytniku Hanlin V3
Ekranik kupiłem bez żadnych problemów u Pana Romualda ( www.ebookreader.pl )
kosztował mnie ok. 40% wartości urządzenia. Dobrze, że dolar teraz tak nisko się położył
Chciałbym podziękować panu Romualdowi również tutaj i zapewnić o solidności tego Pana.

Jeżeli chodzi o samą procedurę wymiany - jest banalnie prosta.
- rozkręcamy obudowę Hanlina V3
- trzeba teraz ostrożnie rozłączyć dwie części obudowy wsuwając cienki śrubokręt lub ostrze noża
- wyjmujemy płytę główną rozłączając dwie szybkozłączki, jedna od ekranu, druga od zasilania
- sam ekranik jest wykonany na jakimś szklanym lustrzanym podłożu oraz jest włożony i przyklejony
taśmą dwustronnie do metalowej (a jednak!) dodatkowej wewnętrznej obudowy (podstawy).
- odklejamy stary ekran, pozostają tam dwa paski samoprzylepnej dwustronnej folii
- wklejamy nową szklaną płytkę (wygląda mi na dosyć cienką i kruchą)
- mocujemy ekran w obudowie, wkładamy płytę główną, łączymy szybkozłączki,
składamy obudowę, wkręcamy śrubki i ....... GOTOWE (w max 10-15 minut)

teraz znowu mogę czytać normalnie.
czytanie na ekranie nokii 9300i w rozdzielczości 640x200 jest fajne, ale jednak Hanlin RZĄDZI

pozdrawiam wszystkich zwolenników e-ink

(podobno wszystkie ekrany do naszych v3, do sony i innych robi ta sama fabryka)


naprubasa

Edit by Obi: Nie używaj kolorów... Ja już myślałem, że Chesuli edytował tego posta, bo mnie zielony kolor zmylił...

Gratulacje z okazji udanej naprawy i dziękuję za opis. Ja na swojego LBook-a jeszcze czekam , ale widzę że powoli to można tu zrobić kącik "Hamlinowc-ów". Z ciekawostek to podobno w ciągu najbliższych 2 miesięcy ma się pojawić oficjalny support dla formatu Mobipocketa ( mają zrezygnować z formatu DRM Wolf-a na rzecz DRM mobipocketa).
Jeśli ktoś zna cyrylicę to zapowiedź jest tutaj:
http://www.the-ebook.org/forum/viewtopic.php?t=8329

------------------ Dodano: Dzisiaj o 17:23:37 ------------------
Pojawiła się nowe wersja firmwar-u która potrafi czytać pliki mobipocket-a ( te z www.ebook.pl )

http://www.lbook.org/downloads/v3update ... 080816.zip

Super że wreszcie można używać mobipocketa!
Ale jakoś nie zauważyłem na ich stronie że ten update to dodaje i żyłem w nieświadomości dopóki nie przeczytałem Twojego posta. Wszystko działa pięknie. Można zmieniać rozmiar czcionki, pokazują się obrazki itp..

A przed momentem przeczytałem, że openinkpot wypuścił pierwszą wersję wolnego oprogramowania na V3. Podobno nawet ssh czasem działa
http://blog.openinkpot.org/2008/07/openinkpot-v00-released.html

Normalnie wpadłem w euforię

No ja już przebieram nóżkami w oczekiwaniu na coś działającego.

Prawdę mówiąc strasznie mnie wpienia niestabilność softu z Hanlina. A co gorsza ostatnio nie ma żadnych aktualizacji.

A kiedy Ci się wywala? Mi, od kiedy mam hanlina, zdażyło się ze 3-4 razy że się zresetował. Chyba zawsze przy txt.
I naprawdę sporo plików txt nie chciało się otworzyć . Na razie nie wiem dlaczego. Może to wina kodowania w UTF-8? Miał ktoś takie problemy?

A co do wypowiedzi któregoś z poprzedników dot. przerabiania pdf na inne formaty:
Raczej trudno byłoby mi rezygnować z pdf, bo często czytam z pdf dokumenty ze schematami, screenshotami (publikacje dot. programowania w Qt), przypisami i wzorami fizycznymi. Czy cokolwiek poza pdf potrafi obsłużyć te wszystkie potrzebne mi rzeczy?
Jeśli miałbym możliwość modyfikacji plików, to w zasadzie ograniczyłbym się do wycięcia marginesów, lub przerobienia plików z tekstem rozbitym na 2 kolumny w jednolite.

Na koniec dołączam się do prośby o dorobienie jakiegoś subforum dla hanlina. Mamy do omówienia tyle spraw, a wszystko jest wciskane na siłę w jeden topic, który powstał jeszcze zanim ktokolwiek posiadał sprzęt. Przebijanie się przez te wszystkie nieauktualne domysły i przeterminowane nowiny możnaby sobie już darować.
Ze swojej strony mogę obiecać dorzucenie do mojej recenzji kilku lepszej jakości zdjęć, jeśli moja recenzja będzie mogła odżyć w jakimś sensowniejszym miejscu.

No przedostatni soft (z kwietnia) sprawiał mi masę problemów. Przedwczoraj zresetował mi się ze 3 razy. A raczej zawiesił - tak, że nawet reset nie pomagał. Trzeba było wyjmować baterię. A w V3 wyjęcie baterii to duży problem przez tą śrubkę.
Takie problemy jak częste niezapamiętywanie pozycji w czytanej książce to już drobiazg (ale wpieniający).

Co do wydzielenia forum - zdecydowanie popieram

No, wybaczcie panowie, ale nie osobiscie nie widzę powodów, z których należałoby tak wyjątkowo potraktować ten wlasnie czytnik, coby zaraz osobne podforum dlań tworzyć. Zaraz by się odezwali gromkim głosem urażeni użytkownicy "soniaka", wszelkiej maści PDA a może nawet BB?... Poza tym watek dotyczący Hanlina liczy sobie "tylko" 3 strony - a co maja powiedzieć użytkownicy i fani SONY PRS-505, ha?!

Postaram sie jednakowoż przejrzeć temat pod katem aktualności postów i spamu, może da się go trochę odchudzić?

EDIT: Coz, z przykrością oznajmiam, ze temat ten cechuje sie zerowa intensywnością występowania spamu. Dalo sie usunąć tylko jeden nieaktualny post z linkiem do aukcji na Allegro, wiec nie marudzcie, ze trzeba sie tak przebijac przez niepotrzebne informacje itp. - ja na przyklad, gdybym byl zielony w temacie to zyskałbym dużo wiadomości dzięki tym trzem stronom. Wiem, ze dla was to może niepotrzebne pierdoły, ale zdecydowana większość postów wydaje sie mi naprawdę użyteczna (nie tylko dla żółtodziobów).

Co do podforum - osobiście jestem na NIE, ale niech sie szefostwo wypowie może?...

Heh, tak to jest jak lbook nie ma kanału RSS/Atom i każdego update'u trzeba własnoręcznie wyszukiwać. Od kiedy ściągam fw z lbook.com.ua to miałem już takie:

v3update-uk-1.23-20080129.rar
v3update-uk-1.25-20080318.rar
v3update-uk-1.26-20080605.zip
v3update-uk-1.26-20080619.zip
v3update-uk-1.26-20080816.zip - tutaj zrobili 08 zamiast 07 na pozycji miesiąca

Po openinkpocie widać że bardziej się przejmują nawet takimi drobiazgami. Sam bym tej ich strony nie sprawdzał tak często, bo szczerze mówiąc obawiałem się że nigdy nie wypuszczą dającego się samodzielnie uruchomić softu, a tu taka niespodzianka na mnie czekała w czytniku googla
Takich zwiech jeszcze nigdy nie miałem. A zapominało mi pozycję w pliku tylko przy samoczynnym resecie.

------------------ Dodano: Dzisiaj o 12:45:44 ------------------

Ale to nie tak żebyśmy domagali się przywilejów tylko dla nas.
Nawet z pobieżnego przejrzenia forum wynika że PRS i Hanliny zdobywają coraz więcej użytkowników, więc logicze byłoby jakieś uporządkowanie dyskusji. Na razie osób z hanlinem jest pewnie z 5, ale za pół roku prawdopodobnie będzie ich z 20, a co za tym idzie tempo nabijania stron i postów znacznie wzrośnie. Trzymanie prostego przyporządkowania model sprzętu -> jeden topic zaczyna imho być sztuczne.



I tak samo ktoś zainteresowany PRS ma czytać 20 stron? Powodzenia

Nadal jestem na NIE ale połowicznie przyznaje Ci racje, chociaz nie sadze, żeby to, co teraz napisze Ci sie spodobało. Generalnie ja ewentualnie byłbym za tym, zeby stworzyć oddzielny dział dla użytkowników SONY PRS, bo za tym przemawia choćby "wielkość" tego wątku (liczba postów), jednak jeśli idzie o Hanlina, to zdaje się, ze niespecjalnie on wyróżnia sie objętościowo w stosunku do tematow dotyczących innych urządzeń.

Edit by Mori: Hijackując posta Muada... Panowie, wątek o Hanlinie ma na razie około 2400 wyświetleń, podczas gdy wątek o PRS-505 (bo jest i wątek o 500) - ok. 22000. Drobna różnica. Na razie nie ma aż tylu spraw, które wymagają osobnych tematów (i nikt nie tworzy osobnych tematów by dyskutować jakieś konkretne aspekty - np. przetwarzanie plików pod kątem PRSa/Hanlina), dlatego też dział pozostaje jednolity bez subfor.

I proszę o powstrzymanie się w tym miejscu od dyskusji na temat podziału - od tego jest inny dział.

Oto mój hanlin z wgranym 0.0 z openinkpot.
Próbowałem się z nim połączyć przez ssh, ale nie odpowiedział. Pingowanie z komputera dało informację o wycięciu pakietów. Na razie mam ciekawsze rzeczy do robienia, więc po tej jednej próbie daję sobie spokój...

Ooo
Odważny!

Ja tam bym się bał zainstalować coś takiego na moim V3.
Jakby się zbrickował, to nie wiem co bym zrobił. Bez książki? Kilka tygodni? Zanim kupię drugi? Ło Jeżu!!!

A wogóle coś ta wersja 0.0 robi?
Bo z tego co czytałem to podobno jest w niej bookshelf i fbreader - więc teoretycznie powinna działać prawie jak zwykły soft.

Może po prostu nie jestem aż tak uzalężniony od elektroniki
Zwłaszcza, że ostatnio zrobiliśmy z żoną większe zakupy w antykwariacie, więc mam sporo papieru do przemielenia.

ale tak na marginesie:
Mam jeszcze router fritzbox 7140, z którym jest podobnie: oprócz oficjalnego oprogramowania producenta jest jeszcze wersja "freetz" robiona przez użytkowników. W tym wypadku nie starcza mi na razie odwagi. Tylko że tam sytuacja jest dużo gorsza. Ze strony pobiera się źródła, które trzeba skonfigurować, skompilować i dopiero wrzucić na hardware. W zasadzie już miałem wszystko przygotowane i pozostało tylko wgrać to oprogramowanie, ale groźba wegetowania na modemie od Dialogu i odcięcia sobie superwygodnej konfiguracji telefonu (słuchawka DECT podpięta pod 2 konta SIP z numerem stacjonarnym z drugiego końca Polski) jakoś mnie powstrzymała.

Zresztą na openinkpocie napisali, że potem można wrócić do standardowego oprogramowania tradycyjną metodą. Uznałem więc że skoro już coś wyprodukowali, to te 10 minut na sprawdzenie cóż to takiego mogę poświęcić.

U mnie po wgraniu pokazało się to co widać na zdjęciu. Później dopisywał tylko komunikaty o błędach CRC. Nie wiem czy tak miało być, czy też trzeba było go próbować uruchomić kilka razy żeby wskoczył do bookshelfa. Jak zobaczyłem że nic ciekawego się nie dzieje to spróbowałem jeszcze podłaczyć się przez shh, bo marzyłem o tym jeszcze nim hanlin do mnie dotarł, ale jak się nie udało to spowrotem wrzuciłem oprogramowanie "firmowe".

A co do możliwości tego wolnego oprogramowania, to mam wątpliwości, czy będzie ono mogło obsłużyć mobipocketa. Wątpię, żeby im się to udało wytargować z właścicielem tego formatu, zważywszy na to, że do tej pory nie ma dostępnego czytnika mobipocketa na linuksa...

cena na Hanlin V3 uległa zmianie bedzie kosztował 990 PLN brutto z faktura. Oczywiscie Vizplex karta 1Gb Romuald importer