Autor |
Wiadomość |
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
Strój w kościele?
Akurat byłem w kościele z rodzicami (nie żebym wierzył, ale zmuszany do łażenia jestem) i w gablotce był sobie taki artykulik o odpowiednich strojach do kościoła... Autorka pisała, że niedopuszczalne są odsłonięte ramiona, głębokie dekolty, odsłonięte plecy... Mężczyźni też mieli przechlapane - tylko długie spodnie, w upały od biedy pozwolono nosić koszule z krótkim rękawem... Całość kończyła się tekstem, że w Portugalii i we Włoszech przed kościołami to są jacyś strażnicy i w najlepszym wypadku turysta dostaje jakiś płaszcz, żeby się nim otulić...
Jak dla mnie - paranoja. Że jak założę koszulkę z krótkim rękawem (czyli T-shirt) albo, nie daj Boże (pardon the pun ), bezrękawnik, to ja już totalny bezbożnik jestem i mnie wpuścić do kościoła nie należy? Niedługo bez krawata wejścia nie będzie jak dalej takie teksty się pojawiać będą. A odsłonięta kostka u kobiety znowu będzie wszystkich gorszyć... A Wy co sądzicie?
_________________
|
29 lip 2007 12:50:10 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Ja się z czymś takim nie spotkałem. Nawet w świętych miejscach typu Święta Lipka. Osoby służące do mszy chyba coś takiego obowiązuje, ale żeby zwykłych ludzi to nie miałem pojęcia. Zresztą i tak każdy chodzi do kościoła ubrany jak chce.
|
29 lip 2007 13:16:18 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 lip 2007 21:21:38 Posty: 47 Lokalizacja: bydgoszczanin
|
Cwierć wieku temu podczas mojegu ślubu oburzony proboszcz "prawie " nie udzielił nam ślubu bo kuzynka która była świadkiem ubrana była w sukienkę na jakichś paskach odsłaniających ramiona - to staremu prykowi przeszkadzało się skupić na ceremoni - co o tym myślę? ...niecenzuralnie
|
29 lip 2007 13:17:29 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 lip 2007 19:05:04 Posty: 177 Lokalizacja: SĂŞpopol, Olsztyn
|
W kościele powinno się być ubranym schludnie i tak troszeczkę odświętnie. Wg mnie odsłonięte ramiona wcale nie są gorszące, podobnie t-shirty. Sam kiedyś zostałem wyproszony przez księdza z kościoła, bo byłem ubrany w krótkie spodenki. Ale byłem wtedy ministrantem i komża rzeczywiście nie pasuje do krótkich spodenek Ale jak np widzę jakąś kobietę, która założyła taki dekolt, że jej za przeproszeniem o mało co cycki nie wypadną to sam się czuje trochę zgorszony.... Bo w gruncie rzeczy dla tego miejsca należy się jakiś szacunek.
_________________ Myślenie boli tylko za pierwszym razem...
|
29 lip 2007 13:30:00 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
Ok, nie przeczę, że w bikini się do kościoła nie idzie. Ale odsłonięte ramiona to już zły strój? zOMG, dla mnie średniowiecze.
BTW. Ministrańci to co innego - rozumiem, oni uczestniczą w mszy, służą, więc wypada, żeby byli ubrani poprawnie. W temacie chodzi mi tylko o zwykłych wiernych (lub nie ) + turystów.
_________________
|
29 lip 2007 13:45:56 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 lip 2007 13:39:17 Posty: 318 Lokalizacja: GdaĂąsk
|
a ja tam jestem tego samego zdania co Kuba ... nie spotkałem sie aby ksiadz wyprosil kiedys kogos za stroj ... ale jak kiedys poszedlem w krotkich gatkach to sie glupio czulem ;P ostatnio nosze do koscioła zawsze dlugie spodnie ... koszule na krotki rekaw i pantofle i jest elegancko schludnie i odswietnie w miare
_________________
|
29 lip 2007 13:59:26 |
|
|
Konto usuniete
|
Zgadzam sie z Kubą. Ja nigdy nie nałożyłabym więskzego dekoltu do Kościoła. Nawet gdybym nałożyła bluzkę na ramiączkach czułabym się dziwnie, dlatego wiec, gdy juz tam jestem (raz na miesiąć, albo nawet nie) To staram sie ubrać cos na długi rękaw, chyba, z jest naprawdę gorąco. Odświętnie ? Chodzę normalnie - tak jak do szkoły, tylko, ze oczywiscie nie nałożę bluzki z czaszkami :P
|
31 lip 2007 15:20:32 |
|
|
Pocketbook Killer
Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55 Posty: 1513 Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
|
Mam rozwiązanie dla Was: nie chodźcie do Kościoła jak Wam to przeszkadza :>
Pisał to ja - Zbigniew - który zaczął czytać "Bóg urojony" Dawkinsa.
_________________ "A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."
//Cormac McCarthy - Droga
|
31 lip 2007 15:35:58 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 lip 2007 20:25:39 Posty: 215 Lokalizacja: KrakĂłw/ZamoœÌ
|
szczerze mówiąc jakoś nigdy nie przejmowałem się tym jak szłem do kościoła ubrany. Po prostu nie przejmuje się opinią innych. Lepiej byc ubranym na luzie, niz odswiętnie i rozmawiac przez całą msze
_________________ http://toolsweb.pl/
|
31 lip 2007 16:11:18 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 lip 2007 19:05:04 Posty: 177 Lokalizacja: SĂŞpopol, Olsztyn
|
Bardzo trafna uwaga
Pisząc "odświętne ubranie" nie miałem na myśli koszuli i krawata. Sam chodzę w dźinsach i mojej ulubionej koszuli a'la Hawaje
_________________ Myślenie boli tylko za pierwszym razem...
|
31 lip 2007 16:26:33 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2007 18:24:08 Posty: 211 Lokalizacja: Land Of No Return
|
Jak już piszecie, jak jesteście ubrani, to ja też napiszę. Różnie ubieram się do kościoła, ale zawsze najporządniejsze dżinsy. Ostatnio byłem w owych dżinsach i czarnej podkoszulce, a jeszcze przedtem w białej podkoszulce, ale co to ma do rzeczy? A i nigdy w krótkich spodenkach! Zawsze długie do kościoła! (nie wiem, może to jakaś obsesja?)
_________________
|
31 lip 2007 18:42:14 |
|
|
Konto usuniete
|
a ja nie mam problemu bo nie chodzę
|
31 lip 2007 20:01:00 |
|
|
Konto usuniete
|
Hi-hi. No ja właśnie też niezbyt często jestem. Ale niedługo będę musiała iść do spowiedzi, a za miesiac na chrzciny, wtedy będę musiała wygladać hmmm.. ślicznie ? ;P Czarna spódniczka i biała bluzeczka i pantofelki :P
|
31 lip 2007 20:04:58 |
|
|
Konto usuniete
|
Hmmm ogólnie jest przyjęte, że do koscioła (oczywiście chodzi mi o msze nie o sam kościół) powinno się przychodzic ubranym schludnie. Nie spotkałem się jeszcze z czymś takim o czym napisał Mori. Zdarzały się jedynie wywieszki o tym że obowiazuje strój swiąteczny i nic ponadto. Jestem przeciwny temu by dziewczyny miały cycki prawie na wierzchu a sukienkę tak krótką ze jej prawie półdupki widać facetom też nie wypada nosic krókich spodenek
hmmmm wierni też uczestnicza we mszy wiec według mnie ich rownież obowiazuje jakaś przyzwoitość w ubiorze. Jednak przeciwko krókim rekawkom, t-shirtom, spódniczkom, sukienkom mniej więcej do kolan nie mam nic przeciwko
|
01 sie 2007 0:09:12 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 lip 2007 13:39:17 Posty: 318 Lokalizacja: GdaĂąsk
|
Ludzie przejmować sie bedziecie Kto czuje sie katolikiem, chodzi do kościoła, to raczej wie jak powinien tam wygladac, a jezeli jest mu to obojetne lub ubiera sie jak nie powiem gdzie to świadczy o jego postawie, kulturze, szacunku do innych ludzi jak i do samej religii. Tyle mam do powiedzenia na ten temat - siostra juz wysmiala jakie tematy poruszamy tutaj
_________________
|
01 sie 2007 20:10:01 |
|
|