|
|
Teraz jest 05 gru 2024 4:35:09
|
Najlepsze adaptacje pierwowzorów literackich
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 16 gru 2007 11:39:54 Posty: 7
|
Co się tyczy wierności z książką to weź proszę przeczytaj "Władcę Pierścieni" jeszcze raz, bo jeżeli go czytałeś, to sporo ci umknęło. (albo zapomniałeś)
|
06 mar 2008 17:32:51 |
|
|
Konto usuniete
|
Proponuję "Towarzystwo Wilków". Może efekty specjalne lekko plastikowe, ale klimat ksiązki - oddany świetnie. Delirium i bajka w jednym.
|
08 mar 2008 5:27:44 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 23 wrz 2007 19:34:29 Posty: 23
|
a ja mam dwa typy ulubionych ekranizacji:
1) Ray Bradbury i jego "451 stopni Fahrenheita" sfilmowane przez Françoisa Truffauta w 1966. Film miał zresztą takim sam tytuł jak książka w lengłydżu "Fahrenheit 451".
2) Frank Herbert "Diuna" i to co z nią w 1984 roku zrobił David Lynch
W obydwu przypadkach klimat książek świetnie uchwycony. U Truffauta była to wszechobecna paranoja totalitarna, a u Lyncha psychodela.
|
08 mar 2008 12:04:17 |
|
|
Konto usuniete
|
Co do ekranizacji Trylogii Tolkiena, fakt, wiele scen pominięto, ale zawsze mogło być gorzej. Uważam, że jest to jedna z lepszy ekranizacji.
|
08 mar 2008 12:20:59 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 sty 2008 13:50:10 Posty: 72 Lokalizacja: Irlandia
|
Nie wiem czy ktos wspomnial o "Hogfather" Prachetta, mysle ze bardzo trudno oddac ten specyficzny humorek autora, a w tym filmie to sie udalo. I jeszcze wspomne Imie rózy, glownie ze wzgledu na fantastyczna role Seana Connery'ego, no i ten klimat przekletego opactwa!!
_________________ _______________________________________________________
“One of the great things about books is sometimes there are some fantastic pictures"
George W. Bush
|
10 mar 2008 15:17:54 |
|
|
Konto usuniete
|
Według mnie swietnie został nakręcony Władca Pierścieni Na podstawie tego samego tytułu ksiązki Tolkiena. reżyser naprawde postarał sie aby książkowa historia ożyła na ekranie kin, wiadomo filmy czasmi sie ciągną , zwłaszcza niektóre sekwencje, ale mimo wszystko nie ma wielkich zgrzytów.
|
11 mar 2008 21:43:01 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 23 lip 2007 10:46:16 Posty: 12
|
Ogromnym sentymentem darzę Opowieści z Narnii.... w moim przypadku najpirw byl mini serial w TV (6-7 lat wtedy mialam, o boshh jak ja plakalm jak czarownica "zabila" lwa ) potem książka, a nastepnie film, teraz czekam na Księcia Kaspiana... zobaczymy co z tego wyniknie
|
12 mar 2008 2:06:26 |
|
|
Konto usuniete
|
Zdecydowanie Władca Pierścieni, pierwsza część trochę przy nudnawa ale pozostałe są bardzo dobre
|
12 mar 2008 6:13:47 |
|
|
Konto usuniete
|
Najlepsza adaptacja to Władca Pierścieni. Bardzo dobra trylogia i jeszcze lepsza ekranizacja ( tylko mnie przez to nie zlinczujcie ale to moje zdanie i będę się tego trzymał ). Cała trylogię proponuję oglądać w wersji reżyserskiej która jest dużo bogatsza a zwłaszcza Powrót króla w której jest kapitalna scena gdzie Gandalf staje naprzeciwko króla Nazguli. Mam nadzieję że nie zostanie to uznane za spoiler ponieważ ta scena jest w większości reklam wersji reżyserskiej.
|
12 mar 2008 20:16:08 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja stawiam na Wichrowe Wzgorza z Juliette Binoche i Ralphem Fiennesem! Idealnie oddają klimat książki - duży plus za przedstawiwnie tej historii jako "wymyślonej" przez pisarkę siedzącą w starych ruinach. Poza tym niesamowici aktorzy i cudowna muzyka! Lepiej mi się ogląda tą ekranizację niż czyta samą książkę:)
|
14 mar 2008 15:58:46 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 14 mar 2008 11:25:15 Posty: 52
|
Diuna wyszła tez jako serial. Więcej wątków się w nim wyjaśnia, ale tez myślę, że film Lyncha miał jakiś klimat, który ukształtował moja wizualną część postrzegania tej książki...
Co do innych ekranizacji - myslę, że z dobrej historii powstaje dobry film. Wywiad z Wampirem jest dobrym przykładem. Film świetny, choc ksiązka trzy razy lepsza A do tego koniecznie Zielona mila - jedyny film, który sklonił mnie do przeczytania książki Kinga. no i milion wersji 3 muszkieterów.
Regularnie czytam pierwowzory i oglądam ekranizacje (taki fetysz), porównując bardzo krytycznie. O tyle, o ile LOTR czy Opowieści z Narni zyskały w moich oczach po ekranizacji, to jednak większość filmów - nawet jeśli jest dobra - zapisuje sie w irytującym nurcie "poprawmy pisarza, bo sam nie wiedział co pisze". W związku z tym film jest o czyms innym niż książka, nawet jeśli historia ta sama (patrz Wywiad... Wycięli cały wątek z wyjazdem do Transylwanii, a dla mnie on zmieniał kompletnie charakter opowieści..., albo Czekolada - w oryginale Reynaud był księdzem, a nie burmistrzem). A czasem wychodzi coś tak tragicznego jak Postman, nakręcony skondinąd na podstawie świetnej powieści SF... O Wiedźminie nie wspomnę (szkoda słów). Ostatnio takim rozczarowaniem był Eragon (nie jestem fanką ksiązki, ale możliwości były spore, a wykonanie tragiczne). No i - niestety - moim zdaniem nie ma dobrych adaptacji komiksów. X-meni jeszcze się obronią, albo Hellboy (ale tylko troszkę), ale nawet mojego kochanego Dardevila zekranizaowano zaledwie dostatecznie. Myślę, że w dziedzinie SF ekranizacje - mimo efektów specjalnych - są na niskim poziomie. Jedyny wyjątek to rosyjskie kino i ekranizacje powieści Łukanienki... A oni mieli budżet mniejszy od Wiedźmina. To aż bolesne.
_________________ Ty, który stwarzasz jagody...
Moje zapasy źródeł
|
14 mar 2008 16:58:00 |
|
|
Konto usuniete
|
Nie zapominajmy o Zielonej Mili, a do tego dodałbym Forest Gump, Skazani na Shawshank. Milczenie Owiec tez świetne. WP bardzo dobre ale na książkę jakoś nie mam ochoty nie mój klimat.
|
15 mar 2008 12:19:04 |
|
|
Konto usuniete
|
Wywiad z Wampirem ^^. Co prawda książkę czytałam dopiero pomiędzy kilkakrotnym obejrzeniem filmu, ale to i tak nic nie ujęło ekranizacji. Zazwyczaj po przeczytaniu książki, obejrzenie jej ekranizacji sprawia mi zawód. W tym akurat przypadku było inaczej. Poza tym muszę stwierdzić, że wywiad był najlepszym filmem o wampirach jaki kiedykolwiek oglądałam. Żadnych "potworzastych", wykrzywionych potworów. Wampiry ukazane jako piękne i inteligentne stworzenia. W Wywiadzie udało się stworzyć świetny klimat, w przeciwieństwie do kontynuacji serii o wampirach, czyli filmu "Królowa Potępionych", gdzie bohaterowie zostali przedstawieni płytko i postawiono jedynie na efekty. W Wywiadzie idealnie pokazano zjawisko mijającego czasu, te kostiumy i dekoracje. Film może nie zaskakuje efektami ale i bez tego jest cudowny. Świetne kreacje aktorskie. Sądzę, że ekranizacja, już bardziej nie mogłaby oddać klimatu książki.
|
15 mar 2008 12:59:06 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lip 2007 2:33:14 Posty: 21 Lokalizacja: Wielkopolskie
|
Jedną z lepszych ekranizacji ostatnich lat jest ekranizacja pierwszej części Opowieści z Narnii. Reżyser wiernie przedstawił wszystko to co w książce poczynając od postaci, poprzez krajobrazy a na klimacie powieści kończąc. Może nawet spodobałaby się autorowi chociaż był przeciwnikiem filmowania swoich powieści.
|
17 mar 2008 0:45:28 |
|
|
Konto usuniete
|
ja natomiast polecalam bym ekranizacje ksiazki Lucy Mound Montgomery pt " Ania z Zielonego Wzgorza" Bedac jeszcze w podstawowce przeczytalam wszystkie czesci Ani z zapartym tchem. Po tylu latach chętnie wracam do książek, ale radość moja z pojawienia się filmu również była ogromna. Film, jak mało który, niewiele odbiega od książki. Film nakręcony w spektakularnej scenerii Wyspy Księcia Edwarda w Kanadzie, przedstawia czarujące życie sieroty Ani Shirley, począwszy od jej zmagań jako nastolatki do jej sukcesów jako młodej kobiety. jest to subtelna epopeja, pełna humoru, stylu i emocjonalnej siły. Ekranizacja zostala zrobiona naprawde na wielkiem poziomie.
|
17 mar 2008 1:20:51 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|