Teraz jest 23 lis 2024 15:07:40




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Kod da Vinci / The Da Vinci Code (2006) 
Autor Wiadomość
Post 
Przyznam sie ze do przeczytania tej ksiazki przekonala mnie afera zwiazana z pokazaniem filmu. Czy ksiazka kogos zaciekawi to zalezy od osoby. Jesli jestes osoba wierzaco to ta ksiazka na pewno cie oburzy, ale jesli jednoczesnie lubisz czytac a jakois lamiglowkach i watkach kryminalnych to moze ci wyrownac ten problem. Ksiazka daje takze wiele do myslenia, lecz nie mozna jej brac jako pewne zrodlo prawdy. Jesli kogos jednak glowny watek zaintersuje to autorzy podaja dwie inne publikacja z ktorych korzystaja.


03 mar 2008 17:05:09
Post 
Moim zdaniem film który powstał na podstawie Kodu jest dobrze zrobiony. Świetna obsada i świetne efekty specjalne. Ksiązka sama w sobie dla niektórych dość kontrowersyjna, mnie sie podobała. Zagadki, tajemne szyfry,tajemnicze morderstwo. Jest super.


03 mar 2008 17:19:49
Użytkownik

Dołączył(a): 27 wrz 2007 13:35:51
Posty: 45
Lokalizacja: Luton GB
Post 
Ksiazka... rewelacja, oczywiscie jesli traktuje sie ja z przymruzeniem oka, jako fikcje literacka.
Film... do bani... przepraszam , mam nadzieje ze nikt nie uzna tego za obrazliwe, ale... do bani.
Audrey Tattoo, jako energiczna i inteligentna Sophie... ta jasne.
Tom Hanks, jako przystojny profesor na tropie zagadki... nie no serio nie kazcie mi tego akurat komentowac.
Co do reszty obsady nie mam nic.

_________________
Należy każdego dnia posłuchać krótkiej pieśni, przeczytać dobry wiersz, zobaczyć wspaniały obraz i - jeśli to możliwe - wypowiedzieć kilka rozsądnych słów.


03 mar 2008 18:17:29
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 15 lip 2007 15:02:36
Posty: 34
Post 
Książkę przeczytałem z zapartym tchem uwielbiam takie łamigłówki wprowadzające nowe informacje strona po stronie.Co do filmu to byłem lekko zawiedzony nie oddawał tej tajemniczej atmosfery książki.Tom Hanks mimo że jest jednym z moich ulubionych aktorów w tej roli wypadł dość słabo.


03 mar 2008 18:33:39
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 27 lut 2008 20:43:42
Posty: 42
Post 
Film był dobry choć nue zachwycający. Jeżeli chodzi o książki Browna do od "Kodu Leonarda da Vinci" bardziej podobała mi się "Anioły i demony". Mam nadzieję że tą jego powieść też zekranizują. BYło tam parę dobrych scen które mogłyby przejść do historii kina. Między innymi to jak Kamerling wszystkim pokazuje to jak go naznaczyono diamentem illuminatów. Odrazu przychodzi mi na myśl pewien tatar ukazujący ryby i mówiący " jam jest Azja syn Tuchajbeja".
Ale chyba ździebko odszedłem od tematu. W każdym razie film się podobał i czekam na dalsze ekranizacje tego autora.


04 mar 2008 13:45:59
Zobacz profil
Post 
Książka to urocza przygodówka z elementami tajemnicy, nieźle się ją czyta. Ekranizacja mi się nie spodobała, w książce postacie są dość dokładnie opisane i dobór aktorów wg. mnie był chybiony.


05 mar 2008 10:18:24
Użytkownik

Dołączył(a): 28 lut 2008 12:39:50
Posty: 32
Post 
Trafiłam na książkę zanim zaczęła się cała afera z nią związana i byłam zachwycona. Filmu długo nie chciałam oglądać bo czytając tworzę w swojej głowie obrazy fabuły i charakterystykę bohaterów. Dlatego zawsze jestem rozczarowana filmem bo nie odpowiada moim wyobrażeniom. Tak też było tym razem. Bardzo pościnany wątkowo, Tom Hanks za bardzo ciapowaty. W jednym tylko się zgadzaliśmy z reżyserem - Jean Reno jako Bezu Fache:)


05 mar 2008 13:47:20
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 05 mar 2008 11:21:51
Posty: 28
Lokalizacja: na razie Mazowsze
Post 
Witam,
Jeśli książka mnie rozczarowała (o czym pisałem już w dziale dotyczącym recenzji tej książki), to film mnie "uśpił". Całe szczęście pierwszą przeczytałem książkę i film mogę ocenić z jej perspektywy. Zdecydowanie film powstał na fali szumu dookoła książki i... nie sprostał oczekiwaniom. Moja ocena 2/5. Nie polecam.


06 mar 2008 10:34:14
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 mar 2008 5:23:17
Posty: 32
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków/Cardiff
Post 
Wacjej, ja również czekam na "Anioy i demony" - ta książka podobała mi się bardziej niż "Kod..."
A co do filmu - uważam, że to dobra ekranizacja. Wprawdzie książkę czytałam już dość dawno, ale z tego co pamiętam, to film oddaje ją bardzo wiernie. Nie mam zastrzeżeń co do aktorów - nie są to może wielkie kreacje, ale jednak zagrali z wyczuciem. Choć największe wrażenie zrobił na mnie chyba nawiedzony Paul Bettany... ;)
Ogólnie - warto obejrzeć, choćby dla samej "analizy" "Ostatniej Wieczerzy" - przekaz obrazem dużo mocniejszy niż w książce...

_________________
Cytuj:
Cóż za rozkosz błądzić przez pokoje
z Panią Muzyką we dwoje!

K. I. Gałczyński, "Wielkanoc Jana Sebastiana Bacha"


Ostatnio edytowano 12 mar 2008 20:58:32 przez nannerl, łącznie edytowano 1 raz



09 mar 2008 7:27:11
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 23 lip 2007 10:46:16
Posty: 12
Post 
Szczerze ksiazke przeczytalam na dwa razy... co rzadko mi sie zdarza. Z poczatku doszlam do ktoregos z poczatkowych rozdzialow (juz teraz nie pamietam ktorego) i polozylam kolo lozka. Minelo jakies 3 tygodnie zamin wzielam sie z ania spowrotem, ale w sumie nie o to chodzi. Przy drugiej turze przekonalam sie do ksiazki aczkolwik troche mnie oglupila bo sama sie nagle zaczelam zastanawiac czy to wszystki jest prawda. Film, co tu wiele mowic... dla mnie porazka (Tom Hanks wogole mi tu nie pasowal, zaangazowali go chybatylko pod publike) absolutnie nie udany, zrobiony na odwal sie bo producenci wiedzieli ze po sukcesie ksiazki i tak "zarobi swoje" bo ludzie i tak przyjda do kin. Apropo juz chyba coraz blizej do terminu wydania 2 czesci Kodu (gdzies czytalam ze Brown pisze ja tylko dla tego zeby zrobic film), jesli to prawda to az sie boje rezultatu (filmowego oczywiscie) bo w talent autora nie ma co watpic.

Pozdrawiam

------------------ Dodano: Wczoraj o 1:19:51 ------------------
Szczerze ksiazke przeczytalam na dwa razy... co rzadko mi sie zdarza. Z poczatku doszlam do ktoregos z poczatkowych rozdzialow (juz teraz nie pamietam ktorego) i polozylam kolo lozka. Minelo jakies 3 tygodnie zamin wzielam sie z ania spowrotem, ale w sumie nie o to chodzi. Przy drugiej turze przekonalam sie do ksiazki aczkolwik troche mnie oglupila bo sama sie nagle zaczelam zastanawiac czy to wszystki jest prawda. Film, co tu wiele mowic... dla mnie porazka (Tom Hanks wogole mi tu nie pasowal, zaangazowali go chybatylko pod publike) absolutnie nie udany, zrobiony na odwal sie bo producenci wiedzieli ze po sukcesie ksiazki i tak "zarobi swoje" bo ludzie i tak przyjda do kin. Apropo juz chyba coraz blizej do terminu wydania 2 czesci Kodu (gdzies czytalam ze Brown pisze ja tylko dla tego zeby zrobic film), jesli to prawda to az sie boje rezultatu (filmowego oczywiscie) bo w talent autora nie ma co watpic.

Pozdrawiam


12 mar 2008 2:19:51
Zobacz profil
Post 
Jako że nie lubię takich tematycznie książek nie byłem za bardzo do niej przekonany ale po całym szumie medialnym w około tego tytułu postanowiłem się skusić i teraz jestem szczęśliwym posiadaczem wszystkich książek Browna. Książka jest tak nie samowicie wciągająca że aż opuściłem szkołę na czas jej czytania i jej wcześniejszej części "Anioły i demony". Dlatego każdego zachęcam by najpierw przeczytał książkę a dopiero później obejrzał film, ponieważ na odwrót to raczej nikt by nie chciał czytać książki na podstawie której zrobiona taki słaby film.


12 mar 2008 19:50:27
Post 
Ja trafiłam najpierw na książkę z czego naprawdę się cieszę bo uważam że książki zawsze są lepsze od filmów, może dlatego jak już obejrzałam film to nie bardzo mi się podobał ponieważ czytając książkę całkiem inaczej wymyśliłam sobie bohaterów i Tom Hanks (chociaż lubię jego grę) jakoś nie bardzo mi podpasował. Dla mnie to książka zawsze jest the best


13 mar 2008 2:30:52
Post 
Ciesze sie ze jest taka zgodnosc co do tego ,ze ksiazka jest super ,a film juz nie tak bardzo poniewaz ja tez tak uwazam.
Nie wiem czy ktos ma takie same odczucia jak ja ,ze jezeli przeczytam ksiazke i jest bardzo fajna to pozniej na ekranizacji zawsze sie zawiode.Jeszcze nigdy nie zdarzylo mi sie ogladnac dobrej ekranizacji jakiejs ksiazki, ktora wczesnie przeczytalam.Zawsze cos w filmie mi nie odpowiada.


13 mar 2008 7:40:31
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2008 19:31:20
Posty: 190
eCzytnik: Bebook V5,Boox 60, BOOX i62E,C65AG
Post 
Wymagacie zbyt wiele od realizatorow ekranizacji.
Samo pojecie teorii symboloiki jest dosc trudne do przedstawienia w - bylo nie bylo - powiesci sensacyjnej.
Znam pare osob o ktorych moge powiedziec ze zwykle czytaja ze zrozumieniem, a jednak gdzies sie w trakcie lektury "pogubili".
Hanks jest oczywiscie mocna strona filmu, ale na tym raczej koniec.

_________________
Nie wahaj się ! Kup BOOX'a ! Kształtuj charakter, bo trza być twardy landsknecht, a nie mientka ninja !


13 mar 2008 20:59:35
Zobacz profil
Post 
Ja chyba najpierw widziałam film - taki sobie, potem przeczytałam książkę - swietna.
Mnie zachwyciły w niej, oprócz akcji, opisy miejsc - pewnie dlatego ze mialam okazję kilka z nich zwiedzic osobiscie. Bedąc na placu przed Luvrem przypominałam sobie jak było to opisane w książce, tak samo zwiedzająć katedrę westministerską. Film nie oddaje tak dobrze charakteru tych miejsc, czytajac opis działa nasza wyobraźnia i to jest niezastąpione.


14 mar 2008 4:01:08
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: