Art.546(1) § 3 Kodeksu cywilnego:
Sprzedawca jest obowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży odpowiednie warunki techniczno-organizacyjne umożliwiające dokonanie wyboru rzeczy sprzedanej i sprawdzenie jej jakości, kompletności oraz funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów.

Być może w "łełro" nie słyszeli o tym..

Cóż, w poniedziałek do południa dzwoniłem. Nie udało mi się wyżebrać wymiany na nowy (a już wcześniej serwis raczył był widzieć filmiki z zawieszaniem, tudzież na własne ręce obmacać nieszczęśnika. Bo byłem w siedzibie osobiście. Bo chciałem pomóc (O, sancta simplicitas!) ustalić, co to się dzieje z niektórymi inkbookami. Tak - padło pytanie jakiej ładowarki używam No i że procedura gwarancyjna, że 14 dni, że urlopy, że dużo zgłoszeń.
Później puściłem, zgodnie z rozmową, maila z adresem z jakiego kurier ma odebrać czytnik. Do dzisiaj kuriera ni ma...
A czytnik nie może być wymieniony na nowy, bo "każdy przypadek diagnozujemy i sprawdzamy indywidualnie". No tak - trzeba popatrzeć na zwłoka zanim wyląduje w śmietniku z napisem "części zapasowe do inkbooków"...
Proszę - przyślijcie kuriera, naprawcie do cholerstwo, a ja ze swojej strony obiecuję, że nie kupię już więcej Waszego czytnika i w ten sposób nie sprawię kłopotów. No bo już raz świeżo kupionego lynxa też musiałem oddać do serwisu... No i następny kupię przez neta - będzie czas na odesłanie w razie trafienia uszkodzonego, bez tłumaczenia się czy ładowarka nie była za mała (albo za duża?) albo czy aby nie wgrywałem książek za dużych (wiecie, że taka powyżej 2MB to już podobno duża? że czytnik o flakach jak tablet z 2012 r. nie przełknie 2 megusiów tekstu?).
Dobra, koniec płaczu, dobrze, że jeszcze lynx się został. Z firmware booxtora, zrootowany i pogrzebany - działa nieźle. Choć i tak inkbook działa zdecydowanie szybciej i płynniej. O ile właśnie nie restartuje albo nie wisi
Pozdrawiam wszystkich szczęśliwie czytających na sprawnych inkbookach... i tych co męczą się z zawiechami i restartami ale nie chcą rozstawać się z nową zabawką na 14 dni

Naprawy zawsze wykonujemy tak szybko, jak to jest możliwe. Ich dłuższy czas trwania jest możliwy tylko wtedy, gdy jesteśmy zmuszeni sprowadzać części zamienne.
Pozdrawiamy

A tymczasem parę postów wcześniej...



Jakoś nie mogłem się powstrzymać

Ale to chyba normalne, że procedura gwarancyjna może ustawowo trwać do 14 dni więc skąd te narzekania?

A czemu miałoby się udać?
A gdzie jest napisane, że serwis ma każdemu (bez sprawdzenia sprzętu) wymieniać czytnik na nowy? - To nie Amazon.
Przecież to normalne, że serwis musi rozkręcić i sprawdzić czy np. nie uszkodziłeś go zalewając go herbatą i przez to się nie wiesza.
Czy wyście ludzie poszaleli???
Co to instytucja charytatywna która z każdym pierdnięciem ma wam wymieniać sprzęt na nowy?
Nie jestem zwolennikiem ArtaTech (a czytając wcześniejsze wpisy możecie mnie wziąć wręcz za ich hejtera ) ale opanujcie się i dajcie ludziom wykonywać swoją pracę.

P.S.
A, że "procedura gwarancyjna" to chyba normalne.
Każdy z was myśli, że oni w serwisie nic nie robią tylko czekają specjalnie na was aż łaskawie wpadniecie prosto z ulicy, rzucą wszystko co mają w rękach i od razu wam wymienią wasz czytnik?
A inne zgłoszenia które czekają w kolejce mają olać bo wy jesteście najważniejsi i już w tej chwili musicie być obsłużeni?
Normalnie się zbulwersowałem

@Cyfranek, sezon urlopowy nie przeszkadza nam w normalnym wypełnianiu swoich obowiązków, ani nie wpływa na czas realizacji napraw gwarancyjnych. Wyjątkiem są sytuacje, o jakich wspomnieliśmy wcześniej, czyli np. konieczność sprowadzenia części.
Pozdrawiamy

Wczoraj dotarł mój egzemplarz inkBooka.
Pierwsze wrażenia:
- kabelek - ktoś tu pisał że mu się uszkodził - nie dziwie się bo strasznie badziewny- śmierdzi (dosłownie) tanią chińszczyzną
- sam czytnik strasznie palcuje się obudowa, wiem że gorąco i łapy się pocą ale stary onyx takich plam na obudowie nie łapał.
- etui - kiepskawe, długo nie wytrzyma - kawał plastiku oklejone czymś co ma imitować skórę. precyzja sklejenia nie za dobra, narożniki odstają - szybko zacznie odłazić. Mam obawy że drobinki będą dostawać się pod etui i drapać o plecy czytnika. pożyjemy zobaczymy.
Ogólnie sam wygląd czytnika no może poza "dziwnym" kolorem jest ok - może się podobać, im dłużej o nim mysle tym mniej mi przeszkadza:) - poza tym będzie się wyróżniał w tłumie - z daleka będzie widać o ho -> inkbook. Sam czytnik spasowany ok.
Teraz trochę wrażeń z użytkowania właściwego
- działa!. wifi łączy. Oświetlenie na 3 i 4 przy włączonym wifi nie mruga. tego się najbardziej obawiałem.
- aplikacja Legimi śmiga - oczywiście wkurza na maksa odświeżanie co każdą stronę. Jak się ma trochę książek na półce to przewijanie na einku boli, szczególnie że dolna ostatnia półka jest w połowie przysłonięta dolnym paskiem "Legimiowego" (dobrze to odmieniłem?) menu z opcjami.
- miałem problem z zainstalowaniem allreadera, wrzuciłem na midiadrive'a ale nie chciał z niego zainstalować, ani pobrać na lokalny dysk. klikałem paluchem wtedy na dole pojawiało się małe okienko downloading i szybko znikało. jak z menu wybierałem download to nie było reakcji. szybko odpuściłem bo nie miałem za dużo czasu i musiałem wgrać po kabelku.
apropo allreadera ktoś wie jak wyłączyć full screen'a? znika menu:) jakiś gest? bo byłem zmuszony wyjść z aplikacji by znów pojawiło się menu przy kolejnym uruchomieniu.
- ekran zdecydowanie lepszy w porównaniu do i62AGHD, tekst wyraźniejszy - wiadomo Ecarta:) polecam doinstalować czcionkę Bookerly - tekst prezentuje się lepiej.
- zauważyłem że często muszę klikać dwukrotnie w elementy gui bo czytnik za pierwszym razem nie załapuje.
np. przełączniki wifi, czy też wybór programu do uruchomienia. to nie były sporadyczne przypadki.
ale np klawiatura ekranowa działa bez zarzutu - pisałem szybko i np. przy haśle wifi - skomplikowane długie chaszcze - duże, małe litery, znaki specjalne i cyfry - wpisałem bezbłędnie za 1 razem. tak samo hasło do midiadrive'u.
To tak na szybko po pół godzinie zabawy.
Acha czytnik z oferty Legimi przyszedł z najnowszym softem - nie trzeba było aktualizować.
ps.
1. Co się dzieje z aplikacjami gdy wracam do menu głównego? są ubijane? ktoś może polecić jakiegoś task killera?
2. aplikacje w midia store to chyba nie są w wersjach dla einku tylko standartowe androidowe na tablety - szczególnie te gry, przydałby się filtr - eink żeby przez przypadek nie zinstalować czegoś co będzie tylko migać odświeżaniem ekranu

@suzejPLPL - warto dodać, że Amazon za wymianę sprzętu żąda dostępu do karty kredytowej.
@puchatek2 - dziękujemy za obiektywną opinię, weźmiemy Twoje sugestie pod uwagę.
Pozdrawiamy

Drogi suzejPLPL. Któż mógłby nazwać Cię hejterem wiedząc, że jesteś zwykłym trolem, który wyraża takie poglądy i wrzuca takie posty, jakie akurat podsycają złe emocje. Strasznie mi przykro. że naraziłem Cię swoimi wygórowanymi oczekiwaniami co do serwisu, ale na razie nie zamierzam kupować amazonów, kindlów, ipadów i late na sojowym. Wolę wspierać polską firmę (no wiem, że sprzęt z Chin, wiem... a kundle to gdzie produkowane?) i nie muszę im podawać danych karty kredytowej

Natomiast miło mi poinformować, że rano odezwał się serwis z przeprosinami, informacją o wysłaniu kuriera i obietnicą szybkiego załatwienia sprawy.

no proszę a dziś światło dzienne ujrzała nowe wersja legimi która nie odświeża ekranu co stronę:)
Do ściągnięcia ze strony Legimi. - filmik z "dowodem" na facebooku Legimi.
no to teraz jestem ukontentowany.
Co do mojej "obiektywnej" opinii:) to była bardzo subiektywna:)
Ważne są pierwsze chwile z produktem wtedy wyłapuje się wszystkie "ale".
Na szczęście są to małe ale. Gdybym miał kupić te etui bądź nawet je kupił byłbym nie zadowolony, a że było za darmo w pakiecie to nie narzekam. produkt jest młody potrzebuje czasu by powstały rozsądne zamienniki.
Marzeniem jest takie etui jak mam dla i62 (były 2 wersje (niby skóra) szaroczarna z czerwona gumką i etykietka boox oraz w kolorze jasnego i ciemnego brązu - bodajże nazywało się to Passion).

Patrzę teraz na oba moje czytniki stary i nowy, i widzę różnice klas, i coraz bardziej zazdroszczę użytkownikowi nowego - żona.
Jak ja w budżecie teraz nazbieram na drugi:)
ps. prośba do Artatech - zróbcie też w innym kolorze, żeby nam się nie mieszały:)
ps. prośba do Legimi - zróbcie abonament na 2 czytniki!:)

https://www.facebook.com/legimi/videos/ ... =2&theater -tutaj odnośnik do FP Legimi, o którym wspomniał @puchatek2.
P.S. Uprzedziłeś nas
Aktualizację oraz dokładne instrukcje znajdziecie pod tym adresem https://www.legimi.com/pl/pobierz-legimi/

Właśnie o to mi chodziło - nie oczekujcie od ArtaTech takiego poziomu obsługi klienta jak od firmy obracającej miliardami dolarów, sprzedającej miliony sztuk swojego produktu.
Dla Amazonu takie wymiany to pewnie jakiś promil całej sprzedaży i mogą sobie na to pozwolić.

Moim zdaniem opinia nie może być obiektywna, no bo w jaki sposób?

Przymierzam się do kupna inkbooka i mam kilka pytań. Czy lepiej poczekać na nowsze modele? Bo niedługo mają wyjść jeszcze dwa, classic i taki co ma praktycznie wszystko.
Czy te wady tu opisywane są powszechne? Występują fabrycznie, czy to zależy od systemu? Czy aktualizacje oprogramowania mogą je poprawić?
Chciałbym wspierać polskie firmy i dlatego się zainteresowałem tym urządzeniem. Nigdy nie miałem czytnika, ale mam ponad tysiąc ebooków i chciałbym czytać w komfortowych warunkach.

Wysłane z mojego myPhone Cube przy użyciu Tapatalka

@WaFidem
Super, że zainteresowałeś się naszą ofertą! Oczywiście zachęcamy do kupna InkBOOK-a, użytkownicy forum są kopalnią wiedzy, i na pewno podzielą się z Tobą wartościowymi informacjami! także na temat wad, nad którymi sukcesywnie pracujemy, aby je wyeliminować