Hmm, mam wrażenie, że np.: 1 na 1000 byłby tym działającym jak należy...

Ale to nie jest mój problem. To problem wytwórcy i dystrybutora. Konkurencja dała wzorzec że się da i nie ma wytłumaczenia dla mnie klienta firmy że tak ma być

Forum sprawia mylne wrażenie, bo jak komuś sprzęt działa poprawnie, to rzadko idzie pisać, tylko czyta
A jak jest jakiś problem, to biegnie się szukać rozwiązania w "internetach"...
Nie trzeba ich ignorować, ale nie można wyciągać fałszywych wniosków z proporcji narzekań na dany sprzęt.

A tak w ogóle o co chodzi z tym brudnym ekranem Nie spotkałem się z czymś takim... Jak sobie przetrę szmatką, to nie ma śladów paluchów, ale chyba chodzi o coś innego ?

"Brudny" ekran takie czarne smugi w dole albo górze ekranu poczas włączenia podświetlenia ( taki efekt jak przy ksero jak kończy sie toner albo bęben jest brudny ) których już np na moich egzemplarzach PW2 nie ma a na T68 jest ( egzemplarz który był u mnie na "wypożyczeniu" ). Występowały także w PW1.
Nie neguję samej koncepcji urządzenia bo koncepcja jest genialna. Dajemy klientowi czytnik z ekranem 6`8, z androidem czyli nie zamykamy go w swoim zamyśle softu. aAe niestety dajemy produkt hmmm nie dostatecznie zrobiony.
Zażółcenie ekranu jest zauważalne przy najniższym podswietleniu i wygląda jakby górna część kartki miała stycznosć z herbatą albo moczem. Po ustawieniu mocniejszego podświetlenia problem znika ale 2 stopień już na przykład mnie wypala oczy a chyba nie o to chodzi.

Te cienie, które opisywałem w C65 w T68 nie występują - to musiał być jakiś niepoprawnie złożony egzemplarz - do reklamacji.
Lekkie pożółcenie u góry ekranu daje się czasem zauważyć, ale smug i cieni żadnych.

W C65 były takie cienie u dołu na 3-5 mm od brzegu - we wszystkich starszych modelach to występowało, ale producenci już się z tym uporali.

Airs ależ próbowałem reklamować tzn. wpierw wykonałem telefon do Wrocławia. Uzyskałem odpowiedź że wynika to z budowy ekranu i tak ma być. Ba doradzono mi abym z pewnymi problemami kontaktował się z Tobą przez PM jako guru ich czytników. Chyba takim guru powninien być dystrybutor a nie zapaleniec z forum ( z całym szacunkiem dla twojej wiedzy ). Dlatego też mój czytnik wrócił i firma nie dostanie moich ciężko zarobionych pieniędzy. Nie wszyscy producenci widocznie uporali sie z problemem. trzeba będzie dać zarobić Kobo jeśli onyx a dokładniej polski dystrybutor pogardził moimi pieniążkami. Ale są plusy całej sytuacji. Ja naprawdę widzę duży progres w produktach Onyx i jeśli jeszcze odrobinkę postarają się to są na bardzo dobrej drodze do sukcesu przez duże S.

U mnie też występuje dość widoczna smuga, oczywiście obok zażółcenia które że zacytuję kolegę.. "wygląda jakby górna część kartki miała stycznosć z herbatą albo moczem". Czytnik spakowany, jutro odsyłam. Niemniej jednak bardzo żałuję, bo taki rozmiar, mozliwości bardzo mi pasowały..no nic poczekam na następny model, może będzie bardziej dopracowany..
Swoją droga jakieś dziwne milczenie ze strony Artatech a przecież śledzą forum..

To milczenie mnie nie dziwi. Akurat podczas telefonu sam chciałem pogadać z Panem Miłoszem i dowiedziałem sie że wraca z targów w Berlinie. Też czuję ogromny żal bo także rozmiar i możliwości mi pasowały. Wiem że wśród 100 zadowolonych klientów znajdzie sie jedna maruda ale czytając fora nie tylko polskie tych marud jest dużo więcej. To powinno dać firmie do myślenia bo wróble ćwiarkają o jakimś nowym kindle 15 października a jak będzie w 6`8 to nie wróżę onyxowi nic dobrego

Żeby jeszcze Kundel był multiformatowy, miał boczne przyciski to biorę..

Poczekam i może za jakiś czas kupię kolejny t68 bo mam ndzieję że firma czyta nasze posty i podejmie kroki ku poprawie produktu. Jeśli poprawią jakość ekranu i przycisków biorę w ciemno.

Coś nie działa tak, jak powinno, ludzie o tym raportują, ale nie wolno na podstawie tego wyciągać fałszywych wniosków, że sprzęt jest zawodny?
To jakie wolno wyciągać?

Co by nie powiedzieć, to jednak PDF-y na Onyxach są o niebo lepsze niż na Kindlu..i o to mi głównie chodzi..

Sęk w tym że na Onyxach nie trzeba robić żadnej konwersji..i o to mi chodziło..

Czyli muszę kawa-na-ławę
Chodziło mi o to, że jak na forum jest 3 userów, którzy mają OK i 3 którzy narzekają na problemy, to nie znaczy, że połowa egzemplarzy danego modelu jest wadliwa.

Tak samo na forach można poczytać jak to serwis Amazonu spuszcza po brzytwie niektórych klientów na gwarancji, a mimo to Amazon słynie z najlepszego serwisu (po angielsku) i faktycznie jest bardzo dobry. Uważam, że serwis onyxów jest dobry (i na pewno lepszy niż większości sklepów), ale zdarzają mu się wpadki z niestandardowymi reklamacjami - jak wszędzie.

Nie wiem z jakich czytników korzystałeś, ale ja mam przeciwne doświadczenie. Używam rtf, doc(x), fb2, html, txt (rówież w zip) i uważam, że jest rewelacyjnie, o wiele lepiej niż na komputerze A PDF "skrojony" na 6" to już w ogóle nie rozumiem - tu nie ma czego obsługiwać, wystarczy tylko przepisać na ekran jak obrazek, co nawet Kindle potrafi

Nie wiem co wy macie do tych klawiszy fizycznych według mnie są dobrze wykonane i działają u mnie bez zarzutów (może mój egzemplarz jakiś lepiej złożony jest) a bardzo mi ich brakowało w kindlu. Jedynie co teraz znalazłem mam problem z wyświetleniem ebooka z formatowaniem wydawcy bo oprócz aplikacji onyxa (ktora działa wolno i obsługa przypisów jest koszmarna tzn podobna jak w innych aplikacjach ale jakoś klikając na przypis w innych bez problemu trafiam to w onyx readerze zmienia mi stronę cały czas.) żadna z pozostałych aplikacji jakie sprawdziłem formatuje sobie tekst po swojemu.

A co do formatów no co kto lubi ja i tak mając inny format staram się konwertować do epub (na pdf które działa reflow bez problemu zrobi się epub). Plusem onyxa jest za to czytanie pdf dla których reflow nie ma sensu.