Ja używam tego Onyxa od jakiegoś czasu. Poprzedni K4 poszedł w odstawkę. Kupiłem między innymi ze względu na większą rozdzielczość ekranu i możliwość wyłączenia światła, Inne cechy wszyscy mniej więcej znają. Naprawdę potrzebne mi było podświetlenie, jak czekałem wieczorem w samochodzie. W domu przy normalnym świetle mam wyłączone. Główną zaletą e-ink jest korzystanie ze światła zewnętrznego.

Czy działa komuś aplikacja chmura w tym modelu?

To może głupie pytanie, ale nie znam odpowiedzi - w jaki sposób stworzyć skrót do np. folderu na karcie? Istnieje ikonka "Skróty" w menu głównym, ale nigdzie nie ma "Dodaj skrót" (a przynajmniej ja tej możliwości nie widzę).

Do folderu się nie da, można tylko do pliku. Zaznaczasz plik i z menu podręcznego wybierasz Plik -> Utwórz skrót.

Dziękuję za wcześniejsze odpowiedzi i mam jeszcze pytanie: Jak wygląda sprawa notatek odręcznych (bo to jest coś, co mnie zmroziło w rozmowie ze znajomą posiadaczką M90 i prawie odwiodło od myśli o kupowaniu Booxa)? Otóż spytałam tę właśnie znajomą, czy zdarza jej się robić notatki na czytniku i powiedziała, że to nie ma sensu, bo po oderwaniu rysika od ekranu każda kreska przemieszcza się i zapisanie chociażby jednej litery w dwóch częściach (z oderwaniem rysika od ekranu) skutkuje jakimś zupełnie nieczytelnym efektem. Czy w tym czytniku jest to poprawione? Innymi słowy, czy pisząc w sposób nieciągły (np. małe "d" z dwóch pociągnięć) zachowuje się pozycję tekstu?

To co opisała znajoma jest zupełnie niestandardowym efektem w modelu M90 - proszę jej przekazać, żeby wgrała najnowsze oprogramowanie, a jeśli to nie poskutkuje, zgłosiła czytnik do serwisu (a może uszkodzony rysik?? - też podlega gwarancji, jeśli nie ma śladów np. złamania).
W przypadku dotyku IR "na palec" (jak w i62) sprawa jest trudniejsza. Palec nie jest tak precyzyjny jak rysik, trudniej wykonać szkic lub coś napisać, jednak nie występują żadne "przesunięcia" czy przemieszczenia narysowanych linii. Można też zastosować jakieś narzędzie z zaokrąglonym końcem (nawet patyczek), ale musi mieć ono odpowiednią grubość, by zostało zauważone przez podczerwień.

Panie Robercie, nie dostałem odpowiedzi na pytanie o zmianę regulacji podświetlenia w Onyxie Angel Glow - czy brak odpowiedzi oznacza że nie zostanie to już zmienione? Chyba najwięcej skarg użytkowników Angel Glow jest właśnie na ten temat.

Swoją drogą to chyba proste do zmiany, w smartfonie wgrałem CoolReadera i ten program potrafi sam zmieniać podświetlenie smartfona nawet poniżej granicy tego co przewidział producent urządzenia, wydaje się że podobnie powinno być w czytniku, to kwestia oprogramowania a nie hardware.

Może właśnie chodzi o to, że poniżej pewnego poziomu doświetlenie zrobiłoby się nierównomierne? W Kindle Paperwhite tak jest, że cienie na dole pojawiają się przy małym natężeniu światła z LEDów. Być może onyx chcąc uniknąć tego efektu nie pozwala zmniejszyć natężenia...

Przepraszam, wydawało mi się, że pisałem na ten temat.
Zgłosiliśmy kwestię minimalnego poziomu podświetlenia do producenta. Nie wiemy jakie będzie rozwiązanie, ale podejrzewam, że da się to rozwiązać programowo. Sprawdzimy przy następnej aktualizacji, czy coś zostanie zmienione/poprawione.

Skoro kwestia minimalnego podświetlenia została zgłoszona, to warto byłoby jeszcze wspomnieć o tym, by czytnik pamiętał ostatni ustawiony poziom podświetlenia. Dość irytujące jest regulowanie tego poziomu za każdym razem, gdy włączamy światełko.

Witam wszystkich serdecznie.

Zakupiłem córce w prezencie Booxa AG.
Przetestowałem i wszystko chodziło bez problemów.

Po dwudniowych testach (także z użyciem oświetlenia i wifi) poziom baterii nie spadł ani o kreskę.
Czytnik został schowany do pudełka, nie wyłączony, na otwartej książce z biblioteki w pamięci głównej urządzenia.
Poleżał tak ok 3 dni.

Dziś przy pakowaniu prezentów stwierdziłem, że czytnik wisi.
Nie działały przyciski ani reset.
Czytnik odwiesił się dopiero po podłączeniu zasilania, odczekaniu i naciśnięciu "power".
Po uruchomieniu stwierdziłem, że wskaźnik baterii pokazuje jedną kreskę.
Proszę Was o poradę: co mogło być przyczyną tak szybkiego wyładowania baterii i jak podejrzewam zawieszenia się.
Chciałbym, aby córka w przyszłości nie miała takich niespodzianek.

Proponuje ustawić w opcjach zasilania wyłączanie po 15 minutach. Oszczędność baterii i kłopotów.

Sprawdziłem, w opcjach zasilania ustawione było 10 min do uśpienia i 15 do wyłączenia.
Czyli chyba to nie to było powodem.

Połączenie wifi nie było aktywne.
Podświetlenie było wyłączone.

Czy jet to możliwe aby wskaźnik baterii pokazywał pełne naładowanie, a faktycznie stan naładowania był znikomy?

Przypuszczalnie jakiś proces się przywiesił, spowodował obciążenie procesora, co z kolei skutkowało rozładowaniem baterii. Ale to takie wróżenie z fusów. Jeśli problem będzie się powtarzał proponuje skontaktować się z serwisem.

Czasem się ta może zdazyć. Mi raz się "zawiesił" zegar Nie działał, po przestawieniu na wlaściwy czas zostawąl na nim. Po restarcie wszystko wróciło do normy i zegar chodzi dobrze.

Onyx pracuje "na" Linux'sie, niestety czasem procesy się "przywieszą" i mamy problem. Zwykle pomaga restart lub reset. Jak coś takiego się powtarze to można spróbować monownie wgrać soft - jak i to nie pomoże to mamy wadę i pozostaje serwis.