Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 06 paź 2008 22:50:58 Posty: 21
|
Dla mnie muzyka, jest chyba nawet ważniejsza niż książka. Jednak nie potrafię czytać i słuchać muzyki. Bo albo nie dociera do mnie muzyka, bo skupiam się na tekście, albo nie dociera do mnie tekst, bo skupiam się na muzyce. Jak czytam, albo słucham muzyki to się wyłączam- jestem tylko ja i książka lub ja i music;P
|
22 lis 2008 14:08:36 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 26 lis 2008 22:05:17 Posty: 39
|
Muzyki staram sie sluchac przy kazdej okazji (niech zyja mptrojki!), jednak jesli chce cos uwaznie przeczytac to muzyka mnie zdecydowanie rozprasza i nie moge sie skupic na tekscie. W gre wchodzi jedynie sama melodia bez slow, wtedy da sie zniesc
|
27 lis 2008 21:08:58 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lis 2008 11:38:18 Posty: 38
|
Witam
Muzyka mi osobiście przeszkadza w czytaniu, potrzebuję bowiem o wiele bardziej skupionej atmosfery. Jednak najwspanialsze momenty następują, kiedy po kilkugodzinnym czytaniu włączasz utwory Vivaldiego, Beetovena, Bacha, czy Chopina (oczywiście nie dyskryminując innych geniuszów muzyki klasycznej). Należy również pamiętac że "od muzyki piękniejsza jest tylko cisza..."
|
01 gru 2008 1:52:11 |
|
|
Konto usuniete
|
najlepiej czyta mi się przy :
Craig Armstrong - Piano works (cała płyta, świetna, płynie)
i przy ścieżce dźwiękowej z 'Purpurowych skrzypiec'
|
07 gru 2008 4:02:14 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2007 18:35:47 Posty: 149 Lokalizacja: Wrocek
|
miesz w bloku w centrum duzego miasta - cos takiego jak cisza dla mnie nie istnieje :/ Gowniarzernia "rzuca miechem" za oknem na placu zabaw z jednej strony mieszkania, a z drugiej mam skrzyzowanie z tramwajami - a Ci non stop dzwonia przy przejezdzie, a ludzie w autach na nich klaksonami... Wieczorem gdy dzieci pojda do domu za oknem mam pijacke popisy muzyczne moich rowiesnikow, a od ulicy karetki albo radiowozy.
zabijam wszelkie dzwieki z zewnatrz dobra muza! a jak muza to juz roznie - czasem jakis spokojny OST, a czasem raw black metal - nie ma zadnej reguly ani ulubionych wykonawcow do czytania. Ale staram sie nie sluchac nowych plyt podczas czytania bo nie skupiam sie na ksiazce wtedy
_________________ Żołnierze żyją. I zastanawiają się dlaczego.
Obecnie: Nintendo DS jrpg
|
09 gru 2008 16:37:02 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 12 gru 2008 11:26:53 Posty: 16
|
Do fantasy zdecydowanie muzyka z filmu Braveheart, zawsze mi się bedzie kojarzyć z serią Dragonlance.
Ogólnie muzyka filmowa najlepiej pasuje do czytania książek. Nie ma rozpraszającego wokalu. Twórcy dwoją się i troją, żeby zrobić coś oryginalnego do określonego gatunku.
Poczytajcie jakąś książkę Kinga z muzyką z którejkolwiek ekranizacji jego książki. Polecam Lśnienie
Zdecydowanuie najlepsze soundtracki do czytania to:
The Postman
The Rock
Braveheart
Odyseja kosmiczna
Gatunek
Tytanic
_________________ Never knows best...
|
12 gru 2008 12:28:54 |
|
|
Konto usuniete
|
Osobiście nie lubię słuchac jakiejkolwiek muzyki podczas czytania. To mnie rozprasza. Wolę ciszę i spokój:)
|
18 gru 2008 16:51:42 |
|
|
Konto usuniete
|
ja słuchałam muzyki przy nauce i w niczym mi to nie przeszkadzał ale później przestałam i teraz mnie umiem się uczyć rzy muzyce ale bez niej jest jeszcze gorzej
|
23 gru 2008 19:58:42 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 18 kwi 2008 17:15:29 Posty: 13 Lokalizacja: Z Nibylandii
|
Słuchanie muzyki podczas czytania to fajna sprawa. Lepiej zapamiętuje się tekst oraz dany utwór. Tak jest w moim przypadku, potem słysząc daną piosenkę kojarzę ją z książką którą czytałam i przywołuje w mojej pamięci ten niesamowity czas spędzony nad lekturką.
_________________ If you want to try and save me
Then take my heart don’t hate me
If you feel you can’t let go then let go
~~*~~*~~*~~
|
12 lut 2009 14:17:13 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 02 mar 2009 19:27:46 Posty: 2
|
Re: Muzyka przy czytaniu
Mi osobiście muzyka przeszkadza jedynie podczas uczenia się - gdy siedzę np. nad skomplikowanym dowodem jakiegoś twierdzenia i staram się dojść o co w tym chodzi albo dłubię sobie w jakimś Visual Studio Na szczęście jeszcze tylko praca mgr, obrona i koniec A wracając do tematu - ponieważ uwielbiam wszelkie odmiany metalu oraz prog rocka, to właśnie przy takiej muzie najczęściej czytam. Są pewne książki, które jednoznacznie kojarzą mi się z jakąś konkretną płytą, czy wręcz pojedynczym utworem. Czasem jest to wynik przypadkowego zbiegu okoliczności, a czasem też świadomego wyboru takiej a nie innej muzy do czytania. Przykład - do końca życia płyta "The Window Of Life" zespołu Pendragon będzie mi się kojarzyła z ostatnim tomem "Sagi O Wiedźminie", a motyw Ciri usiłującej wrócić do własnego czasu i miejsca - z piosenką "Breaking The Spell" z w/w płyty. Inny przykład - "Malazańska Księga Poległych" Eriksona to dla mnie jednoznaczne skojarzenie z płytami: "Below The Lights" zespołu Enslaved oraz "Twilight Of The Gods" Bathory. Z kolei cykl "Pieśń Lodu i Ognia" Martina nie może się dla mnie obejść bez "Script For A Jester's Tear" Marillion. To tylko nieliczne przykłady. A gdy piszę tego posta słucham "And We're Not Here After All" fińskiego zespołu Overhead
_________________ "If what I wrote was real
Could I then a God be?
Would what I see
Then be part of reality?
Would I then reach divine entity?"
(Green Carnation - "Light Of Day, Day Of Darknes")
|
11 mar 2009 20:26:06 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 mar 2009 22:54:08 Posty: 19
|
Re: Muzyka przy czytaniu
Rammstein - miód dla uszy Disturbed - ostre napiepszanie + vocal NightWIsh z Tarją - vocal wymiata
|
11 mar 2009 23:06:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 mar 2009 12:15:05 Posty: 9
|
Re: Muzyka przy czytaniu
Żadnej muzyki przy jakichkolwiek czynnościach wymagających skupienia. Mnie przeszkadza. Próbowałem łączyć czytanie z muzyką bo muzykę lubię a książki uwielbiam. Niestety widać nie mam podzielnej uwagi i nic z tego. Muzyka musiałaby być w klimatach książki - wtedy może nawet w moim przypadku połączenie byłoby czymś fajnym. Wolę jednak ciszę kiedy mogę bez przeszkód wejść w świat czytanej książki
|
12 mar 2009 11:05:28 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 maja 2008 15:24:34 Posty: 134
|
Re: Muzyka przy czytaniu
Sądzę, że to, czy słucham muzyki oraz jakiego gatunku muzyki słucham jest zależne od rodzaju książki, jaką staram się przeczytać. Jeżeli czytam dla przyjemności staram się tak dobrać muzykę, aby wpasowywała się w specyfikę danego utworu. W przypadku, gdy czytam coś, co muszę bądź chciałbym zrozumieć bardzo dokładnie staram się nie słuchać niczego a jeśli już, to bardzo cicho - muzyka w tym wypadku jest tylko i wyłącznie niewiele znaczącym tłem.
|
14 mar 2009 10:19:32 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 mar 2008 21:02:41 Posty: 55
|
Re: Muzyka przy czytaniu
Moim zdaniem muzyka jest bardzo przydatna przy czytaniu. Ostatnio najlepiej mi się czyta słuchąjc w trzecim programie polskiego radia audycji Aleksandry Kaczkowskiej pt. "ciemna strona mocy". Muzyka ciekawa i nieznana a co najważniejsze mało gadania< które odciągałoby od książki.
_________________ "Najdłużej trwa ta robota, której się nie zaczyna" - Tolkien
|
14 mar 2009 13:44:00 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Re: Muzyka przy czytaniu
Ja całkiem niedawno "odkryłem" jedną z podstacji Megastacji, która kapitalnie nadaje się do słuchania przy czytaniu. Mi, kiedy czytam, najbardziej odpowiada muzyka, która jest niezbyt nachalna, najlepiej bez słów, instrumentalna. Z tym "kanałem" czyta mi się wyjątkowo dobrze. Link do Winampa --> Megastacja - MysticaPolecam!
_________________
|
25 mar 2009 14:28:29 |
|
|