Teraz jest 10 maja 2024 20:03:29




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 193 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona
J. K. Rowling - "Harry Potter i..." 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 19 sie 2008 0:07:35
Posty: 20
Post 
Moja przygoda z panem Potterem zaczęła się przy części 'Komnata Tajemnic', którą to otrzymałam na urodziny. Książka spodobała mi się, przeczytałam 'Kamień Filozoficzny'. Potem czekałam na kolejne i coraz bardziej zagłębiałam się w życie Harry'ego. Spotkałam się z dużą ilością opinii, że kolejne części nie były już tak dobre, nie mniej jednak uważam, że cała seria trzyma poziom. Moją ulubioną postacią od zawsze był Snape, choć darzyłam sympatią także Hermionę. Może to i dziwne, ale podobała mi się jej zarozumiałość. Po kolejnych częściach polubiłam także Syriusza i Bellę. Ta ostatnia, zwłaszcza w filmie, jest niesamowita! W książce spodobał mi się kontrast między Dumbledorem a Voldemortem. Dwie przeciwstawne postacie. Dobro i zło. Ale było coś takiego w nich, co spowodowało, że do książek wróciłam i wracam.
Serię książek zaliczam do moich ulubionych. Może przez to, że mam do nich pewnego rodzaju sentyment ;-)


20 sie 2008 14:29:20
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 22 sie 2008 18:55:26
Posty: 26
Lokalizacja: daleeko
Post 
Ja zaczęłam czytać Pottera gdy ponad połowa pojawiła się w pobliskiej bibliotece :) Bardzo się wciągnęłam i nie mogłam wprost doczekać aż część 4 ujrzy światło dzienne w języku polskim. I w sumie tak mi zostało tylko w troszkę mniejszym stopniu. Znam te książki prawie na pamięć ale chętnie do nich wracam. Co do ulubionych postaci to na początku był to sam Harry. Jednak w połowie sagi zaczął mnie wkurzać :D Teraz chyba najbardziej cenię Hermionę. Zawsze też czułam jakiś respekt od Dumbledora.


22 sie 2008 20:57:16
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 23 sie 2008 15:25:07
Posty: 26
Post 
Ja przygodę z HP zaczęłam... zaraz, w roku wydania polskiej wersji 4 części. Nudziło mi się na wakacjach, więc szukałam czegoś ,,grubszego". Zaczęłam od ,,Komnaty", bo pierwsza część była wypożyczona. I tak się zaczeła moja mania czytania książek wszelakich, a rodzice musieli się przyzwyczaić do mojego widoku z książką w ręku do późna w nocy i kolejnych dioptrii w okularach. Filmy podobały mi się średnio. Jak na razie za najlepsze uznaję ,,Więźnia" (gdyby tylko Alfonso zajął się 7 częścią...) i ,,Zakon Feniksa". ,,Czara ognia" w moim odczuciu była dnem i to kompletnym, a ta finałowa scena, kiedy Voldzio powraca... tfu, ohyda. Wracając do książek, na piąty tom już grzecznie czekałam, podobał mi się (dobra, przyznaję się, szukałam spojlerów w internecie - błąd). Do polskiej wersji ,,Księcia" nie wytrzymałam, musiałam żebrać u starszych kolegów o tłumaczenie (na ślubie siostry tylko czekałam, by wrócić do domu i się do niej dorwać), a końcówka mnie zaskoczyła. A co do ,,Insygniów"... Powędrowałam do empiku po angielską wersją w dniu premiery, wylądowałam na zdjęciu z regionalnej gazecie, jak się szczerzę z książką w ręku (teraz uważam to za błąd, wstyd i hańbę) i zaczęłam czytać. Siódma część podobała mi się do momentu, w którym Harry ogląda wspomnienia Snape'a. Potem wszystko potoczyło się jak w jakimś fanficku autorstwa przygłupiałej nastolatki. Owszem, gdyby Potter nie odżył, to bym jakoś jakoś przełknęła beznadziejną końcówkę. A epilog przypomniał, że HP było po prostu serią książek dla dzieci.


23 sie 2008 16:45:10
Zobacz profil
Post 
Pottera lubię od czasów pierwszej książki. Wtedy fabuła i styl niesamowicie mnie wciągnął. Kiedyś czekało się na każdą kolejną książkę, film. Teraz zapał już jest mniejszy jednak dalej mam sentyment do tych książek, gdyż bohaterowie dorastali razem ze mną i mimo wszystko dalej śledzę z uwagą losy bohaterów.


23 sie 2008 17:05:56
Post 
Ja przygode z Harrym Potterem rozpoczalem gdy na rynku pojawila sie trzecia czesc jego przygod i tylko dlatego, ze siostra kupila te trzy ksiazki :D uwazalem, ze sa to ksiazki typowo dla ludzi w przedziale wiekowym 10-15 lat. Jednak gdy nie mailem juz co czytac postanowilem sie przelamac i siegnac po "HP i kamien filozoficzny" no i... wciagnelo mnie. Ndal uwazam, ze ksiazka ta przeznaczona jest dla mlodego odbiorcy :D ale wciagnal mnie swiat, ktory zostal przedstwaiony w tej ksiazce, swiat pelen magii i zadziwiajacych rzeczy. Druga rzecza, ktora mi sie spodobala to polaczenie powiesci fantasy z powiesciami typowo przygodowymi jak rowniez kryminalem. Chociaz rozczarowala mnie ostatnia czesc jego przygod :D zbyt latwa do przewidzenia w poronaniu do poprzednich.


24 sie 2008 15:17:13
Użytkownik

Dołączył(a): 21 sie 2008 18:51:39
Posty: 26
Post 
HP czytam od pierwszego wydania polskiego tłumaczenia, potem przerzuciłam się na wersje angielskie bo wychodziły wcześniej i chociaż dużo droższe od polskich paperbooków moglam zaspokoic ciekawość szybciej o dobre kilka miesięcy. HP ma wszystko czego trzeba dobremu fantasy, bez względu na to czy skierowanego do dzieci czy dorosłych: ma tajemnice i ciekawe nierzeczywiste rozwiązania codziennych problemów, ma glównego bohatera, z którym przeciętny 11 latek może się utorżsamiać. W tej serii podoba mi się koncepcja dorastania przygod HP wraz z czytelnikiem, myślę, że z latwościa można sobie wyobrazic sytuację, w której pierwszą książkę daje się do ręki dziecku, które skończyło włąśnie 11 lat i tak co roku dawać mu następną?

J.K Rawling stowrzyła calkowicie kompletny swiat, którego wszystkie elementy są starannie przemyślane. Stworzony przez autorkę świat urealniają ograniczenia jego mieszkańców, tzn. 11-latek nie potrafi czarowac, jak dorosły czarodziej a i dorośli czarodzieje nie mają jednakowej mocy i umiejętności. Wszystko razem składa się w logiczną całość.

Wspominacie wyżej o filmach HP: zgadzam się całkiem nieźle zrobione i kiedy czytam ksiązki o HP ich bohaterowie mają twarze aktorów, ale, no właśnie to odwieczne ale .... książki są bezwzględnie lepsze, bo nie ma filmu, który byłby w stanie odtworzyć wszystkie wątki...

_________________
"Opowieści - szerokie, falujące wstęgi ukształtowanej czasoprzestrzeni - powiewały i rozwijały się w całym wszechświecie od początków czasu"


26 sie 2008 10:26:19
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sie 2008 12:39:09
Posty: 43
Lokalizacja: WrocÂław
Post 
Pottera czytam od 14 roku zycia, i z kazda nastepna ksiazka zakochiwalam sie w niej coraz bardziej, nie mogac doczekac sie na kolejne. pierwszy tom urzekl mnie od pierwszej strony, a przeczytanie calej ksiazki zajelo mi plus/minus 4 godziny. strasznie zazdroszcze przyszlym pokoleniem ktore nie beda musialy juz czekac roku badz 2och na nastepna czesc (co nie zmienia faktu, ze chyba dodawalo to troche smaczku, sczegolnie dla prawdziwych i wiernych fanow, ktorzy wystawali po nocach pod ksiegarniami w szatach i kapeluszach czarodzieja (! slowo honoru to mi sie nie zdarzylo! ). nastepnego dnia, kazdego prawdziwego fana poznac mozna bylo po grubej ksiazce ukrytej pod lawka, ewentualnie niesionej w pospiechu ,pod pacha ,na korytarzu, w trakcie zmiany klasy. przyzanm sie nawet, ze w LO na okres doczytania ksiazki, rzucilam palenie, bo zal mi bylo przerwy. a w koncu kto szybciej przeczytal i znal wieksza czesc fabuly wymiatal ;)) jak sie glebiej zastanowic nad zjawiskiem HP to takie zachowania na pewno normalne nie byly... :D

pozdrawiam wszystkich pottero-maniakow :)

_________________
"Tylko o sprawach, które nas zupełnie nie interesują, możemy wydać rzeczywiście bezstronną opinię, co niewątpliwie jest powodem, że opinia bezstronna jest zawsze absolutnie bezwartościowa."
Oscar Wilde


26 sie 2008 12:18:30
Zobacz profil
Post 
Pottera traktowałąm jako odskocznie od życia codziennego przyjemną lekture dzięki której mogę sobie pomarzyć :D z przyjemnoscią zauwazyłam że moi rodzice również podzielili moją fascynację tymi ksiązkami.


27 sie 2008 14:48:33
Post 
Hmmm, chyba najpopularniejsza książka swiata :) Nie sądzę ze dla dzieci, bo czyta moja ciocia i ponad dwudziestoletnia siostra i sądze że jeszcze wiele osób w ich wieku.W wieku 8 lat marzyłem że Dumbledore po mnie przyjedzie :lol: cóż jakoś sie nie pojawił :roll:


28 sie 2008 20:15:48
Post 
dla mnie Potter nie jest wogóle ksiązką dla dzieci może jeszcze te pierwsze tomy tak gdzie nie ma podtekstów seksualnych czy przemocy. Dalsze tomy niestety już to zawierają małę dzieci nie wszstko sa w stanie zrozumieć widzałam wychodzące z płaczem 3 latki z filmu pytające mamę czemu ktoś umarł......moje dziecko napewno nie dostanie Pottera do reki przed osiągnięciem przynajmniej 12 lat ;) kiedy bedzie w stanie pojąć że Potter to tylko fikcja


29 sie 2008 9:37:08
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54
Posty: 3266
Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
Post 
Trzylatki? WTF? Zakon Feniksa dostał PG-13, tak samo jak Czara Ognia. Pierwsze trzy części miały PG.

CARA o PG napisał(a):
Parental Guidance Suggested. Some Material May Not Be Suitable For Children.
A PG-rated motion picture should be investigated by parents before they let their younger children attend. The PG rating indicates, in the view of the Rating Board, that parents may consider some material unsuitable for their children, and parents should make that decision.

The more mature themes in some PG-rated motion pictures may call for parental guidance. There may be some profanity and some depictions of violence or brief nudity. But these elements are not deemed so intense as to require that parents be strongly cautioned beyond the suggestion of parental guidance. There is no drug use content in a PG-rated motion picture.


CARA o PG-13 napisał(a):
Parents Strongly Cautioned. Some Material May Be Inappropriate For Children Under 13.
A PG-13 rating is a sterner warning by the Rating Board to parents to determine whether their children under age 13 should view the motion picture, as some material might not be suited for them. A PG-13 motion picture may go beyond the PG rating in theme, violence, nudity, sensuality, language, adult activities or other elements, but does not reach the restricted R category. The theme of the motion picture by itself will not result in a rating greater than PG-13, although depictions of activities related to a mature theme may result in a restricted rating for the motion picture. Any drug use will initially require at least a PG-13 rating. More than brief nudity will require at least a PG-13 rating, but such nudity in a PG-13 rated motion picture generally will not be sexually oriented. There may be depictions of violence in a PG-13 movie, but generally not both realistic and extreme or persistent violence. A motion picture’s single use of one of the harsher sexually-derived words, though only as an expletive, initially requires at least a PG-13 rating. More than one such expletive requires an R rating, as must even one of those words used in a sexual context. The Rating Board nevertheless may rate such a motion picture PG-13 if, based on a special vote by a two-thirds majority, the Raters feel that most American parents would believe that a PG-13 rating is appropriate because of the context or manner in which the words are used or because the use of those words in the motion picture is inconspicuous.


O co zatem chodzi? Chyba tylko o głupotę rodziców, nie? Bo zostali uczciwie poinformowani, że może to być nieodpowiednie dla ich dzieci - ale u nas to i tak się tym nikt nie przejmuje (chociaż pretensje potem wielkie są).

+ prosiłbym o powrót do tematu, którym są jednak książki.

_________________
Cytuj:
Muad'Dib uczył się prędko, ponieważ najpierw przeszedł szkolenie jak się uczyć. A najpierwszą ze wszystkich otrzymał lekcję podstawowej wiary, że może się nauczyć. Szokuje odkrycie, jak wielu ludzi nie wierzy, że mogą się nauczyć, a o ile więcej uważa, że nauka jest trudna.


29 sie 2008 10:32:31
Zobacz profil WWW
Post 
Ja przyznam szczerze bardzo lubię serię HP-może nie jestem fanem i nie stałem pod księgarnią czekając na zakup(ostatni tom kupiłem dopiero miesiąc temu;) ale serię o Harrym uważam za jedną z 3 najlepszych obok Trylogii Tolkiena i Gwiezdnych Wojen(nie wszystkie są na najwyższym poziomie jednak Trylogia Thrawna to geniusz w czystej postaci)...kilka dni temu skończyłem ostatni tom HP...obok żalu że to już koniec i przekonania że wszystkie książki z serii,a szczególnie ostatnich 5;),trzymają baaaardzo wysoki poziom to jednak muszę przyznać że Insygnia były najbardziej przewidywalne ze wszystkich-motywy ze Snapem i Insygniami,finał i wiele innych...niestety przewidziałem już wcześniej :/ do tej pory rozwiązania zawsze mnie zaskakiwały w ostatnia książka niestety ani razu...Niemniej jednak gdyby ktoś zapytał się mnie jakie książki warto przeczytać to na pewno poleciłbym całą serię o Harrym,Władcę Pierścieni i Trylogię Thrawna(dla tych którzy oglądali wcześniej filmy Lucasa oczywiście)...


29 sie 2008 16:44:06
Post 
Moja przygada z Harrym zaczęła się dość przypadkowo... Na początku nie chciałem o nim wogóle słuchać... Teraz sam nie wiem dlaczego ;] Jednak przebywając u rodzinki stwierdziłem, że wszyscy to czytają i nie ma nic innego do roboty więc sam z nudów zacząłem czytać... Muszę przyznać, że strasznie mnie wciągnęło... Zaczynałem od 2 tomu a dalej jak mi tylko wpadło w ręce... Tak więc pierwszy raz czytając cykl do 5 tomu, czytałem bez kolejności... Ale już 2 i 3 raz czytałem wszystko po kolei czekając z niecierpliwością na kolejne tomy... Najbardziej podobał mi się ostatni tom serii, może dlatego że wszystko się wyjaśniło... Teraz cała seria stoi na półce oczywiście na honorowym miejscu, zaraz obok "Władcy Pierścieni"... ;]


01 wrz 2008 10:37:28
Post 
Ja kocham te ksiązki, może ktos powiedziec ze to głupie ale uwielbiam je czytac i robie to po pare razy (niektore z czesci nawet po 10 razy) może to troche chore nawet :D Ta ksiazka jest dla mnie lekkim oderwaniem od rzeczywistosci. Miło tak pomiedzy czytaniem lektur poczytac sobie cos relaksującego i bez zobowiązan. Ksiązki sa bardzo wciągające, miejscami banalne, ale cóż poradzić? Rowling ma wyobraznie i niech jej ziemia lekką bedzię, bo kocham ja za to co napisała :D:D hehe


01 wrz 2008 17:21:20
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2008 16:24:38
Posty: 65
Lokalizacja: piąty wymiar
Post 
Moja przygoda z HP (jakże wieloznaczne określenie), zaczęła się ok. półtora roku temu, potrzebowałam lekkiej lekturki fantasy tzw. odprężającej, przy której nie będę musiała myśleć. Bibliotekarka, chyba z braku pomysłów - jako że jestem nałogowym czytaczem, przyniosła mi właśnie HP (był to: Więzień Azkabanu i Kamień filozoficzny). I na tym moja "bezproduktywna" przygoda z Potterem się skończyła.
Szczerze powiedziawszy, do tej pory kompletnie nie rozumiem ogólnego zachwytu nad Harry Potterem. Osobiście wolę "Kajtusia Czarodzieja" Korczaka, czy inne książki w tym stylu (których jest sporo), a z których moim zdaniem Rowling zwyczajnie zerżnęła fabułę, nieco ją rozbudowując.

Wg mnie, jest to nie najgorsza "baśń" dla bardzo młodej młodzieży (max. 15 lat), tyle że nie wnosząca niczego - poza chwilowym oderwaniem od rzeczywistości. Generalnie jest przereklamowana, bo są tysiące dużo lepszych książek - cóż PR w XXI wieku robi swoje ;)

Zniesmaczona wszechobecnym "cmokaniem" nad Harry Potterem...
Pozdrawiam
---,,,^..^,,,---


01 wrz 2008 22:51:08
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 193 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: