Teraz jest 19 kwi 2024 17:51:12




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Ekranizacje ksiażek Stephena Kinga 
Autor Wiadomość
Post Ekranizacje ksiażek Stephena Kinga
Ja dopiero zaczynam przygodę z twórczością tego pisarza. Jestem świeżo po przeczytaniu 'Christine' oraz obejrzeniu jej adaptacji filmowej (dla mnie beznadziejna). Pewnie większa część z Was miała styczność filmami na podstawie twórczości Kinga. Jaki poziom według Waszego zdania trzymają owe filmy. Na które produkcje warto zwrócić szczególną uwagę?

W najbliższym czasie zamierzam wybrać się na "Mgłę". Mam nadzieję, że będzie warto. Książki jeszcze nie czytałem, wiec nie wiem czego się spodziewać

Pozdrawiam....


09 mar 2008 2:27:35
Post 
Mgła to akurat jedno z opowiadań, nie osobna książka.
Hmm... Jak do tej pory widziałam Lśnienie, 1408, Sekretne Okno, Łowcę Dusz, Zielona Mila, Skazani na Shawshank. Niestety nie mogę powiedzieć jak odnoszą się te filmy do książek, gdyż albo nie czytałam, albo nie pamiętam treści. Filmy ogólnie na poziomie, niektóre poruszyły (zielona mila, skazani na shawshank). Dwie ostatnie pozycje są dość interesujące (tematyka więzienna).
Wiele opinii krąży na temat 1408. Niestety nie czytałam opowiadania, na podstawie którego nakręcono ten film. Ale gdyby nie patrzeć pod tym kątem, to według mnie film jest genialny. Trzyma w napięciu.


09 mar 2008 9:51:05
Użytkownik

Dołączył(a): 06 mar 2008 0:34:58
Posty: 25
Lokalizacja: KrakĂłw
Post 
King w ogóle nie bardzo miał szczęście do ekranizacji; sam się zresztą kiedyś wypowiadał w tym duchu. Przepraszam jednego z Przedmówców, ale akurat "Miasteczko Salem" w wersji filmowej to według mnie rzadki chłam - nie dość, że praktycznie nic nie miało wspólnego z literackim pierwowzorem, to jeszcze w dodatku było fatalnie nakręcone (z egzystencjalnej opowieści o skutkach powrotu do świata demonów z przeszłości zrobiło się filmidło klasy Ź, o Szymonie Wiesenthalu ścigającym nazistowskie wampiry :x ). Być może powiem tu herezję, ale nawet "Lśnienie" Kubricka do pięt nie dorasta książce; zresztą też jest trochę o czym innym. Ciekawostka, że King sam sfinansował później ekranizację telewizyjną, ze Stevenem Weberem (jak ktoś pamięta serial "Skrzydła", to był ten bardziej rozrywkowy z braci :wink: ) w roli Jacka Torrance'a; puszczał to kiedyś bodajże Hallmark i naprawdę znacznie bardziej mi się podobało.

"Christine" i "Smętarz..." to były według mnie kompromitacje. "Carrie", "Bastion" i "Misery" - jakie takie, ale i tak daleko odstające od wysokiej (może z wyjątkiem "Bastionu"...) klasy oryginałów. "Zielona Mila" i "Skazani..." to świetne filmy, ale trudno mi powiedzieć na ile adekwatne do książek, bo nie czytałem :cry:

Pzdr


09 mar 2008 21:04:16
Zobacz profil
Post 
Czytałem gdzieś, że w przypadku "Lśnienia" King nie pozwolił na reklamowanie filmu swoim nazwiskiem. Podobno sam film zbierał dobre oceny...


09 mar 2008 21:16:43
Post 
O "Lśnieniu" krąży całkiem sporo mniej lub więcej prawdziwych historii, a to że aktorzy musieli na polecenie reżysera oglądać filmy Lyncha, a to że Kubrick kazał powtarzać niektóre sceny w nieskończoność (rekord to chyba 127 dubli), bo ciągle mu się coś nie podobało. Efekt końcowy to chyba tylko jemu się podobał.

Ale nie o tym chciałem. Otóż na podstawie krótkiego opowiadania "Dzieci kukurydzy" powstał nie jeden, ale cała seria tandetnych horrorów. Gorszej adaptacji już chyba nie znajdziecie.


09 mar 2008 22:28:37
Użytkownik

Dołączył(a): 06 mar 2008 0:34:58
Posty: 25
Lokalizacja: KrakĂłw
Post 
vulpis napisał(a):
Otóż na podstawie krótkiego opowiadania "Dzieci kukurydzy" powstał nie jeden, ale cała seria tandetnych horrorów. Gorszej adaptacji już chyba nie znajdziecie.


No racja, o tym "dziele" jakoś zapomniałem; może po prostu moja podświadomość je wyparła? :P Tak samo wszak nakręcono "Smętarz dla Zwierzaków II" - i od tej pory nie śmieję się już tak bardzo z dowcipów o pomysłach nakręcenia sequela "Titanica"...

Pzdr


09 mar 2008 22:47:09
Zobacz profil
Post 
Z ekranizacji horrorow kinga to ogladalem The Mist oraz Dreamcatchera i oba filmy wedlug mnie sa bardzo zacne ;D jak ktos chce obejrzec srednio straszny horror to polecam. Dobre efekty dodatkowo ciekawa mimo iz oklepana historia tych filmow jest w stanie przykuc do telewizora lub ekranu kinowego. Niestety nie moge porownac ich do ksiazek bo tych nie czytalem (wole horrory w postaci filmowej) ale wedlug kolegi chodzi mniej wiecej o to samo ;D

Oprocz tego Zielona mila (film jest swietny) oraz Skazani na Shawshank.

Bylbym zapomnial 1408 tez widzialem i bylo nudne.

Oraz taki twor jak Storm of Century czy jakos tak i z tego co pamietam to bylo calkiem fajne ale ogladalem ten film kilka lat temu wiec ciezko stwierdzic czy dobrze pamietam.


10 mar 2008 17:27:32
Użytkownik

Dołączył(a): 10 mar 2008 16:07:42
Posty: 23
Lokalizacja: WrocÂław
Post 
Powszechnie znanym faktem jest, przynajmniej dla mnie :P, że książka jest lepsza od filmu, ale mimo to nie rozumiem popularności filmu "Lśnienie".
Książka dla mnie jest genialnym opisem stopniowego popadania w obłęd bohatera. Aż ciarki mnie przeszły jak sobie przypomnę jak bohater był przedstawiany na początku książki a jak na końcu. Natomiast w filmie widziałem tylko nieuczesanego Jacka Nicholsona, który od samego początku był przedstawiany jako czarny bohater. Nie mówiąc, że całkiem inne zakończenie niż w książce psuje cały efekt.


10 mar 2008 20:07:10
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 17 lip 2007 14:25:10
Posty: 28
Post 
Film "Skazani na Shawshank" jest moim skromnym subiektywnym zdaniem najlepszą ekranizacją książki jaką kiedykolwiek widziałem.
Skromne wręcz surowe opowiadanie Kinga urasta tu dzięki powolnej akcji, świetnej grze duetu Freeman&Robbins, do rozmiaru powieści o wytrwałości i roli marzenia w życiu człowieka.


11 mar 2008 9:44:48
Zobacz profil
Mod
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15
Posty: 693
Post 
Słuchajcie, oglądałem "The Mist" - film rewelacyjny! W 100% oddaje ducha nowelki i świetnie współgra z innymi dziełami Mistrza. Mamy kilka nawiązań - między innymi do "Mrocznej Wieży", jak i innych książek Kinga. Osobiście jestem bardzo zadowolony z "Mgły" i wszystkim fanom twórczości Króla film ów polecam!

Jedna uwaga: polski dystrybutor z sobie tylko znanych przyczyn SKRÓCIŁ film o jakieś 20 minut wycinając kilka kluczowych scen, dlatego żeby w pełni docenić wartość filmu Darabonta radzę wszystkim zaopatrzyć się w wersję alternatywną. Zabieg dystrybutora to czysta kpina z polskich widzów, więc nie widzę powodów, byście mieli skrupuły oglądając film w innym miejscu niż - tak jak być powinno - w kinie :)

Tak czy owak, polecam! :D

_________________
Cytuj:
"Z książkami jest tak samo jak z ludźmi: tylko niewielka część odgrywa dużą rolę, reszta gubi się w wielości."

Gregory Benford - "Zagrożenie Fundacji"


Cytuj:
"Out in the oceans of sand
I saw the future
Of a golden land
Below the plains
I've been meeting my fate
I stood the test
The universe
In the palm of my hand
Oh, am I blessed
Or cursed "


Savage Circus "Legend of Leto II"


11 mar 2008 18:05:33
Zobacz profil
Post 
Zielona Mila, Skazani na Shawshank, Lśnienie - Filmy są świetne- zwłaszcza dwa pierwsze, książki jeszcze lepsza, jak zwykle zresztą. Natomisat Lśnienie jest raczej słabiutkie. naprawde warto obejrzeć.


11 mar 2008 21:47:06
Mod
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15
Posty: 693
Post 
Ka-ira napisał(a):
Natomisat Lśnienie jest raczej słabiutkie. naprawde warto obejrzeć.


Gdybym nie oglądał obu wersji "Lśnienia" to tym zdaniem wprawiła byś mnie w nie lada konsternację a już na pewno byś mnie zdezorientowała. Dlaczego niby "warto obejrzeć" coś, co jest Twoim zdaniem "raczej słabiutkie"?!

_________________
Cytuj:
"Z książkami jest tak samo jak z ludźmi: tylko niewielka część odgrywa dużą rolę, reszta gubi się w wielości."

Gregory Benford - "Zagrożenie Fundacji"


Cytuj:
"Out in the oceans of sand
I saw the future
Of a golden land
Below the plains
I've been meeting my fate
I stood the test
The universe
In the palm of my hand
Oh, am I blessed
Or cursed "


Savage Circus "Legend of Leto II"


11 mar 2008 22:13:51
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 27 lut 2008 5:28:30
Posty: 23
Lokalizacja: RacibĂłrz
Post 
Zgadzam się że ekranizacje "Zielona Mila"i"Skazani na Shawshank"są świetne,ale są to ekranizacje powieści utrzymanych w duchu opowieści niesamowitych E.A.Poe,których klimat łatwiej oddać od klimatu typowego horroru.Osobiście niewiele widziałem dobrych horrorów,przeważnie triki które mają straszyć śmieszą,bądź są przez twórców zastępowane "krwawą łaźnią".Jednak muszę przyznać że ekranizacje dwu powieści Kinga zrobiło na mnie wrażenie,szczególnie polecam "Red Rose",horroru po prostu nie można nakręcić lepiej.Za bardzo dobrą uważam także ekranizację "Lśnienia"(oczywiście tą telewizyjną trzyczęściową),oraz "Zimę Stulecia".Za dobre uważam ekranizacje "Bastionu"i"Langolierów",za przeciętne "Miasteczko Salem",a ekranizacje "1408","Mgły"czy "Smętarza dla Zwierzaków"to nudne kicze.


12 mar 2008 22:24:41
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 06 mar 2008 0:34:58
Posty: 25
Lokalizacja: KrakĂłw
Post 
No, widzę że dzieki bogu ktoś jeszcze oprócz mnie zwrócił uwagę na telewizyjną wersję "Lśnienia" :-) Klausie; czy też odniosłeś wrażenie, że p. Weber lepiej jakoś był Jackiem Torrance'm niz Nicholson - bo ZMIENIAŁ SIĘ w złego, a nie od razu był zły??

Zapomniałem o Langolierach, ale tu też nie bardzo mam się jak wypowiadać, bo nie czytałem pierwowzoru.

Pzdr


12 mar 2008 23:00:59
Zobacz profil
Post 
Langoliery zostały sfilmowane? Oho, trzeba nadrobić, opowiadanie było genialne, jak zresztą wszystko co KRÓL napisał ;)

Nie wiem, czy już wspominałam, w każdym razi Misery mi się dość podobała ^^


13 mar 2008 17:26:24
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: