hmmm zastanawiałam się nad tym i powiem ze nawet jak nie mam czasu w domu bo zawsze coś - to jednak mam najlepsze miejsca na czytanie - jak jadę autobusem do/z pracy czas mija sympatyczniej
no i wanna
kurcze tam zawsze jest czas dla mnie
chociaż moja druga połówka ma takie ciągoty - ze przeczytał ciurkiem trylogię tolkiena a potem zabrał się za kinga i zatrzymał się na piątym tomie i od dłuugiiieeego czasu już tam nie zaglądał