"Hero of Ages" Sandersona, bo jakoś sie nie mogę doczekać wydania w Polsce dalszych części trylogii "Mistborn". A mi się spodobało. A później może wrócę do "Dworca Perdido" bo jakoś utknąłem po 100 stronach.

Witam,
Mam pytanie czy czytał ktoś z was "Kryminalna historia Poznania" A.Pleskaczyńskiego? Bardzo mi zależy na recenzji tej książki a nie mogę jej nigdzie dostać. Bardzo proszę o odpowiedź... Pozdrawiam

"Wład Palownik. Prawdziwa historia Drakuli" C.C. Humphreys'a.
Książka opowiada o władcy Wołoszczyzny, Władzie Palowniku zwanego Synem Diabła, człowiek z krwi i kości (nie ma nic wspólnego w transylwańskim hrabią Drakula). Książka ma być przesiąknięta krwią, miłością i grozą, dopiero zaczęłam ją czytać więc nie wiem czy to prawda, ale sama historia wydaje się ciekawa.

Aktualnie czytam "Opowieści o pilocie Pixie" na zmianę z "Wehikułem czasu " Herberta Georga Wellsa. Obie pozycje są moim zdaniem bardzo ciekawe i wcale się nie przeterminowały co świadczy o wielkim kunszcie ich autorów. Z dzieła Lema dowiedziałem się mimochodem co to jest protuberancja

Leżą przede mną świeżo wypożyczone z Biblioteki Publicznej książki - "Rycerz bezkonny" R. Pawlaka oraz "PL+50 - Historie Przyszłości" - antologia fantastyczna.
Na telefonie spoczywają obok siebie "Bezsenność" S. Kinga - zapowiada się ciekawie, lepiej niż czytani wcześniej tegoż autora "Regulatorzy" - oraz "Sługa Boży" Piekary - zaczyna od nowa i mam zamiar jednym rzutem na taśmę przeczytać całą sagę.

Kontynuuje kolejne tomy cyklu Child - Gordona Dicksona, przez wiele lat pamietalem Dorsaj, a teraz rzutem na tasme zdobylem z ebookWiki kolejne tomy - milo bylo powrocic do wspomnien mlodosci.

Śmiejcie się ile chcecie, ale ja właśnie czytam największą porażkę literacką od czasów Masłowskiej, czyli S.Meyer. Na szczęście znalazłem ebooki po angielsku, więc ćwiczę język. Po po polsku nijak nie da się tego czytać. No, chyba, że ktoś lubi zaczytywać się w wypracowaniach 15 latków. Narracja jest prowadzona bardzo naiwnie, język jest nad wyraz prosty a bohaterowie ciągle się szczerzą (grin) albo marszczą brwi (frown). Na dodatek brak jakiegokolwiek uzasadnienia związków emocjonalnych pomiędzy bohaterami zwłaszcza na początku powieści (dziewczyna odezwała się do chłopaka dwa razy, a on jej wypala "nie możemy być przyjaciółmi, muszę trzymać się z dala od Ciebie"). Sam pomysł na fabułę jest ciekawy, choć dałoby się ją przedstawić ciekawiej na 2/3 objętości książki, pomijając brak kunsztu literackiego. Ogólnie nie polecam tracić czasu (ja raczej już nie skończę) a zdecydowanie odradzam czytać po polsku.

Wasilij Aksionow - jego niedawna śmierć zmobilizowała mnie do przejrzenia, co zostawił po sobie. Jest trochę i po polsku - myślę, że niezłe i dla naszej mentalności "Moskwa-kwa-kwa" czy "Moskiewska saga". Był synem Euganii Ginzburg - od łagrowej "Stromej ściany".

"Buszujący w zbożu" Salingera - aż dziw, że dotąd się do nich nie dobrałam. Dobre rozważanie, czy moje dziecinne bunty nie znajdą wyjaśnienia w tym, co mogę wymienić jako podmioty rzeczywiście lubiane...

właśnie sobie słucham Trudi Canavan - drugą część trylogii Czarnego Lorda

Słuchasz? Wyszedł polski audiobook?

No, skończyłem Cryptonomicon Neala Stephensona. Generalnie całkiem przyzwoite, tylko zakończenie rozczarowuje straszliwie.

"hiszpański smyczek" Andromedy Romano-Lax
Zachwalany jako powieść podobna do "Cienia wiatru". Według mnie nic z tej książki nie ma, ale za to jest o niebo lepszy, wartościowszy. jedynie klimat Hiszpanii początku XX wieku jest punktem łączącym oba tytuły.

Ja wreszcie Rama Revisited (druga część z serii o Ramie) Arthura C. Clarke'a czytam.

Widzę, że od 18 paź 2010 nikt nic nie czytał. Ludziki kochane, po co Wy te eCzytniki kupujecie, hę?

50% "Żelaznej Rady" China Mieville za mną i póki, co mogę powiedzieć krótko: REWELACJA! Książka nieco lżejsza niż "Dworzec Perdido" i "Blizna", ale to jej przynajmniej nie ujmuje. Dużo bardziej dynamiczna niż obie i tym razem (po fantasy quasi-marynistycznej) mamy fantasy quasi - westernowe! Polecam!