Pamiętnik z PW Białoszewskiego to książka pisana przez poetę, i pisana z perspektywy jednostki, osobnego człowieka, a jednocześnie wielkiej indywidualności, jaką był Białoszewski, jeden z najlepszych i najważniejszych polskich poetów.
To unikalne świadectwo wojny - jest wiele książek pisanych przez świadków wojny, książek wspominkowych typu: 1 września byłem tu i tu, 3 września zostałem ranny, 5-tego dostaliśmy rozkazy, itp, itd, ksiązek pisanych stylem wspominkowym, opartych na faktografii.
Ale na palcach jednej ręki można wymienić książki pisane przez ludzi WRAŻLIWYCH, poetów. Poeta owszem, wiersz wojnie czy powstaniu poświęci, ale na tym koniec. Dlatego potrójnie należy cenić książkę Białoszewskiego.
Myślę zresztą, że masz jeszcze czas Dawid, by ona do Ciebie dotarła.
Dla mnie wymieszanie poezji - np. modlitw w bunkrze, które układał poeta - ze śmiercią, która spadała z nieba w postaci nazistowskich bomb, to piękno i prawda jednocześnie, i najprawdziwszy chyba opis tragizmu, okrucieństwa i patosu wojny jaki znam.