Mój czytnik zachowuje się dziwnie. Nie wiem dlaczego ale ucina mi po kawałku tekstu z końcówek stron. Np. mamy zdanie "Marysia poszła do sklepu i kupiła dwa litry spirytusu i kilo tytoniu" czytamy sobie i ostatnie słowa na stronie to "Marysia poszła..., przerzucamy na następną stronę i pierwszymi słowami jakie widzimy są ...litry spirytusu i kilo tytoniu". A gdzie wcięło (do sklepu i kupiła dwa)? Nie wiadomo. Nie pomaga ponowne wgrywanie książki, zmiana wielkości czcionki zmienia tylko ewentualną kolejność ucinania albo przerzuca ucięcie na inne zdanie.
Da się jakoś czytać bo nie każda strona jest ucięta i zawsze można się domyśleć ale nie należy to do przyjemności i jest irytujące.
Proszę was Drodzy Koledzy i Koleżanki o pomoc w rozwiązaniu tego problemu. Z góry dziękuję.

W jakim formacie jest ten plik? Czy możesz go załączyć? Przetestuje u siebie i zobaczymy czy to problem ebooka czy czytnika

Witam,

Marcin, jeżeli dzieje się tak w lrf, to o ile pamiętam podobna przypadłość była opisywana - tzn "zjadanie ostatniego wersu na dole strony. Jeżeli to to, to był na forum podany również sposób "naprawy", który, o ile dobrze pamiętam, sprowadzał się do ujednolicenia fontów w czytniku i w programie transferującym lrf.
post46153.html#p46153" rel="nofollow"
Gdyby jednak chodziło o "cóś" innego, to gwoli chronienia Twojego wolnego czasu proponuję od razu powtórzyć falshowanie - bowiesz, jak taki sposób, tj. postawienie nowego systemu, sprawdza się nawet w przypadku Windy, to tym bardziej powinien zadziałać z czytnikiem.
Tytułem przykładu: w mojej Omni mam wgrany firmware "prywatnej" produkcji. Przez ponad 8 miesięcy było miodzio i nagle... zaczęły się dziać dziwne i niespotykane rzeczy. Ponowne flashowanie i... - problemy "wyparowały".