|
|
Teraz jest 24 lis 2024 9:46:36
|
Programy do czytania eBooków na PC, tudzież innym sprzęcie
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 12 mar 2008 8:58:26 Posty: 25
|
Witam,
Rozpisujecie sie o przeroznym sofcie do ebookow, ale dominuje platworma PC albo PPC. O symbianie ani mru mru.
Uzywam od roku qreader'a http://www.qreader.com/ Bardzo prosty ale jednoczesnie fajny programik. Obsluguje chyba tylko .txt ale za to wszelkie (nawet East Asian)
strony kodowe i charset'y. Unicode tez. Jest autoscroll regulowana dlugosc podswietlenia, kolory tla i czcionek, odstepy miedzy liniami i wielkosc czcionek wyszukiwanie i bookmarki.
Automatycznie zapamietuje strone na ktorej sie czytalo, nawet jak niespodziawanie padnie bateria i komorka sie wylaczy. Na mojej Nokii E61 z ekranem 2,8'' sprawuje sie bez zarzutu.
Ciekawe czy ktos jeszcze czyta ebooki na komorce. A moze ktos zna jakis lepszy soft pod symbiana?
W poradniku widzialem tylko posta o mobipocket reader. Ktos zna jeszcze cos innego?
|
14 mar 2008 16:11:33 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Skoro wspomniałeś, żeś widział posta (a ja nadmienię, że jest ich kilka) o Mobipocket Readerze, to jak widzisz nie zupełnie tak, że "o symbianie ani mru-mru".
Posłuchaj, co z tego, że może istnieć kilkanaście innych programów na platformy z Symbianem skoro właśnie Mobipocket Reader sprawdza się wg mnie bardzo dobrze, jako program do czytania eBooków? Jeśli jeszcze nie spróbowałeś - spróbuj... Jeśli spróbowałeś i czegoś Ci w nim brakuje - napisz Wówczas zastanowimy się nad innym programami. Ja jednak z doświadczenia wiem, że nie warto - Mobipocket jest dla Symbiana najlepszy
_________________
|
14 mar 2008 17:58:14 |
|
|
Konto usuniete
|
Każdą książkę czytam w Adobe Reader albo w Microsoft Office i nie mam żadnych zarzutów do tych programów.Zastanawiam się czy wy lubicie czytać czy bawić się możliwościami programu?Czy to ważne czy masz stronę białej kartki czy książki?Ja nie czytam książek sprawdzając co chwila ile mam do końca bo ważna jest fabuła a nie liczba kartek.
|
01 kwi 2008 23:05:39 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Droga Dario Kor. My lubimy czytać nie utrudniając sobie przy tym życia. Wszystkie wymienione tu i ówdzie programy ułatwiają korzystanie z literatury w formie elektronicznej. Mniemam, że napisałaś tego posta w ogóle nie zaznajomiwszy się z tymi programami? Nie chcę tu raz jeszcze wymieniać ich wszystkich zalet - dlatego odsyłam Cię do ponownego zapoznania się z całością wątku tego i kilku innych w tym dziale. Może i Ty w końcu zechcesz UŁATWIĆ sobie czytanie?
_________________
|
01 kwi 2008 23:38:07 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 mar 2008 12:38:42 Posty: 35
|
| | | | muaddib2 napisał(a): Alreader wygląda naprawdę zachęcająco. Chętnie poczytałbym na jego temat więcej, bo na PDAclub w tym wątku 99 procent autorów postów ogranicza się do spuszczania nad tym, jaki to program rewelacyjny a na temat obsługi polskich znaków jeden, czy dwa posty, które i tak dość słabo naświetlają ten problem. I czy ja dobrze wyczytałem? Ten program nie jest freeware'owy, tak? ------------------ Dodano: Dzisiaj o 22:09:42 ------------------ Kurcze, wszystko po rusku Na screenach wygląda miodnie ale mogliby chociaż stronę walnąć po angielsku, bo mocno mnie od tego programu to (wiem, że niesłusznie) odstręcza. @Demonek Gdybyś mógł rzucić kilkoma szczegółami. Na czym konkretnie używasz Alreadera i w jaki sposób uzyskałeś angielskie menu i polskie czcionki. Jakie formaty to-to obsługuje a może nawet jakiś mini-poradnik być podpiął pod pierwszy thread w tym dziale, to sądzę, że nie tylko ja byłbym Ci wdzięczny. ------------------ Dodano: Dzisiaj o 22:51:21 ------------------ Dobra, znalazłem na czym czytasz... coś podejrzewam, że z wersją Alreadera na moją Cassiopeię raczej krucho będzie ------------------ Dodano: Dzisiaj o 22:55:49 ------------------ ...a chrzanić to Na PDAclub tak Alreadera chwalą, bo nowszych wersji Mobipocket Readera nie znają Jak na razie nie sądzę, żeby istniał lepszy, bardziej funkcjonalny i jednocześnie uniwersalny program. Poza tym po jaką cholerę mi 150 wodotrysków Alreadera skoro mi tylko o wygodne i bestresowe czytanie chodzi? A Mobipocket jak dotąd spełnia ten najważniejszy warunek. No i z polskimi znaczkami jaj żadnych nie robi | | | | |
Żałuj, że zabrakło Ci cierpliwosci. Jak do tej pory wg mnie ( i nie tylko mnie- czytałeś przeciez forum na PdaClub) nie wymyślono lepszego programu do czytania książek na Pocket PC od AlReadera. Dlaczego ? Zainstaluj, a przekonasz się sam. Jest również bardzo dobry program , który nazywa się HaaliREader. Te dwa to najlepsze programy, którym pozostałe nie dorastają do pięt. Haali Reader ma ( miał?) tylko jedmo ograniczeni, cytał tylko pliki txt. Jest bardzo prosty w obsłudze i ma wszystko co niezbędne do bardzo wygodnego czytania. AlReader odczytuje również inne formaty (np.rtf) a nawet pliki spakowane zipem. Tych programów uzywałem przez około 3 lata, od roku jednak nie korzystam z Pocket PC, używam Sony Readera. Rok temu HaaliReader był bezpłatny. Alreader był już płatny ( wersji niezarejestrowanej, było jakieś utrudnienie, ale nie pamietam jakie). Jednak w necie ciągle znajdziesz starsze wersje bezpłatne i z angielskim menu. Przed chwilą sprawdzałem na swoim PDA. Mam ostatnią bezpłatną wersję, bez żadnych ograniczeń. Nazywa się AlReader2 wersja B0433 z 30.01.2007. Nie potrafię w tej chwili podać linka, ale jak użyjesz Google to znajdziesz w ciągu minuty. Haali Readera można ściągnąć stąd: http://haali.cs.msu.ru/pocketpc/
Spróbuj, a na pewno będziesz zadowolony
No i znalazłem, zajęło to mniej niż minutę : http://alreader.kms.ru/AlReader/AlReader2.B0433.zip
Musisz jednak sprawdzić, żeby nie okazało się, że to jest z rosyjskim menu, albo wersja jest nowsza ( czytaj- nieprzydatna) niż w nazwie pliku ... Jeżeli tak będzie, poszukaj jeszcze, ja wybrałem pierwszego lepszego linka jakiego znalazło Google. A tutaj masz wszystkie wersje http://alreader.kms.ru/AlReader/
Moze również Cassiopeię.
|
06 kwi 2008 8:35:24 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Cóż mogę powiedzieć? Może tylko tyle, że oczekuję iż, kiedy już uporasz się ze wszystkimi "zawiłościami" konfiguracji tego programu, zrobisz może jakiś poradnik i umieścisz go w E-booki (prawie) od A-Z - poradnik.
Ja osobiście wyznaję zasadę, że "lepsze wrogiem dobrego" i w tej chwili nieistotne jest dla mnie jak dobry by ten program nie był - Mobipocket Reader spełnia w tej chwili wszystko, czego oczekuję od aplikacji do czytania na moim pockecie.
_________________
|
06 kwi 2008 10:14:00 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 mar 2008 12:38:42 Posty: 35
|
| | | | muaddib2 napisał(a): Cóż mogę powiedzieć? Może tylko tyle, że oczekuję iż, kiedy już uporasz się ze wszystkimi "zawiłościami" konfiguracji tego programu, zrobisz może jakiś poradnik i umieścisz go w E-booki (prawie) od A-Z - poradnik. Ja osobiście wyznaję zasadę, że "lepsze wrogiem dobrego" i w tej chwili nieistotne jest dla mnie jak dobry by ten program nie był - Mobipocket Reader spełnia w tej chwili wszystko, czego oczekuję od aplikacji do czytania na moim pockecie. | | | | |
Jak już wspomniałem, nie korzystam już przy czytaniu z Pocketa, od prawie roku ( a co za tym idzie również z AlReadera). Nie przypominam sobie jednak, o żadnych problemach z konfiguracją. W tej chwili odpalam Pocketa i sprawdzam jak mam ustawione polskie czcionki: Pierwsza ikonka z lewej, zakładka File- File format i w Code Page, oraz w Default ustawiamy Ansi Central Europe (1250). Przycisk Apply i już mamy polskie literki. Wielkość czcionki, znowu pierwsza ikonka z lewej, Profile - Font- Size. Ustawiamy co nam pasuje i zatwierdzamy Apply. Nie mam już czasu, ale pamietam, że rówie prosto zmienia się kolor tła, ( można również usunąć z tła zbędny wg mnie zegar), kolor paska postępu, czy ilość wskaźników widocznych podczas czytania.
Z drugiej strony, jeżeli jesteś zadowolony z tego z czego korzystasz to po co zmieniać ? Hmm... Tutaj pomyslałem sobie o tym co napisała Daria Kor, że czyta na Acrobacie i na Office. I ... też jest zadowolona
Dario, program do czytania konfiguruje się tylko raz, a czytanie na specjalnym programie w porównaniu z tym na czym Ty czytasz jest milion razy wygodniejsze.
|
06 kwi 2008 11:43:28 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Moje zadowolenie z Mobipocket Readera ma nieco inne podłoże, niż zadowolenie Darii - ja wcześniej szukałem odpowiadającego mi programu do czytania i ze wszystkich, jakie wcześniej testowałem ten odpowiada mi najlepiej. Co innego być zadowolonym, znając możliwości innych programów i wybierając ten najbardziej człowiekowi pasujący, a co innego być zadowolonym, bo się w ogóle nie próbowało niczego innego.
Co do AlReadera to ja nie mówię stanowczo: nie! Może w przyszłości spróbuję, jakkolwiek teraz wolę poświęcić czas na czytanie niż na kombinowanie z kolejnym programem A tak już całkiem na marginesie, to chyba prędzej zainstaluje sobie na pockecie nową wersję µBook Readera niż AlReadera - po prostu pójdę na łatwiznę, bo leń jestem Ale póki co - tylko Mobipocket
_________________
|
06 kwi 2008 12:15:13 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 kwi 2008 22:48:25 Posty: 19
|
Na PC uzywam programu Cool Reader 2 (czy platny czy nie to nie wiem) - tu link
Edit by Obi: To nie jest forum warezowe i nie podajemy tu linków.
Zalety programu:
Pelnoekranowe wyswietlanie
Plynne przewijanie (autoscroll)
Calkowita regulacja atrybutow czcionki
Automatycznie wykrywa podzial na rozdzialy, umozliwia przeskok do danego rodzialu z tabeli
Zapis miejsca ostatniego czytania
Mozliwosc wyswietlania ksiazki jako jednego ciagu, lub w formie standartowej tzn 2 strony
Obsluga TXT, RTF, DOC, oraz kilku innych zadziej spotykanych formatow
Szczerze polecam programik do czytania ebookow. Jedyna jego wada jest to ze jest raczej nieznany, a do tego tworcami sa rosjanie (choc program w paczce po ang) czekam na jego wersje 3cia.
|
13 kwi 2008 23:00:54 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 25 mar 2008 22:22:14 Posty: 33 Lokalizacja: Szczecin
|
witam.
A ja mam troche odmienne zdanie w sprawie programów do czytanie E-boków.
Po przeczytaniu dyskusji postanowiłem sprawdzić programy które polecacie (moze faktycznie bedzie pieknie i wspaniale ? i moje czytanie uzyska nowego wymiaru ?)
I niestety BAAARDZO SIE ZAWIODŁEM - wszystkie testowane przezemnie programy nie sa lepsze od Worlda.
-µBook Reader - to jakiś koszmar jeśli chodzi o obsługe - jakiś dziwny sposób komunikowania sie z czytelnikiem - aby coś na nim zrobic - ustawić zmarnowałem sporo czasu - a e-bok dokładnie nie wiem do tej pory jak go wczytywać .
-yBook Reader za prosty - wlasciwie nic nie można ustawić w nim (np przewracania stron kołkiem myszki ) brak zakładki , czasami mam polskie znaki - a czasami nie .....
-Adobe Acrobat eBook Reader 2.2 po zainstalowaniu i prubie uruchomienia wieszał mi komputer (dlatego nie wypowiem sie o jego walorach)
-Ice Book Reader Professional no tu było prawie dobrze (nie doszedłem jak sciągnąć polską wersje - ale to nie wielki problem) .
Można wszystko ustawiać - troche zabawy i wszystko ustawione tak aby fajnie sie czytało (tylko wielki błąd - strony nie maja numerów -nie moge sie do tego przyzwyczaić - takie zboczenie)
No i koszt 96 dolarów - a jeśli sie nie kupi to czasami przypomina o obowiazku zapłacenia (nie znoszę jak wyrabia się we mnie poczucie winy).
Fajne sa skórki - w kształcie otwartych książek - ale i tak wyłączyłem je - wolę czytać na prostym i białym tle.
Po walce z tym programem uzmyslowilem sobie ,że on NIC nie dale wiecej od mojego dotychczasowego (Worlda) własciwie po trudach udało się go dostosowac do standardu czytania takiego który mam w Wordzie.
Na tym skonczylem zabawę z programami do e-boków - teraz cały czas czytam w Worldzie 2003.
Jest taka ikonka "odczyt" wtedy pojawia mi się obraz podwójnej strony na ekranie , przrzucam kartki myszą i kursorami . a obok mam ikonke "zakładka" która jest po prostu zakładka i tyle.
Nic wiecej nie potrzebuje .
A E-boki odczytuje klikając na plik z e-bokiem - domyslnie włącza sie wtedy World . mam wszystkie teraz czytane wrzucone na pulpit (nie wyobrażam sobie czegos bardziej miodnego)(mam dostep do e=boków wlasciwie z kazdego miejsca w komputerze.
A co wy widzicie lepszego w tych programach czego nie ma World ?
|
16 kwi 2008 22:56:15 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Wygląda na to, że korzystanie z wymienionych programów, to rzecz gustu. Dla mnie ich funkcjonalność jest równa doskonałości, czyli tego, czego oczekuję od tego typu programów.
Faktem jest jednak, że na przykład z Adobe Acrobat eBook Readera 2.2 to już nie pamiętam, kiedy ostatni raz korzystałem, bo większość eBooków i tak czytam pod µBook Readerem a jak coś, na czym mi zależy jest w PDF, to pod µBooka przerabiam.
Ice Book Readera do tej pory porządnie nie przetestowałem, ale wszystkie powierzchowne testy jakoś mnie do niego zniechęcały raczej niż zachęcały. yBook Reader zaś staje się zbędny w zestawieniu z choćby z µBookiem, czy Mobipocket Desktop Readerem (w sumie poleciłbym Ci tego ostatniego, zważywszy na to, czego - jak piszesz - oczekujesz od programu do czytania, ale tam pewnie znowu byś narzekał, że trzeba do PRC pliki przerabiać...).
Po pierwsze: "taniość" (w stosunku do MS Worda) lub zupełna darmowość tych programów.
Po drugie: lekkość tych aplikacji - czego o najnowszych wersjach MS Worda powiedzieć się nie da.
Po trzecie: duża możliwość konfiguracji - co z Twojej strony jest zarzutem. W tym momencie chciałbym powiedzieć, że lekko rozbawiłeś mnie tekstem, że do tej pory nie wiesz, jak wczytać eBooka pod µBook Readerem. Dziwnym jest zrzucanie winy na program za to, że się nie potrafi go nawet w podstawowym stopniu obsługiwać
I po czwarte: czy pod MS Wordem czytanie jest wydaje Ci się równie przyjemne, jak widać na poniższych obrazkach:
Powyżej zaprezentowane screenshoty pochodzą z programu Mobipocket Desktop Reader, który jest w 100% darmowy, więc żadne komunikaty o konieczności zapłacenia za cokolwiek nękać Cię nie będą
Więc nie kwękaj, tylko porządnie przyjrzyj się tym aplikacjom a nie stwierdzaj, że są do niczego po pobieżnym tylko się z nimi zapoznaniu.
_________________
|
16 kwi 2008 23:34:42 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 25 mar 2008 22:22:14 Posty: 33 Lokalizacja: Szczecin
|
Witam.
Polemizowałbym z twoimi tezami mowiącymi o wyższości programów do cytanie E-boków nad Worldem.
Argumenty które przytoczyłeś akurat mnie nie przekonują bo :
1-Taniość ... wlasnie - akurat ja mam Worlda - potrzebny jest czasami do pisania (firma i prywatne) tak czy siak mam ten program na komputerze - nie instaluję (kupuje itp) innego. - wiec wychodzi mnie taniej od darmowego programu (nie trace czasu na wgranie nowego programu)
2-Lekkość - to argument troche śmieszny - oczywiście World to straszna kobyła - ale jak czytam to nie robie niczego innego na komputerze (wiec nie ma problemu w "lekkości " programu.
3-World daje naprawdę sporo mozliwości konfiguracji .
A co do twego rozbawienia - to fakt nie mam sie czym chwalić .. ale dobry program powinien byc przerzysty dla wszystkich - dla maniaków komputerowych i dla takich analfabetów komputerowych jak ja. To że nie udalo mi się go rozgryść mówi sporo o programie ( a nie tylko o mnie).
A co do przyjemnosci czytania
zamiesciłeś obrazki z Mobipocket Desktop Reader - bardzo mnie zainteresowały - program sciągnolem i byłem mile zaskoczony.
Przejrzyście wszystko ustawione , genialna biblioteczka (tego mi brakowalo w Worldzie)
Powoli się do niego przekonuję ........
Ale wracając do przyjemności ,,,,,, oto obrazek z Worlda - tak do tej pory czytałem książki - moim zdaniem wygląda bardzo dobrze - nawet w pewnym szczególe jest lepszy - ma podział linia na 2 strony w Mobipockecie tego nie ma - ale to by było czyste czepianie się.
Dzięki za pokazanie mi tego programu .
Stwierdzam , że (dla mnie) tylko on moze konkurować z WORLDEM (czas pokarze czy sie do nieego prekonam)
|
18 kwi 2008 23:09:36 |
|
|
Mod
Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15 Posty: 693
|
Dobry, niekoniecznie jest synonimem "przejrzysty". Jakkolwiek wciąż podtrzymuję swoje zdanie - obsługa µBook Readera nie wymaga jakichś "magicznych" umiejętności od użytkownika. Ba, a weź zobacz jakie Mobipocket Desktop Reader ma zarąbiste wodotryski i bajerki! Szczerze mówiąc, sam byłem w szoku, kiedy program odpaliłem
Przyznaję, nie wygląda to najgorzej, ale w Mobipocket dużo, dużo lepiej
I na marginesie: program, o którym piszesz nazywa się MS Word a nie "WORLD"
_________________
|
18 kwi 2008 23:54:31 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 kwi 2008 22:48:25 Posty: 19
|
Obi wywalil moj link do programu, bo na nie wlasciwym serwisie był, tyle ze program jest raczej darmowy.
http://coolreader.org/download.htm tyle ze stronka po rusku. (http://tnij.org/coolreader - Google'owe tłumaczenie na angielski - Mori)
Program posiada to o czym mowisz, nr stron, dwie kartki itd... a co taki program daje wiecej?
Prosta sprawa, automatyczne płynne przewijanie tekstu, możliwość ustawienia konfiguracji do czytania (ja np. w nocy czytam na czarnym tle szare litery, zas w dzień białe), do tego automatyczne wyszukiwanie rozdziałów, automatyczna zakładka, i milion innych opcji.
PS. ściągnij CoolReader 2, bo 3jka jeszcze jest w budowie.
|
20 kwi 2008 0:59:31 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 25 mar 2008 22:22:14 Posty: 33 Lokalizacja: Szczecin
|
Naprawdę się strałem i ściągałem wszystkie programy.
Dziękuję za wszystkie rady.
Ale zostanę przy Wordzie (akurat ja nie potrzebuje bajerów do czytania itp) .
Pomysłałem sobie ,że i tak nie będę korzystał z 99% bajerów i udogodnień oferowanych przez te programy.
Wole zamiast rozgryzać nastepny program wrzucic jakąś książke do biblioteki a mam ich jeszcze troche.
|
22 kwi 2008 22:19:28 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|