Autor |
Wiadomość |
Konto usuniete
|
Clive Cussler
Co powiecie o cyklu ksiazek tego autora opisujacych przygody Dirka Pitta i jego przyjaciela Ala Gordino??? Dla mnie osobiscie Dirk kojarzy mi sie z polaczeniem Jamesa Bonda i McGaywera z przewaga tego pierwszego. Generalnie jego ksiazki sa dosc pasjonujace,przynajmiej dla mnie.
|
01 mar 2008 7:05:17 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 23:53:10 Posty: 31 Lokalizacja: Bielsko-Biała
|
Cusslera skończyłem czytać po dwóch pozycjach. Trzecia odrzuciła mnie od autora na dobre i w chwili obecnej tylko kontroluję co sie nowego pokazuje na rynku. W tym roku w maju ma przyjechać do Polski na targi książki. Chyba Amber go zaprosił, bo dzięki wydawaniu jego książek zarabia. Obejrzałem film na podstawie jego książki - Podnieść Titanica i... cóż szkoda czasu.
|
01 mar 2008 14:53:15 |
|
|
Konto usuniete
|
Jak to większość książek przygodowych. Superbohater pozytywny kontra wrogowie. Do tego zawsze ładna i interesująca kobieta. Ale łatwo i przyjemnie się je czyta. Dobre na podróż i wakacje.
|
01 mar 2008 19:18:24 |
|
|
Konto usuniete
|
Ta seria nie jest taka zła, można się przynajmniej odstresować. Dużo akcji, spisek zagrażający światu i recepta na dobrą książkę przygodową gotowa. Cussler napisał też pare książek, których bohaterem nie jest Dirk, jest jeszcze Kurt i dowódca statku Oregon. Te pozycje też się przyjemnie czyta, ale nie ma w nich nic odkrywczego. Byłam w kinie na Saharze (na podstawie książki o tym samym tytule) i nie żałuję. Nic ambitnego, ale dobra rozrywka, a przecież taki był plan.
|
01 mar 2008 23:41:15 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 03 gru 2007 12:10:37 Posty: 36 Lokalizacja: Siedlce
|
Z Dirkiem Pitem po raz pierwszy zetknąłem się już wieki temu począwszy od "Wir Pacyfiku" i "mayday" do " Operacji HF" chłonąłem wszystko co było sygnowane przez tego autora a było do zdobycia . Na kilka lat z różnych względów wziąłem rozbrat z dzielnym badaczem oceanów , aby tak z 3 lata temu powolutku doczytać prawie całą serię .
Zgadzam sie z przedmówcami , że kolejne przygody DP są tworzone według tego samego schematu a) we wstępie jakaś ciekawostka historyczna dziejąca sie lub mająca związek z morzem zakończona katastrofą b) pełna sukcesów praca naukowców z NUMA przerwana przez atak złoczyńców c) śledztwo wyżej wymienionych z licznymi pościgami i akcjami szpiegowskim a la 007 d) szczęśliwy finał odzyskanie skarbów , uratowanie ziemi . Duża część powieści zwłaszcza te wcześniejsze posiadały też watek podbojów miłosnych .
Pomimo tych wad bardzo chętnie sięgam po te książki ze względu na to , czytając następna wiem czego sie spodziewać . Biorąc je do ręki mam nadzieje na dobra akcję ciekawe intrygi i przygody głównego bohatera w iście bondowskim stylu , i jeszcze sie nie zwiodłem . Są to doskonałe książki na zły humor , jesienna pogodę i wpieniającego szefa w pracy . Można je z powodzeniem czytać jako przerywniki pomiędzy "ambitniejszą lekturą " jak mawia pewna Daria )
Ogólnie polecam .
|
02 mar 2008 15:11:08 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 02 mar 2008 18:45:44 Posty: 47
|
Jak napisał poprzednik:Schematyczne.Przeczytałem jakieś 4-5 książek autora,i choć początkowo nawet mi się podobały,po 3. były już nudne a ostatnią przeczytałem z braku innej lektury.Jedyną rzeczą,która spodobała mi się w dziełach tego autora to to,że w wielu książkach pisarz umieszcza postać samego siebie.Ogółem seria ciekawa,lecz zbyt szalonowa i miejscami za "bondowska".Podsumowując: 4+-czwórka z plusem.
|
02 mar 2008 20:10:00 |
|
|
Konto usuniete
|
Nawet fajne, zwłaszcza jak się jest na wakacjach gdzieeś nad wodą. Na plus ze sie szybko czyta, na minus ze niestety troche schematyczne. Przygodówka dobrze napisana. Nie wymagajmy zbyt wiele. MC Gyver plus Bond plus spora dawka niesamowitych zbiegów okolizcności.
|
02 mar 2008 20:38:12 |
|
|
Konto usuniete
|
Mnie się to bardziej kojarzy z Indianą Jonesem, niż z Bondem. Szczególnie że większość książek rozbija się o poszukiwanie jakiś artefaktów.
|
05 mar 2008 10:53:53 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 04 mar 2008 21:17:38 Posty: 47
|
Ałyszałam, że ekranizacja "Podnieśc Titanica" to kompletna klapa. Jednak Sahara jest genialna, mimo pewnej rozbieżności z książką. Poza tym, nie należy czytac książek Cusslera na raz, jedna po drugiej, bo to naprawdę odstręcza. Mi jak na razie wszystkie się podobały, bo nie przeholowałam z nimi.
|
05 mar 2008 15:46:14 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 04 mar 2008 22:16:12 Posty: 36
|
Jak narazie przeczytałem niewile powieści Cusslera, więc mnie jeszcze nie odrzucilo. Dosyć ciekawe, Dirk jak dla mnie bardziej przypomina Indiana Jonesa niż Bonda i McGyvera. Niekiedy akcja jest naciągana, ale wciąga. Ciekawi mnie tylko, w której powieści po raz pierwszy pojawiają sie dzieci Pitta? I kim jest ich matka?
_________________
|
06 mar 2008 18:48:42 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 21:44:17 Posty: 27
|
Ksiązki Clive'a Cussler'a po prostu ubóstwiam. Pamiętam że pierwszą jaką przeczytałem było "Podnieść Titanica", i do dzisiaj uważam ją, może przez sentyment, za najlepszą z całej serii. Moim zdaniem są to doskonałe książki przygodowe i nie mogę zgodzić się z padającym tu zarzutem o ich schematyczności. Owszem, pod pewnymi względami kolejne części cyklu powielają pewien wzorzec, jednak podobnie jak w przypadku filmów o Bondzie jest to raczej ich zaleta. Zagłębiając się w kolejne strony powieści z niecierpliwością oczekuję na przykład momentu w którym Dirk i Al spotkają tajemniczego starszego pana o trudnym do zapamiętania nazwisku...
|
06 mar 2008 22:15:12 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 05 mar 2008 11:21:51 Posty: 28 Lokalizacja: na razie Mazowsze
|
Witam,
Powoli kończę czytać wszystkie książki Cusslera i przyznam, że początkowy entuzjazm powoli opada. Zaczynam się nudzić, szczególnie pewnego rodzaju absurdalnością niektórych zagrożeń i czarnych charakterów. Może nie powinno się czytać tych książek ciurkiem, a pomiędzy nimi dawać sobie odpocząć. Jednak zgadzam się z cassidy ), że czuję sentyment do tych postaci i na pewno sięgnę po kolejną książkę tego autora,bez względu na schemat czy nie. Jest to jak słusznie podano dobra literatura przygodowa, z barwnymi postaciami. 5/5 (nawet lekko już mnie nudząc).
|
10 mar 2008 9:59:57 |
|
|
Konto usuniete
|
Co do pytania master1138. Matką dzieci Pitta była Summer, jest tylko wspominana w książkach. A dzieci pojawiają się po raz pierwszy w tomie 16. Nie będę psuła nikomu przyjemności czytania pisząc co się stało z Summer - odsyłam do Cerbera.
|
10 mar 2008 10:12:06 |
|
|
cashtan8888
|
Oceniłbym te serie na 4+. Powieści są ciekawe, jest wnich szybka zmieniająca się akcja, ale po przeczytaniu kilku daje się zauważyć schematyczność. Kolejne książki do złudzenia przypominają poprzednie: są mało zróżnicowane, bohaterowie ratują świat w stylu amerykańskim (3 sekundy przed wybuchem), przygody powtarzają sie , zmieniają sie nieznacznie miejsce i okoliczności - czysty styl Bonda. Mimo to lubię przeczytać kolejną książkę po jakimś czasie, gdy już trochę zapomnę o poprzedniej. Wtedy nie rażą tak te niedociągnięcia.
|
12 mar 2008 11:35:29 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 05 mar 2008 11:21:51 Posty: 28 Lokalizacja: na razie Mazowsze
|
Witam,
Cathrine - Summer jest bohaterkom pierwszego tomu Hawajski wir. A rzeczywiście potem pojawia się jako wieczna miłość, obok Pani Senator, Dirka. Pozdrawiam.
|
14 mar 2008 8:26:30 |
|
|