Na testy? Ale przecież on, pod inną marką był już dostępny w Chinach od ponad roku. Nie ma testów porównawczych? Patrząc na specyfikację to rzeczywiście, jak dla mnie, to jest historia z kategorii "too good to be true". Zastanawiam się gdzie jest haczyk. Inna sprawa, że, jak dobitnie pokazuje przykład M90, deklaracje producenta a rzeczywistość to często dwa zupełnie inne światy.

Mnie w ogóle zastanawia, dlaczego duże firmy wycofały się w zasadzie z wypuszczania czytników 10". Amazon - wiadomo. Sony - nic nie ma. Tak samo Iriver, B&N, Kobo - wszędzie idą w ilość i 6 cali.

10" zostały firmom dalekowschodnim, które sprzęt robią coraz lepszy, ale z oprogramowaniem - i kulturą jego tworzenia - jest kiepsko. Jak czytam na tym forum, że ludzie czekają na nowe wersje oprogramowania, a każda przynosi kolejne problemy, to jasne jest że te firmy testowanie przenoszą na użytkowników.

Krótko mówiąc, szkoda DX-a, ale myślę że wynika to z faktu iż automatycznie cena dziesięciocalowca jest poza możliwością zakupu impulsowego, co jak sądzę w przypadku kindle za 79 $ jest jak najbardziej spotykane w stanach.
Przy czym, całkowite wycofanie się z rynku też nie jest dobrym pomysłem.

Ale co wiadomo? Wiadomo, że nie robią aktualizacji, ale czy wiadomo dlaczego?

Ano właśnie. Tu może być pies pogrzebany. Ale jeśli soft da radę to nie wiem czy coś może mnie powstrzymać przed jego kupnem.

Duże czytniki są ciągle kuszące, więc trochę ostatnio śledziłem tematykę jetbook Color i M92.

Co do jetbook Color, to na mobileread kilku użytkowników dzieli się opiniami. Np. można zobaczyć ekran pod mikroskopem: http://www.mobileread.com/forums/showth ... 778&page=2 . Rozdzielczość 1600x1200 dotyczy czarno-białej warstwy pod spodem, na której jest przezroczysty filtr z kolorami. Z tego wynika, że kolory są bladawe, a biel gorsza niż w czytnikach czarno-białych. Można też powiedzieć, że jakby rozdzielczość kolorowa to 800x600 chociaż w praktyce nie wygląda to chyba aż tak źle. Poza tym to wciąż E Ink, czyli bez filmików. Urządzenie ma na opakowaniu nalepkę z informacją, że koniecznie należy pobrać aktualizacje 1 marca i 1 kwietnia. W tej chwili jego funkcjonalność nie jest pełna - brakuje robienia notatek rysikiem, obsługi Wi-Fi i przeglądarki internetowej, a pełna instrukcja jest dostępna tylko po rosyjsku.

Słyszy się trochę o problemach z M90, ale na filmach z yt działanie M92 jest całkiem zachęcające:
http://www.youtube.com/user/jbaach/videos (tu najczęściej w porównaniu z Pockebook 903)
http://www.youtube.com/watch?v=0EL43EQg8YM

Ogólnie jest trochę trudno zdecydować się na zakup, bo to już trochę większy wydatek, a może jeszcze wypali Mirasol w tym roku, i gdzieś tam czekają "potwory" z 300dpi, jak ten pokazany tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=b83dIs7S4Ug

300dpi to chyba dużo jak na czytnik. Moim zdaniem, do normalnych zastosowań rozdzielczość 1600x1200 to optimum przy 10 calach. Mój irex ma chyba coś koło 1200x1000 i czasem, jak jest jakiś fragment tekstu w książce mniejszą czcionką to da się odczytać ale widać wtedy różnicę między e-papierem a tym zwykłym.

Jeśli chodzi o M92 to widzę, że faktycznie jest postęp u Onyxa jeśli chodzi o soft. Pocketbook też, widzę, pozostaje w grze. Ale jeśli ceny tych modeli będą w granicach 1500-1800 to wybieram zdecydowanie jetbooka. Myślę, że musiałby być w granicach 1300 żebym zaczął się zastanawiać.

Z tego co wiem, to są dwie praktyczne różnice między M90 a M92 - trochę szybszy procesor w M92 i inne przyciski (rozkład ten sam tylko w M92 fizyczne zamiast czasem pechowych sensorów) - oprogramowanie jest identyczne. Więc każdy z nich działa tak samo, tylko M90 w niektórych sytuacjach trochę wolniej.
Z tego co widzę cena M90 zeszła do ok. 1230-1300zł u większości sprzedających, czyli w ciągu ostatniego miesiąca spadla o ok. 10%.

Z tymi czytnikami to jest jak ze Stadionem Narodowym..................niby sa a jak człowiek ma sie zdecydowac
na zakup któregoś to zaczynają sie schody !!!

Jednak czy nie jest tak, że obecnie dla M90 jest tylko wersja 1.5.*, a dla M92 - 1.6.*? To może być istotne bo nowsza wersja może nie mieć części błędów starszej i odwrotnie. Poza tym one chyba mają nawet inne procesory: M90 używa Marvell 166E, a M92 - Freescale i.MX508. Na mobileread przeczytałem też, że dla użytkowników w Chinach była akcja wymiany M90 na M92 za niewielką dopłatą. To wygląda trochę na pokorne przyznanie, że M90 to porażka firmy.

Ja też chciałem kupić coś w 10 calach że względu na dokumentację i książki specjalistyczne w pdf. Niestety mój pierwszy kontakt z M90 w vobisie skończył się zdaniem 'niech pan to zabierze'. Kupiłem KINDLE4 i mam w planach tablet z androidem w ciągu najbliższych 2 miesięcy. To najlepsze rozwiązanie IMO.


Tapnięte z Galaxy II
Pozdrawiam
Marcin

Tylko że tablety to już nie e-papier....