Ja dam jutro jak przyjedzie moja siostra. Jej dałem przetartego, a sobie wziąłem tego, który przysłał mi Amazon w ramach gwarancji.

mam to samo...
moze polecacie inna okladke by nie zniszczyc do konca swojego kindla?(no nie zniszczyc, ale przynajmniej oszpecić)

Poprostu czytać. Kindle to tylko medium. I tak trzymacie w etui i nic nie widać. Cenne jest czytanie a nie sam kindle moi drodzy

Sent from my HTC Desire using Tapatalk

Zgadzam się z ppclogin, sam mam kindla z okładką bluecosto, i ważne że wygodnie się z niego czyta, stabilnie siedzi i jest (w jakiś sposób) chroniony przed uszkodzeniami mechanicznymi. Nie mam zamiaru go sprzedawać, więc czy będzie miał trochę obtarć z tyłu szczerze mówiąc nie robi mi różnicy, wyciągnąłem go z etui tylko raz

Tez mam kindla z okładką bluecosto ale jak wsadzilem tak siedzi - panowie czy wy ogladacie ten czytnik z wlasciwej strony ? Wiadomo ze jak sie miesza i wklada tam i z powrotem to sie wyciera - jak chcieliscie miec nowke trzeba bylo zostawic w pudelku . To troche w formie zartu - nie ma sie czym podniecac - wszystko sie eksploatuje i to jest normalne.

tak, racja. ale gdy coś kupujemy i jest wybór - okładka która rysuje i okładka która nie rysuje to którą wybrać? kindle nie kosztuje 20zł, o sprzęt trzeba dbać

1. to nie jest rysowanie plastiku ale jego brudzenie
2. jeśli dostanie się coś ostrego pomiędzy futerał a kindle, to KAŻDY futerał zarysuje kindle
3. Kindle 4 za 400zeta i do tego okładka za 100-120zeta ? bez przesady, chyba, że funkcjonalność okładki mnie do tego przekona

I dlatego jeśli już ktoś "utopił" w produkcie bluecosto, to niech się nie przejmuje Nie warto o tym myśleć. Czytać! A Ci którzy stoją jeszcze przed wyborem to jeśli chcecie mieć absolutną gwarancję czystych plecków Kindelka to może za około 200zł (po przeliczeniu) kupicie sobie oryginalne etui? Bez przekąsu Dajcie znać jak wam się sprawuje. Sam jestem Ciekawy.

To tylko bluecosto albo ori istnieje na rynku?
http://allegro.pl/etui-futeral-amazon-k ... 44510.html
http://allegro.pl/etui-pokrowiec-amazon ... 05348.html
http://allegro.pl/tuff-luv-eco-nique-he ... 83736.html

Ew. można spróbować na plecki nakleic folię i wtedy w bluecosto

No i coco jumbo! Zamykamy temat!

needlehole przepraszam za dwuznacznosc ale czy ty tylko wkladasz i wyciagasz . Ja kupilem raz , wlozylem i tak siedzi , wszystko pasuje, mozesz nawet szmatke do czyszczenia szkiel optycznych podlozyc tylko po co. Wiem ze 1000 piechota nie chodzi ale czym sie tu podniecac. Patrze na wyswietlacz a nie na tyl - widze ze inni robia innaczej. No i nie mam w planach sprzedawac kindelka wiec to mi ..... a 200 za okladke dawal nie bede bo jeszcze mnie nie pokopalo zeby na etui dac 1/5 ceny.

ja jeszcze nie mam zadnej okładki po prostu widzę, że niektórzy mają z tym problemy, więc można podłożyć. A widzisz, niektórzy może będą chcieli odsprzedać

Wiesz im bardziej sie czlowiek cacka i boi tym wieksza mozliwosc uszkodzenia - jak bedziesz mial pecha ty czy ktos inny to mu kindelek spadnie na podloge tak pechowo ze przywali ekranem o jakis kant i ma po wszystkim. Kupujesz cos w miare przyzwoitego, wkladasz i korzystasz - przynajmniej ja tak robie - to poczytam to pochodze po necie - mam opcje 3G wszystko smiga i tak ma byc - sprzedawac nie mam zamiaru tak jak i wiekszosc z nas tutaj - co najwyzej moge dokupic jakis nowszy model za jakis czas. Ja nie zakladam sprzedazy bo to jak z autem - jak wyjedziesz z salonu ( odpakujesz pudelko ) to rzecz traci na wartosci i niby czemu cos za co zaplacilem 269$ mialbym sprzedawac taniej dlatego ze ma ryske z tylu - no co innego na ekranie. Chyba ze ktos jest handlarzem i ma w szafie 3 kindle i liczy na skok dolara. Zeby nie ciagnac tego oftopa - stac cie kup w amazonie - ja wybralem mimo wszystko Allegro - przyszly oba prawie rowno i kindel zaraz wyladowal w etui. A teraz to juz tylko czytam. I ciesze sie ze sie zdecydowalem na 3 G i nie na Allegro z czytnikiem. Bezstresowo i cena taka jak zostala pobrana z karty - przez Amazon.com.

Ponieważ zmieniałem K3 wifi na K4 to kupiłem sobie przy okazji oryginalną okładkę z lampką. Po jednym dniu z nową okładką i K4 stwierdzam, że mają niestety kilka wad. Okładka waży o 65g więcej niż bluecosto z allegro. Całość (K4 + okładka) waży 311g. Okładka jest śliska i wyciąganie z kieszeni może zakończyć się upuszczeniem, przy czytaniu problemu nie ma bo wewnętrzna część już sliska nie jest. Kolejna to nierówne podświetlenie ekranu, ale tego się spodziewałem. No i wada samego k4 w porównaniu do k3: przyciski do zmiany stron są niewygodne i trudniej się je naciska. Wprawdzie wcześniej miałem w rękach K4 (żona ma) ale w okładce jest to bardziej wyczuwalne. Ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia

Czy warto wydać 60$? Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć, ja po próbach z różnymi lampkami nie żałuję zakupu.

P.S. Okładka bluecosto na K4 żony też farbuje, jakoś się tym nie przejeła

16.01.2012 Oryginalna okładka jest dość delikatna, przebiegający po niej kotek może zostawić niestety rysy na skórze. Na Bluecosto nie było widać

Dzięki za ten temat
Razem z kindelkiem zakupiłem tę nieszczęsną chińską okładkę, ale jako że ostrzegliście mnie o tym problemie to załatwiłem go w bardzo prosty sposób, mianowicie wystarczy zwykłą kartkę np. z zeszytu przyciąć mniej, więcej na wymiar kindelka i wsadzić między okładkę, a czytnik,
sposób prosty i skuteczny, a kindelek czysty.

Ale dla tych co się nie przejmują, to okładka chroni, mimo że czytnik jest u mnie mniej niż 72h to już zaliczył bliskie spotkanie z ziemią, więc okładka, jak i kindelek przetrwali bój i wyszli z tarczą z tej batalii.