Witam,

Pół roku trwało bezawaryjne używanie sprzętu do czasu gdy po kolejnym umocowaniu karty SD siadła grafika ikon i odświeżanie strony w menu, teksty jest odtwarzany, choć nie działa menu ustawień i opcji. Sprzętu oczywiście można używać, lecz bez opcji i ustawień no i bawienie się w grę w statki w menu gdzie wszystko na siebie się nakłada nie ma sensu. Na oficjalnym forum bebooka znalazłem wątek dotyczący tego samego problemu, lecz pozostawiono go bez odpowiedzi (odpowiedzią było: zrestartuj sprzęt, w FAQ - podładuj baterię - no comment).

Proszę Kolegów o pomoc. Pewnie w grę wchodzi reinstalacja systemu, lecz nie wiem jak się do tego zabrać. Instrukcja mówi jedynie o włożeniu karty SD i naciśnięciu czegoś, nie ma wniej nic o tym, czy mam formatować pamięć, co w przypadku jakiegoś zawirusowania pewnie jest konieczne. Nie chciałbym po sformatowaniu rzeźbić z kompilacją kodów źródłowych.

Wirus na e-czytniku??? Pierwsze słyszę, tym bardziej, że Bebooki One nigdy WiFi ani 3G na oczy nie widziały. Teoretycznie możliwe jest to przez dostarczenie mu książek, ale czytniki działają na mocno zmodyfikowanym Linuksie, nie wiem, jakie wirusy mogłyby na nich zadziałać.

Pamięć na książki możesz sformatować bezpośrednio z komputera (http://mybebook.com/a31/troubleshooting ... _info.html), natomiast do zastrzeżonej dla systemu raczej nie dobierzesz się bez lutownicy.

Reinstalkę systemu przeprowadza się wkładając kartę SD z najnowszym firmware, wyłączasz całkiem czytnik, po czym wciskasz i przytrzymujesz klawisz V+ (podgłaszanie), trzymając ten przycisk włączasz czytnik - powinno zaskoczyć. W odpowiednim momencie klikasz OK i rozpocznie instalkę.

bez przesady z kompilacją
Trzeba zrgać na kartę SD plik z aktualizacją do głównego katalogu,
wyłączyć czytnik,
po włożeniu karty do czytnika włączyć go, trzymając jednocześnie klawisz przygłaśniania. Ten klawisz przygłaśniania trzeba moment przytrzymać. Powinno piknąć, a na ekranie wyskakuje pytanie czy aktualizować. Trzeba potwierdzić okejem i poczekać kilka minut.

Żadne dodatkowe formatowania nie powinny być potrzebne.

Dzięki. I po bólu. Po aktualizacji wszystko jest w porządku. Pytanie pozostaje co spowodowało problem. Może zbyt często bawiłem się kartą SD na różnych komputerach bezpośrednio a nie przez czytnik? To tak w kwestii prewencji:)

mi się takie cuda stały 2 razy. Za każdym razem jak wyciągałem kartę przy włączonym urządzeniu.